Użytkownik "ToMasz" <t...@p...fm.com.pl> napisał w wiadomości
news:soj4ni$2ni$1@dont-email.me...
>W dniu 03.12.2021 o 12:29, Kamil pisze:
>> Użytkownik "ii" napisał:
>>
>>> To mObywatel nie jest aplikacją rządową?
>>
>> Dowiedziałem się, że to jest aplikacja Ministerstwa Cyfryzacji, ale na
>> ich stronie nie można jej pobrać. Jest odnośnik do sklepu Google, lub App
>> Store. I to jest właśnie problem.
> jak chcesz zadzwonić na policje, korzystasz z usług prywatnych
> zagranicznych firm.
> jak wzywasz pogotowie, pojedziesz do szpitala zaganiczną karetką. i tak
> dalej.

Autora wątku rozumiem, chociaż czy "sklep" obsługuje polska firma
czy zagraniczna jest drugorzędne.

> Instalowanie programów działa tak a nie inaczej. To bardziej wygodne i
> trudniejsze w.... dokonaniu oszustwa

Doprowadzenie do sytuacji w której pobieranie programu ze "sklepu"
zamiast od autora (raczej wydawcy) jest - rzekomo lub naprawdę -
bezpieczniejsze, zwłaszcza gdy wydawcą jest państwo, jest po...rąbane
(miał być wulgaryzm). Nie chodzi o tę "aplikację" (czemu nie program
tylko aplikacja?), ale ogólnie o trend wielokrotnego, często
przymusowego korzystania z pośrednictwa, prowadzący na skraj przepaści.

>> Dlaczego jestem zmuszany do korzystania
> NIE JESTEŚ!!! Tak samo jak ja nie muszę płacić podatków, chyba ze
> zarabiam. Nie używaj telefonu z androidem, bo masz uraz. używaj komputera
> w którym nie ma ani jednej części wyprodukowanej w polsce, bo zadanie
> spełni tak samo, a jak widzę urazu nie masz

Dopóki będzie alternatywa w postaci desktopa przez internet, dostępnej
infolinii bądź czynnego i sprawnego urzędu...
Już teraz ogranicza się wolność np. utrudniając płatności za przejazd
autostradą bez posiadania jakiegoś "smartfona" z GPS-em.

Arek