eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Poziom naładowania akumulatora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 21. Data: 2020-10-04 17:34:31
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-04 o 10:25, collie pisze:
    > W niedzielę, 4.10.2020 o 10:01, cef napisał:
    >
    >> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w instalacji.
    >> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >
    > Wy - królu złoty - zakładacie, ja nie, gdyż z doświadczenia wiem,
    > że nawet młody, jednoroczny, potrafi zdechnąć. Sam z siebie.

    Taki jest na gwarancji.


  • 22. Data: 2020-10-04 17:37:40
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-04 o 10:58, Cavallino pisze:
    > W dniu 04-10-2020 o 10:01, cef pisze:
    >> W dniu 2020-10-04 o 07:34, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 03-10-2020 o 13:15, cef pisze:
    >>>
    >>>> Akumulator ma być sprawny bez ładowania i jeśli auto jeździ stale,
    >>>> to aku nie ma prawa zdychać. Jak zdycha, to znaczy, że się po prostu
    >>>> kończy.
    >>>
    >>> Pytanie tylko, czy nie z winy auta...
    >>
    >> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w
    >> instalacji.
    >
    > I to może być błąd.
    > Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.
    > Zbadanie ładowania powinno być pierwszą czynnością przed wymianą aku.
    > Dobre sklepy z akumulatorami robią to za free.

    Na pewno by mnie zaintrygowało gdyby zaczął szwankować
    akumulator nowy. Jak jest już pięcioletni, to mój
    schemat działania przewiduje wymianę.

    >> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >> Jak zdycha po ośmiu latach, to się kończy.
    >
    > Chyba że skończyło się coś innego, a to tylko skutek.

    Na przykład co takiego się może skończyć?


  • 23. Data: 2020-10-04 17:39:38
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-04 o 17:37, cef pisze:

    >>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>> Jak zdycha po ośmiu latach, to się kończy.
    >>
    >> Chyba że skończyło się coś innego, a to tylko skutek.
    >
    > Na przykład co takiego się może skończyć?

    Tzn co takiego czego nie da się ustalić w czasie zwykłych
    czynności przy wymianie akumulatora i sprawdzeniu ładowania
    po zmianie aku?


  • 24. Data: 2020-10-04 17:47:42
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: collie <c...@v...pl>

    W niedziela, 4.10.2020 o 17:34, cef napisał:

    >>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w instalacji.
    >>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>
    >> Wy - królu złoty - zakładacie, ja nie, gdyż z doświadczenia wiem,
    >> że nawet młody, jednoroczny, potrafi zdechnąć. Sam z siebie.
    >
    > Taki jest na gwarancji.

    Ja mówię o zdychaniu, a Wy, królu złoty - o gwarancji świergolicie*.


    * eufemizm


    --
    Koń jaki jest każdy widzi.


  • 25. Data: 2020-10-04 21:46:08
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-04 o 17:47, collie pisze:
    > W niedziela, 4.10.2020 o 17:34, cef napisał:
    >
    >>>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w instalacji.
    >>>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>>
    >>> Wy - królu złoty - zakładacie, ja nie, gdyż z doświadczenia wiem,
    >>> że nawet młody, jednoroczny, potrafi zdechnąć. Sam z siebie.
    >>
    >> Taki jest na gwarancji.
    >
    > Ja mówię o zdychaniu, a Wy, królu złoty - o gwarancji świergolicie*.
    >
    > * eufemizm

    Jak jest roczny, to żadna róznica czy zdycha, prycha czy wierzga.
    Wymieniają i to nie jest mój problem.


  • 26. Data: 2020-10-04 21:59:56
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: yabba <...@...pl>

    W dniu 04-10-2020 o 17:39, cef pisze:
    > W dniu 2020-10-04 o 17:37, cef pisze:
    >
    >>>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>>> Jak zdycha po ośmiu latach, to się kończy.
    >>>
    >>> Chyba że skończyło się coś innego, a to tylko skutek.
    >>
    >> Na przykład co takiego się może skończyć?
    >
    > Tzn co takiego czego nie da się ustalić w czasie zwykłych
    > czynności przy wymianie akumulatora i sprawdzeniu ładowania
    > po zmianie aku?

    Na przykład mało kto sprawdza rozładowanie akumulatora przez samochód po
    wyłączeniu silnika i uśpieniu wszystkich systemów.


    yabba


  • 27. Data: 2020-10-05 08:19:00
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-10-2020 o 17:37, cef pisze:
    > W dniu 2020-10-04 o 10:58, Cavallino pisze:
    >> W dniu 04-10-2020 o 10:01, cef pisze:
    >>> W dniu 2020-10-04 o 07:34, Cavallino pisze:
    >>>> W dniu 03-10-2020 o 13:15, cef pisze:
    >>>>
    >>>>> Akumulator ma być sprawny bez ładowania i jeśli auto jeździ stale,
    >>>>> to aku nie ma prawa zdychać. Jak zdycha, to znaczy, że się po
    >>>>> prostu kończy.
    >>>>
    >>>> Pytanie tylko, czy nie z winy auta...
    >>>
    >>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w
    >>> instalacji.
    >>
    >> I to może być błąd.
    >> Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.
    >> Zbadanie ładowania powinno być pierwszą czynnością przed wymianą aku.
    >> Dobre sklepy z akumulatorami robią to za free.
    >
    > Na pewno by mnie zaintrygowało gdyby zaczął szwankować
    > akumulator nowy. Jak jest już pięcioletni, to mój
    > schemat działania przewiduje wymianę.
    >
    >>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>> Jak zdycha po ośmiu latach, to się kończy.
    >>
    >> Chyba że skończyło się coś innego, a to tylko skutek.
    >
    > Na przykład co takiego się może skończyć?

    Wyżej masz napisane.


  • 28. Data: 2020-10-05 08:20:20
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-10-2020 o 21:46, cef pisze:
    > W dniu 2020-10-04 o 17:47, collie pisze:
    >> W niedziela, 4.10.2020 o 17:34, cef napisał:
    >>
    >>>>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w
    >>>>> instalacji.
    >>>>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>>>
    >>>> Wy - królu złoty - zakładacie, ja nie, gdyż z doświadczenia wiem,
    >>>> że nawet młody, jednoroczny, potrafi zdechnąć. Sam z siebie.
    >>>
    >>> Taki jest na gwarancji.
    >>
    >> Ja mówię o zdychaniu, a Wy, królu złoty - o gwarancji świergolicie*.
    >> * eufemizm
    >
    > Jak jest roczny, to żadna róznica czy zdycha, prycha czy wierzga.
    > Wymieniają i to nie jest mój problem.

    Grubo się mylisz.
    Jak zepsujesz niesprawnym samochodem nowy akumulator, to figę z makiem
    dostaniesz a nie nowy na gwarancji.


  • 29. Data: 2020-10-05 09:33:35
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2020-10-04 o 12:25, ii pisze:
    > W dniu 03.10.2020 o 17:06, PiteR pisze:
    >
    >>
    >> Nie masz podchodzić tylko zostawić w samochodzie woltomierz.
    >> A ile będzie to się dowiesz z praktyki, zawsze było tyle a dziś jest
    >> tyle. Każdy samochód jest inny np mój poniżej 11.90v zakręci ale już
    >> nie zapali tylko wyświetli ostrzeżenie.
    >
    > Przed czym?

    Mój samochód jak napięcie na aku jest dla niego za małe, to pokazuje
    komunikat, żeby nie gasić silnika. Gdy silnik podładuje aku do napięcia
    akceptowalnego przez niego, komunikat znika.
    Stało się tak, gdy podjechałem do stomatologa, żona wyszła, ja zostałem.
    Silnik zgasiłem, ale drzwi nie otworzyłem. A u mnie światła świecą
    dopóki kierowca nie otworzy drzwi.


    --
    viktorius


  • 30. Data: 2020-10-05 14:38:33
    Temat: Re: Poziom naładowania akumulatora
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-10-05 o 08:19, Cavallino pisze:
    > W dniu 04-10-2020 o 17:37, cef pisze:
    >> W dniu 2020-10-04 o 10:58, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 04-10-2020 o 10:01, cef pisze:
    >>>> W dniu 2020-10-04 o 07:34, Cavallino pisze:
    >>>>> W dniu 03-10-2020 o 13:15, cef pisze:
    >>>>>
    >>>>>> Akumulator ma być sprawny bez ładowania i jeśli auto jeździ stale,
    >>>>>> to aku nie ma prawa zdychać. Jak zdycha, to znaczy, że się po
    >>>>>> prostu kończy.
    >>>>>
    >>>>> Pytanie tylko, czy nie z winy auta...
    >>>>
    >>>> Zakładamy, że jest prawidłowe ładowanie i nie ma niespodzianek w
    >>>> instalacji.
    >>>
    >>> I to może być błąd.
    >>> Alternator czy regulator też się potrafią skończyć.
    >>> Zbadanie ładowania powinno być pierwszą czynnością przed wymianą aku.
    >>> Dobre sklepy z akumulatorami robią to za free.
    >>
    >> Na pewno by mnie zaintrygowało gdyby zaczął szwankować
    >> akumulator nowy. Jak jest już pięcioletni, to mój
    >> schemat działania przewiduje wymianę.
    >>
    >>>> Jak zdycha po roku, to wiadomo, że z winy auta.
    >>>> Jak zdycha po ośmiu latach, to się kończy.
    >>>
    >>> Chyba że skończyło się coś innego, a to tylko skutek.
    >>
    >> Na przykład co takiego się może skończyć?
    >
    > Wyżej masz napisane.

    Jest tylko o zepsutym samochodzie,
    więc sprecyzuj.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: