eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Poziom naładowania akumulatora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 31. Data: 2020-10-05 14:44:33
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-05 o 08:20, Cavallino pisze:
    > W dniu 04-10-2020 o 21:46, cef pisze:
    >> W dniu 2020-10-04 o 17:47, collie pisze:
    >>> W niedziela, 4.10.2020 o 17:34, cef napisał:
    >>>
    >>>>>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w
    >>>>>> instalacji.
    >>>>>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>>>>
    >>>>> Wy - królu złoty - zakładacie, ja nie, gdyż z doświadczenia wiem,
    >>>>> że nawet młody, jednoroczny, potrafi zdechnąć. Sam z siebie.
    >>>>
    >>>> Taki jest na gwarancji.
    >>>
    >>> Ja mówię o zdychaniu, a Wy, królu złoty - o gwarancji świergolicie*.
    >>> * eufemizm
    >>
    >> Jak jest roczny, to żadna róznica czy zdycha, prycha czy wierzga.
    >> Wymieniają i to nie jest mój problem.
    >
    > Grubo się mylisz.
    > Jak zepsujesz niesprawnym samochodem nowy akumulator, to figę z makiem
    > dostaniesz a nie nowy na gwarancji.


    Ale po co się doszukujesz drugiego dna?
    Jest akumulator, który źle działa, to go wymieniają.
    W sumie ja akurat kupuję od lat w jednym miejscu
    i zazwyczaj te sie nie psują. Raz mi padł i wtedy
    przyjęli niejako reklamację - ale uznali, że akumulator
    jest sprawny i go po prostu naładowali. Siedzi już trzeci
    czy czwarty rok w aucie, które jeździ raz w tygodniu 10km
    i jest dobry.
    Jak kupujesz jakieś marketowe po 100zł, to tam jeszcze mniej patrzą
    na to jaka jest przyczyna, bo wymieniają hurtowo tak jak te
    wiertarki po 30zł czy inne niskiej jakości produkty.



  • 32. Data: 2020-10-05 14:54:02
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 05-10-2020 o 14:38, cef pisze:

    >>>> Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.

    >>> Na przykład co takiego się może skończyć?
    >>
    >> Wyżej masz napisane.
    >
    > Jest tylko o zepsutym samochodzie,

    Rozumiem, że to dla Ciebie zbyt mało?


  • 33. Data: 2020-10-05 14:57:03
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 05-10-2020 o 14:44, cef pisze:
    > W dniu 2020-10-05 o 08:20, Cavallino pisze:
    >> W dniu 04-10-2020 o 21:46, cef pisze:
    >>> W dniu 2020-10-04 o 17:47, collie pisze:
    >>>> W niedziela, 4.10.2020 o 17:34, cef napisał:
    >>>>
    >>>>>>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w
    >>>>>>> instalacji.
    >>>>>>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>>>>>
    >>>>>> Wy - królu złoty - zakładacie, ja nie, gdyż z doświadczenia wiem,
    >>>>>> że nawet młody, jednoroczny, potrafi zdechnąć. Sam z siebie.
    >>>>>
    >>>>> Taki jest na gwarancji.
    >>>>
    >>>> Ja mówię o zdychaniu, a Wy, królu złoty - o gwarancji świergolicie*.
    >>>> * eufemizm
    >>>
    >>> Jak jest roczny, to żadna róznica czy zdycha, prycha czy wierzga.
    >>> Wymieniają i to nie jest mój problem.
    >>
    >> Grubo się mylisz.
    >> Jak zepsujesz niesprawnym samochodem nowy akumulator, to figę z makiem
    >> dostaniesz a nie nowy na gwarancji.
    >
    >
    > Ale po co się doszukujesz drugiego dna?

    Nie doszukuję się żadnego dna, tylko piszę z doświadczenia jakiego typu
    problemy mogą się zdarzyć.

    > Jest akumulator, który źle działa, to go wymieniają.

    Albo stwierdzają np "opad masy" i wysyłają Cię na drzewo.
    Poguglaj jaka jest skala odmów naprawa akumulatorów na gwarancji, to
    może coś ci to da do myślenia.

    Zastanawiałem się skąd tego się tyle bierze - ale teraz już wiem.
    Z powodu ludzi takich jak Ty, którzy nie zmierzyli sprawności samochodu,
    a wręcz upierają się żeby tego nie zrobić, ale chcą wymieniać
    akumulator i ew. egzekwować gwarancję.....


  • 34. Data: 2020-10-05 15:22:19
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-05 o 14:57, Cavallino pisze:
    > W dniu 05-10-2020 o 14:44, cef pisze:

    > Nie doszukuję się żadnego dna, tylko piszę z doświadczenia jakiego typu
    > problemy mogą się zdarzyć.
    >
    >> Jest akumulator, który źle działa, to go wymieniają.
    >
    > Albo stwierdzają np "opad masy" i wysyłają Cię na drzewo.
    > Poguglaj jaka jest skala odmów naprawa akumulatorów na gwarancji, to
    > może coś ci to da do myślenia.

    Urban legend - do tego internetowa.
    Nie zetknąłem się z tym ani żaden mój znajomy użytkownik auta, który mial
    problem z akumulatorem.

    > Zastanawiałem się skąd tego się tyle bierze - ale teraz już wiem.
    > Z powodu ludzi takich jak Ty, którzy nie zmierzyli sprawności samochodu,
    > a wręcz upierają się żeby tego nie zrobić,  ale chcą wymieniać
    > akumulator i ew. egzekwować gwarancję.....

    Za daleko idący wniosek. Jak by mi padał roczny akumulator, to oczywiście
    bym się zastanawiał dlaczego tak się stało i minimum zostało by sprawdzone.
    Jak nawet jeszcze nie zaczyna padać a ma już 5 lat i działa i nie
    nie stwierdzono przy ostatnim przeglądzie, że coś jest niesprawne w aucie,
    to mi sie nie chce nic mierzyć, bo nie ma takiej potrzeby.


  • 35. Data: 2020-10-05 15:23:53
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-05 o 14:54, Cavallino pisze:
    > W dniu 05-10-2020 o 14:38, cef pisze:
    >
    >>>>> Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.
    >
    >>>> Na przykład co takiego się może skończyć?
    >>>
    >>> Wyżej masz napisane.
    >>
    >> Jest tylko o zepsutym samochodzie,
    >
    > Rozumiem, że to dla Ciebie zbyt mało?

    Pytałem co takiego może być niesprawne oprócz
    tego co się normalnie sprawdza przy wymianie aku.
    A Ty sadzisz ogólniki, że niesprawny samochód.


  • 36. Data: 2020-10-05 15:47:59
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 05-10-2020 o 15:23, cef pisze:
    > W dniu 2020-10-05 o 14:54, Cavallino pisze:
    >> W dniu 05-10-2020 o 14:38, cef pisze:
    >>
    >>>>>> Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.

    > Pytałem co takiego może być niesprawne oprócz
    > tego co się normalnie sprawdza przy wymianie aku.

    A sprawdzasz powyższe?
    Bo pisałeś, że nie trzeba, tylko wymienisz aku i tyle.


  • 37. Data: 2020-10-05 15:52:23
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 05-10-2020 o 15:22, cef pisze:
    > W dniu 2020-10-05 o 14:57, Cavallino pisze:
    >> W dniu 05-10-2020 o 14:44, cef pisze:
    >
    >> Nie doszukuję się żadnego dna, tylko piszę z doświadczenia jakiego
    >> typu problemy mogą się zdarzyć.
    >>
    >>> Jest akumulator, który źle działa, to go wymieniają.
    >>
    >> Albo stwierdzają np "opad masy" i wysyłają Cię na drzewo.
    >> Poguglaj jaka jest skala odmów naprawa akumulatorów na gwarancji, to
    >> może coś ci to da do myślenia.
    >
    > Urban legend - do tego internetowa.
    > Nie zetknąłem się z tym ani żaden mój znajomy użytkownik auta, który mial
    > problem z akumulatorem.

    Aha, czyli na podstawie dwóch przypadków oceniasz czy coś jest urban
    legend, czy nie?
    W sumie nie powinno mnie to dziwić, przydatność elektryka też oceniłeś
    nawet nie wsiadając...

    >
    >> Zastanawiałem się skąd tego się tyle bierze - ale teraz już wiem.
    >> Z powodu ludzi takich jak Ty, którzy nie zmierzyli sprawności
    >> samochodu, a wręcz upierają się żeby tego nie zrobić,  ale chcą
    >> wymieniać akumulator i ew. egzekwować gwarancję.....
    >
    > Za daleko idący wniosek. Jak by mi padał roczny akumulator, to oczywiście
    > bym się zastanawiał

    Czyli wniosek nie był zbyt daleko idący, tylko prawidłowy.
    Nie wiem czemu tak się wzbraniasz przed tą prostą czynnością.
    Jeśli szkoda Ci czasu lub kasy, to po prostu kup aku gdzie indziej.
    Tj. tam, gdzie zrobią Ci takie sprawdzenie za friko i w kilka minut,
    przed zakupem.

    Ładowanie w ciemno kilka stówek w nowy aku do starego gniota, który może
    być w gorszym stanie niż ten stary aku, to mocno nieprzemyślane działanie.
    Żeby nie napisać bardziej dobitnie.


  • 38. Data: 2020-10-05 17:07:16
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-05 o 15:52, Cavallino pisze:
    > W dniu 05-10-2020 o 15:22, cef pisze:
    >> W dniu 2020-10-05 o 14:57, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 05-10-2020 o 14:44, cef pisze:
    >>
    >>> Nie doszukuję się żadnego dna, tylko piszę z doświadczenia jakiego
    >>> typu problemy mogą się zdarzyć.
    >>>
    >>>> Jest akumulator, który źle działa, to go wymieniają.
    >>>
    >>> Albo stwierdzają np "opad masy" i wysyłają Cię na drzewo.
    >>> Poguglaj jaka jest skala odmów naprawa akumulatorów na gwarancji, to
    >>> może coś ci to da do myślenia.
    >>
    >> Urban legend - do tego internetowa.
    >> Nie zetknąłem się z tym ani żaden mój znajomy użytkownik auta, który mial
    >> problem z akumulatorem.
    >
    > Aha, czyli na podstawie dwóch przypadków oceniasz czy coś jest urban
    > legend, czy nie?

    Skąd wiesz ilu mam znajomych i ile takich problemów było?
    Na pewno jest to lepsza ocena niż na podstawie internetowych bajdurzeń.

    > W sumie nie powinno mnie to dziwić, przydatność elektryka też oceniłeś
    > nawet nie wsiadając...

    Zdziwić to by Cię mogło, gbyby od wsiadania wzrastał zasięg?
    Tu akurat nie ma potrzeby wsiadać.
    Wystarczy przeczytać, żeby wiedzieć, że na chwilę obecną
    nie spełnia moich oczekiwań. Staram się nie
    zabierać więcej głosu w tych elektrycznych przepychankach.


    >>> Zastanawiałem się skąd tego się tyle bierze - ale teraz już wiem.
    >>> Z powodu ludzi takich jak Ty, którzy nie zmierzyli sprawności
    >>> samochodu, a wręcz upierają się żeby tego nie zrobić,  ale chcą
    >>> wymieniać akumulator i ew. egzekwować gwarancję.....
    >>
    >> Za daleko idący wniosek. Jak by mi padał roczny akumulator, to oczywiście
    >> bym się zastanawiał
    >
    > Czyli wniosek nie był zbyt daleko idący, tylko prawidłowy.
    > Nie wiem czemu tak się wzbraniasz przed tą prostą czynnością.
    > Jeśli szkoda Ci czasu lub kasy, to po prostu kup aku gdzie indziej.
    > Tj. tam, gdzie zrobią Ci takie sprawdzenie za friko i w kilka minut,
    > przed zakupem.

    Tam gdzie kupuję robią takie rzeczy i nie jest to problemem.
    Przeczytaj jeszcze raz czego wątek dotyczy i skąd się wzięła
    kwestia zainteresowania stanem akumulatora, to przestaniesz stawiać głupie
    tezy o niesprawdzonym samochodzie i jakiejś gwarancji.

    > Ładowanie w ciemno kilka stówek w nowy aku do starego gniota, który może
    > być w gorszym stanie niż ten stary aku, to mocno nieprzemyślane działanie.
    > Żeby nie napisać bardziej dobitnie.

    Sam jesteś stary gniot, który nie potrafi napisać co takiego
    może zepsuć akumulator w samochodzie, w którym
    podstawowe sprawy zostały zbadane.
    I co jeszcze ciśnienie w ogumieniu niszczy akumulator?
    Napisz konkretnie.


  • 39. Data: 2020-10-05 17:12:16
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-05 o 15:47, Cavallino pisze:
    > W dniu 05-10-2020 o 15:23, cef pisze:
    >> W dniu 2020-10-05 o 14:54, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 05-10-2020 o 14:38, cef pisze:
    >>>
    >>>>>>> Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.
    >
    >> Pytałem co takiego może być niesprawne oprócz
    >> tego co się normalnie sprawdza przy wymianie aku.
    >
    > A sprawdzasz powyższe?
    > Bo pisałeś, że nie trzeba, tylko wymienisz aku i tyle.

    Auto jest po przeglądzie - takim jak w ASO, wszystko działa,
    kwestionowali opony, ale te akurat idą do zmiany, na wiosnę będę myślał
    nad tym.
    Wszystkie drążki i wahacze mam powymieniane.
    To co mam jeszcze po nich sprawdzić?
    Okadzić?
    Samochodem robię ok 20tys rocznie obecnie i naprawiam jak coś
    szwankuje, bo odczuwam to od razu.
    Rocznik i sposób użytkowania aku wskazuje, że wszystko jest
    prawidłowo - powinien tę zimę przetrwać.
    Napisz co psuje akumulator.


  • 40. Data: 2020-10-05 17:24:33
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5f76e23c$0$17347$6...@n...neostrad
    a.pl...
    >Odebrałem auto z naprawy i przy ogólnym
    >przeglądzie stwierdzono, że poziom naładowania
    >akumulatora 60%.
    >Pacjent diesel 2,0 - akumulator obecnie 5 letni -
    >i zastanawia mnie ten poziom naładowania, bo samochód
    >w poniedziałek wrócił z trasy kilkaset km autostradą,
    >więc powinien byc raczej naladowany.
    >Ale samochód z różnych powodów w dwóch ostatnich latach
    >zrobił znacznie mniej km w trasie niż zazwyczaj i ostatnio
    >jest eksploatowany głownie w mieście, więc może już jest
    >"zabity" taką eksploatacją bez ładowania w trasie.

    >Chciałbym tylko wiedzieć co taki poziom naładowania oznacza?

    A to zalezy jak sprawdzili.
    Pewnie podlaczyli "miernik" i tak pokazal, a co to oznacza - domysl
    sie czlowieku sam :-)

    gdyby zmierzyli gestosc elektrolitu ... ciekawe, czy to mogloby
    swiadczyc o sporym zasiarczeniu plyt.

    >Tzn, że akumulator nie przyjął ładowania w trasie? Czy, że w ciągu 2
    >dni już oddał wszystko i taka jego norma teraz?

    wszystko mozliwe, podlacz woltomierz na dluzej, to sie dowiesz ...
    troche.
    Ewentualnie zerwij nalepke, odkrec korki i zmierz gestosc elektrolitu.

    >I czy jego koniec będzie sygnalizowany

    Roznie bywa. Ostatnio wiekszosc akumulatorow padlo mi na zwarcie celi,
    i to jest raczej niespodziewane.

    Choc ostatni ... czuc bylo, ze zapalanie mu gorzej idzie, i to tak ze
    dwa tygodnie trwalo.
    A napiecie ... tak ok 13.8V - troche malo, ale w tym aucie to norma.

    I pewnego dnia nie zapali, tak kompletnie pradu nie chcial dawac,
    wymontowalem, napiecie na aku ~13V - czyli calkiem dobrze.
    Poladowalem troche ... sprawia dobre wrazenie, a gdzies po dwoch
    dniach laduje jeszcze raz - i cela padla.

    >Pięć lat to i tak dużo - pierwszy wytrzymał 7 lat, ale jeździł więcej
    >autostradowo.

    Duzo i nieduzo - moglby dluzej wytrzymac ... i moze wytrzyma.

    J.


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: