in <news:u1177b$klvp$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
user LordBluzg(R)?? pisze tak:

> Ty sobie policz ile potrzeba węgla do wyprodukowania 100kWh
> (akumulator zdolny do przejechania 500km)i co za tym idzie,
> produkcji CO2, która jest odpowiednikiem 30l paliwa (spalanie
> 7l/100km) czyli ile CO2 jest ze spalenia 30l benzyny.

Benzyna się kiedyś skończy a prąd nigdy.

--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

Adam w
<news:ue00riue12yi.1vkrozmk9khij$.dlg@40tude.net>:


> Tak by było, gdyby używały hamulców.
> Ale tak nie jest - zamiast hamować, to odzyskuje się energię.

Super, ileż to energii mogą odzyskać przypierdalając w stojący przed
przejściem dla pieszych pojazd?
Czy może są to jakieś "cheaty" na dalsza jzdę bezśmiertenoną?

> A teraz się zastanów i przelicz, jeśli pamiętasz wzory:
> ile energi uzyskamy hamując z zadanej prędkości 1 tonę, a ile hamując z tej
> samej prędkości 2,5 tony?

Ale pisałeś: "zamiast hamować" -- zdecyduj się proszę, czy zamiast, czy przy
okazji...

> Dawniej można było zobaczyć analogię:
> Dzwonnica, a na niej dzwon.

Dzwon to z powodu braku hamowania chyba ;P




--
Tomasz

do góry

szukają tematów zastępczych typu parkingi.

A teraz wyobraź sobie parking podziemny z autem elektrycznym.

Czy ktoś opętany obecnymi trendami bezpieczeństwa pozwoli parkować auto
z dużą baterią?

Zagrożenie rozszczelnienia butli instalacji gazowej też było minimalne
ale istniało a ZAKAZ WPROWADZONO

Trzymaj sobie elektryka na powietrzu i najlepiej z dala od innych
samochodów żeby Straż mogła go przez kilkanaście godzin dogaszać ;-)

do góry

W dniu 10.04.2023 o 16:59, PiteR pisze:

>> Ty sobie policz ile potrzeba węgla do wyprodukowania 100kWh
>> (akumulator zdolny do przejechania 500km)i co za tym idzie,
>> produkcji CO2, która jest odpowiednikiem 30l paliwa (spalanie
>> 7l/100km) czyli ile CO2 jest ze spalenia 30l benzyny.
>
> Benzyna się kiedyś skończy a prąd nigdy.
>
Paliwo można syntetyzować albo rzepaku zasiać :]

Nie, spokojnie rozumiem prątki i że mają teraz trudno. Jak się
infrastruktura w końcu zrobi i odejdziemy od 70% energii elektrycznej z
węgla, będą lżejsze i pojemniejsze akumulatory to nawet przy bloku na
osiedlu nie trzeba stawiać elektrowni i każdemu po "zatankowaniu"
akumulatora 200kWh wystarczy na jakiś czas. Obecnie to dobre dla
fanatyków...i jak się policzy to CO2 z węgla, to wychodzi wincyj jednak
:)...ale komin dymi gdzie indziej.


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 2023-04-10 o 14:53, Jacek pisze:
> Bałwan jesteś i bałwanem pozostaniesz. Nie ma dla ciebie ratunku...

- elektryk nie zmniejsza SMOGU w istotny sposób
- w Polsce z powodu ceny się nie upowszechni. Lepiej dotować LPG
i proszę nie pierdolić za a jakiś czas będą tanie. To spalinowe będą
droższe i w zakupie i utrzymaniu aby stworzyć iluzję konkurencyjności.

To tyle w kwestii ekologiczności w REALU a nie utopijnych
idealistycznych czasach kiedy Chiny, rosja, Indie ... podporzadkują się
ekofaszyzmowi

do góry

W dniu 2023-04-10 o 16:50, Jacek pisze:
> Pomyłka. Nie lobbuję za elektrykami. Lobbuję za klimatem.

jeśli potrafisz myśleć odpuściłbyś sobie zabawki z bateryjkami i
lobbował za ATOMEM.

Gdyby Ci faktycznie zależało na klimacie OCZYWIŚCIE ;-)

do góry

W dniu 2023-04-10 o 16:32, Adam pisze:
> Tak by było, gdyby używały hamulców.
> Ale tak nie jest - zamiast hamować, to odzyskuje się energię.

Nie obronisz tego. Daj sobie spokój ;-)

Poczytaj o cząstkach wzbijanych w powietrze przez sam pojazd obojętnie
czym zasilany.

do góry

_Master_ w
<news:64342fae$0$19606$65785112@news.neostrada.pl>:
_Master_ w g
<news:64342fae$0$19606$65785112@news.neostrada.pl>:

> Trzymaj sobie elektryka na powietrzu i najlepiej z dala od innych
> samochodów żeby Straż mogła go przez kilkanaście godzin dogaszać ;-)

Taki pomysł, żeby dla EL wykopać odpowiednie stanowiska pod ziemią, tam
doprowadzone wysokoprądowe łączą, ale i odpowiednio umieszczone ładunki,
które w razie pożaru zasypią dół a palącym sie truchłem, tak, żeby nikt inny
nie ucierpiał. I nie sie ładują dniami i nocami :O



--
Tomasz

do góry

W dniu 2023-04-10 o 16:59, PiteR pisze:
> Benzyna się kiedyś skończy a prąd nigdy.

Jak będzie prądu whooooooj i będzie technologia potrafiąca go
magazynować a nie tylko próbować magazynować to pogadamy.

NA razie to są tylko pobożne życzenia

Trzeba myśleć całościowo o sieci energetycznej, złomowaniu, kosztach
zabawy w bateryjki i jaki to faktycznie daje efekt ekologiczny.

Sekciarstwo elektryczne tego nie pojmie ;-)

do góry

_Master_ w
<news:643433d3$0$19606$65785112@news.neostrada.pl>:

> W dniu 2023-04-10 o 16:59, PiteR pisze:
>> Benzyna się kiedyś skończy a prąd nigdy.

> Jak będzie prądu whooooooj

Nie ma teraz? Jest, tylko technologii, by go odzyskać nie ma...

> i będzie technologia potrafiąca go
> magazynować

Akumulatory "elektyrków" to zły maazyn?

> Trzeba myśleć całościowo o sieci energetycznej, złomowaniu, kosztach
> zabawy w bateryjki i jaki to faktycznie daje efekt ekologiczny.

O! Tylni Zadek właczy myślenie? Kiedy?]


--
Tomasz

do góry