eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 101. Data: 2017-03-26 15:32:39
    Temat: Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2017-03-26 o 14:41, WM pisze:
    > Można kupić przystawkę termowizyjną do smartfona za trochę ponad 1000 zł
    >
    >>
    >> Podawano, ze moze to pokazac jakiegos pieszego na poboczu, albo
    >> przestepce gdzies ukrytego ... moze w USA nie ma pieszych na poboczu,
    >> a jak ktos ma duzo pieniedzy, to mieszka w bezpiecznej okolicy :-)
    >>
    >
    > Będzie więcej filmików tego typu :)
    > https://youtu.be/t2PoPh2B9qo
    >
    Film wygląda na fake.

    Robert


  • 102. Data: 2017-03-26 15:34:32
    Temat: Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu niedziela, 26 marca 2017 21:41:54 UTC+9 użytkownik WM napisał:
    > W dniu 2017-03-26 o 12:18, J.F. pisze:
    > > Dnia Fri, 24 Mar 2017 17:53:58 -0700 (PDT), Konrad Anikiel napisał(a):
    > >> W dniu piątek, 24 marca 2017 22:24:03 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > >>>> Ciągle zadajesz to samo durne pytanie. Liczę kasę, wychodzi że mam
    > >>>> pieniędzy na zasiłek dla głąbów i wystarczy tego na 3% społeczeństwa,
    > >>>> więc wybieram 3% największych głąbów, a reszta do roboty.
    > >>>> Jeśli w kolejnym roku kasy jest mniej i wystarcza tylko na 2%, to
    > >>>> sorry, jeden procent z końca listy idzie do roboty.
    > >>>> Czego Ty tu nie rozumiesz?
    > >>>
    > >>> Do jakiej roboty, skoro to takie glaby ? :-)
    > >> Humanistycznej.
    > >
    > > Nie za glupi ?
    > >
    > >>>>>>>> W kraju Samsungów i LG, każdy mnie pyta co to takiego leży u
    > >>>>>>>> mnie na biurku: CAT?
    > >>> Tylko wiesz - CAT byl znany z telefonow "odpornych". dodatkowo ladny
    > >>> design - klient placil.
    > >>
    > >> Design jest brzydki, tyle że przynajmniej nie obciachowy.
    > >> Jedyna zaleta tego designu to że telefon nie wygląda jak japoński robot z lat
    sześćdziesiątych.
    > >
    > > S60 ? Mnie sie podoba ... wiec to pewnie kicz :-)
    > >
    > > Ale wyglad w miare latwo skopiowac, pomijac patenty (wzory uzytkowe) i
    > > plagiaty.
    > >
    > >>> Teraz dorzucil termokamere - swietny bajer rynkowy. Sam nabralem
    > >>> ochoty kupic :-)
    > >>> Ale inni tez moga dorzucic.
    > >> No to jak dorzucą to mi powiedz.
    > >
    > > Cat termokamer nie robi, tylko od kogos kupil.
    > > To i inni moga kupic.
    > >
    > > Widze, ze sa tez w formie przystawek do telefonow, wiec moze rynek
    > > pojdzie w te strone.
    > >
    > >>> P.S. O ile pamietam, to byl kiedys w samochodach montowany system
    > >>> thermal/night vision.
    > >>> W USA sie sprzedawal jak cieple buleczki ... a pare lat pozniej juz go
    > >>> nie mozna bylo kupic.
    > >>> Swietny pomysl nie okazal sie taki swietny.
    > >>
    > >> Czemu nie świetny? Ostrzegał przed fałszywymi zagrożeniami, czy nie ostrzegał
    przed rzeczywistymi?
    > >
    > > Najwyrazniej klienci przestali kupowac, dlatego kiepski :-)
    > >
    > > Moze po prostu tylko znikoma ilosc czula potrzebe wydania $5000 na
    > > dodatkowy bajer.
    >
    > Można kupić przystawkę termowizyjną do smartfona za trochę ponad 1000 zł
    >
    > >
    > > Podawano, ze moze to pokazac jakiegos pieszego na poboczu, albo
    > > przestepce gdzies ukrytego ... moze w USA nie ma pieszych na poboczu,
    > > a jak ktos ma duzo pieniedzy, to mieszka w bezpiecznej okolicy :-)
    > >
    >
    > Będzie więcej filmików tego typu :)
    > https://youtu.be/t2PoPh2B9qo

    Ściema.


  • 103. Data: 2017-03-30 10:06:00
    Temat: Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2017-03-18 o 17:07, Jarosław Sokołowski pisze:

    >
    > Ja miałem całkiem sporo Mickiewicza. Nie zaszkodziło mi to. Nie sądzę,
    > by młode pokolenie miało wieszcza więcej. Raczej mniej. Problem w tym,
    > że w zamyśle Wielkich Deformatorów Oświaty nie ma "zamiast". Mniej
    > Mickiewicza, ale przedmiotów ścisłych jeszcze niej. A nade wszystko
    > mniej samodzielnego myślenia.
    >
    > Jarek
    >
    Chodzi o tego Mickiewicza co wypadł na łeb z balkonu i od tego zaczął pisać
    wierszyki?


  • 104. Data: 2017-03-30 10:48:08
    Temat: Re: co zamiast "polskiego samochodu elektrycznego"
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    robot wpadł na grupę by napisać:

    >> Ja miałem całkiem sporo Mickiewicza. Nie zaszkodziło mi to. Nie sądzę,
    >> by młode pokolenie miało wieszcza więcej. Raczej mniej. Problem w tym,
    >> że w zamyśle Wielkich Deformatorów Oświaty nie ma "zamiast". Mniej
    >> Mickiewicza, ale przedmiotów ścisłych jeszcze niej. A nade wszystko
    >> mniej samodzielnego myślenia.
    >
    > Chodzi o tego Mickiewicza co wypadł na łeb z balkonu i od tego zaczął
    > pisać wierszyki?

    Tego nie wiem. Być może byłem na chorobie gdy przerabiliśmy z panią
    w klasie ten incydent.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 10 . [ 11 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: