eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › tablety podrozeja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 21. Data: 2014-10-04 18:35:12
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "J.F." 542c32b4$0$18089$6...@n...neostrada.pl

    > http://di.com.pl/news/50674,0,Haracz_od_smartfonow_i
    _tabletow_niemal_pewny_-_ujawnil_w_Sejmie_wiceminist
    er_kultury-Marcin_Maj.html
    > http://www.wykop.pl/ramka/2179470/beda-oplaty-od-tab
    letow-bo-wedlug-ministerstwa-tablet-jest-jak-magneto
    wid/

    > Komu sie nie podoba ... sugeruje napisac do pani minister i przypomniec ze wybory
    blisko, bardzo blisko ...

    Moim zdaniem należy doliczyć co najmniej dwie akcyzy,
    bo tabletem (jak samochodem) można podróżować (niby
    tylko po internecie, ale jednak!) a internet wciąga
    niczym alkohol. Na pewno można do tabletu podłączyć
    tuner TV i zazwyczaj te urządzenia mają wbudowane
    odbiorniki radiowe, więc abonament RTV mile jest tu
    widziany. Obrońcy słowa papierowego (wydawcy książek
    chociażby) też mogliby coś otrzymać.

    Ee, tam... Każdy, kto uważa się za stratnego (choćby
    producentalatarek czy podstawek pod kubki z napojami)
    mógłby zażądać jakiegoś zadośćuczynienia....

    Kto teraz kupi kostkę Rubika?... I masę innych gier bądź zabawek?

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 22. Data: 2014-10-04 18:40:56
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Jingiel" 542c5f5c$0$18095$6...@n...neostrada.pl

    > Będą wybierać ministrów? Ciekawe.

    W przyszłym roku mają być wybory parlamentarne.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 23. Data: 2014-10-04 18:43:26
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Henryk "Plumski" Plumowski" m0jece$fmd$...@n...news.atman.pl

    > Zawsze można sprawdzić kto z posłów z mojego
    > okręgu za nią głosował i pamiętać o tym za rok.

    Gdyby każdy był tak pamiętliwy -- życie stałoby się możliwe. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 24. Data: 2014-10-07 21:48:19
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-10-03 17:56, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Trybun" napisał w
    > W dniu 2014-10-02 16:49, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
    >>>> Myślisz że tym coś można osiągnąć? Przecież to jedna klika która
    >>>> bez względu za kogo się podaje, nie odstępuje od raz wybranego
    >>>> kursu nawet na cal. Nie muszę dodawać chyba że nie jest to wybrany
    >>>> przez obywateli/wyborców kurs..
    >>
    >>> I wlasnie chodzi o to, zeby tak nie myslec, tylko skreslac,
    >>> skreslac, skreslac ... tzn zaznaczac, ale innych.
    >>
    >> W tzw demokracji panującej u nas to akurat nie ma żadnego znaczenia.
    >> Nie ma żadnej alternatywy dla dżumy i cholery.
    >
    > Ale wlasnei o to chodzi, zeby sie tym nie przejmowac.
    > Co z tego ze wybierzesz cholere, moze nastepnym razem sie zastanowi co
    > zrobic, aby sie na stolku utrzymac, a nie wyleciec jak dzuma.
    > A jak nie, to zastanowi sie kolejna dzuma, po cholerze :-)
    >
    > J.
    >

    Nie , to idzie jakimiś innymi ścieżkami niż głos oddany na wyborach.
    Fizycznie nie jest możliwe aby w tzw demokracjach w uczciwy sposób
    rządziły faktyczne dyktatury, których w żaden legalny sposób nie idzie
    obalić.


  • 25. Data: 2014-10-08 16:12:22
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Trybun" 5434437e$0$3174$6...@n...neostrada.pl

    > Nie , to idzie jakimiś innymi ścieżkami niż głos oddany na wyborach. Fizycznie nie
    jest możliwe aby w tzw demokracjach w uczciwy
    > sposób rządziły faktyczne dyktatury, których w żaden legalny sposób nie idzie
    obalić.

