eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaElektryczność a środowisko › Re: Elektryczność a środowisko
  • Data: 2017-12-15 15:37:29
    Temat: Re: Elektryczność a środowisko
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:p108id$cgk$...@n...news.atman.pl...
    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> I szacuja ze po zatrzymaniu reaktora on ma ciagle 1-2% swojej mocy.
    >> A do bloku 500MW reaktor ma ponad 1GW mocy cieplnej, wiec mowimu o
    >> ok
    >> 20MW mocy. To odparowuje 10 litrow wody na sekunde, wiec do
    >> chlodzenia
    >> musi byc solidna sikawka - w Fukushimie jej zabraklo.

    >Wiadomo, że nie zatrzyma się to natychmiast, że nic nie zatrzyma się
    >natychmiast.

    Tylko to jest stan ktory trwa tydzien, dwa, i dluzej.
    Potem jest juz na tyle malo, ze sie zuzyte prety z reaktora wstawia do
    basenu z woda, i one sobie tam leza rok czy dwa, stopniowo zmiejszajac
    promieniowanie.
    Ten basen jest chlodzony, ale po tych dwoch tygodniach intensywnosc
    jest na tyle mala, ze tam juz wzglednie wolno mozna dzialac.
    W Fukushimie taki basen tez byl ze starymi pretami, i tez byl problem
    co z nim, ale zanim tam cala wode odparuje, to juz dluzszy czas mija.

    W weglowej elektrowni wylaczysz tasmociag to juz po chwili zgasna
    palniki, a potem system musi juz niedlugo chodzic, zeby sie elementy
    wychlodzily do temperatury bezpiecznej.
    Moze nawet przezyje takie wylaczenie wszystkiego w jednej chwili.

    >> Znowu nie taka duza - jakas strazacka motopompa dala by rade,
    >> ale albo Japonczyki nie pomysleli, albo nie bylo czego polewac.

    >Ja mam wrażenie, że za bardzo zaufali sobie i to może nawet w
    >przekonaniu, że skoro u nich "sejsmologia", to oni uodpornią się tym
    >na takie dictum. A tu ich "podciekło" od dupy strony i się zesrało.
    >Przypuszczam właśnie, że mogli zaufać, ze oni oprą się trzęsieniom, a
    >nie przewidzieli, że polegną w starciu z wodą, której zresztą na
    >miejscu im zabrakło.
    >Zastanawiam się, czy nie mieli jakiegoś baseny awaryjnego, aby mieć
    >chociaż trochę czasu na jakieś ruchy? Albo ten był pusty?

    O ile sie orientuje to tam problemem byla instalacja elektryczna -
    wszytko potrzebne bylo na miejscu, tylko rozdzielnie zalane.
    I nie mozna bylo uruchomic pomp chlodzenia,

    >> Ponoc wylaczyla sie automatycznie, bo tak maja zrobione - jak jest
    >> trzesienie ziemii, to reaktor sie zamyka. Ale ten 1% pozostaje.

    >I nie mieli żelaznego zapasu na wychłodzenie tego, czy zapas ten im
    >uciekł... pogubiłem się, pardon...

    Pomimo "zatrzymania" reaktor nadal produkuje cieplo.
    Niewiele - 1-2% mocy normalnej.
    Ale 2% od 1GW to jest spora moc.

    I musi chlodzenie caly czas chodzic, zeby to cieplo z reaktora
    odprowadzic.
    Jak nie odprowadzisz, to sie wnetrze nagrzewa, robi sie 500 stopni,
    600, 1000 ... i sie zaczynaja reakcje chemiczne wody z metalami.
    Powstaje wodor, ktory jak sie dostanie do powietrza, to efektownie
    wybucha.
    I tak trzeba pare tygodni, dopoki ta produkcja ciepla nie spadnie do
    poziomu takiego, ze naturalne straty reaktora wystarcza.

    Mieli pompy (te co normalnie), mieli baterie, mieli dieslowskie
    generatory, mieli dodatkowe generatory zamontowane wyzej - bo te
    pierwsze to gdzies w piwnicach.
    Ale woda zalala rozdzielnie i d*.

    >>> I tak powinno być w razie problemów. Jak mi np. coś klepie w
    >>> silniku, to nie
    >>> jeżdżę dalej, bo a no no może przecież na pewno to minie. tylko
    >>> otwieram
    >>> machę i patrzę, czy wszystko na miejscu, albo po prostu. turlam
    >>> się do
    >>> warsztatu, czy mi się nie łamią kije, czy nie wybiło panewek, bądź
    >>> sworzni...
    >
    >> Ale lawety nie bierzesz, liczysz ze dojedzie :-)

    >Czasem doturlasz, ale czasem nie.

    Ale jednak ryzykujesz, bo laweta za droga :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: