eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › chwytak podciśnieniowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2020-11-06 04:34:33
    Temat: chwytak podciśnieniowy
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>

    Chciałbym ułatwić życie koleżance układającej elementy SMD na płytkach.
    Używa jak dotąd pęsety - co nie jest najgorsze ale ona się czasem
    magnetyzuje ( pęseta nie koleżanka ), poza tym może się ubrudzić pastą i
    wtedy też robi się ciut klejąca ( pęseta... :)

    Jest sobie przykładowo taki chwytak :

    https://allegro.pl/oferta/chwytak-podcisnieniowy-qui
    ck-381a-esd-zestaw-dysz-9661545375

    Ale nie bardzo mi się podoba załączanie homoseksualistą.
    Chyba lepszy byłby z "guziczkiem" na samym chwytaku.

    W ogóle ktoś tego używa i wie jak to się sprawuje ?


  • 2. Data: 2020-11-06 09:09:19
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: MKi <e...@t...op.pl>

    sundayman pisze:
    > Chciałbym ułatwić życie koleżance układającej elementy SMD na płytkach.
    > Używa jak dotąd pęsety - co nie jest najgorsze ale ona się czasem
    > magnetyzuje ( pęseta nie koleżanka ), poza tym może się ubrudzić pastą i
    > wtedy też robi się ciut klejąca ( pęseta... :)
    >
    > Jest sobie przykładowo taki chwytak :
    >
    > https://allegro.pl/oferta/chwytak-podcisnieniowy-qui
    ck-381a-esd-zestaw-dysz-9661545375
    >
    >
    > Ale nie bardzo mi się podoba załączanie homoseksualistą.
    > Chyba lepszy byłby z "guziczkiem" na samym chwytaku.
    >
    > W ogóle ktoś tego używa i wie jak to się sprawuje ?

    Jakieś ćwierć wieku temu mieliśmy takie ustrojstwo w pracy.
    Załączało się prymitywnie (acz skutecznie) - chwytak to była
    długa rurka z dziurą w boku - i tę dziurę trzeba było
    zatkać palcem.

    Kiepsko już pamiętam, ale pracowało się z tym dość sensownie.

    Pozdrowienia,
    MKi



  • 3. Data: 2020-11-06 09:42:36
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom>

    W dniu 06.11.2020 o 04:34, sundayman pisze:
    > Chciałbym ułatwić życie koleżance układającej elementy SMD na płytkach.
    > Używa jak dotąd pęsety - co nie jest najgorsze ale ona się czasem
    > magnetyzuje ( pęseta nie koleżanka ), poza tym może się ubrudzić pastą i
    > wtedy też robi się ciut klejąca ( pęseta... :)
    >
    > Jest sobie przykładowo taki chwytak :
    >
    > https://allegro.pl/oferta/chwytak-podcisnieniowy-qui
    ck-381a-esd-zestaw-dysz-9661545375

    Jeśli to koleżanka to hałas może być problemem nie do przeskoczenia.

    P.P.


  • 4. Data: 2020-11-06 12:30:20
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2020-11-06 o 04:34, sundayman pisze:
    > Chciałbym ułatwić życie koleżance układającej elementy SMD na płytkach.
    > Używa jak dotąd pęsety - co nie jest najgorsze ale ona się czasem
    > magnetyzuje ( pęseta nie koleżanka ), poza tym może się ubrudzić pastą i
    > wtedy też robi się ciut klejąca ( pęseta... :)
    >
    > Jest sobie przykładowo taki chwytak :
    >
    > https://allegro.pl/oferta/chwytak-podcisnieniowy-qui
    ck-381a-esd-zestaw-dysz-9661545375
    >
    >
    > Ale nie bardzo mi się podoba załączanie homoseksualistą.
    > Chyba lepszy byłby z "guziczkiem" na samym chwytaku.
    >
    > W ogóle ktoś tego używa i wie jak to się sprawuje ?

    W latach 90-tych kupiliśmy półautomat do układania SMD.
    To jest chyba aktualna wersja:
    http://mechatronika.com.pl/pl/products/semi-auto-pic
    k-place/mm600.html

    W googlach znajduję MM500 - pewnie nasz tak się nazywa (on jest w Pile,
    ja w Gdańsku to nie sprawdzę).

    Sądzę (nie mam osobistych doświadczeń) że jest to dość wygodne bo:
    - ssawka jest zawsze pionowo,
    - trójkątna podpórka pod rękę może się swobodnie przesuwać (prawo-lewo),
    - podciśnienie jest włączane naciśnięciem ssawką w dół (minimalnie wsuwa
    się w głowicę) - każde naciśnięcie to zmiana (on/off) - efekt jest taki,
    że w ogóle o tym nie musisz myśleć - dzieje się samo.

    Urządzenie z Twojego linka nie ma chyba żadnej z tych cech dlatego
    sądzę, że co do wygody jest niewiele lepsze od pęsety.

    Największym problemem wtedy było zdobycie cichej sprężarki. W sumie
    wyszedł prywatny import z RFN i zakup przez komis, ale mieliśmy
    sprężarkę, która nie była głośniejsza od lodówki.

    Dodatkowo jest to półautomat - po wzięciu jednego elementu obraca tarczę
    z szufladkami, aby następny element był na miejscu do wzięcia (zawsze
    bierze się z tego samego miejsca, chyba, że bierze się z lewej strony z
    podajnika dla taśm (chyba tego nie mamy). Ten mechanizm do taśm chyba
    potrafił odwijać taśmę z której właśnie wzięto element. Nie wiem jak to
    się ustawiało w programie, ale chyba była możliwość określenia, że
    niektóre (większe) elementy nie bierze się z szufladek tylko jakby 'z ręki'.

    Nie wiem jak się mają ceny, ale gdybym miał wybierać to wolałbym
    zdecydowanie używany taki półautomat niż nowe to co pokazałeś.
    O ile wiem to obecnie zdarza nam się użyć tego może raz na miesiąc i
    jest to powodem, aby nadal to mieć.
    Zapewne są gdzieś takie komuś już nie potrzebne i dało by się odkupić.
    P.G.


  • 5. Data: 2020-11-06 13:01:43
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "sundayman" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ro2g8g$efh2$...@p...wsisiz.edu.pl..
    .
    >Chciałbym ułatwić życie koleżance układającej elementy SMD na
    >płytkach.
    >Używa jak dotąd pęsety - co nie jest najgorsze ale ona się czasem
    >magnetyzuje ( pęseta nie koleżanka ), poza tym może się ubrudzić
    >pastą i

    Cewke rozmagnesowujaca jej zrob :-)

    >wtedy też robi się ciut klejąca ( pęseta... :)

    Recznik papierowy.

    >Jest sobie przykładowo taki chwytak :
    >https://allegro.pl/oferta/chwytak-podcisnieniowy-qu
    ick-381a-esd-zestaw-dysz-9661545375
    >Ale nie bardzo mi się podoba załączanie homoseksualistą.
    >Chyba lepszy byłby z "guziczkiem" na samym chwytaku.

    hm, wydaje mi sie, guziczek bedzie powodowal drobne przesuniecia ...

    J.



  • 6. Data: 2020-11-06 13:39:07
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: Cezar <c...@t...pl.invalid>

    On 06/11/2020 03:34, sundayman wrote:
    > Chciałbym ułatwić życie koleżance układającej elementy SMD na płytkach.
    > Używa jak dotąd pęsety - co nie jest najgorsze ale ona się czasem
    > magnetyzuje ( pęseta nie koleżanka ), poza tym może się ubrudzić pastą i
    > wtedy też robi się ciut klejąca ( pęseta... :)
    >
    > Jest sobie przykładowo taki chwytak :
    >
    > https://allegro.pl/oferta/chwytak-podcisnieniowy-qui
    ck-381a-esd-zestaw-dysz-9661545375
    >
    >
    > Ale nie bardzo mi się podoba załączanie homoseksualistą.
    > Chyba lepszy byłby z "guziczkiem" na samym chwytaku.


    tu masz takie z guzikczkami

    https://www.aliexpress.com/item/32997746133.html


  • 7. Data: 2020-11-06 15:11:24
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > tu masz takie z guzikczkami
    >
    > https://www.aliexpress.com/item/32997746133.html

    to jest "z dziurką". I to imo nie jest najlepszy pomysł z tego co
    widziałem na YT.


  • 8. Data: 2020-11-06 15:12:46
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Cewke rozmagnesowujaca jej zrob :-)

    Mam. Ale nie w tym rzecz - pomyślałem, że może ssawką będzie wygodniej
    także.

    > hm, wydaje mi sie, guziczek bedzie powodowal drobne przesuniecia ...

    gdyby to był bardzo delikatny guziczek, to może nie ?
    Ale może faktyczne pedał jest lepszy....


  • 9. Data: 2020-11-06 15:19:05
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > W latach 90-tych kupiliśmy półautomat do układania SMD.

    Rozważałem, ale ;

    - koleżanka ma już taką wprawę, że imo układa szybciej niż z tym
    półautomatem by było. Kiedyś jej policzyłem CPH i wyszło nieźle :)

    - ilość podajników w takim półautomacie jest za mała ( potrzebuję ponad 70 )

    Tak naprawdę z tego półautomatu to ewentualną pomocą byłby tylko
    podajnik - no ale de facto musiałbym zrobić go sobie sam, inaczej i z
    większą ilością pojemników.
    Na to niestety nie mam czasu i sensu ekonomicznego też to nie ma.

    Jak wspomniałem niedługo i tak koleżankę zastąpi "normalny" automat mam
    nadzieję. Już dawno bym to zrobił, ale nie mam go gdzie postawić już i
    tylko dlatego go nie mam.

    Mam ponoć wyjątkową umiejętność zajmowania dowolnie dużej przestrzeni :)



  • 10. Data: 2020-11-06 15:20:58
    Temat: Re: chwytak podciśnieniowy
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Jeśli to koleżanka to hałas może być problemem nie do przeskoczenia.

    To zależy jaki. Ona sobie pracuje ze słuchawkami na uszach i słucha
    sobie tam jakichś książek...

    Ale mnie by zbyt głośny hałas przeszkadzał, a jestem w pobliżu wtedy
    zazwyczaj :)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: