eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pomocy! Kant handlarza
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 11. Data: 2010-03-14 22:05:47
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Piotrek <b...@o...pl>

    Dnia Sun, 14 Mar 2010 22:03:06 +0100, P_ablo napisał(a):

    > Użytkownik "Piotrek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:1jyfhmbq6klgm.lajgijiwx3bq$.dlg@40tude.net...
    >>
    >> Tak szczerze mówiąc to teraz mi się przypomniało że chłopak nagrał całą
    >> rozmowę z handlarzem jak tamten przyjechał po auto - caluśką - włącznie z
    >> zawieraniem umowy.
    >
    > On tak zawsze? A moze cos kombinuje?

    Nie, po prostu pierwszy raz w życiu sprzedawał auto i nie wiedział co i
    jak. No i teraz widać tego skutki niestety


  • 12. Data: 2010-03-14 22:07:43
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: to <t...@a...xyz>

    Yogi\(n\) wrote:

    >> Sprawa jest następująca. Dalszy członek rodzinki miał wypadek -
    >> wjechano mu
    >
    > Zgłosić na policję kradzież.

    Zastanów się, zanim coś napiszesz.

    --
    cokolwiek


  • 13. Data: 2010-03-14 22:17:00
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Piotrek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:tgu6zbbxod2t.nwoybr5439d5$.dlg@40tude.net...

    > Na żadnej. Ot tak stwierdził, że jeżeli my chcemy żeby przesłał umowę
    > szybciej a nie za tydzień - bo Bóg jeden wie kogo tam wpisze - to on się
    > wycofuje - i tyle.

    No to chlop normalnie i po ludzku chce sprzedac i nie odprowadzic podatku
    wiec w czym problem?
    Moze troche nieelegancki sposob na wyegzekwowanie swojego, ale w koncu jakos
    sie tam umowili...
    Przecierz nie podjedzie nim zatankowac bez placenia...
    Jesli wlasnie OC sie nie konczy, to nie widze problemu.

    Poczekaj tydzien i jak bedzie problem, to na policje lub do urzedu zapytac
    jak zglosic sprzedaz bez papiera.

    --
    Picasso




  • 14. Data: 2010-03-14 22:29:04
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
    news:4b9d501f$1@news.home.net.pl...
    > Yogi\(n\) wrote:
    >
    >>> Sprawa jest następująca. Dalszy członek rodzinki miał wypadek -
    >>> wjechano mu
    >>
    >> Zgłosić na policję kradzież.
    >
    > Zastanów się, zanim coś napiszesz.

    Zastanów się, zanim cokolwiek napiszesz. Dwa razy.

    --
    Yogi(n)


  • 15. Data: 2010-03-14 22:30:03
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Piotrek <b...@o...pl>

    >> Na żadnej. Ot tak stwierdził, że jeżeli my chcemy żeby przesłał umowę
    >> szybciej a nie za tydzień - bo Bóg jeden wie kogo tam wpisze - to on się
    >> wycofuje - i tyle.
    >
    > No to chlop normalnie i po ludzku chce sprzedac i nie odprowadzic podatku
    > wiec w czym problem?
    > Moze troche nieelegancki sposob na wyegzekwowanie swojego, ale w koncu jakos
    > sie tam umowili...
    > Przecierz nie podjedzie nim zatankowac bez placenia...
    > Jesli wlasnie OC sie nie konczy, to nie widze problemu.
    >
    > Poczekaj tydzien i jak bedzie problem, to na policje lub do urzedu zapytac
    > jak zglosic sprzedaz bez papiera.

    Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - ale - chłopak chciał się pozbyć wraku -
    normalne - a podatek przeważnie uiszcza kupujący - w tym wypadku chyba
    handlarz, bo nie wiem jak się tam umówili. Że się wystraszył tego iż
    handlarz chce mu przesłać tą umowę po jakimś czasie i nie wiadomo na kogo -
    też zrozumiałe, więc właśnie w tym problem - co teraz - skoro on chce tą
    umowę w jakimś rozsądnym terminie dostać i sprawę zakończyć a handlarz
    nagle się wycofuje w zasadzie to nie wiadomo czemu, w końcu co mu tam
    zależało podpisać i odesłać? I nagle nie chce tego zrobić? Dziwne. I co
    teraz?


  • 16. Data: 2010-03-14 22:34:56
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: to <t...@a...xyz>

    Yogi\(n\) wrote:

    >>> Zgłosić na policję kradzież.
    >>
    >> Zastanów się, zanim coś napiszesz.
    >
    > Zastanów się, zanim cokolwiek napiszesz. Dwa razy.

    Ja się mam zastanawiać? To Ty zasugerowałeś mu popełnienie przestępstwa.

    --
    cokolwiek


  • 17. Data: 2010-03-14 22:40:48
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Piotrek napisał(a):
    > Po naświetleniu i
    > wytłumaczeniu co ów członek rodzinki zrobił i szybkim telefonie do
    > handlarza coby po prostu podpisał umowę i przysłał ten wycofuje się z
    > transakcji i chce oddać wrak, zwrotu kosztów za paliwo i trzymanie wraku na
    > placu. Pytanie: co teraz zrobić - ...]
    Dać mu jeszcze czas i nie panikować.
    Handlarz na tę umowę wpisać chce nabywcę którego jeszcze nie
    ma. I ta transakcja poszła by po za nim.
    Naciskanie na zwrot podpisanej umowy skutkuje jego takim
    postępowaniem.
    --
    Krzysiek


  • 18. Data: 2010-03-14 22:42:23
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: to <t...@a...xyz>

    Piotrek wrote:

    > Nie wiem czy dobrze zrozumiałem - ale - chłopak chciał się pozbyć wraku
    > - normalne - a podatek przeważnie uiszcza kupujący - w tym wypadku chyba
    > handlarz, bo nie wiem jak się tam umówili. Że się wystraszył tego iż
    > handlarz chce mu przesłać tą umowę po jakimś czasie i nie wiadomo na
    > kogo (...)

    W sumie co za różnica, teraz tak samo nie wie.

    > - też zrozumiałe, więc właśnie w tym problem - co teraz - skoro on
    > chce tą umowę w jakimś rozsądnym terminie dostać i sprawę zakończyć a
    > handlarz nagle się wycofuje w zasadzie to nie wiadomo czemu, w końcu co
    > mu tam zależało podpisać i odesłać? I nagle nie chce tego zrobić?
    > Dziwne. I co teraz?

    Tak jak Ci napisał P_ablo handlarzowi na 99% chodzi o uniknięcie podatku.
    Po prostu sprzeda drożej, swojego klienta wpisze na umowie, a różnicę w
    cenie zachowa dla siebie. Jest to oczywiście niezgodne z prawem i Twój
    krewny nie powinien się na to godzić.

    Trudno tu cokolwiek radzić, na pewno złym pomysłem jest zgłaszanie
    fikcyjnej kradzieży, bo nic takiego się nie zdarzyło i gdyby udało to się
    dowieźć, to Twój krewny może mieć duże problemy za zgłoszenie czegoś, co
    nie miało miejsca. Tak naprawdę każda opcja jest zła. Chyba najlepiej
    dojść do porozumienia z handlarzem, np. opuścić trochę cenę w zamian za
    natychmiastowe podpisanie i wysłanie umowy, w taki sposób by wszystko
    było zgodne z prawem, a handlarz też wyszedł na swoje.

    --
    cokolwiek


  • 19. Data: 2010-03-14 22:44:30
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Piotrek napisał(a):
    > nagle się wycofuje w zasadzie to nie wiadomo czemu, w końcu co mu tam
    > zależało podpisać i odesłać?
    Z zasady jak się nie wie o co chodzi, to chodzi o pieniądze
    (podatki)
    --
    Krzysiek


  • 20. Data: 2010-03-14 22:46:13
    Temat: Re: Pomocy! Kant handlarza
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Piotrek b...@o...pl ...

    > Po naświetleniu i
    > wytłumaczeniu co ów członek rodzinki zrobił i szybkim telefonie do
    > handlarza coby po prostu podpisał umowę i przysłał ten wycofuje się z
    > transakcji i chce oddać wrak, zwrotu kosztów za paliwo i trzymanie
    > wraku na placu.

    nawet, jezeli zgodziłbys sie na zwrot, choc nie wiem dlaczego miałbys, to
    zastanawia mnie, na jakiej podstawie handlarz żąda zwrotu kosztów za paliwo
    i postój?

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: