eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › policzyłem was
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 1. Data: 2024-02-27 03:00:13
    Temat: policzyłem was
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>

    Posortowałem sobie posty pod kątem nadawcy i policzyłem na szybko.
    Wyszło mi, że w miarę stałych userów jest około setki. A z tymi
    sporadycznie piszącymi może 130 ?
    Dużo to czy mało ? Nie wiem.

    Pewnie większość z was jest też na elektrodzie ( jak ja ) - ale tutaj
    jakoś bardziej rodzinna atmosfera chyba panuje. Choć czasem to pewnie
    rodzina patologiczna.

    Wydaje mi się, że kiedyś bywały jakieś spotkania grupowe - dobrze
    pamiętam ? Znaczy nigdy nie byłem na żadnym. A jeśli bywały - to co się
    na nich działo ? Ilu ludzi bywało ?

    Tak mnie wzięło na retrospekcje, reminiscencje i resocjalizacje...


  • 2. Data: 2024-02-27 03:17:59
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:

    > Wydaje mi się, że kiedyś bywały jakieś spotkania grupowe - dobrze
    > pamiętam ? Znaczy nigdy nie byłem na żadnym. A jeśli bywały - to co się
    > na nich działo ? Ilu ludzi bywało ?

    Jedno raz zorganizowałem. Przyszły trzy osoby, z czego dwie to ja z
    partnerką. Chyba elektronicy wolą jednak siedzieć przy lutownicy niż
    przy piwie :)

    Ale jakby coś miało się wykluć i nie byłoby bardzo daleko od Warszawy, to
    chętnie wpadnę.

    --
    - Skąd ma pan takiego siniaka na głowie?
    - Byłem u lekarza. Na łupież zalecił mi nacierać włosy wodą
    toaletową. Nacierałem, nacierałem, aż w końcu deska sedesowa spadła mi
    na głowę.


  • 3. Data: 2024-02-27 04:01:55
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Jedno raz zorganizowałem. Przyszły trzy osoby, z czego dwie to ja z
    > partnerką.

    Ty sadysto. Mojej też opowiadam różne tam z roboty ciekawostki ( i nawet
    posłucha ) ale żeby ją ciągać na coś takiego... To jak do castoramy
    brać. Zbrodnia.


    > Chyba elektronicy wolą jednak siedzieć przy lutownicy niż
    > przy piwie :)

    Zapewne. No i z wiekiem lenistwo rośnie. Gdzieś jechać dalej niż poza
    moje miasto to by mi się nie chciało.

    > Ale jakby coś miało się wykluć i nie byłoby bardzo daleko od Warszawy, to
    > chętnie wpadnę.

    No to ja też, ale nie bardzo daleko od Łodzi.
    Tylko bez tekstów, że Warszawa niedaleko jest :)



  • 4. Data: 2024-02-27 04:20:14
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: ptoki <p...@e...pl>

    On 2024-02-26 21:01, sundayman wrote:
    >
    >> Jedno raz zorganizowałem. Przyszły trzy osoby, z czego dwie to ja z
    >> partnerką.
    >
    > Ty sadysto. Mojej też opowiadam różne tam z roboty ciekawostki ( i nawet
    > posłucha ) ale żeby ją ciągać na coś takiego... To jak do castoramy
    > brać. Zbrodnia.
    >
    >
    >> Chyba elektronicy wolą jednak siedzieć przy lutownicy niż
    >> przy piwie :)
    >
    > Zapewne. No i z wiekiem lenistwo rośnie. Gdzieś jechać dalej niż poza
    > moje miasto to by mi się nie chciało.
    >
    >> Ale jakby coś miało się wykluć i nie byłoby bardzo daleko od Warszawy, to
    >> chętnie wpadnę.
    >
    > No to ja też, ale nie bardzo daleko od Łodzi.
    > Tylko bez tekstów, że Warszawa niedaleko jest :)
    >
    >

    To jest mechanizm/proces jaki obserwuje od dawna.
    W realu duzo latwiej sie gada z kims kto nie ma takich zainteresowan jak
    my sami.
    Latwiej pogadac i pierdoletach albo po prostu tak dlugo gadac o byleczym
    az sie znajdzie wspolny temat.

    W internecie rozmowy sa bardziej na temat ale i bardziej utylitarne.
    Czyli nie spotykamy sie tu aby pobyc razem a raczej zeby wymienic sie
    przemysleniami lub wiedza i nawiasem poplotkowac czy ponarzekac.

    Moim zdaniem wiera czy splycajac, kosciol/msza w niedziele lacza ludzi
    duzo bardziej niz forum internetowe bo po prostu ludzie sie spotykaja a
    ze wiara jest tak abstrakcyjna to i biedny i bogaty i stary i mlody sie
    w tym samym miejsciu i o tej samej porze spotykaja.
    Kiedys po mszy sie nieco wiecej gadalo albo zawiazywalo znajomosci. Za
    mojej mlodosci to juz raczej bylo pomodlenie sie i zwijanie do domu na
    obiad.

    Ale widze za oknem czasem jak sie ludzie pod kosciolem zbieraja i czasem
    dobra godzine gadaja. Ale to raczej starsza wiara. Minimum 50 wiosen.
    Mlodzi sie zwijaja do swoich zajec.

    I nawiasem mowiac maja odpowiednik kosciola - lokalne harcerstwo i
    zespol taneczny. Jakos to dziala.



    --
    Lukasz


  • 5. Data: 2024-02-27 06:04:39
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 27 Feb 2024 02:17:59 -0000 (UTC), Arnold Ziffel wrote:
    > sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> Wydaje mi się, że kiedyś bywały jakieś spotkania grupowe - dobrze
    >> pamiętam ? Znaczy nigdy nie byłem na żadnym. A jeśli bywały - to co się
    >> na nich działo ? Ilu ludzi bywało ?
    >
    > Jedno raz zorganizowałem. Przyszły trzy osoby, z czego dwie to ja z
    > partnerką. Chyba elektronicy wolą jednak siedzieć przy lutownicy niż
    > przy piwie :)

    Bywały kiedys usenetowe spotkania we wroclawiu.
    Chyba z lokalnej grupy.

    Przy stole sie okazało, ze wiekszosc to elektronicy :-)

    Niestety - dusza towarzystwa juz nie zyje.

    > Ale jakby coś miało się wykluć i nie byłoby bardzo daleko od Warszawy, to
    > chętnie wpadnę.

    Taa, teraz to ogólnopolski zjazd moze sie okazac kameralny ...

    J.


  • 6. Data: 2024-02-27 10:52:06
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@g...net>

    sundayman <s...@p...onet.pl> napisał(a):
    > Posortowałem sobie posty pod kątem nadawcy i policzyłem na szybko.
    > Wyszło mi, że w miarę stałych userów jest około setki. A z tymi
    > sporadycznie piszącymi może 130 ?
    > Dużo to czy mało ? Nie wiem.

    Zależy jak określasz "w miarę stałych". W tygodniu pojawia się ok 40 osób, z
    czego większą aktywność przejawia ok 14 osób.

    --
    Grzegorz Niemirowski
    https://www.grzegorz.net/


  • 7. Data: 2024-02-27 11:25:14
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 27/02/2024 02:00, sundayman wrote:
    > Posortowałem sobie posty pod kątem nadawcy i policzyłem na szybko.
    > Wyszło mi, że w miarę stałych userów jest około setki. A z tymi
    > sporadycznie piszącymi może 130 ?
    > Dużo to czy mało ? Nie wiem.
    >
    > Pewnie większość z was jest też na elektrodzie ( jak ja ) - ale tutaj
    > jakoś bardziej rodzinna atmosfera chyba panuje. Choć czasem to pewnie
    > rodzina patologiczna.
    >
    > Wydaje mi się, że kiedyś bywały jakieś spotkania grupowe - dobrze
    > pamiętam ? Znaczy nigdy nie byłem na żadnym. A jeśli bywały - to co się
    > na nich działo ? Ilu ludzi bywało ?
    >

    Może raczej Zoom/Teams ze zdefiniowanym wcześniej tematem - np o
    ciekawym urządzeniu, nad którym ktoś pracuje?

    c.



  • 8. Data: 2024-02-27 11:28:04
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 27.02.2024 o 04:01, sundayman pisze:
    >
    >> Jedno raz zorganizowałem. Przyszły trzy osoby, z czego dwie to ja z
    >> partnerką.
    >
    > Ty sadysto. Mojej też opowiadam różne tam z roboty ciekawostki ( i nawet
    > posłucha ) ale żeby ją ciągać na coś takiego... To jak do castoramy
    > brać. Zbrodnia.
    >
    >
    >> Chyba elektronicy wolą jednak siedzieć przy lutownicy niż
    >> przy piwie :)
    >
    > Zapewne. No i z wiekiem lenistwo rośnie. Gdzieś jechać dalej niż poza
    > moje miasto to by mi się nie chciało.
    >
    >> Ale jakby coś miało się wykluć i nie byłoby bardzo daleko od Warszawy, to
    >> chętnie wpadnę.
    >
    > No to ja też, ale nie bardzo daleko od Łodzi.
    > Tylko bez tekstów, że Warszawa niedaleko jest :)
    >
    >

    Zorganizujcie sobie spotkanie w necie :-)


  • 9. Data: 2024-02-27 11:35:47
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 27.02.2024 o 11:25, Cezar pisze:
    > On 27/02/2024 02:00, sundayman wrote:
    >> Posortowałem sobie posty pod kątem nadawcy i policzyłem na szybko.
    >> Wyszło mi, że w miarę stałych userów jest około setki. A z tymi
    >> sporadycznie piszącymi może 130 ?
    >> Dużo to czy mało ? Nie wiem.
    >>
    >> Pewnie większość z was jest też na elektrodzie ( jak ja ) - ale tutaj
    >> jakoś bardziej rodzinna atmosfera chyba panuje. Choć czasem to pewnie
    >> rodzina patologiczna.
    >>
    >> Wydaje mi się, że kiedyś bywały jakieś spotkania grupowe - dobrze
    >> pamiętam ? Znaczy nigdy nie byłem na żadnym. A jeśli bywały - to co
    >> się na nich działo ? Ilu ludzi bywało ?
    >>
    >
    > Może raczej Zoom/Teams ze zdefiniowanym wcześniej tematem - np o
    > ciekawym urządzeniu, nad którym ktoś pracuje?

    I tu się ujawnia słabość grup dyskusyjnych.


  • 10. Data: 2024-02-27 12:03:36
    Temat: Re: policzyłem was
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    sundayman posortował sobie posty pod kątem nadawcy i policzył na szybko:

    > Wyszło mi, że w miarę stałych userów jest około setki.
    > A z tymi sporadycznie piszącymi może 130 ?
    > Dużo to czy mało ? Nie wiem.

    Jak mogło tyle wyjść? Według codziennych statystyk spod chmurki w całym
    polskim Usenecie jest circa pół setki pisarzy. Po doliczeniu rzadkopisów
    trochę więcej, ale nie aż tylu.

    Jarek

    --
    Kto szybko liczy, dwa razy liczy.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: