eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyo kropelce ... hybryda › Re: o kropelce ... hybryda
  • Data: 2021-03-04 13:04:45
    Temat: Re: o kropelce ... hybryda
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s1q1gv$18d$1$C...@n...chmurka.net...
    W dniu 03-03-2021 o 16:35, J.F. pisze:
    >> W miescie to w miescie - typowy miejski ruch. Gaz, hamulec, gaz,
    >> hamulec ...

    >Wychodziło mniej (poza zimą), aczkolwiek V=50 na trasie nigdy i
    >nigdzie nie sprawdzałem.

    Informacja, ze mniej niz trasa z predkoscia 70-100 tez jest ciekawa
    ... ale ja po miescie tez sie nie ograniczam do 50 :-)

    >>> No patrz, a praktyka mówi, że mimo to zużyje mniej.
    >>> Oczywiście nie tylko przed odzysk, ale również dzięki niemu.
    >
    >> Po prostu w trasie szybciej..

    >Jakbyś chciał jechać 50 to niekoniecznie, przynajmniej tak mi się
    >wydaje.

    Co niekoniecznie?
    Ze jednolita jazda z predkoscia 50 da dluzszy zasieg niz rozpedzanie
    do 50 i zwalnianie i rozpedzanie i zwalnianie ...

    >>>> Myjk ciekawie pisal o outlanderze, ale juz Toyota w Priusie
    >>>> kombinowala, aby mocy nie przenosic przez elektryke.
    >
    >>> No i nie przenosi.
    >
    >> troche jednak przenosi

    >????
    >Na koła ze spaliniaka nie, chyba że masz na myśli ładowaniu aku "przy
    >okazji".

    https://en.wikipedia.org/wiki/Hybrid_Synergy_Drive#P
    rius_Platform_Generations

    Tam jest taka smieszna przekladnia planetarna, laczaca silnik
    spalinowy i dwa silniko-generatory elektryczne.
    W efekcie czesc mocy leci mechanicznie, a czesc elektrycznie - i to
    ponoc niezbyt wydajne jest ...

    >>> Szeregowa hybryda to rzadkość.
    >>> Nie wiem czy coś jeszcze oprócz Outlandera tak ma.
    >
    >> Ale pisza, ze sprzegielko ma ... w trasie naped bezposredni :-)

    >Ale kto?

    Outlander.
    Po przekroczeniu pewnej predkosci kola sa bezposrednio napedzane
    silnikiem.
    I ponoc wtedy baterii nie laduje, zupelnie nie wiadomo czemu.

    >>>> Ja tam po miescie jezdze szybko, a w trasie ... bywa, ze powoli
    >>>> :-)
    >>> Wydaje Ci się, bo średniej nie umiesz liczyć.
    >
    >> Mniejsza o srednia - w miescie rozpedzam i za chwile hamuje.

    >I ten typ napędu to lubi.

    Moze tak - nie przeszkadza mu. A czy lubi ... lepiej mu przy stalej
    predkosci..

    >Ale de facto i tak jedziesz wolno (to właśnie pokazuje średnia).

    Tylko tu nie o srednia chodzi, ale o wydatek energii na rozpedzenie
    pojazdu, potem odzysk przy hamowaniu.
    Odzysk niestety czesciowy.
    Stala predkosc - i nie ma tych strat.

    >>>> Trasa to trasa - jedziesz krajowka, masz pierwszenstwo, rzadko
    >>>> hamujesz.
    >>> Ale hamujesz, albo przynajmniej gaz puszczasz, bo co chwilę jakiś
    >>> jełop lokales chce jechać sobie 60-tką.
    >
    >> No to widze go z daleka i moge zwolnic lagodnie, a potem powloke
    >> sie za nim 60, bo okazji do wyprzedzenia brak :-(

    >I będziesz za nim hamował, z 60 do 40, co chwilę.

    No nie, az taki kapelusznik to z niego nie jest. Raczej 60-70, albo
    70-90 ...

    >>>>> Ale są elektryki, gdzie mocą rekuperacji możesz sterować na
    >>>>> bieżąco - np. łopatkami przy kierownicy (Kia, Hyundai).
    >>>>> Możesz ją w ogóle wyłączyć, albo używać zamiast hamulców - jest
    >>>>> 5 poziomów.
    >>
    >>>> Troche upierdliwe mi sie wydaje
    >
    >>> Wydaje Ci się.
    >>> Jest rewelacyjnie fajne.
    >
    >> Ale dodatkowy element do sterowania ... jakby niepotrzebny ...

    >Możesz, nie musisz.

    IMO - bede musial, bo chyba nie da sie jednym ustawieniem wszystkich
    zjazdow zalatwic.
    Ale moze ma jakis dobry system na pedale gazu i hamulca, i istotnie
    juz recznie przestawiac nie trzeba ...

    >>> No jest, inaczej nie byłoby takiej różnicy wysokości.
    >> Ale to nie musi byc rowno rozlozone.

    >Coś się uparł z tym "równo"?
    >To nie ma znaczenia, ile razy Ci to trzeba napisać?

    IMO ma - zapraszam z hybryda czy elektrykiem chocby do Karpacza :-)

    >>>> Gdzies tam jeszcze byla sprawa, ze pozioma umiarkowana jazda
    >>>> potrzebuje niewiele mocy, i jakis mocny czy choc sredni benzyniak
    >>>> wpada w obszar pracy o niskiej sprawnosci.
    >>>> Hybryda mialaby go mocniej obciazyc i ladowac baterie ... a potem
    >>>> wylaczyc, jadac na bateriach.
    >
    >>> Dokładnie tak się dzieje.
    >>> Choć nie wiem jak z obciążeniami (nie jestem teoretykiem), ale
    >>> ładować ładuje też ze spaliniaka.
    >>> A jak tylko się da, to go wyłącza.
    >
    >> To jest kwestia taka, czy jakbys pojechal po plaskiej drodze 90 czy
    >> 70, to spaliniak chodzilby caly czas, czy sie cyklicznie wylaczal
    >> ...

    >Na tempomacie chodziłby cały czas, ale z minimalnym zużyciem.

    Taa .. a to jest ten obszar niezbyt efektywnej pracy ... no chyba, ze
    maja juz lepsze silniki.

    >Przy sterowaniu "nożnym" pewnie by się włączał i wyłączał, bo nie
    >utrzymasz pedału w identycznej pozycji dłuższy czas.

    A sprobuj z ciekawosci kiedys.
    Bo IMO - ja tam w miare rowno predkosc pedalem utrzymuje.
    Co prawda komputer pokazuje, ze chwilowe spalanie bardzo skacze, ale
    czy w hybrydzie to beda zmiany predkosci/mocy uzasadniajace wylaczenie
    silnika?

    Hm ... a jak juz wylaczy, a predkosc prawie taka sama ... to wlaczy za
    chwile spaliniaka, czy poczeka ?

    >>>>> O ile Skoda grzeje z akumulatora trakcyjnego.
    >>>>> Większość hybryd tak nie robi, grzeje spaliniakiem, albo
    >>>>> webasto.
    >>>>> Jak jest w Skodzie - nie wiem, nie jeździłem.
    >>
    >>>> snieg lezal, a spaliniak nie pracowal.
    >>>> Moze Webasto, a moze ... nagrzal przy ladowaniu, na godzine
    >>>> starczylo ...
    >
    >>> Dokładnie tak podejrzewam.
    >>> Jak ktoś chce zakłamać rzeczywistość, to grzeje na full przed
    >>> startem, a potem na nagrzanym kasuje liczniki i wyłącza
    >>> ogrzewanie.
    >
    >> No ale z garazu moze wyjechac :-)

    >Co to zmienia?

    Samochod cieply bez zadnego "oszukiwania".
    A jak jeszcze codziennie z garazu wyjezdza, to mu sie przeklada na
    rzeczywiste zuzycie :-)

    >>> Normalne przy "testach" zużycia przy elektrykach (i hybrydach
    >>> pewnie też).
    >>> A potem się człowiek wkurza, że się nie może do takich wyników
    >>> zbliżyć.
    >
    >> No ba, jak nie doczytal ze to pod warunkiem ladowania przed trasa
    >> ..

    >Bo tą informację się zazwyczaj ukrywa.

    Chyba nie az tak bardzo, bo kto uwierzy w to, ze spalinowe auto spali
    1 l/100km ..

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: