Radoslaw HORODNICZY wrote:
> Użytkownik "futszaK" <f...@g...com> napisał w wiadomości
> news:ep8gvv$hdq$3@nemesis.news.tpi.pl...
>> On Wed, 24 Jan 2007 20:44:06 +0100, Radoslaw HORODNICZY wrote:
>>
>>>> wp dziala ? dziala.
>>>> onet dziala ? dziala.
>>>> grono dziala ? dziala.
>>>> allegro dziala ? dziala.
>>> Jak bym mial admina z takim podejsciem jak ty, to szybko
>>> bym zrezygnowal, tym bardziej ze nie chodzi o stronke
>>> www.tralala.dupa.mala.pl ale o najpotezniejszy serwis aukcyjny
>>> na swiecie.
>>
>> nie jestem adminem tylko wlascicielem sieci, ponadto mimo najszczerszych
>> checi ebay ma w polsze znaczenie raczej marginalne i raczej malo kto sie
>> przejmuje trudnosciami w dostepie do w/w stronki
>
> Bo ty i twoje otoczenie sie nie przejmuje to nie znaczy ze inni nie
> prowadza
> tam bizensu, twoje podejscie jest iscie sprzed poprzedniej epoki.

Taa, jak nie będzie działać stronka towarzystwa przyjaciół chomików w
Kuala Lumpur, przyjmująca korespondejcję tylko w sanskrycie to też admin
ma się tym zająć, ponieważ klient prowadzi ważny biznes, hoduje chomiki
długowłose o kolorze marchewkowym. Admin musi natychmiast zadzwonić, a w
razie czego delegacja i pomóc chomikowcom poprawić serwer i acl-e.

>
> A wystarczy tylko poinformowac klienta ze zjamiesz sie sprawa i napisac
> maila gdzie trzeba, ewentualnie przedzwonic....

Mail gdzie trzeba, to w tym przypadku TP SA. Tylko ciekawe co to da?
Kiedyś miałem problem na styku z TP SA, nie łącza, a ich DNS-y. Już po
20 telefonach udało mi się dodzwonić do ich działu od DNS-ów. Po
kolejnych 10 telefonach nic nie mogli zrobić i nic nie zrobili. Sprawa
była mocno zakręcona, z neostrad czasami nie było widać moich DNS-ów,
żeby było ciekawiej teoretycznie wszystko działało jak się sprawdzało
nslookup albo host bezpośrednio, a jeśli szło przez ich modem normalną
drogą, to nie znaleziono domeny. Nie pamiętam jaki to był modem, w
każdym razie wyglądało to tak, że kieruje do innych DNS-ów, niż te,
które ma wpisane do konfiguracji. Chłopcy nie potrafili wysłać kogoś z
monitorem sieci, żeby sprawdził jak idą pakiety. Żeby było ciekawiej,
część domen chodziła, część nie. Domeny skonfigurowane automatem, więc
te same ustawienia. Więc admin po zgłoszeniu, że e-bay nie działa tak
naprawdę może wysłać maila do TP SA i co dalej?


>
> ... ale coz rozne sa standardy obslugi, a narzeka sie na tpsa :)

Admin w tym przypadku jest od tego, żeby chodziła sieć, a nie od tego,
żeby klientowi pokazywała się każda stronka, na którą chce wejść klient.
Ja wiem, że sporo klientów twierdzi, że nie ma internetu, jak im onet
się nie otwiera. Zresztą w drugą stronę to też działa, raz w miesiącu
trafia do mnie zgłoszenie (większość jest filtrowana przez BOK), że
komuś nie działa skrzynka pocztowa, po krótkiej rozmowie wychodzi, że
ktoś nie ma Internetu, ale uparcie twierdzi, że to ja mam rozwiązać jego
problem. Żeby nie było off-topic, to jednym z problemów Internetu jest
niska świadomość tego jak działa Internet u użytkowników. Spora część
użytkowników Internetu zachowuje się tak jakby wyszła z jaskini albo
spadła z księżyca (w dodatku są jeszcze w szoku poupadkowym).

Nie działa mi domena!
Ale my nie rejestrowaliśmy pana domeny, proszę się zwrócić do firmy,
która to robiła.
Ale wy rejestrujecie domeny, a ja nie wiem u kogo rejestrowałem!
To jest, taka, a taka firma (dane wyciągam z whois)
Aaa, ale ja z nimi nie rozmawiam, więc niech pan rozwiąże mój problem!!!

Takie rozmowy telefoniczne wcale mnie nie dziwią. Miałem już też pilne
zgłoszenia, że nie działa komuś skrzynka na onecie, wp lub gdziekolwiek
indziej i jeszcze obrażali się, jak ich odsyłałem pod odpowiedni adres.
Zgłoszenia typu proszę zdjąć stronę, bo mnie obraża!!! Strona gdzieś w
kosmosie, ale pretensje do nas, bo jakoś nasz numer telefonu pierwszy
wpadł w oczy.

Każdy admin odpowiada za swój kawałek sieci, nie odpowiada za cały Internet.

wer