Dnia Sat, 25 Apr 2009 19:41:11 +0200, Atlantis napisał(a):

> doprowadzić do rozpaczy. Uruchomienia cięższej przeglądarki,
> przypominającej Safari z iPhone'a (mam na myśli Operę 9.5) sobie nie
> wyobrażam...


Błąd, Opera chodzi całkiem nieźle, a w dodatku sa jeszcze lżejsze i szybsze
przeglądarki, np Iris Browser.

> Z tym to może być różnie. Ogólnie mobilny klient Skype na urządzenia
> mobilne jest dość krowiasty - na jednym urządzeniu śmiga, na innym nie.
> I bynajmniej nie rozchodzi się tylko i "Megaherce". Potrafi doskonale
> działać na PDA sprzed paru lat, ale już na takim HTC Universal (PXA520
> MHz) wyraźnie słychać przycięcia podczas rozmowy niebędące bynajmniej
> winą łącza...

Na Artemisie działa, jest tylko zasadniczy problem - włącza głośnik zamiast
słuchawki. Trzeba używać po słuchawce na kabelku.


> Hmm... Co do tego, to nie jestem pewien. Próbowałem oglądania YT na
> wspomnianym wcześniej Wizardzie za pomocą dwóch programów: Youtubeplay
> oraz Kinoma Free Play. Pierwszy - makabra, jeden wielki pokaz slajdów.
> Drugi - nieco lepiej, chociaż wciąż było widać efekt "freeze".

Zależy od rozdzielczości - Artemis bez problemu odtwarza filmy
przeskalowane na QVGA, nawet w Divx.
Bez problemu tez odtwarzałem pliki flv z Youtube, tylko ściągnęte już na
kartę - byc może miałeś problemy z szybkością transmisji danych.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" -
Maciej Witucki, prezes.

do góry

Waldek Godel pisze:

> Błąd, Opera chodzi całkiem nieźle, a w dodatku sa jeszcze lżejsze i szybsze
> przeglądarki, np Iris Browser.

Czy aby na pewno mówisz o sprzęcie takim jak HTC Wizard? Na nim
poprzednia wersja Opery Mobile (8.5) chodziła dość opornie. Tą nową
trudno mi sobie wyobrazić z tymi wszystkimi udogodnieniami i bajeranckim
interfejsem graficznym - nawet nie miałem odwagi jej instalować na tym PDA.
No chyba, że mówisz o Operze Mini. Ona śmiga pomimo tego, że jest
napisana w Javie. To jednak głównie zasługa zewnętrznych serwerów, które
odwalają większą część roboty. Ponoć najnowsza wersja Opery Mobile 9 też
ma wspierać to rozwiązanie. :)

W każdym razie rozmawiałem kiedyś z byłym użytkownikiem Artemisa i z
tego co mówił jego doświadczenia z WWW były zbliżone do moich na
Wizardzie...

> Zależy od rozdzielczości - Artemis bez problemu odtwarza filmy
> przeskalowane na QVGA, nawet w Divx.

Z tym to radzi sobie praktycznie każdy trochę nowszy PDA - nawet IPAQ
sprzed lat, z procesorami StrongARM 200 MHz. Oczywiście zmiana
rozdzielczości jest nieodzowna, tylko niektóre urządzenia obsłużą DivXa
w normalnej formie, co zresztą sensu nie ma - po co sobie zaśmiecać
kartę pamięci? ;)


> Bez problemu tez odtwarzałem pliki flv z Youtube, tylko ściągnęte już na
> kartę - byc może miałeś problemy z szybkością transmisji danych.

Nie. To z całą pewnością nie to. Testowałem zarówno na mojej domowej
sieci WiFi (na wejściu ADLS 1 Mbps), kiedy nie była niczym innym
obciążona. Sprawdzałem też na kilku innych AccesPointach - u znajomych,
na mieście itp. Wspomniany efekt zawsze występował na Wizardzie, ale
nigdy na innym sprzęcie. Może Artemis akurat posiada ten wymagany zapas
mocy.

do góry

Dnia Sat, 25 Apr 2009 12:26:12 +0200, TGor napisał(a):

> 6500 Slide - absolutnie unikaj. Dla kogoś, kto rozmawia przez telefon a
> nie puszcza strzałki oznacza to ładowanie co 2 dni.

Nie chcąc wywoływać flejma napiszę, iż mam aktualnie przejściowo Toshibę
G900 (na czas naprawy mojego codziennego telefonu) i przyzwyczaiłem się do
ładowania jej codziennie.

Nie rozmawiam jakoś bardzo dużo, ale nie ma szans, aby bateria wytrzymała
drugo dzień do wieczora, chyba, że w weekend, gdy mało rozmawiam.

Raz musiałem doładowywać popołudniem, bo więcej pogadałem i już padała.

Piszę o stadardowej, dobrze działającej baterii, takie jej działanie
potwierdzają inni użytkownicy.

Więc da się przyzwyczaić, mam nawet wrażenie, że taka dyscyplina ładowania
powoduje, że nie zapominam o tym, bo wiem, że muszę ładować każdej nocy.

Bo dla mnie ma sens ładowanie telefonu raz w tygodniu, w weekend. Jak ma to
być częściej, to już nie jest to komfortowe i tak, więc można nawet
codziennie.

Pozdrawiam
Tony

do góry

>> Skype
>
> Z tym to może być różnie. Ogólnie mobilny klient Skype na urządzenia
> mobilne jest dość krowiasty - na jednym urządzeniu śmiga, na innym nie. I
> bynajmniej nie rozchodzi się tylko i "Megaherce". Potrafi doskonale
> działać na PDA sprzed paru lat, ale już na takim HTC Universal (PXA520
> MHz) wyraźnie słychać przycięcia podczas rozmowy niebędące bynajmniej winą
> łącza...

A u mnie na HTC S710 (Vox) 200MHz spokojnie daje się rozmaiwać. Tzn wiadomo,
jakość nie jest taka na PC, ale zupełnie wystarczająca.

Pozdrawiam;
JA

do góry

Michass pisze:

> n71 --> nokia z klapka......niepodoba mi sie
> chyba jednak zostane przy pierwszej mysli i kupie zadbana spv m650.....
>
>
Chodziło mi o E71, przepraszam.

TG

do góry

Tony pisze:

>
> Nie chcąc wywoływać flejma napiszę, iż mam aktualnie przejściowo Toshibę
> G900 (na czas naprawy mojego codziennego telefonu) i przyzwyczaiłem się do
> ładowania jej codziennie.


Wiesz, ja zaczynałem od S6 "power" (co to za power był, do teraz nie
wiem) i ten przy "puszczaniu strzałek" (rozmowy po 3,66zł) czyli
sporadycznym (na obecną chwilę) dzwonieniu trzymał do 2 dni.

Ale potem przesiadka na 6310 i tydzień bez problemu - i stąd moja
obsesja. Ale po paru zabiegach moja N73 trzyma 4 dni a N95 2 z zapasem.

To już uznaję za dobry czas. Nie zawsze pamiętam o podłączeniu telefonu
na czas a N95 już przechodzona i jak widzę 80% wieczorem to ona do
następnego wieczora nie wytrzyma.

TG

do góry

no i w koncu i tak kupilem XDA Orbit z 2gb karta za 4stuwy...
Dzieki wszystkim za pomoc...

do góry