    IMO Tusk był karą Bożą. Podobnie kiedyś -- Katarzyna II.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 26. Data: 2014-10-09 11:56:14
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-10-08 16:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Trybun" 5434437e$0$3174$6...@n...neostrada.pl
    >
    >> Nie , to idzie jakimiś innymi ścieżkami niż głos oddany na wyborach.
    >> Fizycznie nie jest możliwe aby w tzw demokracjach w uczciwy sposób
    >> rządziły faktyczne dyktatury, których w żaden legalny sposób nie
    >> idzie obalić.
    >
    > IMO Tusk był karą Bożą. Podobnie kiedyś -- Katarzyna II.
    >

    Naprawdę sądzisz że znana nam alternatywa w władaniu krajem dla Tuska
    byłaby dla nas lepsza? I nie chodzi tu tylko o Polskę - czy dla Niemców
    zmiana Merkel na Kohla i jankesów Obamy na Busha to zmiany na poprawę
    czegokolwiek?
    Brutalna prawda jest taka że dawniej w królestwach noszących wszelkie
    znamiona dyktatury przejmowanie pałeczki przez następce prawie zawsze
    przynosiło jakieś zmiany, bardzo często na lepsze, dzisiejsze
    "demokracje" to błędne koło. Tu nic się nie ma prawa zmieniać.


  • 27. Data: 2014-10-09 17:41:08
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Trybun" 54365bb2$0$18092$6...@n...neostrada.pl

    > Naprawdę sądzisz że znana nam alternatywa w władaniu krajem dla Tuska byłaby dla
    nas lepsza? I nie chodzi tu tylko o Polskę - czy
    > dla Niemców zmiana Merkel na Kohla

    0. Kohl IMO ledwo żyje.
    1. Kohl i Merkel to jedno.
    (choć obecnie AMerkel jest przez Kohla stawiana w złym świetle)

    Przeciwwagą do Kohla (czyli do Merkel) jest raczej Schröder.

    > i jankesów Obamy na Busha to zmiany na poprawę czegokolwiek?

    > Brutalna prawda jest taka że dawniej w królestwach noszących wszelkie znamiona
    dyktatury przejmowanie pałeczki przez następce
    > prawie zawsze przynosiło jakieś zmiany, bardzo często na lepsze, dzisiejsze
    "demokracje" to błędne koło. Tu nic się nie ma prawa
    > zmieniać.

    IMO zachowanie Tuska (podnoszenie podatków i trwonienie pieniędzy
    podatników) jest doskonałym dowodem poprawności mojego myślenia. :)
    (nie wolno obdarzać zaufaniem tych, którzy nie dotrzymali dobrowolnie
    danych obietnic -- Tusk obiecał obniżanie podatków, ale podniósł VAT,
    zanim skończyła się pierwsza edycja ;) czyli kadencja jego/Tuska
    panowania)

    Warto obrócić scenę polityczną -- z posłów i ministrów uczynić
    ludzi służących narodowi, podczas gdy obecnie ludzie rządzący
    jakby mówią:

    -- Eneuel nie ukorzył się, nie ucałował ręki jaśnie
    oświeconego Pana (Truskolaskiego, Wojnara,
    Rudzińskiego itd.) więc karty parkingowej nie otrzymał.

    Kolejny pretendent do tronu Polski (Kaczyński) może albo tron
    ów potraktować jako sedes (srać i szczać (to z Sienkiewicza)
    na Polaków) albo poważniej czy uczciwiej.


    Warto jednak zauważyć, że każda łódka ustawia się dziobem do
    wysokiej fali -- także ta, którą prowadzi łajdacki kapitan.
    Rudziński rzecz jasna będzie lizał dupę kolejnym władcom, aby
    pokonać tych, których krzywdził za czasów Tuska.

    Od mądrości kolejnych władców zależy kształt rządów i kształt
    życia -- zarówno w RP, jak i poza RP, bo wszędzie są władcy.

    Wybiorą Polacy ludzi mądrych -- mądrzy będą rządzili.
    Wybiorą Polacy ludzi obszernych w barach -- obszerni w barach będą rządzili.
    (ktoś może być i obszerny w barach, i mądry zarazem)

    To nieprawda, że ,,nasza demokracja'' jest fikcją,
    że obecnej ekipy nie można obalić czy wymienić...

    Jednak u progu wyborów (nie tylko wyborów takich jak wybory
    samorządowe czy parlamentarne) są myśli i dążenia ludzkie.
    Jeden człek odda swój głos na RSikorskiego z uwagi na
    RadekTAXI -- inny zaś uzna, że nie potrzebuje furgonetki...

    -=-

    Jeśli zatrudniasz sprzątaczkę swego mieszkania -- Ty pozostajesz
    właścicielem swego mieszkania, choć sprzątaczce wręczasz klucze
    do różnych pomieszczeń, obdarowując tę sprzątaczkę swego rodzaju
    władzą nad sobą. W szczególności sprzątaczka może powiedzieć do
    Ciebie:

    -- Nogi go do góry!

    przejeżdżając pod tymi Twymi nogami mokrą szmatą...

    Naród jest właścicielem państwa, nie zaś ludzie rządzący tym
    państwem w imieniu narodu.

    Jeśli sprzątaczka ,,bierze górę nad Tobą'' -- jak najszybciej
    powinieneś tę sprzątaczkę usunąć z powierzonego jej stanowiska.
    Jeśli sprzątaczka będzie oburzała się:

    -- To oburzające, że byłam podsłuchiwana u Sowy wtedy, gdy
    omawiałam z innymi pracownikami Trybuna obrabowanie sejfu
    tegoż Trybuna!

    to raczej należy sprzątaczce wyjaśnić, iż posunęła się za daleko.

    Co jednak wtedy, gdy sprzątaczka policjantom i sąsiadom po cichu obieca:

    -- Gdy obrabuję sejf Trybuna, dam wam wszystkim po garści ryżu!

    -=-

    Ciężko rządzić ludźmi bogatymi -- bo ,,w razie czego'' trzeba im dać
    nie po garści ryżu, ale po bochenku chleba, czasami nawet wzbogaconym
    kostka masła. ;) Łatwo rządzić nędzarzami, bo nawet garść ryżu sypana
    na cała rodzinę -- może wystarczyć. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 28. Data: 2014-10-11 19:20:23
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: Trybun <I...@j...com>

    W dniu 2014-10-09 17:41, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    >
    > "Trybun" 54365bb2$0$18092$6...@n...neostrada.pl
    >
    >> Naprawdę sądzisz że znana nam alternatywa w władaniu krajem dla Tuska
    >> byłaby dla nas lepsza? I nie chodzi tu tylko o Polskę - czy dla
    >> Niemców zmiana Merkel na Kohla
    >
    > 0. Kohl IMO ledwo żyje.
    > 1. Kohl i Merkel to jedno.
    > (choć obecnie AMerkel jest przez Kohla stawiana w złym świetle)
    >
    > Przeciwwagą do Kohla (czyli do Merkel) jest raczej Schröder.

    Nie w tym rzecz, to tylko przykład... ale skoro juz piszesz - co dla
    przeciętnego szwaba znaczy zamiana Kohla na Schroedera?

    >
    >> i jankesów Obamy na Busha to zmiany na poprawę czegokolwiek?
    >
    >> Brutalna prawda jest taka że dawniej w królestwach noszących wszelkie
    >> znamiona dyktatury przejmowanie pałeczki przez następce prawie zawsze
    >> przynosiło jakieś zmiany, bardzo często na lepsze, dzisiejsze
    >> "demokracje" to błędne koło. Tu nic się nie ma prawa zmieniać.
    >
    > IMO zachowanie Tuska (podnoszenie podatków i trwonienie pieniędzy
    > podatników) jest doskonałym dowodem poprawności mojego myślenia. :)
    > (nie wolno obdarzać zaufaniem tych, którzy nie dotrzymali dobrowolnie
    > danych obietnic -- Tusk obiecał obniżanie podatków, ale podniósł VAT,
    > zanim skończyła się pierwsza edycja ;) czyli kadencja jego/Tuska
    > panowania)

    A kto tego nie robi? Dojdzie do koryta Kaczyński czy Miller to nie
    nastąpią zmiany przy beczkach z miodem? Nie będzie zwolnień z
    gigantycznymi odprawami dla odchodzących i zatrudniania na ich
    stanowiska nowych trutni?

    >
    > Warto obrócić scenę polityczną -- z posłów i ministrów uczynić
    > ludzi służących narodowi, podczas gdy obecnie ludzie rządzący
    > jakby mówią:
    >
    > -- Eneuel nie ukorzył się, nie ucałował ręki jaśnie
    > oświeconego Pana (Truskolaskiego, Wojnara,
    > Rudzińskiego itd.) więc karty parkingowej nie otrzymał.
    >
    > Kolejny pretendent do tronu Polski (Kaczyński) może albo tron
    > ów potraktować jako sedes (srać i szczać (to z Sienkiewicza)
    > na Polaków) albo poważniej czy uczciwiej.

    Trzeba nie całować a posmarować...;-)

    Boję się tej jego Kaczyńskiego powagi.. Koleś z jednego kojca co Tusk,
    plus oczywiście swoje upodobanie do pomników i kosmiczna wręcz
    wrażliwość na biedę kleru w Polsce..

    >
    >
    > Warto jednak zauważyć, że każda łódka ustawia się dziobem do
    > wysokiej fali -- także ta, którą prowadzi łajdacki kapitan.
    > Rudziński rzecz jasna będzie lizał dupę kolejnym władcom, aby
    > pokonać tych, których krzywdził za czasów Tuska.
    >
    > Od mądrości kolejnych władców zależy kształt rządów i kształt
    > życia -- zarówno w RP, jak i poza RP, bo wszędzie są władcy.
    >
    > Wybiorą Polacy ludzi mądrych -- mądrzy będą rządzili.
    > Wybiorą Polacy ludzi obszernych w barach -- obszerni w barach będą
    > rządzili.
    > (ktoś może być i obszerny w barach, i mądry zarazem)
    >
    > To nieprawda, że ,,nasza demokracja'' jest fikcją,
    > że obecnej ekipy nie można obalić czy wymienić...
    >
    > Jednak u progu wyborów (nie tylko wyborów takich jak wybory
    > samorządowe czy parlamentarne) są myśli i dążenia ludzkie.
    > Jeden człek odda swój głos na RSikorskiego z uwagi na
    > RadekTAXI -- inny zaś uzna, że nie potrzebuje furgonetki...
    >
    > -=-
    >
    > Jeśli zatrudniasz sprzątaczkę swego mieszkania -- Ty pozostajesz
    > właścicielem swego mieszkania, choć sprzątaczce wręczasz klucze
    > do różnych pomieszczeń, obdarowując tę sprzątaczkę swego rodzaju
    > władzą nad sobą. W szczególności sprzątaczka może powiedzieć do
    > Ciebie:
    >
    > -- Nogi go do góry!
    >
    > przejeżdżając pod tymi Twymi nogami mokrą szmatą...
    >
    > Naród jest właścicielem państwa, nie zaś ludzie rządzący tym
    > państwem w imieniu narodu.
    >
    > Jeśli sprzątaczka ,,bierze górę nad Tobą'' -- jak najszybciej
    > powinieneś tę sprzątaczkę usunąć z powierzonego jej stanowiska.
    > Jeśli sprzątaczka będzie oburzała się:
    >
    > -- To oburzające, że byłam podsłuchiwana u Sowy wtedy, gdy
    > omawiałam z innymi pracownikami Trybuna obrabowanie sejfu
    > tegoż Trybuna!
    >
    > to raczej należy sprzątaczce wyjaśnić, iż posunęła się za daleko.
    >
    > Co jednak wtedy, gdy sprzątaczka policjantom i sąsiadom po cichu obieca:
    >
    > -- Gdy obrabuję sejf Trybuna, dam wam wszystkim po garści ryżu!
    >
    > -=-
    >
    > Ciężko rządzić ludźmi bogatymi -- bo ,,w razie czego'' trzeba im dać
    > nie po garści ryżu, ale po bochenku chleba, czasami nawet wzbogaconym
    > kostka masła. ;) Łatwo rządzić nędzarzami, bo nawet garść ryżu sypana
    > na cała rodzinę -- może wystarczyć. :)
    >

    Wszystko to są oczywistości... Ale powiedz co by trzeba zrobić aby ci co
    się szczycą mianami SŁUŻB tacy jak policja, S.Z. czy politycy itd
    faktycznie zaczęli służyć społeczeństwu które je utrzymuje, a nie sobie
    samym?


  • 29. Data: 2014-10-13 03:04:39
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Trybun" 543966c9$0$3162$6...@n...neostrada.pl

    > Nie w tym rzecz, to tylko przykład... ale skoro juz piszesz - co
    > dla przeciętnego szwaba znaczy zamiana Kohla na Schroedera?

    Wg Kohla należy ustanowić granicę niemiecko-chińską,
    a wg Schroedera -- niemiecko-rosyjską. ;) Dla Polaka
    obie te wersje są podobne.


    >> IMO zachowanie Tuska (podnoszenie podatków i trwonienie pieniędzy
    >> podatników) jest doskonałym dowodem poprawności mojego myślenia. :)
    >> (nie wolno obdarzać zaufaniem tych, którzy nie dotrzymali dobrowolnie
    >> danych obietnic -- Tusk obiecał obniżanie podatków, ale podniósł VAT,
    >> zanim skończyła się pierwsza edycja ;) czyli kadencja jego/Tuska
    >> panowania)

    > A kto tego nie robi?

    Ten,kto chce wygrać?

    > Dojdzie do koryta Kaczyński czy Miller to nie nastąpią zmiany przy beczkach z
    miodem?

    IMO będą czystki -- szybkostrzelne kaemy pójdą ruch. :)

    > Nie będzie zwolnień z gigantycznymi odprawami dla odchodzących
    > i zatrudniania na ich stanowiska nowych trutni?

    To zapewne też będzie. IMO siedem chudych lat dało
    do myślenia JKaczyńskiemu. Podobnie śmierć brata.


    >> -- Eneuel nie ukorzył się, nie ucałował ręki jaśnie
    >> oświeconego Pana (Truskolaskiego, Wojnara,
    >> Rudzińskiego itd.) więc karty parkingowej nie otrzymał.

    >> Kolejny pretendent do tronu Polski (Kaczyński) może albo tron
    >> ów potraktować jako sedes (srać i szczać (to z Sienkiewicza)
    >> na Polaków) albo poważniej czy uczciwiej.

    > Trzeba nie całować a posmarować...;-)

    Posmaruję ;) -- dbać będę o to, aby świat dowiedział
    się o sędzi, której nazwisko brzmi Marta Kiszowara.
    Sędzi, która ignoruje kluczowe dowody -- wyniki badań
    przeprowadzonych za pomocą rezonansu magnetycznego.

    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/prawowy
    pukla.mp3

    zwracam uwagę, że pan biegły, w opinii głównej, podniósł kwestie tych
    wypuklin w uzasadnieniu także formułując to w sposób medyczny także
    prawowypukłej właśnie kręgosłupa tak używa to

    Rzekomo wykształcona sędzia nie wie, czym jest przymiotnik (prawowypukła)
    a czym jest rzeczownik (wypuklina) i myli skoliozę z wypukliną. Sądzi, ;)
    że szereg wypuklin układa się w skoliozę, czyli skrzywienie (uwypuklenie)
    kręgosłupa?...

    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/rez/166
    65.jpg <-- wynik MR w aktach
    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/rez/_MG
    166651b.PNG <-- skan tegoż wyniku

    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/Opiniaa
    _MG_6662.png <-- opinia z wymieniona skoliozą
    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/_MG1666
    4.png <-- skan wyniku RTG

    Gdyby sędzia choć chwilę poświęciła ,,studiowaniu'' dowodów,
    zauważyłaby, że 'wypuklina krążka m-k' to nie 'skolioza
    prawowypukła kręgosłupa'.

    Ale Rzeczpospolita Polska powołała:

    () orzeczników-morderców,
    () przebiegłych biegłych
    () i sędziów-analfabetów.

    () orzecznicy dążą do kalectwa, do umieszczenia ludzi na wózkach inwalidzkich

    () biegły

    - kłamie, ale tylko w miejscach nieistotnych -- tendencja
    do tyłozmyku to wg biegłego dyskopatia lub zwyrodnienie

    - omija problem groźnych wypuklin

    - zaciemnia obraz masą drobnych błędów,
    rzekomo przypadkowych i nuemyślnych

    - powołuje się na nic, twierdząc, że 90% ludzi
    w moim wieku ma wypukliny w lędźwiach i w szyi;

    aby wiedzieć, co myślą Polacy, badanych jest ponad
    900 osób, blisko 1000; jedno badanie MR kosztuje około
    400 pln; aby zbadać i lędźwie i szyje, trzeba by
    wykonać blisko 2 tysiące badań na REPREZENTATYWNEJ
    grupie ludzi; to koszt około 800 tysięcy pln; czy
    ktokolwiek wyłożył owe 800 tysięcy pln na takie badania?
    oczywiście nie, ale biegły wie, że 90% ludzi ma takie
    zmiany, jakie mam ja :)

    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/OpiniaU
    zupelniajaca_MG_6660_MG16663i.PNG
    tutaj jest o tych 90% populacji

    Zmiany SA liczne , niewielkie, stosowne do wieku i stwierdzane u
    prawie 90% populacji.

    ciekawe, jak stwierdzić te zmiany u 90% populacji całego świata?
    jak duża musiałby być próbka reprezentatywna; zwykle na te badania
    kierowane są osoby podejrzane właśnie o wypukliny czy przepukliny
    krążków międzykręgowych

    () sędzia ignoruje dowody i uznaje, że 'wypuklina' to inaczej 'skolioza'

    BTW -- wypukliny można leczyć tylko operacyjnie.
    Jeśli 90% Polaków leczyć trzeba operacyjnie a każda operacja kosztuje
    tylko 10 tysięcy pln, mamy około 70 miliardów pln. :) Ciekawe, czy budżet
    wytrzyma takie obciążenie... Każdemu z tych 90% trzeba zoperować i lędźwie,
    i szyję -- stąd 70 milionów operacji. Niby jest sporo ludzi młodszych
    i starszych ode mnie, ale bez paniki ;) -- nie można jednego dnia wykonać
    70 milionów operacji, zatem wąskim gardłem nie jest ,,rocznik'', ale
    przepustowość klinik. W tym roku pod nóż pójdzie mój rocznik, w kolejnych
    latach pójdą roczniki inne. Szansa na uniknięcie operacji -- prawie
    żadna; co najwyżej część szczęśliwców załapie się albo na górę, albo
    na dół. Z innej strony -- być może niektórzy będą operowani wielokrotnie,
    bo będą mieli kilka wypuklin/przepuklin w lędźwiach (ja) i jedną (też ja)
    w szyi, a do tego być może będą mieli uszkodzenia także w części piersiowej.
    (wkrótce będzie badana część piersiowa mego kręgosłupa)


    Biegły ośmieszył się -- ale cóż to obchodzi bystrą_inaczej sędzię? :)


    Sędzia ma wydać wyrok -- podyktowany przez innych ludzi.
    Za to jej płacą z podatków -- za bezmyślność.

    > Boję się tej jego Kaczyńskiego powagi.. Koleś z jednego kojca co
    > Tusk, plus oczywiście swoje upodobanie do pomników i kosmiczna
    > wręcz wrażliwość na biedę kleru w Polsce..

    Kler jest biedny, gdy pospólstwo nie głoduje -- głodne pospólstwo
    można nawet zagonić do lizania genitaliów ,,osób konsekrowanych''.
    Najedzone pospólstwo sięgać potrafi swymi świętokradczymi rękami
    po głowy takich wysokich osób, jak arcybiskup Wesołowski...

    Problem w Tym, że Tusk także hojnie błogosławił biskupom.
    Wesołowski nie dlatego został ,,ukarany'', że sięgnęła
    poń ręka polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale dlatego,
    że został oskarżony przez inne narody -- które są mniej
    przerażone podnoszeniem ręki na święte osobistości.






    > Wszystko to są oczywistości... Ale powiedz co by trzeba zrobić
    > aby ci co się szczycą mianami SŁUŻB tacy jak policja, S.Z. czy
    > politycy itd faktycznie zaczęli służyć społeczeństwu które je
    > utrzymuje, a nie sobie samym?

    Wychować w uczciwości? Nawet łabędzie (ze swymi ptasimi móżdżkami)
    nie kąsają karmiących rąk -- chyba, że przez nieuwagę, ale wtedy
    przepraszają. :)

    -=-

    Wypuklina dla sędzi Sądu Rejonowego w Białymstoku, Marty Kiszowary, to inaczej
    skolioza.

    -=-

    Metoda biegłego jest standardową metodą białostockiego ,,wymiaru sprawiedliwości''.
    Chodzi w tej metodzie o męczenie ,,przeciwnika'' mnogością liter i drobnych błędów.
    Tak drobnych błędów, że nie mogą być te błędy podstawą uznania poważnego
    przestępstwa,
    ale tak licznych, aby zniechęcały do myślenia -- aby rozmiękczały strony, sędziów,
    adwokatów, prokuratorów... Oczywiście prawnicy zakładają niemożliwość pokonania
    tą metodą prawników profesjonalnych; tą metodą można pokonać amatorów.


    Skąd znam tę metodę? Byłem kiedyś pracownikiem białostockiej
    uczelni i miałem liczne znajomości, także wśród prawników,
    i to tych najwyższych. W tamtych czasach uczono mnie także
    tych metod. Ważne było NIEKŁAMANIE w ważnych sprawach
    i zalewanie mnogością drobnych błędów. Nie wiem, kto był
    autorem takich metod -- wiem, że były powszechnie znane
    osobom ,,wtajemniczonym'', do których zaliczono także mnie. :)

    -=-

    Czy ja stosowałem tę metodę? NIE.

    () Raz za razem namawiałem sędzię Martę Kiszowarę do zapoznania
    się z wynikiem rezonansu magnetycznego -- daremnie. Moje namowy
    spotkały się z drwinami tej pani. Rzecz jasna nie drwiła za pomocą
    plucia mi w twarz -- robiła to wymowniej, ironicznie chwaląc moją
    ,,wiedzę medyczna''

    () Na samym początku swoich uwag zauważyłem, że biegły nie odniósł
    się do sedna sprawy, czyli do wypuklin. Niestety sędzia uznała,
    że kłamię. (czyli uznała, że łamię świętą zasadę niekłamania
    w ważnej sprawi, czyli nie należę do kręgu wtajemniczonych)

    () Niemal wszędzie akcentuję powagę wypuklin i wyjaśniam, te wypukliny
    są świadectwem wewnętrznych spękań krążków międzykręgowych. Dodaję
    też, że nie ma możliwości zrastania tych pęknięć -- jedynym ratunkiem
    jest nieprzeciążanie dysków/krążków.

    Dlaczego moje wypowiedzi są aż tak długie? Wskazuję w nich na to,
    że nie trzeba medycznej wiedzy, aby wiedzieć, że biegły plącze:

    -- nie przyjmuje leków, jedynie witaminy
    (a te witaminy to leki wydawane na receptę)
    -- wady lordoz to ani dyskopatia, ani zwyrodnienie
    (wg biegłego to zmiany 'zwyrodnieniowo -- dyskopatyczne'
    i zarazem 'zwyrodnieniowo-dyskopatyczne')
    -- osteofity nie rosną na dyskach, zatem nie są dyskopatiami
    (wyniki wskazują, że osteofity to zmiany na kręgach, nie na dyskach)

    -=-

    Mój ojciec, gdy był biegłym sądowym, często skarżył się na to, że sąd
    zwraca mu uwagę, upomina go, poucza jakoś tak -- ,,Biegły nie wydaje wyroku!''.

    Mój ojciec (biegły elektryk) pisał w opinii coś na kształt:

    -- ,,spięcie w instalacji elektrycznej nie mogło doprowadzić do
    poważnego przegrzania instalacji elektrycznej (i powstania pożaru
    warsztatu w wyniku tego przegrzania), gdyż takie spięcie stopiłoby
    izolację inaczej, niż została ona stopiona''.

    Ponad wszelką wątpliwość ojciec uznał, że powodem spłonięcia warsztatu
    (ubezpieczonego bardzoooo wysoko) nie była wadliwie pracująca instalacja
    elektryczna. Sąd jednak mimo tego uznał, że warsztat spłonął w efekcie
    niewłączenia się bezpieczników. :)

    A jak izolacja ta była stopiona? Oczywiście tym mocniej, im bliżej
    większych strat spowodowanych ogniem. Prąd płynie ten sam w całym
    obwodzie -- zatem stopienie izolacji musi zależeć tylko od stopnia
    chłodzenia tejże izolacji, jako że wydzielane ciepło zależy tylko
    od natężenia prądu i spadku napięcia a ten spadek napięcia zależy
    od przekroju przewodów... Żarówka (zwyczajna, dziś chyba zakazana)
    jest mocniej nagrzana tam, gdzie jest wolframowy drut oporowy -- ale
    instalacja elektryczna złożona z jednakowego przewodu nie ma miejsc
    gorących (zapalnych) i zimnych... Stopienie izolacji zwykle mówi,
    czy przewód był przegrzany zbyt dużym prądem, czy miejscowym
    pożarem dotykającym przewód z zewnątrz tego przewodu...

    -=-

    Tu jednak SSR Marta Kiszowara uznała, iż MUSI powielić wyrok wydany
    przez biegłego. BTW ,,konsekwentny wyrok biegłego'' dotyczy tylko
    karty parkingowej, zaś sprawa toczy się o ,,stopieni niepełnosprawności''.

    -=-

    zwyrodnieniowo -- dyskopatyczne
    zwyrodnieniowo-dyskopatyczne

    Dla Ciebie (wybacz) te zapisy są równorzędne.
    Dla biegłego czy sądu -- nie są.
    Zauważ, że ,,grupa trzymająca władzę'' rozpadła się
    w wyniku wykrycia wprowadzenia ,,drobnych zmian
    dotyczących słów -- 'lub czasopisma'.

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komando-lub-czasopism
    a/v0l75

    Ale nawet te zapisy, jakkolwiek je rozumieć -- nie mogą opisać zmian
    lordoz czy tendencji do tyłozmyku. Jednak biegły wie, co robi -- ani
    lordozy, ani tyłozmyk nie są tutaj aż tak strasznie ważne. Ważne są
    tutaj (w mojej sprawie) przede wszystkim wypukliny, a te -- na pewno
    są dyskopatiami, choć nie są zwyrodnieniami.

    Zauważ, że biegły prawidłowo zapisuje:

    długa kreska (myślnik) ze spacjami przed i po kresce
    krótka kreska (dywiz) bez spacji

    To nie jest efekt niewiedzy biegłego -- zresztą... Biegły nie jest analfabetą. :)
    Jest lekarzem -- musi znać język, także polski. Dlaczego także? Bo wypuklina to
    akurat z języka polskiego, nie z greckiego (skolioza) czy z łaciny.

    Biegły ma przekazać informację -- nie ma mowy o domyślaniu się. :)
    Dlaczego nie ma mowy? Bo domyślanie się może nie mieć końca -- ze
    słowa 'żyrafa' zapisanego niewyraxźie można otrzymać słowo 'szafa'. :)

    Określenia: 'skolioza kręgosłupa', 'tyłozmyk', 'wypuklina krążka międzykręgowego',
    'rotacja kręgów' -- są określeniami fachowymi, medycznymi, nie zaś pospolitymi. Są
    jednoznacznie interpretowane przez ludzi z medycznych kręgów zajmujących się
    kręgosłupami.

    -=-

    I oczywiście biegły to wie. Wie, ale tak pisze że sędzia
    pojmuje blednie, iż 'wypuklina' to inaczej 'skolioza'.

    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/prawowy
    pukla.mp3
    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/Opiniaa
    _MG_6662.png <-- opinia z wymieniona skoliozą
    http://leszekc.w.tkb.pl/Overmax/renta/Zespol/_MG1666
    4.png <-- skan wyniku RTG

    Biegły cel (wprowadzenie sądu w błąd) osiągnął.

    -=-

    A ja jestem idiotą, bo próbowałem sędzię wyprowadzić z błędu?
    Ten typ tak ma, że przed napisaniem uzasadnienia -- czyta. :)
    Przeczytałaby, zrozumiałaby, że zaszło nieporozumienie -- i tak
    by kręciła, aby nie wypuścić z siebie informacji o tym, że
    rozumiała błędnie wypowiedź biegłego.

    Teraz za późno -- masa miejsc zawiera kopie zapisu dźwięku z tej rozprawy. :)
    Sam łapię się raz za razem na tym, w jak dziwnych miejscach ,,świata'' to
    umieściłem pomny ,,taśmowej afery'' restauracyjnej. :)


    Przy okazji -- źródeł nagrań było sporo i wybrałem najlepsze nagranie.
    Nie każde nagranie przesłuchałem. :) Jedno na pewno zawiodło. :)
    (nagranie jest słabej jakości) Nagrywaniem rozmów zajmuje się od lat.
    Metody są prymitywne -- nie wolno mówić w tym czasie, gdy mówi adwersarz. ;)

    U Sowy jest szum i swój teren. Tu miałem ciszę
    i cudzy teren -- nie mogłem rozmieścić zabawek.

    Czym różni się zapis u Sowy od mojego? -- ja nagrywam to, co jest
    przeznaczone dla mnie. Sowa nagrywała to, co podsłuchała. Ja mogę
    wyjąć zabawki i położyć je na stole w czasie rozprawy/rozmowy. Ja
    nie tylko mogę zapisywać, ale wręcz muszę zapisywać -- tyle, że
    zwykle taka osoba zapisuje w pamięci białkowej. Ja nie naruszam
    prawa swoimi nagraniami. Co więcej -- ponoć ;) nie byłem jedyną
    osobą, która tę rozprawę nagrywała. :)

    Czy godzinne oczekiwanie na rozprawę mogło coś popsuć? I tak, i nie.
    Najgorzej jest z energią. :) Taśmy teraz są takie cienkie... ;)
    (niemal nie zajmują miejsca) Mogłem nagrywać kilka dni.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 30. Data: 2014-10-13 05:58:41
    Temat: Re: tablety podrozeja
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Sat, 4 Oct 2014 18:35:12 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski"
    <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

    >
    >"J.F." 542c32b4$0$18089$6...@n...neostrada.pl
    >
    >> http://di.com.pl/news/50674,0,Haracz_od_smartfonow_i
    _tabletow_niemal_pewny_-_ujawnil_w_Sejmie_wiceminist
    er_kultury-Marcin_Maj.html
    >> http://www.wykop.pl/ramka/2179470/beda-oplaty-od-tab
    letow-bo-wedlug-ministerstwa-tablet-jest-jak-magneto
    wid/
    >
    >> Komu sie nie podoba ... sugeruje napisac do pani minister i przypomniec ze wybory
    blisko, bardzo blisko ...
    >
    >Moim zdaniem należy doliczyć co najmniej dwie akcyzy,
    >bo tabletem (jak samochodem) można podróżować (niby
    >tylko po internecie, ale jednak!) a internet wciąga
    >niczym alkohol. Na pewno można do tabletu podłączyć
    >tuner TV i zazwyczaj te urządzenia mają wbudowane
    >odbiorniki radiowe, więc abonament RTV mile jest tu
    >widziany.

    Tak. Ostatnio upewnilem sie na poczcie. telefon lub tablet z
    odbiornikiem AM/FM wymaga zarejestrowania i oplaty

    A.L.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: