On 2019-10-05 10:12, heby wrote:
> Tacy stanowią większość programistów Pascala w latach 80. Znam firmę w
> której pracują do dzisiaj.

Domorosle stwerdzenia mlodego niedouczonego szczeniaka :)
Jestem _pewny_, ze nie dorastasz im nawet do pięt :)

AK

do góry

On 2019-10-05 15:18, Mateusz Viste wrote:

> Ano właśnie... Dotyczy to szczególnie kolegi "AK", który jest pod tym
> względem zupełnie żałosny, ale kolega heby niestety łatwo ulega
> prowokacji i potem powstają takie przedszkolne tasiemce pt. "kto się
> bardziej zna".

Chetnie sie dowiem w czym niby jestem zalosny?
W assemblerze?
A moze w Algolu? :)

AK

do góry

On 2019-10-05 15:25, Mateusz Viste wrote:
> On Sat, 05 Oct 2019 15:05:06 +0200, heby wrote:
>
>> Jestem w stanie. Tylko że Cie na to nie stać. Czas dorosnąć, pisanie
>> kodu to nie tylko github.
>
> Czyli dalej będziesz się przechwalać, nie mając zupełnie nic do
> pokazania, tak jak to robi AK? Naprawdę szkoda.

Co niby mam pokazac?
Konkretnie :)

AK

do góry

On 2019-10-05 15:38, heby wrote:
>> Ano właśnie... Dotyczy to szczególnie kolegi "AK", który jest pod tym
>> względem zupełnie żałosny, ale kolega heby niestety łatwo ulega
>> prowokacji i potem powstają takie przedszkolne tasiemce pt. "kto się
>> bardziej zna".
>
> Łomatko, kiedy ktoś wreszcie doceni że dokarmianie trola AK jest takie
> fajne.

Jak sie ma do czynienia z informatycznym _szczeniactwem_ to coz innego
zostaje jesli nie (jednak w duzym stopniu merytoryczne:) trolowanie? :)

Nigdy tez sie nie ukrywalem na usenecie.
Nawet informatyczny szczeniak potrafi mnie natychiast znalezc:)))
http://karpierz.net/CV/

AK

do góry

On Sun, 06 Oct 2019 10:32:38 +0200, AK wrote:

> On 2019-10-05 15:25, Mateusz Viste wrote:
>> On Sat, 05 Oct 2019 15:05:06 +0200, heby wrote:
>>
>>> Jestem w stanie. Tylko że Cie na to nie stać. Czas dorosnąć, pisanie
>>> kodu to nie tylko github.
>>
>> Czyli dalej będziesz się przechwalać, nie mając zupełnie nic do
>> pokazania, tak jak to robi AK? Naprawdę szkoda.
>
> Co niby mam pokazac?
> Konkretnie :)

Proponuję dwie rzeczy - w zależności od kontekstu i stawianych tez:
- argumenty
lub
- kod

Tych wielce brakuje w twoich postach, które nierzadko ograniczają się do
krótkiego sformułowania tezy (np. "jesteś gupi"), bez ciągu dalszego. Nie
wykluczam, że wiesz o czym piszesz i masz podstawy by to pisać, ale bez
poparcia tego czymkolwiek nie sposób tego stwierdzić. Rzekomy wiek
emerytalny nie wystarczy.

Mateusz

do góry

On 2019-10-05 15:18, Mateusz Viste wrote:
>> Asembler to nie jest język do tego, żeby w tym coś pisać, tylko coś, co
>> można sobie generować z czegoś innego, jeśli trzeba.
>
> A to już zależy od kontekstu. W "poważnym", dzisiejszym zastosowaniu -
> zgodzę się. Ale ja tam lubię sobie czasem coś w czystym asm poskrobać,
> niejako dla higieny umysłowej:
>
> https://sourceforge.net/p/bsum/code/HEAD/tree/trunk/
bsum.asm
> https://sourceforge.net/p/dwol/code/HEAD/tree/trunk/
dwol.asm
> https://sourceforge.net/p/ethflop/code/HEAD/tree/tru
nk/ethflop.asm

Naprawdę doceniam.
Szczegolnie wake_on_lan, ale najbardziej floppy emulator :)

AK

do góry

On Sun, 06 Oct 2019 10:31:36 +0200, AK wrote:

> On 2019-10-05 15:18, Mateusz Viste wrote:
>
>> Ano właśnie... Dotyczy to szczególnie kolegi "AK", który jest pod tym
>> względem zupełnie żałosny, ale kolega heby niestety łatwo ulega
>> prowokacji i potem powstają takie przedszkolne tasiemce pt. "kto się
>> bardziej zna".
>
> Chetnie sie dowiem w czym niby jestem zalosny?
> W assemblerze?
> A moze w Algolu? :)

Ani pierwszego, ani drugiego nie mamy jak sprawdzić. Może i jesteś bogiem
asemblera, ale mamy wierzyć tak na słowo?

Wspomniana żałosność dotyczy li tylko pustych przechwałek "a ja wiem
lepiej".

Mateusz

do góry

On 2019-10-05 15:39, g...@g...com wrote:
>> Ano właśnie... Dotyczy to szczególnie kolegi "AK", który jest pod tym
>> względem zupełnie żałosny, ale kolega heby niestety łatwo ulega
>> prowokacji i potem powstają takie przedszkolne tasiemce pt. "kto się
>> bardziej zna".
>
> No nie, on akruat z nas wszystkich coś jednak osiągnął - mianowicie wiek
emerytalny.

Jeszcze nie, ale marzę o tym _codziennie_ patrzac na mialkosc,
bufonowatosc i niedouczenia dzisiejszego polskiego pokolenia
informatycznego :)

>>> Z drugiej strony, jak tak sobie czytam te "dyskusje", które się tu
>>> odbywają, to mam wrażenie, że przynajmniej kilku spośród jej uczestników
>>> to rosyjscy szpiedzy. Jakś czas temu na Quorze natrafiłem na taki tekst
>>> od gościa, który pracował kiedyś dla sowieckiej propagandy:
>>> (...)
>>> [https://www.quora.com/Why-does-Putin-typically-resp
ond-to-criticism-
>> with-a-counterpunch-or-counter-criticism/answer/Dima
-Vorobiev]
>>
>> Wygląda zatem na to, że 90% usenetu to rosyjscy szpiedzy.
>
> No. Ale zobacz, jak to od razu zmienia odbiór tych dyskusji :)

Jako syn przedwojennego oficera WP, potem AK-owca i w koncu Sybiraka
naprawde doceniam takie zaszeregowanie pochadzace od dzisiejszej
"polskiej mlodziezy" :) Suuuper :)

AK

do góry

On 2019-10-05 16:05, J-23 wrote:
> A nie zauważasz tego że biblioteka LCL choć mocno niedopracowana raz
> użyta odpalisz ją wszędzie? bez dokładania i szukania bibliotek. LCL to
> tylko przykład.

LCL ? Czy VCL ? Super biblioteka to byla.

AK

do góry

On 2019-10-05 16:12, heby wrote:
> On 05/10/2019 16:05, J-23 wrote:
>>> Tak. Była tam mowa o języku któy ma takie i inne możliwości które są
>>> potrzebne tu i tam, z grubsza uniwersalny. I takim jezykiem jest
>>> prawie każdy popularny obecnie, C++, Java, C#, Python. To gdzie zysk
>>> w robieniu nastepnego i zwrot nakładów energii? Przecież wiadomo od
>>> dawna że pascal nie jest ani grama unikatowy wobec czegokolwiek.
>> A nie zauważasz tego że biblioteka LCL choć mocno niedopracowana raz
>> użyta odpalisz ją wszędzie? bez dokładania i szukania bibliotek. LCL
>> to tylko przykład.
>
> A takie Qt jest w czymś gorsze?

Gdy VCL byla w pelni dojrzala, to o Qt nawet plemnik jeszcze nie myslal.
PS: Poza tym VCL byla przenosna: dzialala z Pascalem i C++

AK

do góry