Witam

Śledząc temat rzetelności dziennikarskiej opisu samochodów uderzyła mnie
jedna rzecz.
W XXI wieku, w programach i prasie fachowej, spodziewam się porównaniu
parametrów, opisów różnic konstrukcji, itp. Tymczasem tych danych, poza
podstawowymi, nie ma. ! W opisach wyparły je "odczucia" testerów.

Z ekranów słyszymy o "przyjemności z jazdy", "intuicyjnym rozmieszczeniu
wskaźników", o "doskonale wyprofilowanym/trzymającym siedzeniu", itp.

Wartość takich ocen równa się zero !!
Problem w tym, że odczucia każdego człowieka są inne. Siedzenie wygodne
dla jednego , dla innego może być katuszą.

Czy naprawdę nie ma sposobu na rzetelny opis i porównanie samochodu ?.


Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm

do góry

[...]
> Z ekranów słyszymy o "przyjemności z jazdy", "intuicyjnym rozmieszczeniu
> wskaźników", o "doskonale wyprofilowanym/trzymającym siedzeniu", itp.
>
> Wartość takich ocen równa się zero !!
[...]
>
> Czy naprawdę nie ma sposobu na rzetelny opis i porównanie samochodu ?.
>
Sposoby może by i były tylko sponsorów brak?
Widocznie zwykły odbiorca mediów może już być tak traktowany (w/g nich) -
zwykła arogancja.

pzdr., R.G.

do góry

Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iojte1$t95$...@n...news.atman.pl...

> Czy naprawdę nie ma sposobu na rzetelny opis i porównanie samochodu ?.

nie w dobie artykułów sponsorowanych i rozmaitych nagród czy testów na ocenę

jeśli byś opierał testy na konkretnych mierzalnych parametrach, to by się
okazało że wygrywają je nie te auta co powinny ;), a tak są to subiektywne
oceny i już

do góry

szerszen wrote:

>
>
> Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:iojte1$t95$...@n...news.atman.pl...
>
> > Czy naprawdę nie ma sposobu na rzetelny opis i porównanie samochodu
> > ?.
>
> nie w dobie artykułów sponsorowanych i rozmaitych nagród czy testów
> na ocenę
>
> jeśli byś opierał testy na konkretnych mierzalnych parametrach, to by
> się okazało że wygrywają je nie te auta co powinny ;), a tak są to
> subiektywne oceny i już

Mało to razy w testach w wartościach obiektywnych zupełnie niewłaściwy
prowadzi, i się "ratuje" faworyta jakimiś cudnymi "układ kierowniczy"
czy "radość z jazdy", albo odpowiednio dobiera się np. wymiary
wnętrza...

--
Pozdro
Massai

do góry

Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w
> W XXI wieku, w programach i prasie fachowej, spodziewam się
> porównaniu parametrów, opisów różnic konstrukcji, itp. Tymczasem
> tych danych, poza podstawowymi, nie ma. ! W opisach wyparły je
> "odczucia" testerów.
> Z ekranów słyszymy o "przyjemności z jazdy", "intuicyjnym
> rozmieszczeniu wskaźników", o "doskonale
> wyprofilowanym/trzymającym siedzeniu", itp.
> Wartość takich ocen równa się zero !!
> Problem w tym, że odczucia każdego człowieka są inne. Siedzenie
> wygodne dla jednego , dla innego może być katuszą.
> Czy naprawdę nie ma sposobu na rzetelny opis i porównanie
> samochodu ?.

Nie ma. Jak ma byc rzetelnosc jesli producent placi i wymaga ? :-)

Poza tym .. sam podniosles te sprawe - co w zasadzie chcesz oceniac
?
Takie czasy ze wszystkie samochodzy zasadniczo jezdza i nawet sa
podobne.

Probka statystyczna 10 dziennikarzy po 8 h za kolkiem w celu oceny
wygody fotela ? A model z regulacjami dostanie 8 pkt na 10
mozliwych z uwagi na trudna regulacje ? :-)

Jak ocenic "przyjemnosc z jazdy", "trzymanie drogi", "dynamike" ?


J.

do góry

W dniu 2011-04-19 13:58, WW pisze:
> W XXI wieku, w programach i prasie fachowej, spodziewam się porównaniu
> parametrów, opisów różnic konstrukcji, itp. Tymczasem tych danych, poza
> podstawowymi, nie ma. ! W opisach wyparły je "odczucia" testerów.

Mało kto jest na tyle zorientowany żeby zrozumieć podstawowe pojęcia nie
mówiąc o niuansach technologicznych a przecież opis ma przemawiać do jak
największej liczby osób.

--
kamil d

do góry

> Śledząc temat rzetelności dziennikarskiej opisu samochodów uderzyła mnie
> jedna rzecz.
> W XXI wieku, w programach i prasie fachowej, spodziewam się porównaniu
> parametrów, opisów różnic konstrukcji, itp. Tymczasem tych danych, poza
> podstawowymi, nie ma. ! W opisach wyparły je "odczucia" testerów.
>
> Z ekranów słyszymy o "przyjemności z jazdy", "intuicyjnym rozmieszczeniu
> wskaźników", o "doskonale wyprofilowanym/trzymającym siedzeniu", itp.

jeżeli szukasz fachowej prasy motoryzacyjnej i chcesz się czegoś z niej
dowiedzieć to polecam "Auto Moto Serwis",
reszta to gazetki reklamowe,

brat

do góry

W dniu 2011-04-19 21:32, bratPit pisze:
> jeżeli szukasz fachowej prasy motoryzacyjnej i chcesz się czegoś z niej
> dowiedzieć to polecam "Auto Moto Serwis",
> reszta to gazetki reklamowe,

Dobra gazeta ale skierowana do serwisantów i właścicieli serwisów a nie
użytkowników samochodów. Mało kogo obchodzi specjalistyczne wyposażenie
warsztatowe, warsztatowe procedury diagnozowania usterek, nowości w
branży z którą nie ma się styczności czy opisy napraw które można
przeprowadzić tylko przy pomocy specjalistycznego sprzętu w serwisie.
Informacji dla kierowców nie-serwisantów pozostaje niewiele.

do góry

Użytkownik "J.F."

> Jak ocenic "przyjemnosc z jazdy", "trzymanie drogi", "dynamike" ?

Porównanie Vectra C 1.9 cdti z Fiestą 1.8D

1. Przyjemność z jazdy na prostej plus dla VC
2. Trzymanie drogi - plus da Fiesty
3. Dynamika - oba ślimaki

proste? ;-)

do góry

Dnia Tue, 19 Apr 2011 13:58:54 +0200, WW napisał(a):

> Z ekranów słyszymy o "przyjemności z jazdy", "intuicyjnym rozmieszczeniu
> wskaźników", o "doskonale wyprofilowanym/trzymającym siedzeniu", itp.
>
> Wartość takich ocen równa się zero !!

Ostatnimi czasy z powodu redukcji kosztów wszystkie samochody są takie
same.
Czyli jedynym sposobem na wyróżnienie swojego produktu jest marketing
rozumiany jako podkreślanie cech drugo i trzeciorzednych.
Mnie też przeraża jak ludzie oceniają samochód po jakiejś lampce,
światełkach (np. dziennych) albo funkcji komputera - gadżetach wartych
5zł i nie mających żadnego rzeczywistego wpływu na poruszanie się
samochodu.
Ale takie czasy że wszyscy maja to samo więc zaczyna się dzielenie
włosów na czworo.

--
Pzdr.
Mega

do góry