eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 71. Data: 2021-04-16 14:06:28
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 16 Apr 2021 13:59:05 +0200, Cavallino wrote:
    > W dniu 16-04-2021 o 13:49, JDX pisze:
    >> On 2021-04-16 12:24, K wrote:
    >
    >>> No jezeli dolewka 15l sikow raz na pol roku albo na rok jest dla ciebie
    >>> argumentem za kupnem elektryka to przeciez nikt ci tego nie zabrania.
    >>> Kazdy kupuje to co mu odpowiada najbardziej.
    >> No to dlaczego tak ciągle marudzisz, że elektryki trzeba często tankować?
    >
    > Widać dla niego raz na pół roku łatwiej i przyjemniej oblać się sikami,
    > niż włożyć wtyczkę do gniazdka w trasie....
    > Hejterzy tak mają.

    Tak, tylko juz nie dodales, ze te wtyczke w trasie, to trzy razy po
    godzinie :-)

    A czemu sprzedales elektryka? Hejterze jeden :-)

    J.


  • 72. Data: 2021-04-16 14:09:50
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 16 Apr 2021 13:47:39 +0200, Mirek Ptak wrote:
    > On 16.04.2021 11:59, JDX wrote:
    >> Co jakiś czas musisz DPF-a wypalić (,,zabawny" artykuł:
    >> https://autokult.pl/2499,wypalanie-sadzy-w-filtrze-d
    pf-ile-trwa-i-kosztuje-wypad-za-miasto),
    >> jeśli nie masz farta i w trasie się to nie zrobi. Musisz*zaplanować*
    >
    > Nawet nie wiem jak skomentować tan "artykuł".
    > Tak się składa, że jeżdżę już 4 Oplem z DPF i nawet przez głowę mi nie
    > przyszło wymyślać takich fikołków jak autor. Nigdy nie zapaliła mi się
    > kontrolka, ale też wiedziałem, ze te filtry tam są i dzięki obserwacji
    > chwilowego spalania (zwiększone w tym czasie) zawsze doprowadzałem je do
    > końca jeżdżąc mniej więcej połowę dystansu i 2/3 czasu po mieście w

    Ale jak do konca - mam sie spozniac do pracy bo trzeba sie pokrecic
    wokol zakladu ?

    > przypadku 2 pierwszych aut. Teraz jest znaczna przewaga tras, ale też
    > już kilkakrotnie "złapało" mnie w mieście.
    > Wypalania w trasie nawet nie zauważam.

    Jak pisalem - co mnie zastanawia, ze czasem wypalanie zaczyna sie w
    miescie na drugi dzien po autostradowej trasie ...

    J.


  • 73. Data: 2021-04-16 14:17:31
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 16 Apr 2021 11:59:13 +0200, JDX wrote:
    > On 2021-04-16 11:03, J.F wrote:
    >> On Thu, 15 Apr 2021 17:31:39 +0200, JDX wrote:
    >>> Co do ułomności, to taki współczesny dizel to przecież ułomna
    >>> technologia. :-) Najbardziej bawi mnie potrzeba dolewania co jakiś czas
    >>> sików do paliwa. Jak, k..wa, oleju do benzyny w komarku czy wuesce. Lub
    >>> spalinowej pile łańcuchowej. :-D
    >>
    >> No ale co - dolewasz i po problemie.
    >>
    > Musisz o tym pamiętać.

    Zapewne nie musisz - kontrolka sie jakas zapali.

    > W każdym razie przecież to nie jest jedyna ułomność dizli.
    > Co jakiś czas musisz DPF-a wypalić (,,zabawny" artykuł:
    > https://autokult.pl/2499,wypalanie-sadzy-w-filtrze-d
    pf-ile-trwa-i-kosztuje-wypad-za-miasto),
    > jeśli nie masz farta i w trasie się to nie zrobi.

    To u mnie wlaczy sie samo, tylko ze paliwo wtedy zlopie, dymi i
    smrodzi. No chyba ze problem w tym, ze instrukcji nie czytalem,
    moze cos trzeba wtedy zrobic :-(

    Ulomnosc to jest wtedy, jak sie zapali Check Engine i DPF do wymiany
    :-(

    > Musisz *zaplanować*
    > kiedy wlać zimowego paliwa czy jakiegoś dodatku, aby nie mieć
    > niespodzianki, gdy mrozy nadejdą.

    A gdzie tam - jak w miare normalnie jezdzisz i tankujesz choc raz na
    miesiac, to nie trzeba.

    > Elektryki tych problemów nie mają.

    No - mroz tez im nie sluzy :-)

    > Stare dobre benzynki też nie. :-) Po raz kolejny powtarzam za Panem
    > Stasiem: a idź pan kurwa na chuj (z tymi dizlami). :-D

    Mam juz trzeciego ... w zasadzie to moge narzekac na klapki wirowe :-)

    >> Troche tak, jakbys narzekal, ze pasek rozrzadu trzeba zmieniac, filtr
    >> powietrza, czy klocki hamulcowe.
    > Te rzeczy robi się cokolwiek rzadziej.

    rzadziej ale wieksza robota.
    A tu proste dolanie plynu ... na spryskiwacze tez narzekasz ?

    J.


  • 74. Data: 2021-04-16 14:33:00
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: K <n...@e...com>

    On 16/04/2021 12:49, JDX wrote:
    > On 2021-04-16 12:24, K wrote:
    > [...]
    >> ktore narastaja wraz z wiekiem auta ale powiedzmy sobie szczerze: na
    >> dzien dzisiejszy dla kogos, kto nie jezdzi tylko po miescie i nie robi
    >> max 100km tygodniowo
    > Czyli dla mniejszości.
    >
    >> - nie ma alternatywy.
    > Jest, zawsze była Benzyniaki. A jeśli koszty paliwa są problemem, to
    > zagazowane benzyniaki. Trochę bardziej upierdliwe w użytkowaniu od
    > niezagazowanych, ale koszty paliwa niższe niż w dizlu. I mniej rzeczy do
    > popsucia się.
    >
    >> No jezeli dolewka 15l sikow raz na pol roku albo na rok jest dla ciebie
    >> argumentem za kupnem elektryka to przeciez nikt ci tego nie zabrania.
    >> Kazdy kupuje to co mu odpowiada najbardziej.
    > No to dlaczego tak ciągle marudzisz, że elektryki trzeba często tankować?
    >

    Bo diesla w erze przed pandemicznej tankowalem raz na dwa tygodnie do
    pelna, dolewajac sikow raz na kilka miesiecy, a obie czynnosci trwaja
    kilka minut. Elektryka musialbym "tankowac" codziennie ewentualnie co
    drugi dzien. Juz nie wspominajac o tym, ze jadac gdzies dalej musialbym
    to rozplanowac pod ladowarki i podniesc do rangi podobnej do pieszej
    wyprawy na K2.


  • 75. Data: 2021-04-16 14:55:24
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    On 16.04.2021 14:09, J.F wrote:
    >> chwilowego spalania (zwiększone w tym czasie) zawsze doprowadzałem je do
    >> końca jeżdżąc mniej więcej połowę dystansu i 2/3 czasu po mieście w
    > Ale jak do konca - mam sie spozniac do pracy bo trzeba sie pokrecic
    > wokol zakladu ?
    >
    Jak to zwykle bywa z kwantyfikatorami - przesadziłem :) - Oczywiście
    kilka razy zdażyło mi się wyłączyć silnik w czasie wypalania. :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 76. Data: 2021-04-16 14:59:41
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    On 16.04.2021 14:17, J.F wrote:
    > To u mnie wlaczy sie samo, tylko ze paliwo wtedy zlopie,

    Prawda

    dymi i
    > smrodzi.

    Napraw samochód :) - nie zanotowałem podobnych objawów :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 77. Data: 2021-04-16 15:20:09
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 16-04-2021 o 14:06, J.F pisze:
    > On Fri, 16 Apr 2021 13:59:05 +0200, Cavallino wrote:
    >> W dniu 16-04-2021 o 13:49, JDX pisze:
    >>> On 2021-04-16 12:24, K wrote:
    >>
    >>>> No jezeli dolewka 15l sikow raz na pol roku albo na rok jest dla ciebie
    >>>> argumentem za kupnem elektryka to przeciez nikt ci tego nie zabrania.
    >>>> Kazdy kupuje to co mu odpowiada najbardziej.
    >>> No to dlaczego tak ciągle marudzisz, że elektryki trzeba często tankować?
    >>
    >> Widać dla niego raz na pół roku łatwiej i przyjemniej oblać się sikami,
    >> niż włożyć wtyczkę do gniazdka w trasie....
    >> Hejterzy tak mają.
    >
    > Tak, tylko juz nie dodales, ze te wtyczke w trasie, to trzy razy po
    > godzinie :-)

    Ale to jak się kupi nieodpowiedni samochód.
    Jak komuś się spieszy, może od razu kupić Teslę z zasięgiem 600 km.

    >
    > A czemu sprzedales elektryka?

    Kaprys taki miałem.

    HINT: Źle zadałeś pytanie, powinno brzmieć - dlaczego nie kupiłem
    następnego, tak jak planowałem?

    ODP: Bo się przestał opłacać gdy państwo i jego koncerny wypięły się na
    elektromobilność.
    No to ja też zrobiłem to samo.

    BTW: Oni już chyba wiedzą że przegięli i próbują to odkręcać, tzn.
    wprowadzać rabaty na ładowanie i nowe przywileje dla elektryków.
    Albo tylko ściemniają.


  • 78. Data: 2021-04-16 16:09:50
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 16 Apr 2021 14:55:24 +0200, Mirek Ptak wrote:
    > On 16.04.2021 14:09, J.F wrote:
    >>> chwilowego spalania (zwiększone w tym czasie) zawsze doprowadzałem je do
    >>> końca jeżdżąc mniej więcej połowę dystansu i 2/3 czasu po mieście w
    >> Ale jak do konca - mam sie spozniac do pracy bo trzeba sie pokrecic
    >> wokol zakladu ?
    >>
    > Jak to zwykle bywa z kwantyfikatorami - przesadziłem :) - Oczywiście
    > kilka razy zdażyło mi się wyłączyć silnik w czasie wypalania. :)

    Ja po miescie mam krotkie trasy, to w zasadzie nagminnie wylaczam.

    A co nalezy zrobic? smrodzic na parkingu, jezdzic w kolko, pojechac na
    autostrade ?

    J.


  • 79. Data: 2021-04-16 18:13:09
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2021-04-16 14:17, J.F wrote:
    > On Fri, 16 Apr 2021 11:59:13 +0200, JDX wrote:
    >> On 2021-04-16 11:03, J.F wrote:
    [...]
    >>> Troche tak, jakbys narzekal, ze pasek rozrzadu trzeba zmieniac, filtr
    >>> powietrza, czy klocki hamulcowe.
    >> Te rzeczy robi się cokolwiek rzadziej.
    >
    > rzadziej ale wieksza robota.
    No ale te rzeczy robi się w każdej spalinówce i niektóre w elektrykach.
    W dizlu oprócz tego masz do zrobienia dodatkowe czynności
    serwisowe/utrzymaniowe.

    > A tu proste dolanie plynu ... na spryskiwacze tez narzekasz ?
    Płyn do spryskiwaczy wszędzie trzeba uzupełniać. Nawet w dizlu, bo siki
    go nie zastąpią. :-)


  • 80. Data: 2021-04-16 18:18:47
    Temat: Re: Ciekawostka socjologiczno-samochodowa
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2021-04-16 16:09, J.F wrote:
    > On Fri, 16 Apr 2021 14:55:24 +0200, Mirek Ptak wrote:
    >> On 16.04.2021 14:09, J.F wrote:
    >>>> chwilowego spalania (zwiększone w tym czasie) zawsze doprowadzałem je do
    >>>> końca jeżdżąc mniej więcej połowę dystansu i 2/3 czasu po mieście w
    >>> Ale jak do konca - mam sie spozniac do pracy bo trzeba sie pokrecic
    >>> wokol zakladu ?
    >>>
    >> Jak to zwykle bywa z kwantyfikatorami - przesadziłem :) - Oczywiście
    >> kilka razy zdażyło mi się wyłączyć silnik w czasie wypalania. :)
    >
    > Ja po miescie mam krotkie trasy, to w zasadzie nagminnie wylaczam.
    A oleju w skrzyni korbowej nie przybywa tak jak w niektórych BMW z
    dizlami? :-D

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: