eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Sterownik rolet - trochę nietypowo.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2022-09-16 18:38:39
    Temat: Re: Sterownik rolet - trochę nietypowo.
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    Nie no, chyba się nie zrozumieliśmy.

    Więc pytanie podstawowe: co trzeba robić, żeby roleta się - dla ustalenia uwagi -
    opuszczała?
    Czy wystarczy wcisnąć na chwilę przycisk?
    Czy też trzeba go trzymać wciśnięty tak długo, jak trwa opuszczanie do wymaganej
    pozycji?

    Podejrzewam raczej drugi wariant, bo pilot ma tylko 2 przyciski.
    No chyba że wciśnięcie przycisku opuszczania powoduje rozpoczęcie opuszczania,
    a ponowne wciśnięcie - przerwanie opuszczania?

    Czy też występuje jednak sytuacja, jaką podejrzewam, że aby roleta jechała,
    to trzeba trzymać przycisk na pilocie wciśnięty - a pilot cały czas nadaje?

    Stąd propozycja wymiany pilotów na 3-przyciskowe - tam nie trzeba trzymać przycisku.
    Więc i pilot nie będzie musiał cały czas nadawać.
    I dużo mniejsza szansa, że dwa guziki - na różnych pilotach - zostaną naciśnięte na
    raz - i wynikowe transmisje się zakłócą.

    Hmm, choć teraz przestało mi się zgadzać - 40 pilotów z 2 przyciskami każdy
    to powinno być jednak 80 sygnałów - czyli 4 centrale * 20 wyjść i 20 poczwórnych
    modułów wejścia do wago.
    Więc nie widzę możliwości, jak można tylko 40 wejściami "się dowiedzieć",
    którą z 40 rolet puszczać w górę czy na dół - to jest 80 różnych informacji.


  • 22. Data: 2022-09-17 06:21:34
    Temat: Re: Sterownik rolet - trochę nietypowo.
    Od: titanus <t...@g...kom>

    W dniu 2022-09-16 o 18:38, Dawid Rutkowski pisze:
    > Nie no, chyba się nie zrozumieliśmy.
    >
    > Więc pytanie podstawowe: co trzeba robić, żeby roleta się - dla ustalenia uwagi -
    opuszczała?
    > Czy wystarczy wcisnąć na chwilę przycisk?
    > Czy też trzeba go trzymać wciśnięty tak długo, jak trwa opuszczanie do wymaganej
    pozycji?
    >
    Ten punkt - jak napisałem - zależy od sposobu zaprogramowania reakcji na
    sygnał z przycisku pilota w samej centrali CH20. Można i w jeden i w
    drugi sposób - jednakże oprogramowanie centrali nie reaguje na
    naciśnięcie przycisku pilota w momencie gdy zaprogramowaną reakcją jest
    "naciśnij i przytrzymaj - działaj, puść - nie działaj" - po ok 2 sekundach.

    > Podejrzewam raczej drugi wariant, bo pilot ma tylko 2 przyciski.
    > No chyba że wciśnięcie przycisku opuszczania powoduje rozpoczęcie opuszczania,
    > a ponowne wciśnięcie - przerwanie opuszczania?
    >
    Tak też można i to działa w miarę ok, ale przycisk wyzwala reakcję na z
    góry określony czas, np 5 sek.

    > Czy też występuje jednak sytuacja, jaką podejrzewam, że aby roleta jechała,
    > to trzeba trzymać przycisk na pilocie wciśnięty - a pilot cały czas nadaje?
    >
    j/w

    > Stąd propozycja wymiany pilotów na 3-przyciskowe - tam nie trzeba trzymać
    przycisku.
    > Więc i pilot nie będzie musiał cały czas nadawać.
    > I dużo mniejsza szansa, że dwa guziki - na różnych pilotach - zostaną naciśnięte na
    raz - i wynikowe transmisje się zakłócą.
    >
    Zadziałają i dwa - jeśli w trakcie programowania reakcji odpowiednio
    ustawi się priorytety: naciskasz jeden przycisk na jednym pilocie -
    idzie jeden kod, naciskasz równocześnie drugi przycisk - nie idzie nic.

    > Hmm, choć teraz przestało mi się zgadzać - 40 pilotów z 2 przyciskami każdy
    > to powinno być jednak 80 sygnałów - czyli 4 centrale * 20 wyjść i 20 poczwórnych
    modułów wejścia do wago.
    > Więc nie widzę możliwości, jak można tylko 40 wejściami "się dowiedzieć",
    > którą z 40 rolet puszczać w górę czy na dół - to jest 80 różnych informacji.


    Zgadza się ;-)

    --
    Pozdrawiam - titanus


  • 23. Data: 2022-09-19 12:59:59
    Temat: Re: Sterownik rolet - trochę nietypowo.
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    sobota, 17 września 2022 o 06:21:36 UTC+2 titanus napisał(a):
    > W dniu 2022-09-16 o 18:38, Dawid Rutkowski pisze:
    > > Nie no, chyba się nie zrozumieliśmy.
    > >
    > > Więc pytanie podstawowe: co trzeba robić, żeby roleta się - dla ustalenia uwagi -
    opuszczała?
    > > Czy wystarczy wcisnąć na chwilę przycisk?
    > > Czy też trzeba go trzymać wciśnięty tak długo, jak trwa opuszczanie do wymaganej
    pozycji?
    > >
    > Ten punkt - jak napisałem - zależy od sposobu zaprogramowania reakcji na
    > sygnał z przycisku pilota w samej centrali CH20. Można i w jeden i w
    > drugi sposób - jednakże oprogramowanie centrali nie reaguje na
    > naciśnięcie przycisku pilota w momencie gdy zaprogramowaną reakcją jest
    > "naciśnij i przytrzymaj - działaj, puść - nie działaj" - po ok 2 sekundach.

    Echh, ale ja nie pytałem, jak można to zrobić, tylko jak jest to obecnie zrobione.

    Bo problem widzę w tym, że chcesz móc jednocześnie nadawać z dwóch
    pilotów w systemie, który takiej możliwości nie przewiduje.

    W najlepszym wypadku będzie odbierany sygnał jednego z pilotów,
    w najgorszym żadnego.

    A, i jeszcze nie wiem, czy zwróciłeś uwagę na pewną kwestię
    w opisie tych pilotów - niezależnie od długości przyciśnięcia
    nadają przez min. 1,5 sekundy.

    Póki co jednak ta dyskusja przypomina ten kawał:
    Co to jest - zielone, wisi na drzewie i śpiewa?
    Śledź.
    Ale jak to zielony? Bo go pomalowali.
    Ale dlaczego wisi na drzewie? Bo go powieszono.
    A dlaczego śpiewa? Żeby było trudniej zgadnąć ;P


  • 24. Data: 2022-09-19 17:07:36
    Temat: Re: Sterownik rolet - trochę nietypowo.
    Od: titanus <t...@g...kom>

    W dniu 2022-09-19 o 12:59, Dawid Rutkowski pisze:

    [cut]

    > Echh, ale ja nie pytałem, jak można to zrobić, tylko jak jest to obecnie zrobione.
    >
    > Bo problem widzę w tym, że chcesz móc jednocześnie nadawać z dwóch
    > pilotów w systemie, który takiej możliwości nie przewiduje.
    >
    > W najlepszym wypadku będzie odbierany sygnał jednego z pilotów,
    > w najgorszym żadnego.
    >
    > A, i jeszcze nie wiem, czy zwróciłeś uwagę na pewną kwestię
    > w opisie tych pilotów - niezależnie od długości przyciśnięcia
    > nadają przez min. 1,5 sekundy.
    >
    > Póki co jednak ta dyskusja przypomina ten kawał:
    > Co to jest - zielone, wisi na drzewie i śpiewa?
    > Śledź.
    > Ale jak to zielony? Bo go pomalowali.
    > Ale dlaczego wisi na drzewie? Bo go powieszono.
    > A dlaczego śpiewa? Żeby było trudniej zgadnąć ;P

    OK, mam nadzieję, że zrozumiałem:

    Sygnały z pilotów podzielone są na 2 piętra - więc jedno piętro "działa"
    na jednej centrali, drugie na drugiej. Parteru na razie nie ruszam, bo
    nie jest "krytyczny".
    Czyli jeden pilot nadaje sygnał np. na pierwszym piętrze - odbiór
    ustawiony na: działanie czasowe zdefiniowane - ok 5 sek - czyli dajemy
    sygnał z pilota, że chcemy roletę podnieść w pok np nr 1 do sterownika
    idzie z centrali nr 1 sygnał, że na wejściu 1.1 mamy kod podniesienia
    rolety. Program wystawia na wyjście 0.1 sygnał do przekaźnika
    podłączonego do kabla rolety 1 "na podniesienie" - czeka ustalony czas -
    5 sek i wyłącza przekaźnik podnoszenia.

    Główny program na sterowniku jest zapętlony na 100 ms i cały czas
    sprawdza wejścia. Jeśli wykryje sygnał master pilota blokuje inne
    sygnały i podnosi lub opuszcza wszystkie rolety na ustalonym czasie 20
    sek do góry lub w dół. Resztę załatwiają krańcówki w napędach.

    Czy o taki schemat działania obecnego chodziło ?

    --
    Pozdrawiam - titanus


  • 25. Data: 2022-09-19 17:40:53
    Temat: Re: Sterownik rolet - trochę nietypowo.
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    poniedziałek, 19 września 2022 o 17:07:39 UTC+2 titanus napisał(a):

    > Czy o taki schemat działania obecnego chodziło ?

    Nie, chodziło mi o to, co musi robić użytkownik, żeby mu się roleta
    otwierała/zamykała?
    Póki co wyobrażam sobie dwa scenariusze:
    - musi cały czas trzymać wciśnięty przycisk (przez co pilot przez cały czas nadaje),
    bo jak tylko puści to silnik staje,
    - wystarczy, że przyciśnie i silnik rusza w wybranym kierunku - a zatrzyma
    się jak dojdzie do krańca lub gdy znów wciśnie się któryś przycisk.

    Bo ten "podział central na piętra" to raczej tylko logiczny, a nie radiowy,
    zapewne obie centrale i wszystkie piloty działają na tym samym kanale.
    Do tego obie centrale są w piwnicy - to ew. zapewnie "priorytet" dla pilotów
    z niższego piętra, bo raczej od nich do piwnicy będzie dochodził silniejszy sygnał
    (ale nie wiadomo, czy na tyle silniejszy, by wystarczyło SNR do poprawnego odbioru).

    Oraz co się dzieje, gdy użytkownik jest debilem, i, mimo że ma powiedziane, że ma
    po prostu przycisnąć i puścić, to on będzie ten guzik dusił przez cały czas.
    Czy w takiej sytuacji pilot cały czas nadaje?

    I jak się mają te czasy 5s i 20s do czasu potrzebnego na zamknięcie w pełni otwartej
    albo otwarcie w pełni zamkniętej rolety?


  • 26. Data: 2022-09-19 21:20:34
    Temat: Re: Sterownik rolet - trochę nietypowo.
    Od: titanus <t...@g...kom>

    W dniu 2022-09-19 o 17:40, Dawid Rutkowski pisze:
    > poniedziałek, 19 września 2022 o 17:07:39 UTC+2 titanus napisał(a):
    >
    >> Czy o taki schemat działania obecnego chodziło ?
    >
    > Nie, chodziło mi o to, co musi robić użytkownik, żeby mu się roleta
    otwierała/zamykała?
    > Póki co wyobrażam sobie dwa scenariusze:
    > - musi cały czas trzymać wciśnięty przycisk (przez co pilot przez cały czas
    nadaje),
    > bo jak tylko puści to silnik staje,
    > - wystarczy, że przyciśnie i silnik rusza w wybranym kierunku - a zatrzyma
    > się jak dojdzie do krańca lub gdy znów wciśnie się któryś przycisk.
    >
    Tak jak napisałem: wciska przycisk na pilocie -> napęd idzie przez 5 sek
    (ustalone podczas programowania reakcji centrali na przycisk pilota),
    albo do góry albo do dołu -> stop.

    > Bo ten "podział central na piętra" to raczej tylko logiczny, a nie radiowy,
    > zapewne obie centrale i wszystkie piloty działają na tym samym kanale.
    >
    Co do kanału to nie wiem, ale dwa piloty zaprogramowane w różnych
    centralach, "działają" równocześnie.
    Piloty generalnie można przyporządkować do różnych central - proces uczenia.

    > Do tego obie centrale są w piwnicy - to ew. zapewnie "priorytet" dla pilotów
    > z niższego piętra, bo raczej od nich do piwnicy będzie dochodził silniejszy sygnał
    > (ale nie wiadomo, czy na tyle silniejszy, by wystarczyło SNR do poprawnego
    odbioru).
    >
    Nie ma znaczenia - z punktu widzenia centrali istotne jest czy odbierze
    poprawnie kod pilota i przycisku przyporządkowany do danego kanału.

    > Oraz co się dzieje, gdy użytkownik jest debilem, i, mimo że ma powiedziane, że ma
    > po prostu przycisnąć i puścić, to on będzie ten guzik dusił przez cały czas.
    > Czy w takiej sytuacji pilot cały czas nadaje?
    >
    Nie - zgodnie z priorytetem oszczędzania energii (bateria) sygnał jest
    nadawany przez pilota przez ok 2 sek. Potem koniec, do następnego
    naciśnięcia.

    > I jak się mają te czasy 5s i 20s do czasu potrzebnego na zamknięcie w pełni
    otwartej
    > albo otwarcie w pełni zamkniętej rolety?

    5 sek jest aby podnieść/opuścić o jakąś wysokość - 20 aby z każdej
    poprzedniej pozycji dojechać do końca (góra lub dół) a tu napęd wyłączy
    wbudowana krańcówka.

    Można to by było przeliczyć obr/czas/odległość jednak każdy naped ma i
    tak swoją prędkość więc sztywny wzór się nie sprawdza. Każdy napęd
    trzeba by kalibrować osobno (i mieć chociaż jako informację zwrotną np
    koniec poboru prądu - czyli monitorować zasilanie napędu osobno w szafie
    sterującej - da się, ale po co ?).

    --
    Pozdrawiam - titanus

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: