eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › akumulator
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 99

  • 1. Data: 2018-12-01 18:22:22
    Temat: akumulator
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>


    Dzisiaj mnie nie zapalil.
    Aku dlugo nie krecil, zaraz zdechl

    Juz od paru dni cos ciezko startowal, sie zastanawialem czy nie
    doladowac, ale napiecie w instalacji ~13.8V.

    Akumulator ma 5 lat i jest marki "akumulator".

    Auto jezdzi na codzien krotkie odcinki, ale czasem dluzsze.
    Nawet na tych krotkich napiecie dochodzilo do 13.8-13.9V.
    Podobnie zreszta jezdzi od dawna, problemow nie bylo.
    W marcu sie rozladowal, ale potem jakos dzialal.

    Sprawa jakich wiele, ale ... przynosze do domu, mierze napiecie ...
    12.49V. Calkiem dobre.
    Podlaczam pod zasilacz - przy 5A po chwili doszlo do 13.9V, a po paru
    minutach do 14.5.

    Czyli co - brudne klemy ? Myslalem ze takie rzeczy to tylko w fiatach.

    Na diagnoze troche za pozno - akurat mialem drugi akumulator, wiec
    wsadzilem do auta. Na druga wymiane mnie nie namowicie - bydle za
    ciezke :-)

    Nowy aku zapalil od razu, mimo ze stal sobie ze 2-3 miesiace od
    ostatniego ladowania. No i z nim napiecie w samochodzie 14.0V ...
    Bez czyszczenia klem.

    No i potwierdza sie, ze najwazniejsza rzecz w aku do diesla to wygodna
    raczka. Niestety - tanie aku maja niewygodna :-(

    J.


  • 2. Data: 2018-12-01 19:50:32
    Temat: Re: akumulator
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-12-01 o 18:22, J.F. pisze:
    >
    > Dzisiaj mnie nie zapalil.
    > Aku dlugo nie krecil, zaraz zdechl
    Czyli "Ah" poszły w las :)
    >
    > Juz od paru dni cos ciezko startowal, sie zastanawialem czy nie
    > doladowac, ale napiecie w instalacji ~13.8V.
    Za mało, był niedoładowany.
    >
    > Akumulator ma 5 lat i jest marki "akumulator".
    Czyli to jego ostatnie dni.

    >
    > Auto jezdzi na codzien krotkie odcinki, ale czasem dluzsze.
    > Nawet na tych krotkich napiecie dochodzilo do 13.8-13.9V.
    Czyli notorycznie niedoładowany.

    > Podobnie zreszta jezdzi od dawna, problemow nie bylo.
    > W marcu sie rozladowal, ale potem jakos dzialal.
    Może dlatego że było ciepło, teraz się zrobiło zimniej i pojemność spadła.

    >
    > Sprawa jakich wiele, ale ... przynosze do domu, mierze napiecie ...
    > 12.49V. Calkiem dobre.
    Powiedzmy.

    > Podlaczam pod zasilacz - przy 5A po chwili doszlo do 13.9V, a po paru
    > minutach do 14.5.
    Czyli zasiarczony, dojście do 14,5 powinno mu zająć minimum kilka godzin.

    >
    > Czyli co - brudne klemy ? Myslalem ze takie rzeczy to tylko w fiatach.
    >
    > Na diagnoze troche za pozno - akurat mialem drugi akumulator, wiec
    > wsadzilem do auta. Na druga wymiane mnie nie namowicie - bydle za
    > ciezke :-)
    >
    > Nowy aku zapalil od razu, mimo ze stal sobie ze 2-3 miesiace od
    > ostatniego ladowania. No i z nim napiecie w samochodzie 14.0V ...
    > Bez czyszczenia klem.
    To nadal mało, zajedziesz go tak samo jak stary.

    >
    > No i potwierdza sie, ze najwazniejsza rzecz w aku do diesla to wygodna
    > raczka. Niestety - tanie aku maja niewygodna :-(
    I dobra ładowarka, mam już też słaby aku marki akumulator i kupiłem taką
    ładowarkę
    https://www.banggood.com/FOXSUR-12V-5A-Pulse-Repair-
    LCD-Battery-Charger-For-Car-Motorcycle-Agm-Gel-Wet-L
    ead-Acid-Battery-p-1347622.html?

    i na godzinę daje jej poładować a potem daje tryb repair i zostawiam na
    noc, ładuje impulsowo aku i go regeneruje. Faktycznie widzę poprawę bo
    mimo mrozów
    aku lepiej kręci niż tydzień temu.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 3. Data: 2018-12-01 20:20:13
    Temat: Re: akumulator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Niekoniecznie zasiarczony. Jak mu malo amperogodzin zostalo to szybko dochodzi do 14
    z ogonkiem.


  • 4. Data: 2018-12-01 20:22:42
    Temat: Re: akumulator
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-12-01 o 20:20, Zenek Kapelinder pisze:
    > Niekoniecznie zasiarczony. Jak mu malo amperogodzin zostalo to szybko dochodzi do
    14 z ogonkiem.
    >
    Ale wtedy by też kręcił rozrusznikiem a J.F twierdzi że nie zakręcił
    wystarczająco,
    więc tych ah mu na pewno brakowało.

    --
    Pozdr
    Janusz


  • 5. Data: 2018-12-01 20:28:33
    Temat: Re: akumulator
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 1 Dec 2018 11:20:13 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
    napisał(a):
    > Niekoniecznie zasiarczony. Jak mu malo amperogodzin zostalo to szybko dochodzi do
    14 z ogonkiem.

    Jakby byl rozladowany, to by nie mial 12.5 V po wyjeciu z auta.

    J.


  • 6. Data: 2018-12-01 20:43:31
    Temat: Re: akumulator
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 1 Dec 2018 19:50:32 +0100, Janusz napisał(a):
    > W dniu 2018-12-01 o 18:22, J.F. pisze:
    >> Dzisiaj mnie nie zapalil.
    >> Aku dlugo nie krecil, zaraz zdechl
    > Czyli "Ah" poszły w las :)

    To nawet trudno nazwac kreceniem.

    Ze dwie sekundy pokrecil z trudem, podgrzalem drugi raz swiece to juz
    ledwo ruszyl, za chwile zaczele przekazniki klapac - nawet nie mialem
    czasu spojrzec na woltomierz.

    >> Juz od paru dni cos ciezko startowal, sie zastanawialem czy nie
    >> doladowac, ale napiecie w instalacji ~13.8V.
    > Za mało, był niedoładowany.

    Teraz taka moda.
    Ciagle sie laduje, ale byc moze za malo aby uzupelnic straty na
    krotkich odcinkach.

    >> Akumulator ma 5 lat i jest marki "akumulator".
    > Czyli to jego ostatnie dni.

    Poczekamy, zobaczymy.
    Wydawalo mi sie ze mniej, i chcialem napisac cos o tej teorii 3 lat, a
    tu niespodzianka przy ladowaniu...

    >> Auto jezdzi na codzien krotkie odcinki, ale czasem dluzsze.
    >> Nawet na tych krotkich napiecie dochodzilo do 13.8-13.9V.
    > Czyli notorycznie niedoładowany.

    >> Podobnie zreszta jezdzi od dawna, problemow nie bylo.
    >> W marcu sie rozladowal, ale potem jakos dzialal.
    > Może dlatego że było ciepło, teraz się zrobiło zimniej i pojemność spadła.

    Od paru lat. Pare zim przezyl, pare mrozow.

    >> Sprawa jakich wiele, ale ... przynosze do domu, mierze napiecie ...
    >> 12.49V. Calkiem dobre.
    > Powiedzmy.

    >> Podlaczam pod zasilacz - przy 5A po chwili doszlo do 13.9V, a po paru
    >> minutach do 14.5.
    > Czyli zasiarczony, dojście do 14,5 powinno mu zająć minimum kilka godzin.

    Albo caly czas naladowany, na co to 12.49 wskazuje.

    >> Czyli co - brudne klemy ? Myslalem ze takie rzeczy to tylko w fiatach.
    >>
    >> Nowy aku zapalil od razu, mimo ze stal sobie ze 2-3 miesiace od
    >> ostatniego ladowania. No i z nim napiecie w samochodzie 14.0V ...
    >> Bez czyszczenia klem.
    > To nadal mało, zajedziesz go tak samo jak stary.

    Teraz taka moda.

    >> No i potwierdza sie, ze najwazniejsza rzecz w aku do diesla to wygodna
    >> raczka. Niestety - tanie aku maja niewygodna :-(
    > I dobra ładowarka, mam już też słaby aku marki akumulator i kupiłem taką

    Ale po co - normalnie sie nie laduje, samochod laduje.

    > ładowarkę
    > https://www.banggood.com/FOXSUR-12V-5A-Pulse-Repair-
    LCD-Battery-Charger-For-Car-Motorcycle-Agm-Gel-Wet-L
    ead-Acid-Battery-p-1347622.html?

    Wyglada fajnie ... ale rozladowany do zera naladuje, czy nie ruszy ?

    > i na godzinę daje jej poładować

    I jakie masz napiecie na poczatku i po paru minutach ladowania ?
    Moze masz naladowany ... a moze masz problem z ladowaniem w aucie.

    > a potem daje tryb repair i zostawiam na
    > noc, ładuje impulsowo aku i go regeneruje. Faktycznie widzę poprawę bo
    > mimo mrozów
    > aku lepiej kręci niż tydzień temu.

    J.


  • 7. Data: 2018-12-01 22:04:06
    Temat: Re: akumulator
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2018-12-01 o 20:43, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 1 Dec 2018 19:50:32 +0100, Janusz napisał(a):
    >> W dniu 2018-12-01 o 18:22, J.F. pisze:
    >>> Dzisiaj mnie nie zapalil.
    >>> Aku dlugo nie krecil, zaraz zdechl
    >> Czyli "Ah" poszły w las :)
    >
    > To nawet trudno nazwac kreceniem.
    Czyli albo padnięty albo rozładowany.


    >>> Juz od paru dni cos ciezko startowal, sie zastanawialem czy nie
    >>> doladowac, ale napiecie w instalacji ~13.8V.
    >> Za mało, był niedoładowany.
    >
    > Teraz taka moda.
    > Ciagle sie laduje, ale byc moze za malo aby uzupelnic straty na
    > krotkich odcinkach.
    Dlatego trzeba go podładowywać, ja też krótko jeżdżę i niestety aku
    sie nie naładuje.

    > Od paru lat. Pare zim przezyl, pare mrozow.
    Noo ale wcześniej takich objawów nie miał :)
    i w końcu przyjdzie ta ostatnia zima kiedy go wyrzucisz.

    >
    >>> Sprawa jakich wiele, ale ... przynosze do domu, mierze napiecie ...
    >>> 12.49V. Calkiem dobre.
    >> Powiedzmy.
    >
    >>> Podlaczam pod zasilacz - przy 5A po chwili doszlo do 13.9V, a po paru
    >>> minutach do 14.5.
    >> Czyli zasiarczony, dojście do 14,5 powinno mu zająć minimum kilka godzin.
    >
    > Albo caly czas naladowany, na co to 12.49 wskazuje.
    No nie, gdyby tak było to miałby odpowiednią energię a jej nie ma,
    pamiętaj że napięcie na nieobciążonym aku to tylko sugestia jego stanu.


    > Ale po co - normalnie sie nie laduje, samochod laduje.
    Ale jak mało jezdzisz i aku ma swoje lata to trzeba go wspomagać.

    >
    >> ładowarkę
    >> https://www.banggood.com/FOXSUR-12V-5A-Pulse-Repair-
    LCD-Battery-Charger-For-Car-Motorcycle-Agm-Gel-Wet-L
    ead-Acid-Battery-p-1347622.html?
    >
    > Wyglada fajnie ... ale rozladowany do zera naladuje, czy nie ruszy ?
    Nie, wpierw się ją podłącza po aku potem do sieci.


    >
    >> i na godzinę daje jej poładować
    >
    > I jakie masz napiecie na poczatku i po paru minutach ladowania ?
    Zaczyna od 13,8 zza chwilę skacze do 14,1 i pokazuje prąd np 5,7A
    bo mój aku już też marny.

    > Moze masz naladowany ... a moze masz problem z ladowaniem w aucie.

    Nie nie mam, mam 14.3 na aku w aucie.


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 8. Data: 2018-12-01 22:32:40
    Temat: Re: akumulator
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Jak mu zostalo 5Ah i dopakujesz mu 5A to chcialbys zeby 14,5 po dobie sie zrobilo?
    Zaserwuj mu 0,5A i naladuje to 5Ah po dziesieciu godzinach.


  • 9. Data: 2018-12-01 22:46:11
    Temat: Re: akumulator
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:

    > Juz od paru dni cos ciezko startowal, sie zastanawialem czy nie
    > doladowac, ale napiecie w instalacji ~13.8V.

    Na ciepłym silniku jest 13.8v na zimnym 14.4v


    > Sprawa jakich wiele, ale ... przynosze do domu, mierze napiecie
    > ... 12.49V. Calkiem dobre.

    nom


    > Czyli co - brudne klemy ? Myslalem ze takie rzeczy to tylko w
    > fiatach.

    trzeba było zmierzyć na rozruszniku.


    > Nowy aku zapalil od razu, mimo ze stal sobie ze 2-3 miesiace od
    > ostatniego ladowania. No i z nim napiecie w samochodzie 14.0V ...
    > Bez czyszczenia klem.

    temp alternatora decyduje o napięciu.


    --
    Piter

    Sweet little girl I prefer
    You behind the wheel
    Me the passenger


  • 10. Data: 2018-12-02 09:46:59
    Temat: Re: akumulator
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 01.12.2018 o 22:04, Janusz pisze:

    >> Ciagle sie laduje, ale byc moze za malo aby uzupelnic straty na
    >> krotkich odcinkach.
    > Dlatego trzeba go podładowywać, ja też krótko jeżdżę i niestety aku
    > sie nie naładuje.

    Co wy z tym macie. Ubytek energii na rozruch uzupełnia się po max kilku
    minutach. Albo zwalony altek, albo zachechany aku, albo coś nie tak z
    instalacją.

    Abstawiam to drugie. Dodatkowo jak nie odpala od strzała tylko piłujecie
    rozrusznik to sytuacja się pogarsza.

    Shrek

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: