eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › elektryk po polsku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 41. Data: 2018-10-08 17:27:11
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Koszt paliwa to nie tylko kwota zaplacona za kupiona energie. Zbiornik na energie w
    plynie najczesciej jest zrobiony z tworzywa sztucznego i kosztuje w stosunku do
    energii jaka sie przez niego przelala nic na jedno tankowanie. Do tego za kazdym
    tankowaniem jego pojemnosc sie nie zmniejsza o kilkadziesiat mililitrow. Zbiornik na
    prad jest bardzo drogi i przez zmniejszanie sie jego mozliwosci do przechowywania
    pradu kosztuje duzo w przeliczeniu na jedno tankowanie pradem. W oddawanym honorowo
    porannym moczu czuje ze jesli uwzglednic wszystkie koszty to jezdzenie samochodem
    elektrycznym nie musi byc tansze niz samochodem z silnikiem na paliwa plynne. Kiedys
    dawno temu jak wprowadzali obowiazek jazdy na swiatlach jeden kierowca debil spytany
    co o tym sadzi odpowiedzial ze prad ma w samochodzie darmo. A mnie wychodzi ze
    kilowatogodzina pradu wytworzona w samochodzie kosztuje ze cztery zlote.


  • 42. Data: 2018-10-08 19:46:15
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 08/10/2018 03:10, kk wrote:
    >>> dwum
    >> Łomatko! Sorry.
    > Co za różnica?

    Nie za takie błedy rozstrzeliwali w usenecie plonkami.


  • 43. Data: 2018-10-08 20:29:25
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-10-08 o 06:40, Shrek pisze:
    > W dniu 08.10.2018 o 00:10, kk pisze:
    >
    >>> Dla sprzątaczek/sprzataczy i konserwatorów/złotych rączek. Nazywa się
    >>> to "gniazdo porządkowe" i było projektowane zanim jeszcze ktokolwiek
    >>> słyszał o samochodach elektrycznych.
    >>
    >> Gdzie było projektowane?
    >
    > Wszędzie. Zasadniczo w każdym pomieszczeniu z niewielkimi wyjątkami.

    Podaj jakieś unormowanie prawne bo coś nie mogę znaleźć


  • 44. Data: 2018-10-08 20:37:48
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-10-08 o 09:20, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2018-10-08 o 09:04, klaus pisze:
    >> Pomysłów jest wiele. Od likwidacji gniazdek, przez przerobienie
    >> instalacji elektrycznej na 24V
    > To dołożę swój. Gniazda na 12 V, bo inaczej to TIR-y będą parkować. :-)

    Nie bardziej opłacałoby się zainstalowanie gniazdka na monety?


  • 45. Data: 2018-10-08 20:43:29
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.10.2018 o 20:29, kk pisze:

    >> Wszędzie. Zasadniczo w każdym pomieszczeniu z niewielkimi wyjątkami.
    >
    > Podaj jakieś unormowanie prawne bo coś nie mogę znaleźć
    Zasadniczo wiedza techniczna - gniazda umieszcza się tam, gdzie są
    potrzebne.

    Szczegóły zapewne będą tu: Norma N SEP-E-002.Instalacje elektryczne w
    obiektach budowlanych. Instalacje elektryczne w budynkach mieszkalnych.
    Podstawy planowania.

    Naprawdę potrzebujesz normy, żeby przyznać, że w halach garażowych używa
    się czasem sprzętu, który lepiej działa jak się go do gniazdka podłączy
    (i nie jest to samochód elektryczny)?

    Shrek.


  • 46. Data: 2018-10-08 20:56:52
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 08.10.2018 o 20:37, kk pisze:

    > Nie bardziej opłacałoby się zainstalowanie gniazdka na monety?

    Kombinujecie jak konie pod górę - po prostu jeśli we wspólnocie
    mieszkają złodzieje prądu po zakończonym sprzątaniu opuszcza się
    wyłącznik (popularnie zwany eską albo korkiem)


  • 47. Data: 2018-10-09 13:47:15
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 8 października 2018 09:32:04 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:

    > Nie przeczytał instrukcji, ładował cyklicznie mocnym prądem (pomimo że nie
    > było takiej potrzeby) i rozpiżył akumulatory. Ew. jakąś celę szlag trafił,
    > wtedy cały układ dołuje do tej uszkodzonej komórki pomimo że reszta
    > sprawna. Ale kto by się tam przejmował analizą problemu, przewróciło się
    > niech leży. Budzik z kolegami by pewnie pakiet akumulatorów wymienił.

    To te elektryki takie nowoczesna a jednak takie prymitywne?
    W marketach bywają za ok 100zł ładowarki które sa na tyle "inteligentne" ze wiedzą
    jak lądować dany akumulator a tu w samochodach za grubą kasę okazuje się że zamiast
    podpiąć do gniazdka i niech się ładuje to jeszcze trzeba czary mary z instrukcją przy
    nosie wyczyniać


  • 48. Data: 2018-10-09 18:46:42
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-10-08 o 20:56, Shrek pisze:
    > W dniu 08.10.2018 o 20:37, kk pisze:
    >
    >> Nie bardziej opłacałoby się zainstalowanie gniazdka na monety?
    >
    > Kombinujecie jak konie pod górę - po prostu jeśli we wspólnocie
    > mieszkają złodzieje prądu po zakończonym sprzątaniu opuszcza się
    > wyłącznik (popularnie zwany eską albo korkiem)

    Ty kombinujesz. Jest gniazdko to się z niego korzysta. Po to jest.

    Podejrzewam, że gościu w prawie był i tylko o to chodzi, że bardziej od
    innych korzystał.


  • 49. Data: 2018-10-09 18:48:43
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-10-08 o 20:43, Shrek pisze:
    > W dniu 08.10.2018 o 20:29, kk pisze:
    >
    >>> Wszędzie. Zasadniczo w każdym pomieszczeniu z niewielkimi wyjątkami.
    >>
    >> Podaj jakieś unormowanie prawne bo coś nie mogę znaleźć
    > Zasadniczo wiedza techniczna - gniazda umieszcza się tam, gdzie są
    > potrzebne.
    >
    > Szczegóły zapewne będą tu: Norma N SEP-E-002.Instalacje elektryczne w
    > obiektach budowlanych. Instalacje elektryczne w budynkach mieszkalnych.
    > Podstawy planowania.

    Jak brzmiało hasło do wyszukania?

    >
    > Naprawdę potrzebujesz normy, żeby przyznać, że w halach garażowych używa
    > się czasem sprzętu, który lepiej działa jak się go do gniazdka podłączy
    > (i nie jest to samochód elektryczny)?

    Mnie to w ogóle nie obchodzi. Obchodzi mnie ładowanie samochodu
    elektrycznego bo taką potrzebę wykreowała rzeczywistość.


  • 50. Data: 2018-10-09 19:09:26
    Temat: Re: elektryk po polsku
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.10.2018 o 18:48, kk pisze:

    >> Szczegóły zapewne będą tu: Norma N SEP-E-002.Instalacje elektryczne w
    >> obiektach budowlanych. Instalacje elektryczne w budynkach
    >> mieszkalnych. Podstawy planowania.
    >
    > Jak brzmiało hasło do wyszukania?

    nijak, Konkretnie to "sep-2" bo nie pamiętałem nazwy.
    >
    >> Naprawdę potrzebujesz normy, żeby przyznać, że w halach garażowych
    >> używa się czasem sprzętu, który lepiej działa jak się go do gniazdka
    >> podłączy (i nie jest to samochód elektryczny)?
    >
    > Mnie to w ogóle nie obchodzi.

    Ta jak cię nie obchodzi to po co się pytasz?

    Shrek

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: