eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2009-08-05 14:39:05
    Temat: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    Używam środowiska programistycznego Eclipse udostępnionego
    w pakiecie firmy Altera do programowania procesora Nios II.
    Środowisko ogólnie rzecz biorąc ładne i funkcjonalne, ale...

    Zauważyłem pewną wadę, nie wiem czy to bug czy zła konfiguracja.
    Otóż mamy tam okienko "Outline" w którym mamy listę nazw
    symboli (zmiennych, funkcji) używanych w naszych źródłach...
    List ta jest dynamicznie tworzona w tym okienku w czasie pisania
    źródeł w edytorze - dodajemy zmienną/funkcję: wskakuje ona do okienka.

    Jeśli zmienna obłożona jest warunkową kompilacją w preprocesorze
    to w zależności od tego czy IDE zna zmienną warunkową to ta
    funkcja czy zmienna obłożona warunkiem #ifdef....#endif pojawia
    się tam w okienku lub nie...

    Wszystko pięknie i ładnie dopóki używamy symboli preprocesora
    znanych w IDE - czyli tych ustawionych w opcjach preprocesora...
    Jeśli obłożmy zmienną lub funkcję dyrektywą #ifdef...#endif
    i symbol testowany jest zdefiniowany w pliku nagłówkowym
    włączanym do źródeł instrukcją preprocesora #include to okienko
    Outline, nie znając tego symbolu, nie pokazuje tej funkcji/zmiennej
    na liście. Można się domyślać, że dzieje się tak bo program nie czyta
    plików #include i nie rozwija tam zawartych dyrektyw preprocesora.

    I teraz pytanie moje brzmi - czy u innych użytkowników Eclipse
    dzieje się tak samo czy to jest tylko mankament wersji Eclipse
    udostępnianej mi przez firmę Altera? A może źle coś skonfigurowałem?


  • 2. Data: 2009-08-05 15:05:31
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    Pszemol pisze:
    > Używam środowiska programistycznego Eclipse udostępnionego
    > w pakiecie firmy Altera do programowania procesora Nios II.
    > Środowisko ogólnie rzecz biorąc ładne i funkcjonalne, ale...
    >
    > Zauważyłem pewną wadę, nie wiem czy to bug czy zła konfiguracja.
    ...
    > Można się domyślać, że dzieje się tak bo program nie czyta
    > plików #include i nie rozwija tam zawartych dyrektyw preprocesora.

    Nakładki nie znam i nie będę instalował (Eclipse można powiedzieć znam)
    , ale preprocesor C jest tradycyjnie negatywnym przykładem, jak to
    bajzel wprowadza dla programistów i trudności dla konstrukcji narzędzi
    (np. IDE). Tak na dystans, wydaje mi się że to być może tak ma być, że
    możliwości narzędzia nie sięgają pełnego rozwijania makr preprocesora,
    gdyby tak było, nie pierwszy taki przypadek, nie ostatni.

    tyle przypuszczeń.
    pozdrawiam.


  • 3. Data: 2009-08-05 15:15:08
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> wrote in message
    news:h5c73u$r8p$1@news.onet.pl...
    > Pszemol pisze:
    >> Używam środowiska programistycznego Eclipse udostępnionego
    >> w pakiecie firmy Altera do programowania procesora Nios II.
    >> Środowisko ogólnie rzecz biorąc ładne i funkcjonalne, ale...
    >>
    >> Zauważyłem pewną wadę, nie wiem czy to bug czy zła konfiguracja.
    > ...
    >> Można się domyślać, że dzieje się tak bo program nie czyta
    >> plików #include i nie rozwija tam zawartych dyrektyw preprocesora.
    >
    > Nakładki nie znam i nie będę instalował (Eclipse można powiedzieć znam)

    O jaką "nakładkę" Ci chodzi??? :-)

    > , ale preprocesor C jest tradycyjnie negatywnym przykładem, jak to bajzel
    > wprowadza dla programistów i trudności dla konstrukcji narzędzi (np. IDE).
    > Tak na dystans, wydaje mi się że to być może tak ma być, że możliwości
    > narzędzia nie sięgają pełnego rozwijania makr preprocesora, gdyby tak
    > było, nie pierwszy taki przypadek, nie ostatni.
    >
    > tyle przypuszczeń.

    No tak... przypuszczeń :-)

    Nawet jeśli przyjmiemy, że nie mieli w planach czytania plików
    #include i rozwijania tam zdeklarowanych makr - czy zatem
    przy implementacji okienka outline nie lepiej byłoby w ogóle
    pominąć funkcję usuwania funkcji/zmiennych objętych warunkami
    preprocesora? Tak byłoby logiczniej, skoro częściowa implementacja
    nie daje nic wartościowego a tylko utrudnia używanie okienka,
    którego główną funkcją jest przecież szybkie odszukanie nazwy funkcji.

    Dla mnie logiczne byłoby sugerować się #ifdef-ami tylko gdybyśmy
    analizowali źródła w 100% tak samo jak preprocesor... a jak nie w 100%
    to wyrzucamy całą funkcję i pokazujemy w tym oknie WSZYSTKIE symbole.


  • 4. Data: 2009-08-05 15:56:45
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: Jacek Czerwinski <...@...z.pl>

    Pszemol pisze:
    > "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> wrote in message

    >> Nakładki nie znam i nie będę instalował (Eclipse można powiedzieć znam)
    >
    > O jaką "nakładkę" Ci chodzi??? :-)

    Nakładkę do Eclipsy ... zgaduję że za drobną dodatkową opłatą ;) i w
    stosunku do kilku zer ceny 'nakładka' brzmi obraźliwie...

    >> , ale preprocesor C jest tradycyjnie negatywnym przykładem, jak to
    >> bajzel wprowadza dla programistów i trudności dla konstrukcji narzędzi
    >> (np. IDE). Tak na dystans, wydaje mi się że to być może tak ma być, że
    >> możliwości narzędzia nie sięgają pełnego rozwijania makr preprocesora,
    >> gdyby tak było, nie pierwszy taki przypadek, nie ostatni.
    >>
    >> tyle przypuszczeń.
    >
    > No tak... przypuszczeń :-)
    >
    > Nawet jeśli przyjmiemy, że nie mieli w planach czytania plików
    > #include i rozwijania tam zdeklarowanych makr - czy zatem
    > przy implementacji okienka outline nie lepiej byłoby w ogóle
    > pominąć funkcję usuwania funkcji/zmiennych objętych warunkami
    > preprocesora? Tak byłoby logiczniej, skoro częściowa implementacja
    > nie daje nic wartościowego a tylko utrudnia używanie okienka,
    > którego główną funkcją jest przecież szybkie odszukanie nazwy funkcji.
    Jak mówiła moja babcia:
    dobrze mówisz tylko nisko siedzisz. (W ogólnym sensie, w szczegółowym
    patrz niżej)

    > Dla mnie logiczne byłoby sugerować się #ifdef-ami tylko gdybyśmy
    > analizowali źródła w 100% tak samo jak preprocesor...
    przypuszczeń ciąg dalszy... IDE typowo dla C/C++ które mają
    podpowiadanie, prawdopodobnie dokonują mocnej walki ze źródłami (o
    koszcie czasowym podobnym do kompilacji co się czuje), tworzą jakieś
    tymczasowe struktury itd. Na najlepszych z nich szybkość podpowiadania
    zaledwie zbliża się do (nota bene) Eclipse użytej do Javy. Ale Java to
    język, gdzie po zastanowieniu specjalnie utrącono preprocesor i kilka
    innych właściwości, również z podobnych powodów.

    Bardzo często w C++ wyłączam 'udogodnienia' (np na Borlandzie zawsze) bo
    więcej wkurza niż pomaga lub przełączam tylko na życzenie.

    > a jak nie w 100%
    > to wyrzucamy całą funkcję i pokazujemy w tym oknie WSZYSTKIE symbole.
    Jakby pomyśleć dłużej, wymyśliłbym kontrprzykład do tej idei (ale mi się
    nie chce). Np. niektóre symbole np. TRUE/FALSE min/max by w ogóle nie
    istniały bez preprocesora, inne by istniały pod innymi nazwami.

    Nie dość że nie pomagam a przypuszczam, to na marginesie dodam złośliwie
    że w sursach pisanych przez elektroników makra C są często użyte bez
    zrozumienia a nawet w sposób groźny dla życia (przykład moja maszynka do
    golenia). Jeśli producent pochodzi z tych kręgów, to ho ho .... wszystko
    możliwe.


  • 5. Data: 2009-08-05 16:09:56
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: mk <r...@m...remove>

    Pszemol pisze:

    > Wszystko pięknie i ładnie dopóki używamy symboli preprocesora
    > znanych w IDE - czyli tych ustawionych w opcjach preprocesora...
    > Jeśli obłożmy zmienną lub funkcję dyrektywą #ifdef...#endif
    > i symbol testowany jest zdefiniowany w pliku nagłówkowym
    > włączanym do źródeł instrukcją preprocesora #include to okienko
    > Outline, nie znając tego symbolu, nie pokazuje tej funkcji/zmiennej
    > na liście. Można się domyślać, że dzieje się tak bo program nie czyta
    > plików #include i nie rozwija tam zawartych dyrektyw preprocesora.

    Indekser Eclipsa zagląda do plików nagłówkowych i analizuje ich treść, o
    ile potrafi odpowiednie pliki nagłówkowe zlokalizować. Foldery z plikami
    nagłówkowymi należy wskazać (zobacz właściwościach projektu "path and
    symbols"->Includes).
    Lista folderów przeszukiwanych z plikami nagłówkowymi jest wyświetlana w
    "Project Explorer" ("Includes").

    Poprawność lokalizacji można przetestować poprzez wskazanie kursorem
    wybranego pliku nagłówkowego i naciśnięcie F3 (przy standardowych
    ustawieniach). Jeśli Eclipse jest w stanie zlokalizować plik nagłówkowy,
    to po tej akcji nastąpi przełączenie do okienka edycji pliku nagłówkowego.

    Warto sprawdzić ustawienia indeksera (szukaj "Indexer" we właściwościach
    projektu). Może jest w ogóle wyłączony... Zwykle powinien wystarczyć
    tryb "Fast". W starszych wersjach Eclipsa czasami trzeba było ustawić
    opcję "Full".
    Czasami zdarza się, że indekser pójdzie gdzieś w maliny, wtedy zwykle
    pomaga przeindeksowanie projektu na nowo: kliknij myszką na folderze
    projektu i rozwiń menu podręczne, dalej "Index"->"Rebuild".

    pzdr
    mk


  • 6. Data: 2009-08-05 16:11:10
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> wrote in message
    news:h5ca40$2nu$1@news.onet.pl...
    > Pszemol pisze:
    >> "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> wrote in message
    >
    >>> Nakładki nie znam i nie będę instalował (Eclipse można powiedzieć znam)
    >>
    >> O jaką "nakładkę" Ci chodzi??? :-)
    >
    > Nakładkę do Eclipsy ... zgaduję że za drobną dodatkową opłatą ;) i w
    > stosunku do kilku zer ceny 'nakładka' brzmi obraźliwie...

    Nic podobnego - software jest dostępny do ściągnięcia za darmo
    z witryny Altera.com :-) Całe środowisko przychodzi w pakiecie
    zawierającym właśnie IDE Eclipse, biblioteki, kompilatory itp itd.
    Bez licencji jesteś w stanie używać wszystkiego do pisania kodu i
    jedyne w czym będziesz ograniczony to produkcja binarek do
    programowania.

    >> Dla mnie logiczne byłoby sugerować się #ifdef-ami tylko gdybyśmy
    >> analizowali źródła w 100% tak samo jak preprocesor...
    > przypuszczeń ciąg dalszy... IDE typowo dla C/C++ które mają podpowiadanie,
    > prawdopodobnie dokonują mocnej walki ze źródłami (o koszcie czasowym
    > podobnym do kompilacji co się czuje), tworzą jakieś tymczasowe struktury
    > itd. Na najlepszych z nich szybkość podpowiadania zaledwie zbliża się do
    > (nota bene) Eclipse użytej do Javy. Ale Java to język, gdzie po
    > zastanowieniu specjalnie utrącono preprocesor i kilka innych właściwości,
    > również z podobnych powodów.
    >
    > Bardzo często w C++ wyłączam 'udogodnienia' (np na Borlandzie zawsze) bo
    > więcej wkurza niż pomaga lub przełączam tylko na życzenie.

    Podpowiadanie nazw symboli to rzeczywiście już luksus, czego
    nie wymagam nawet - ale okienko z listą funkcji było już 20 lat
    temu w dosowym edytorze dla programistów BRIEF...
    Nie wiem jak tamten radził sobie z nazwami funkcji obkładanymi
    warunkową kompilacją preprocesora, ale myślę że je olewał i mimo
    wykluczenia w danej konfiguracji definicji je wyświetlał na liście.

    Nie mam akurat zainstalowanego żadnego MS Visuala, bo tam też
    jest lista funkcji z pliku źródłowego otwartego w edytorze...
    Ciekawe jak się ta lista w MS Visualu zachowuje pod kątem preprocesora.

    > > a jak nie w 100%
    >> to wyrzucamy całą funkcję i pokazujemy w tym oknie WSZYSTKIE symbole.
    > Jakby pomyśleć dłużej, wymyśliłbym kontrprzykład do tej idei (ale mi się
    > nie chce). Np. niektóre symbole np. TRUE/FALSE min/max by w ogóle nie
    > istniały bez preprocesora, inne by istniały pod innymi nazwami.
    >
    > Nie dość że nie pomagam a przypuszczam, to na marginesie dodam złośliwie
    > że w sursach pisanych przez elektroników makra C są często użyte bez
    > zrozumienia a nawet w sposób groźny dla życia (przykład moja maszynka do
    > golenia). Jeśli producent pochodzi z tych kręgów, to ho ho .... wszystko
    > możliwe.

    Sam fakt że golarka może mieć jakiś software wydaje się być groźne dla życia
    ;-)
    Swoją drogą nie widzę nic złego w użytej przeze mnie metodzie segmentacji
    kodu aby pracował na dwu róznych platformach sprzętowych... Na jednej
    z nich kod ma chodzić w całości na drugiej - duze jego fragmenty są usunięte
    jako że hardware tego nie wspiera - po co ma kod wisieć i zajmować pamięć.
    Problem w tym, że IDE ukrywa mi tą część kodu warunkowego co nieco wkurza
    :-(


  • 7. Data: 2009-08-05 20:52:59
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "mk" <r...@m...remove> wrote in message
    news:h5casl$p82$1@news.wp.pl...
    > Pszemol pisze:
    >
    >> Wszystko pięknie i ładnie dopóki używamy symboli preprocesora
    >> znanych w IDE - czyli tych ustawionych w opcjach preprocesora...
    >> Jeśli obłożmy zmienną lub funkcję dyrektywą #ifdef...#endif
    >> i symbol testowany jest zdefiniowany w pliku nagłówkowym
    >> włączanym do źródeł instrukcją preprocesora #include to okienko
    >> Outline, nie znając tego symbolu, nie pokazuje tej funkcji/zmiennej
    >> na liście. Można się domyślać, że dzieje się tak bo program nie czyta
    >> plików #include i nie rozwija tam zawartych dyrektyw preprocesora.
    >
    > Indekser Eclipsa zagląda do plików nagłówkowych i analizuje ich
    > treść, o ile potrafi odpowiednie pliki nagłówkowe zlokalizować.

    Pliki nagłówkowe są w domyślnych lokalizacjach, nie działają
    nawet #define zrobione w stdio.h takie jak NULL...

    Wychodzę być może z błędnego założenia że jeśli kompilator
    i preprocesor znajdują pliki nagłówkowe to powinien je również
    znaleźć "indekser" eclipsa.

    > Foldery z plikami nagłówkowymi należy wskazać (zobacz
    > właściwościach projektu "path and symbols"->Includes).

    A tu mnie zaciekawiłeś... Dla mojego dużego projektu nie ma
    takiej opcji po lewej stronie okienka! Gdy stworzę nowiutki projekt
    hello-world od zera w tej wersji Eclipse to wtedy mam po lewej
    stronie Include Paths and Symbols. Co ciekawe, okienko po prawej
    jest już wypełnione ścieżkami "CDT Managed Build Project" oraz
    "Discovered Paths" i ta druga ma wszystko dotyczące stdio.h.
    W tym samym okienku po prawej stronie, jest też lista nazwana
    Preprocessor symbols, i są tam tylko symbole zdefiniowane
    w IDE, nie ma np. symbolu NULL zdefiniowanego w stdio.h jako 0.
    Nie ma też charakterystycznego symbolu _STDIO_H_ zdefiniowanego
    w pierwszej linii tego pliku nagłówkowego... Żenada.

    > Lista folderów przeszukiwanych z plikami nagłówkowymi jest
    > wyświetlana w "Project Explorer" ("Includes").
    >
    > Poprawność lokalizacji można przetestować poprzez wskazanie kursorem
    > wybranego pliku nagłówkowego i naciśnięcie F3 (przy standardowych
    > ustawieniach). Jeśli Eclipse jest w stanie zlokalizować plik nagłówkowy,
    > to po tej akcji nastąpi przełączenie do okienka edycji pliku nagłówkowego.

    Tak, "Includes" pojawia się tam jednak dopiero po pierwszej
    kompilacji w moim Eclipse. Dla nowoutworzonych projektów
    nie ma tej listy. W projekcie hello-world jaki właśnie utworzyłem
    po kompilacji mam na liście Includes plik stdio.h, po kliknięciu
    na nim otwiera się bez problemów jego treść w okienku edytora.
    Ale F3 nie dziala.

    > Warto sprawdzić ustawienia indeksera (szukaj "Indexer" we właściwościach
    > projektu). Może jest w ogóle wyłączony... Zwykle powinien wystarczyć tryb
    > "Fast". W starszych wersjach Eclipsa czasami trzeba było ustawić opcję
    > "Full".

    Jest Full a mimo to nie radzi sobie.

    > Czasami zdarza się, że indekser pójdzie gdzieś w maliny, wtedy zwykle
    > pomaga przeindeksowanie projektu na nowo: kliknij myszką na folderze
    > projektu i rozwiń menu podręczne, dalej "Index"->"Rebuild".

    Mam "Rebuild index" ale wydanie tego polecenia nie pomaga.


  • 8. Data: 2009-08-05 21:02:57
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <s...@s...please.op.pl>

    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:h5bpce.aas.0@poczta.onet.pl...
    > "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> wrote in message
    > news:h5ca40$2nu$1@news.onet.pl...
    >> Pszemol pisze:
    >>> "Jacek Czerwinski" <...@...z.pl> wrote in message
    >>
    >>>> Nakładki nie znam i nie będę instalował (Eclipse można powiedzieć znam)
    >>>
    >>> O jaką "nakładkę" Ci chodzi??? :-)
    >>
    >> Nakładkę do Eclipsy ... zgaduję że za drobną dodatkową opłatą ;) i w
    >> stosunku do kilku zer ceny 'nakładka' brzmi obraźliwie...
    >
    > Nic podobnego - software jest dostępny do ściągnięcia za darmo
    > z witryny Altera.com :-) Całe środowisko przychodzi w pakiecie
    > zawierającym właśnie IDE Eclipse, biblioteki, kompilatory itp itd.
    > Bez licencji jesteś w stanie używać wszystkiego do pisania kodu i
    > jedyne w czym będziesz ograniczony to produkcja binarek do
    > programowania.


    Eclipse samo w sobie nie jest IDE programistycznym, tylko frameworkiem i
    swego rodzaju API dla osób, które chcą zaprojektować w miarę wygodne IDE.
    Każda "personalizacja" umożliwiająca programowanie w PHP, C, C++,
    projektowanie tematów dla Symbiana s60 czy pisanie tekstów w osadzonym OOo
    ma postać nakładki, czy - jak wolisz - plugina do samego frameworka Eclipse.

    Możesz tego od razu nie zauważyć, bo w przypadku zastosowania o którym
    wspomniałeś, Eclipse jest dostarczane wraz ze spreinstalowaną i
    skonfigurowaną nakładką.

    Pozdrawiam -- Spook.

    --
    ! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
    ! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
    ! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
    ! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
    ! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !


  • 9. Data: 2009-08-05 21:45:45
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Wojciech "Spook" Sura" <s...@s...please.op.pl> wrote in message
    news:h5cs1m$j0d$1@inews.gazeta.pl...
    > Eclipse samo w sobie nie jest IDE programistycznym, tylko frameworkiem i
    > swego rodzaju API dla osób, które chcą zaprojektować w miarę wygodne IDE.
    > Każda "personalizacja" umożliwiająca programowanie w PHP, C, C++,
    > projektowanie tematów dla Symbiana s60 czy pisanie tekstów w osadzonym OOo
    > ma postać nakładki, czy - jak wolisz - plugina do samego frameworka
    > Eclipse.
    >
    > Możesz tego od razu nie zauważyć, bo w przypadku zastosowania o którym
    > wspomniałeś, Eclipse jest dostarczane wraz ze spreinstalowaną i
    > skonfigurowaną nakładką.

    Acha... teraz rozumiem. :-) Dzięki.
    Tak czy inaczej najwyraźniej "nakładka" Altery jest "skopcona".
    Albo wciąż czegoś nie umiem tu ustawić aby było cacy.


  • 10. Data: 2009-08-06 15:03:55
    Temat: Re: Środowisko programistyczne Eclipse - czy u Was tez to tak nie dziala?
    Od: Konop <k...@g...pl>

    >> Indekser Eclipsa zagląda do plików nagłówkowych i analizuje ich
    >> treść, o ile potrafi odpowiednie pliki nagłówkowe zlokalizować.
    > Pliki nagłówkowe są w domyślnych lokalizacjach, nie działają
    > nawet #define zrobione w stdio.h takie jak NULL...

    Ale skąd ECLIPSE wie, gdzie Twój kompilator szuka plików stdio.h i
    innych? Ma się domyslić?? :)...

    > Wychodzę być może z błędnego założenia że jeśli kompilator
    > i preprocesor znajdują pliki nagłówkowe to powinien je również
    > znaleźć "indekser" eclipsa.

    Tak, to bardzo błędne założenie :). Popatrz, kompilator też nie szuka
    tych plików po całym dysku, tylko wie, gdzie ich szukać :). Ponieważ są
    to pliki instalowane razem z kompilatorem, to nie musisz ich wskazywać!
    Gorzej ma Eclipse... on nie ma pojęcia co gdzie jest i musisz mu to
    wskazać. Jak - już chyba wiesz (było napisane ;)).

    <CIACH!!>

    Z tego, co dalej piszesz wynika, że problem może leżeć jednak gdzieś
    indziej... no cóż... To jest duży program i ma wiele ustawień, łatwo się
    pogubić... ja też za każdym razem, gdy zaczynam nowy program, to wyważam
    otwarte drzwi ;P... to jest masakra po prostu ;)...

    A kiedyś miałem inny przypadek... używając klawisza F3 odszukiwałem
    definicję jakiejś funkcji, tam ją edytowałem i kompilowałem. I się
    dziwiłem czemu nie działa... rozwiązanie - w Eclipse miałem ustawione
    inne ścieżki niż w Makefile no i to, co Eclipse pokazywał po naciśnięciu
    F3, to był zupełnie inny plik niż ten, który był kompilowany ;D...

    Pozdrawiam
    Konop

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: