Witam,


Zastanawiam się, co myślicie o używaniu zewn. hadeka do backupów, zamiast
płyt DVD? Generalnie nie zauwazyłem, zeby ktoś brał pod uwagę taką
alternatywe, choć moim zdaniem ma to mnóstwo zalet. Przewaga płyt, to tylko
cena- liczmy 125 zł za 125 szt. czyli jakieś 500GB miejsca. Z kolei 500GB
zewn. hdd to jakieś 550 zł. Róznica powalająca, ale...jeśli nie ma ona
znaczenia, to uzyskujemy wygodny, szybki dostęp do danych, no i taki 2,5"
hdd zajmuje 5 razy mniej miejsca niż te125 płyt.

Główne pytanie, to trwałość. Zakładam jednak, że skoro hadek ma słuzyć tylko
do backupów, to byłby włączany realnie raz na tydzień.
Zatem, czy (zapominając o kosztach) polecicie takie rozwiązanie, czy może ma
ono jakieś wady, które do mnie do dotarły (typu trwałość) ? :)

Z góry dzięki za opinie.
Pozdrówka
WaLker

do góry

Dnia Thu, 05 Mar 2009 11:07:53 +0100, WaLker napisał(a):

> Zastanawiam sie, co my?licie o u?ywaniu zewn. hadeka do backupów,
> zamiast p?yt DVD? Generalnie nie zauwazy?em, zeby kto? bra? pod uwage
> tak? alternatywe, choae moim zdaniem ma to mnóstwo zalet. Przewaga p?yt,
> to tylko cena- liczmy 125 z? za 125 szt. czyli jakie? 500GB miejsca. Z
> kolei 500GB zewn. hdd to jakie? 550 z?. Róznica powalaj?ca, ale...je?li
> nie ma ona znaczenia, to uzyskujemy wygodny, szybki dostep do danych, no
> i taki 2,5" hdd zajmuje 5 razy mniej miejsca ni? te125 p?yt.
>
> G?ówne pytanie, to trwa?o?ae. Zak?adam jednak, ?e skoro hadek ma s?uzyae
> tylko do backupów, to by?by w??czany realnie raz na tydzien. Zatem, czy
> (zapominaj?c o kosztach) polecicie takie rozwi?zanie, czy mo?e ma ono
> jakie? wady, które do mnie do dotar?y (typu trwa?o?ae) ? :)

Wiem, że dyski przenośne to obecnie normalność, ale jednak jest to
urządzenie delikatne i nie wytrzyma złego traktowania.

Inne wady:
1. Jeśli pada to tracisz wszystkie kopie a nie tylko ostatnią.
2. Jeśli backup robisz często np w nocy, to w zasadzie brak możliwości
przechowywania w innym miejscu niż komputer backupowany.
3. Jeśli ci pechowo padnie w trakcie kopiowania zasilacz w komputerze to
może jednocześnie zniszczyć dysk z którego kopiujesz i ten na który.
4. Szybkość - ale to zależy od tego jak dużo masz danych do backupu. Tani
dysk zewnętrzny to obecnie oznacza USB, a to jest trochę za wolne na dużą
ilość danych.

do góry

Użytkownik "WaLker" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:goo89l$crh$1@news.onet.pl...
> Zastanawiam się, co myślicie o używaniu zewn. hadeka do backupów, zamiast
> płyt DVD? Generalnie nie zauwazyłem, zeby ktoś brał pod uwagę taką
> alternatywe, choć moim zdaniem ma to mnóstwo zalet.

poważnie piszesz? Więkzość moich znajomych w tym i ja robimy backup na hdd
zamiast żonglować płytami dvd :)


Przewaga płyt, to tylko
> cena- liczmy 125 zł za 125 szt. czyli jakieś 500GB miejsca. Z kolei 500GB
> zewn. hdd to jakieś 550 zł.

bez urazy, ale odnoszę wrażenie że byłeś przez jakiś czas odcięty od świata
jeśli chodzi o ceny :)


Raist

do góry

WaLker pisze:
> Witam,
>
>
> Zastanawiam się, co myślicie o używaniu zewn. hadeka do backupów, zamiast
> płyt DVD?

Na drugi hdd wrzucam też... ale podstawowy backup _ważnych_ rzeczy,
(czyli żadnych tam ton filmów czy gołych bab)

leci na
a) pendrive
b) odległy, płatny serwer ftp

do góry

U mnie w firmie z powodzeniem stosuje to rozwiazanie (zewnetrzny maxtor
500GB na USB), tzn. oprocz lustrzanego RAIDa jest codziennie po 15
tworzony backup calego dysku. Rozwiazanie na razie sprawuje sie super -
zanim ten dysk padnie to zdaze caly serwer wymienic na nowy :)
Jest to jakoby zabezpieczenie, jakby sie RAID posypal, co w praktyce
jeszcze mi sie nie zdarzylo.

Pozdrawiam

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

do góry

Użytkownik "Raist" <robert@@zabel.pl> napisał w wiadomości
news:49afc99a$1@news.home.net.pl...
> poważnie piszesz? Więkzość moich znajomych w tym i ja robimy backup na hdd
> zamiast żonglować płytami dvd :)

I na taką postawę własnie liczyłem:)
Przyznam, że u mnie ten pomysł zrodził się w momencie uświadomienia sobie
(Eureka!), że zewnętrzny hdd jest wielkości niemal dokładnie palmtopa, a
odpowiadająca mu ilość płyt to spora piramida (do płyt dl jakoś nie mam
zaufania).

> Przewaga płyt, to tylko
> > cena- liczmy 125 zł za 125 szt. czyli jakieś 500GB miejsca. Z kolei
500GB
> > zewn. hdd to jakieś 550 zł.
>
> bez urazy, ale odnoszę wrażenie że byłeś przez jakiś czas odcięty od
świata
> jeśli chodzi o ceny :)


Absolutnie nie czuję się urazony:) I zapewniam, że zanim zawróciłem głowę
grupie, sprawdziłem ceny. Płyty to Verbatim DVD-R, a hdd to Toshiba. Bałem
się, że ktoś może poruszyć i ten wątek :) Niemniej, ma to znaczenie
drugoplanowe, bowiem i tak stosunek ceny za 1GB danych pozostaje taki sam.


Bardziej mnie interesuje, czy taki hadek przeznaczony do backupu trzymacie w
szufladzie i włączacie tylko w chwili wykonywania kopii?
Najbardziej martwi mnie trwałość. Jak ktoś wcześniej zauważył, co innego
stracić płytę i 4GB danych, a co innego hdd z 400GB...
Mam płyty CD-r nagrywane w 1994 r. i nie ma problemu z odczytem. Najstarszą
DVD-r mam z 2003 i też oczywiście bez problemów. Ale przy 10-cio letnim
hadeku to już niepokój by mnie zżerał:)

Pozdrowienia
WaLker

do góry

Użytkownik "WaLker" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:goo89l$crh$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
>
> Zastanawiam się, co myślicie o używaniu zewn. hadeka do backupów, zamiast
> płyt DVD? Generalnie nie zauwazyłem, zeby ktoś brał pod uwagę taką
> alternatywe, choć moim zdaniem ma to mnóstwo zalet.

Taaak ? a czytałes posty z choćby ostatnich dwóch tygodni ?

do góry

Użytkownik "WaLker" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gooubs$i40$1@news.onet.pl...
> Absolutnie nie czuję się urazony:) I zapewniam, że zanim zawróciłem głowę
> grupie, sprawdziłem ceny. Płyty to Verbatim DVD-R, a hdd to Toshiba. Bałem
> się, że ktoś może poruszyć i ten wątek :) Niemniej, ma to znaczenie
> drugoplanowe, bowiem i tak stosunek ceny za 1GB danych pozostaje taki sam.


dysk 500 gb to 220 pln + stacja lub kieszen to kolejne 100, jak bym nie liczyl
to 550 nie wyjdzie...

do góry

tg wrote:

>> Absolutnie nie czuję się urazony:) I zapewniam, że zanim zawróciłem
>> głowę grupie, sprawdziłem ceny. Płyty to Verbatim DVD-R, a hdd to
>> Toshiba. Bałem się, że ktoś może poruszyć i ten wątek :) Niemniej,
>> ma to znaczenie drugoplanowe, bowiem i tak stosunek ceny za 1GB
>> danych pozostaje taki sam.
>
>
> dysk 500 gb to 220 pln

Najtańszy z najtańszych chyba.

> + stacja lub kieszen to kolejne 100, jak bym
> nie liczyl to 550 nie wyjdzie...

Na upartego zawsze się da.

--
tbr

do góry

Użytkownik "Tiber" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gop5hh$70l$1@news.onet.pl...
>> dysk 500 gb to 220 pln
>
> Najtańszy z najtańszych chyba.

i?
podobno ma to byc dysk do backupow, wiec co za roznica?

> Na upartego zawsze się da.

na upartego to przenosny 500gb verbatima kosztuje cos 290, czyli
prawie polowe z tego co walker napisal

'firmowy' dysk przenosny 500gb za 550pln na backup jest bez sensu
za te pieniadze mozna miec 2 sztuki 500gb wd gp i stacje dokujaca na
usb/sata i rozwiazanie to bije przenosny (ktorego z kieszeni
bez utarty gwarancji nie wyjmiesz, a czesto nawet smarta nie
sprawdzisz, co moze ci zaowocowac fajnym padem) niezawodnoscia i
predkoscia na glowe

do góry