Cezar wrote:

> Tak na marginesie... Czy to nie podlega pod jakieś ustawy o handlu
> materiałami wybuchowymi? :-)

Zakup opornika? Dobre pytanie, ale chyba nie...
A że on fajnie i w przewidywalny sposób wybucha, to taki detal. Każdy
wybucha. :-)

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu 22.10.2020 o 12:41, Cezar pisze:
> On 13/10/2020 16:38, Piotr Wyderski wrote:
>> W sumie, to czemu nie? W 0805:
>>
>> https://www.electronicsweekly.com/news/products/pass
ives-products/detonators-go-surface-mount-2015-04/
>>
>>
>> Dostępne np. w RS:
>>
>> https://pl.rs-online.com/web/p/zestawy-probek-rezyst
orow/8787382/
>>
>> }:->
>>
>>      Pozdrawiam, Piotr
>
> Tak na marginesie... Czy to nie podlega pod jakieś ustawy o handlu
> materiałami wybuchowymi? :-)

Zauważ, że to nie jest detonator. Detonator masz sobie z tego zrobić
sam: "The MEPIC active area (heating zone) will be impregnated by the
user with a primary pyrotechnic material (usually wet primer
followed by drying) in such way to ensure an intimate contact for an
optimum heat transfer of thermal energy."

Pozdrawiam,
Paweł

do góry

Paweł Pawłowicz wrote:

> Zauważ, że to nie jest detonator.

Niby nie jest, ale spróbuj sobie kupić np. krytron. Też nie jest to
element wybuchowy, ale po udanej transakcji zachodzi niezerowe
prawdopodobieństwo przezczaszkowego zatrucia się ołowiem.

W czasach, gdy za 4% HNO3 grożą 2 latka świata w kratkę Cezar może być
niebezpiecznie blisko prawdy. :-(

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rmrtgh$2rhf4$...@p...wsisiz.edu.pl.
..
Paweł Pawłowicz wrote:
>> Zauważ, że to nie jest detonator.

>Niby nie jest, ale spróbuj sobie kupić np. krytron. Też nie jest to
>element wybuchowy, ale po udanej transakcji zachodzi niezerowe
>prawdopodobieństwo przezczaszkowego zatrucia się ołowiem.

No gdzie, kto mialby zatruc ?
Predzej sie okaze, ze groza 2 lata

>W czasach, gdy za 4% HNO3 grożą 2 latka świata w kratkę Cezar może
>być niebezpiecznie blisko prawdy. :-(

Tylko ... gdzie te krytrony mozna kupic.
Sa w wolnej sprzedazy, czy za samo szukanie 10 lat grozi :-)

J.

do góry

W dniu 22.10.2020 o 16:19, J.F. pisze:
> Użytkownik "Piotr Wyderski"  napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:rmrtgh$2rhf4$...@p...wsisiz.edu.pl.
..
> Paweł Pawłowicz wrote:
>>> Zauważ, że to nie jest detonator.
>
>> Niby nie jest, ale spróbuj sobie kupić np. krytron. Też nie jest to
>> element wybuchowy, ale po udanej transakcji zachodzi niezerowe
>> prawdopodobieństwo przezczaszkowego zatrucia się ołowiem.
>
> No gdzie, kto mialby zatruc ?

Dziewięciomilimertowy ołów bywa paskudnie niezdrowy ;-)

P.P.

do góry

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f91c09d$0$548$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 22.10.2020 o 16:19, J.F. pisze:
> Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
>> Paweł Pawłowicz wrote:
>>>> Zauważ, że to nie jest detonator.
>
>>> Niby nie jest, ale spróbuj sobie kupić np. krytron. Też nie jest
>>> to element wybuchowy, ale po udanej transakcji zachodzi niezerowe
>>> prawdopodobieństwo przezczaszkowego zatrucia się ołowiem.
>
>> No gdzie, kto mialby zatruc ?

>Dziewięciomilimertowy ołów bywa paskudnie niezdrowy ;-)

Ale kto mialby go wystrzelic ?
Policja, ABW, CBA, CIA, FBI ?
Oni w kajdanki zamkna.

Predzej bym sie obawial wizyty jakiegos terrorysty, co sie dowiedzial
ze ow krytron kupilem i posiadam ...

J.

do góry

J.F. wrote:

> Ale kto mialby go wystrzelic ?

Nieznani sprawcy, oczywiście. :-)

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Piotr Wyderski <p...@n...mil> wrote:
> Pawe? Paw?owicz wrote:
>
> > Zauwa?, ?e to nie jest detonator.
>
> Niby nie jest, ale spr?buj sobie kupi? np. krytron. Te? nie jest to
> element wybuchowy, ale po udanej transakcji zachodzi niezerowe
> prawdopodobie?stwo przezczaszkowego zatrucia si? o?owiem.

Amerykanie maja ostre restrykcje na export krytronow. Izrael
to obszedl, Anglicy wspolpracowali nad bomba wiec moze dostali
po dobroci, ale jak inni sobie radza? Ruskim raczej krytronow
nie sprzedawali, Chinom i Fracji tez raczej nie. Wiec krytrony
powinno sie dac czyms zastapic (albo sa niezalezni od
Amerykanow producenci).

--
Waldek Hebisch

do góry

Użytkownik antispam napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rmt5vh$63f$...@z...wcss.wroc.pl...
Piotr Wyderski <p...@n...mil> wrote:
> Pawe? Paw?owicz wrote:
>> > Zauwa?, ?e to nie jest detonator.
>
>> Niby nie jest, ale spr?buj sobie kupi? np. krytron. Te? nie jest to
>> element wybuchowy, ale po udanej transakcji zachodzi niezerowe
>> prawdopodobie?stwo przezczaszkowego zatrucia si? o?owiem.

>Amerykanie maja ostre restrykcje na export krytronow. Izrael
>to obszedl, Anglicy wspolpracowali nad bomba wiec moze dostali
>po dobroci, ale jak inni sobie radza? Ruskim raczej krytronow
>nie sprzedawali, Chinom i Fracji tez raczej nie. Wiec krytrony
>powinno sie dac czyms zastapic (albo sa niezalezni od
>Amerykanow producenci).

Tylko moment ... krytron w Polsce to spopularyzowal IMO Alistar
MacLean, ktory go umiescil w jednej z powiesci (Santoryn ?).

I nie wiem - z ignoracji, z jakis plotek, czy w ramach celowej
dezinformacji, przedstawil jako urzadzenie do detonowania bomb
atomowych.
Mialo to miec postac walizki.

Tymczasem to w miare prosta lampa gazowana, rodzaj tyratronu.
Do wykonania w kraju posiadajacym przemysl lampowy raczej nietrudne.

Domyslam sie, ze mogla by byc pomocna w jednoczesnym odpalaniu
ladunkow implozyjnych, wiec moze nawet okreslenie MacLeana pasuje.
I cos mi chodzi po glowie, ze byly bez problemow dostepne w sklepach
... amerykanskich.

Tylko ... internet pisze, ze jest wersja prozniowa, Sprytron, gdyz w
srodowisku radioaktywnym promieniowanie moze prowadzic to
przypadkowego wyzwolenia.

Hm ... celowa dezinformacja z tym krytronem ?

J.

do góry

J.F. wrote:

> Tymczasem to w miare prosta lampa gazowana

Też się zastanawiam, w czym rzecz, bo na oko to żadna rocket science.

> rodzaj tyratronu. Do wykonania w kraju posiadajacym przemysl lampowy raczej
nietrudne.

Widać jednak nie takie proste. Jakoś Izrael 469 przeszmuglowanych
odniósł z powrotem w ząbkach ze łzami w oczach, a 341 mu "się zepsuło"
podczas testów. :->

Byłaby prosta, to dwie by się zepsuły. :->

Pozdrawiam, Piotr

do góry