eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 91. Data: 2011-11-13 19:38:53
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: grg12 <g...@c...at>

    W dniu 2011-11-11 19:06, J.F. pisze:
    >
    > Zalezy jeszcze o ktorym roku piszesz. Myszki jakby byly - bylyby drogie
    > (przemysl stosowal czasem piora swietlne), muzyka - a co ty chcesz,
    > odtwarzac kilkusekundowe sample z 64kB pamieci, czy kilkunastusekundowe z
    > 360kB dyskietki ? I graficzne interfejsy uzytkownika robic ?

    Pióro świetlne nawet sobie zrobiłem :) A co do reszty - graficzny
    interface użytkownika był nawet na C64 - nazywał się GEOS. Muzyka na C64
    (całkiem długie utwory) też była - po prostu nie zapisywano jej w formie
    sampli a sekwencji sterujących wbudowanym generatorem dźwięków (dla
    nietechnicznych - w zapisie nutowym :) ) Nawet w znacznie późniejszym
    okresie - kiedy kupiłem mojego pierwszego pc - najpowszechniejszym
    rodzajem muzyki komputerowej były pliki *.mid a ważnym parametrem karty
    dźwiękowej była jakość i ilość zapisanych na niej sampli instrumentów -
    bo to karta syntetyzowała dźwięk.
    To że dzisiaj komputer jest w stanie w czasie rzeczywistym odtworzyć
    muzykę zapisaną w formie sampli świadczy o gigantycznym postępie - to co
    dzisiaj jest oczywiste kiedyś było fantastyką. Komputery zawsze były
    użyteczne - po prostu kiedyś użytkownicy musieli być nieco bardziej
    inteligentni a programiście nie mogli sobie pozwolić na marnowanie
    zasobów na pierdoły w rodzaju "pana spinacza" :)


  • 92. Data: 2011-11-13 19:58:54
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J.F.,

    Sunday, November 13, 2011, 8:01:57 PM, you wrote:

    [...]

    >>> Ja tam juz od dawna nie pracuje :-)
    >> O! A skąd mam wiedzieć, skoro na LinkedIn żeś się nie potwierdził...
    > Ja tam nie z tych co uwazaja ze koniecznie musza miec konta na LI, FB, GG
    > czy co tam modne w tym miesiacu :-)

    Ale nie porównuj LinkedIn z FB, GG czy inną NK - to nie ta liga.

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 93. Data: 2011-11-13 20:05:41
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 13 Nov 2011 20:38:53 +0100, grg12 napisał(a):
    > To że dzisiaj komputer jest w stanie w czasie rzeczywistym odtworzyć
    > muzykę zapisaną w formie sampli świadczy o gigantycznym postępie - to co
    > dzisiaj jest oczywiste kiedyś było fantastyką.

    O postepie najlepiej swiadcza inne liczby - w C64 mialez zegar jaki 2MHz ?
    A dzis 2GHz i cztery rdzenie.

    Przy czym i te 2MHz wystarczaly na muzyczke, tylko drugi czynnik - tam
    miales 0.064MB, a dzis 8GB :-)

    > Komputery zawsze były
    > użyteczne - po prostu kiedyś użytkownicy musieli być nieco bardziej
    > inteligentni a programiście nie mogli sobie pozwolić na marnowanie
    > zasobów na pierdoły w rodzaju "pana spinacza" :)

    Ale muzyczke w tle gral, zeby bylo przyjemniej, wiec moze nie narzekajmy na
    tych nowych programistow :-)
    Inna sprawa ze pan spinacz coraz lepszy, a help coraz gorszy.

    P.S. Hm, dawno juz Pana Spinacza nie widzialem .. domyslnie sie nie wlacza
    ?

    J.


  • 94. Data: 2011-11-14 10:28:54
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:662741773.20111111192420@pik-net.pl...

    > Nie przeginaj - 20$ to się zarabiało za wczesnego Gierka a nie pod
    > koniec lat 80-tych.

    Właśnie tyle.
    Kropka.
    Ja juz w czasach późnopogierkowskich w 87
    zarabiałem 17$.
    Ciekawe ile $ zarabiałeś za późnego Gierka
    Za Gierka mogło być lepiej???
    Albo miałeś jakieś "nieustalone kontakty"???

    Artur(m)


  • 95. Data: 2011-11-14 11:19:12
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 10.11.2011 19:51, schrieb sofu:
    > Chciałbym się spytać o coś zupełnie innego niż autor tamtego wątku. To
    > mnie nurtuje od lat.
    > Onego czasu (lata 80-te) byłem u kogoś kto miał komputer zdaje się
    > kommodore czy jakoś tak. Dostał to pewnie na komunie od wujka z
    > zagranicy. W każdym razie było to podłączone pod TV Vela i miało zamiast
    > stacji dysków rodzaj magnetofonu na kasety.
    > Do tego była instrukcja i przykłady zastosowań (programów). Wklepywało
    > się długi kod klawiaturą z pół godziny aby na koniec HURA EUREKA ! na
    > ekranie pokazała się ..... błyskawica.
    > Kaset z podobnymi programami ów nie posiadał. W radio czasami leciały
    > programy do zapisania na taśmie magnetofonowej.
    > Nie chce nikogo obrażać ale wydaje mi się że tamte "komputery" można
    > było o kant d... potłuc.
    > Posiadanie ich było marzeniem wielu, a jak już je mieli szpanem
    > niewypowiedzianym. Do niczego mądrego to jednak nie służyło, bo biorąc
    > pod uwagę prymitywizm urządzenia i faktyczny brak zastosowań nie mogło
    > służyć do niczego poza zabawą często dorosłych ludzi.
    > Jedyny pozytyw z tego to zapoznanie się z urządzeniem o nazwie komputer
    > i dowartościowanie się w oczach innych ludzi.
    > A jak wy to odbieraliście?
    > Konstruktywna krytyka tego co napisałem mile widziana

    Już wielu napisało, to dopiszę conieco. W połowie lat 80tych ub. wieku
    dorabiałem jako student-programista w laboratorium robiącym badania za
    pomocą MEG (magnetoencefalograf). Do dzisiaj urządzenie raczej rzadko
    spotykane. Mieliśmy chłopaka ze Szkocji robiącego doświadczenia w
    percepcji. Konkretnie jakie regiony mózgu są odpowiedzialne za percepcję
    emocji i rozpoznawanie rysów twarzy. Do pomiarów mieliśmy HP9000 z
    solidnym interfacem ADC (64 kanały równolegle po 16 bitów, droga
    kolumbryna). Jako źródło "twarzy" mieliśmy C64, który generował coś w
    rodzaju emotikonów losowo. Za pomocą drabinki R/2R (czyli coś w rodzaju
    Covoxa) było toto podłączone do jednego kanału ADC, tak, że mieliśmy
    korelację danych z projekcją. I ten C64 był całkiem wystarczający do
    tych celów.

    Waldek


    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 96. Data: 2011-11-14 14:59:51
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 13.11.2011 15:07, schrieb Michoo:
    > W dniu 13.11.2011 13:44, Waldemar Krzok pisze:
    >>>>>> Pointery defaultowo sa signed,
    >>>>> Ekhm? ptrdiff_t jest signed, ale pointner?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Skrot myslowy. Nie sam pointer, tylko jak nimi dana aplikacja operuje.
    >>> Do głowy przychodzi mi jedynie zerowanie najstarszego bitu, tylko po co?
    >>> Operacje w rodzaju liczenia offsetów, etc powinny działać nawet gdy
    >>> powodują over/under-flow.
    >>
    >> ptr = malloc(bardzoduzo);
    >> if (ptr<0) error(murwa_kac);...
    > if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.
    >
    >>
    >> bardzo często spotykane
    > Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.
    >
    > Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
    > nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.
    >

    Autopoprawka: if(ptr <= 0)...

    spotykałem się bardzo często. Niestety.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 97. Data: 2011-11-14 18:41:49
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 14.11.2011 15:59, Waldemar Krzok pisze:
    > Am 13.11.2011 15:07, schrieb Michoo:
    >> W dniu 13.11.2011 13:44, Waldemar Krzok pisze:
    >>> ptr = malloc(bardzoduzo);
    >>> if (ptr<0) error(murwa_kac);...
    >> if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.
    >>
    >>>
    >>> bardzo często spotykane
    >> Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.
    >>
    >> Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
    >> nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.
    >>
    >
    > Autopoprawka: if(ptr <= 0)...
    Ztcw:
    Stała "0" jest specyficznie traktowana - to jest "null pointer". Nie
    mamy więc porównania "pointer-liczba" a "pointer-pointer". Takie
    porównanie jest wprawdzie implementation-defined, ale jednocześnie
    dobrze zdefiniowane, a ponieważ na każdym sane środowisku pointer jest
    unsigned redukuje się do (ptr==0). Nadal więc nie widzę czemu miałoby to
    nie działać przy wskaźniku większym od 2G.

    >
    > spotykałem się bardzo często. Niestety.
    Łamanie kołem jest chyba zbyt zbyt szybką i okrutną karą za taki zapis,
    ale może galery na php?

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 98. Data: 2011-11-14 19:25:11
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: Zbych <a...@o...pl>

    W dniu 2011-11-14 19:41, Michoo pisze:

    > na każdym sane środowisku pointer jest unsigned
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^

    > Łamanie kołem jest chyba zbyt zbyt szybką i okrutną karą za taki zapis,
    > ale może galery na php?

    Skąd ta samokrytyka? :-)


  • 99. Data: 2011-11-14 19:38:27
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 14.11.2011 20:25, Zbych pisze:
    > W dniu 2011-11-14 19:41, Michoo pisze:
    >
    >> na każdym sane środowisku pointer jest unsigned
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^
    >
    >> Łamanie kołem jest chyba zbyt zbyt szybką i okrutną karą za taki zapis,
    >> ale może galery na php?
    >
    > Skąd ta samokrytyka? :-)
    >
    Huh? Jestem dzisiaj po całym dniu Javy, więc mogę mieć lekkie zaćmienie,
    ale jaka samokrytyka?

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 100. Data: 2011-11-14 20:43:31
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia - trochę inaczej
    Od: Marek Borowski <m...@b...com>

    On 14-11-2011 19:41, Michoo wrote:
    > W dniu 14.11.2011 15:59, Waldemar Krzok pisze:
    >> Am 13.11.2011 15:07, schrieb Michoo:
    >>> W dniu 13.11.2011 13:44, Waldemar Krzok pisze:
    >>>> ptr = malloc(bardzoduzo);
    >>>> if (ptr<0) error(murwa_kac);...
    >>> if (!ptr)// malloc zwraca 0 w razie błędu.
    >>>
    >>>>
    >>>> bardzo często spotykane
    >>> Ujemne wartości jako informacja o błędzie - zgadzam się.
    >>>
    >>> Ja nie spotkałem się jeszcze z artystą, który zwraca ujemną wartość (a
    >>> nie '0') tam gdzie oczekiwany jest wskaźnik.
    >>>
    >>
    >> Autopoprawka: if(ptr <= 0)...
    > Ztcw:
    > Stała "0" jest specyficznie traktowana - to jest "null pointer". Nie
    > mamy więc porównania "pointer-liczba" a "pointer-pointer". Takie
    > porównanie jest wprawdzie implementation-defined, ale jednocześnie
    > dobrze zdefiniowane, a ponieważ na każdym sane środowisku pointer jest
    > unsigned redukuje się do (ptr==0). Nadal więc nie widzę czemu miałoby to
    > nie działać przy wskaźniku większym od 2G.
    >
    Slyszalem kodowaniu sobie extra informacji na najstarszym bicie.
    np. ze dane zostaly zmienione, albo ze nie wolno ich uzywac (co akurat
    jest dzialajace bo exception przy uzyciu bylo murowane).
    A przed uzyciem ptr & 0x7FFFFFFF.


    Pozdrawiam

    Marek

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: