eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Walka z kiepskimi enkoderami
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 21. Data: 2011-12-31 18:25:29
    Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Janko Muzykant napisał:

    >> Na pytanie "jak używać" można odpowiedzieć "nie używać" -- to też jest
    >> metoda walki. I to jest dobra odpowiedź, jeśli za kiepski parowóz uznamy
    >> ekskrementalny enkoder kupiony za pieniądze, do którego następnie trzeba
    >> (za darmo) dopisać czort wie ile oprogramowania. W takiej sytuacji może
    >> faktycznie lepiej zrobić enkoder ze szprychy rowerowej i szpulki od nici
    >> (w każdym domu znajdzie się niepotrzebna szpukla od nici, więc będzie za
    >> darmo). A do tego przysposobić szczytowe osiągnięcie mysiej ewolucji --
    >> w myszach z nieskonczenie kiepskm (nieistniejącym) enkoderem jest soft,
    >> który potrafi bezbłędnie cykać impulsami w jedną i w drugą stronę już od
    >> samego patrzenia na obracającą się szpulkę.
    >
    > Piękna filozofia, a teraz poproszę, nazwijmy już po imieniu, enkodera
    > optycznego za 3zł.

    Jeśli estetyka filozofii jest w porządku, to już jakiś konkret. Dalej
    wszystko zależy od takich rzeczy jak ilość. O trzech złotych wcześniej
    mowy nie było, ale najtańsza mysz w cenniku sklepu, to 7,36 zł. Ja to
    bym nawet poszukał gdzieś tej szpulki od nici, gdyby się miało okazać,
    że nie trzeba będzie wtedy niczego programować przy kiepskim enkoderze
    mechanicznym (dodatkowe 4,36 zł i tak by poszło na piwo -- bo jak bez
    piwa pisać program). U Chińczyka bez wysiłku znalazłem myszy po 1,20$.
    Jak sie wysilić, to pewnie po 50 centów też będą. Same kontrolery do
    myszy (układ scalony z optyką) też oczywiście można kupić za parę groszy
    (przy pojedynczych sztukach może to nie być opłacalne). Adaptować enkoder
    od myszy kulkowej też oczywiście można, tylko spodziewać się trzeba
    większej roboty ze szpulkami i szprychami.

    --
    Jarek (w każdym domu znajdzie się nipotrzebna mysz optyczna)


  • 22. Data: 2012-01-01 19:06:03
    Temat: Re: Walka z kiepskimi enkoderami
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 31.12.2011 17:18, Janko Muzykant wrote:
    > A to dość odważna teoria...
    > Poza tym, że mocno kłopotliwa.
    >

    Ja tych enkoderów nie widziałem, ale co tam jest? ślizgacz po ścieżce?
    styki zwierane krzywką?
    Najlepsze (z najgorszych) były by styki normalnie zwarte, rozwierane
    krzywką - wtedy teoretycznie taka akcja jak na przedstawionym tam przez
    kogoś oscylogramie nie powinna mieć miejsca - kiedy jeden zmienia stan
    drugi ma być stabilny i tyle. Teoretycznie, bo styki mogą być z tak
    badziewnego materiału + jakiś smar, jakieś zabrudzenie, drgania całej
    obudowy, że te 5V się po prostu nie przebije. Zakładając nawet liniową
    rezystancję styku, to chyba lepiej dać wyższe napięcie i większe
    rezystory polaryzujące niż odwrotnie - no cudów nie ma.
    Przyglądając się jeszcze temu wykresowi - gdyby go tak dyskryminować na
    poziomie 2V mielibyśmy 90% śmiecia mniej.
    Programowo też oczywiście jest pole do popisu ale to osobny temat.

    Mirek.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: