eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikamoc emitowana przez tel. komorkowy › Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
  • Data: 2009-05-21 16:04:31
    Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    entroper pisze:

    > Znaczy, Czarnobyl "niepotrzebnie rozdmuchano" a dziury ozonowej nie ma i
    > słoneczko operuje tak samo jak 20 lat temu, tak ?

    Z Czarnobyla zrobiono wielką aferę, tak jakby oznaczał realną groźbę
    zapadnięcia na raka dla każdego w promieniu tysięcy kilometrów od
    reaktora. Po ponad dwudziestu latach tej masowej epidemii jakoś nie
    widać. Trudno też powiedzieć jaki procent z chorujących obecnie choruje
    faktycznie z powodu owej awarii. Skażenie faktycznie było i jest, ale na
    skalę lokalną.
    Pomimo tego media mają niezłą radochę z corocznego rozgrzebywania
    tematu. Efekt? Ogólnonarodowa fobia przed energetyką jądrową nie
    pomagająca wcale naszej energetyce w doganianiu reszty świata. Oliwy do
    ognia dolewają oszołomy z takich organizacji jak Greenpeace, na przykład
    takimi filmikami:
    http://www.youtube.com/watch?v=xwIE3PpmSII
    Nie wspomnę już o fakcie, że wielu ludziom z którymi miałem okazję
    rozmawiać na ten temat "wybuch" w Czarnobylu kojarzy się atomowym
    grzybkiem a'la Hiroszima.

    BTW jestem ciekaw, dlaczego z taką fetą nie obchodzi się każdej kolejnej
    rocznicy detonacji Car Bomby? Fala uderzeniowa trzykrotnie okrążająca
    Ziemię - Czarnobyl przy tym to petarda... ;)

    Z dziurą ozonową jest podobnie. Przecież ja nie neguję istnienia
    problemu - krytykuję jedynie robienie z niego sensacji w mediach i
    spowodowane tym nonsensy (jak chociażby wspomniane niewypuszczanie dzieci).

    Z telefonami jest podobnie. Wpływ może i jakiś mają na zdrowie, ale jest
    on znikomy. A już na pewno w porównaniu z regularnym paleniem papierosów
    (których rakotwórczość UDOWODNIONO dawno temu), wypiciem raz na jakiś
    czas "paru głębszych" czy nawet grą w piłkę (takie przyjęcie rozpędzonej
    piłki na główkę jednak jest odczuwalne przez delikatną tkankę w jakimś
    stopniu :P).


    Mnie jedynie osobiście drażni szukanie problemów w nauce i technologii:
    a to samochody trują, a to kominy dymią, a to efekt cieplarniany, a to
    dziura ozonowa, a to niezdrowe jedzenie z konserwantami i tak dalej.
    Zupełnie jakby przed rewolucją przemysłową ludzkość mieszkała w jakiejś
    szczęśliwej hipisowskiej komunie na słonecznej, kwiecistej łączce. :)
    O tym, że jeszcze nie tak dawno temu (patrząc globalnie) zdecydowana
    część społeczeństwa ciężko harowała w polu za pomocą radła i motyki,
    porządnie myła się raz na pół roku lub rzadziej, z reguły niedojadała, a
    z powodu braku higieny i medycyny masowo zapadała na takie choroby jak
    cholera czy dur brzuszny to już nikt nie pamięta. ;) Do tego zero
    oświaty, szerzący się analfabetyzm i wiedza o świecie ograniczona do
    obszaru o promieniu mniej-więcej 30 km od chałupy.
    Z dwojga złego ja już wolę dziurę ozonową, efekt cieplarniany, dymiące
    kominy, monitory psujące wzrok i promieniujące komórki. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: