Witam
Ostatnio natknąłem się na stronę:
http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=583&pos
tdays=0&postorder=asc&start=0
i artykuł z powyższego linka.
I tak mnie naszło ze może bym sobie też wypolerował reflektory.
Mam "szybę" z poliwęglanu i już jest trochę zniszczona.
Bawiliście się w coś takiego czy może lepiej ( czego chętnie uniknę )
wymienić reflektory?
Dzięki za wszelkie info.
pozdrawiam.

--
1340014

do góry

AW pisze:
> Witam
> Ostatnio natknąłem się na stronę:
> http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=583&pos
tdays=0&postorder=asc&start=0
>
> i artykuł z powyższego linka.
> I tak mnie naszło ze może bym sobie też wypolerował reflektory.
> Mam "szybę" z poliwęglanu i już jest trochę zniszczona.
> Bawiliście się w coś takiego czy może lepiej ( czego chętnie uniknę )
> wymienić reflektory?
> Dzięki za wszelkie info.
> pozdrawiam.
>

Ja osobiście nie robiłem, ale na forum Mistumaniaki parę osób polerowało
i rezultaty są bardzo dobre. Taką usługę świadczy też znajomy
blacharz. Mówi, że zaczynają zwracać uwagę na przeglądach czy te klosze
nie są zbyt matowe i sporo osób u niego właśnie polerowało (mówił o
Lagunach konkretnie). Tylko trzeba to jakoś zabezpieczyć podobno bo bez
tego po paru dniach mat powróci, a reflektor już wtedy nie do uratowania.

--
Pozdrawiam,
Mumin

do góry

W dniu 2010-03-21 20:06, Mumin pisze:
> Tylko trzeba to jakoś zabezpieczyć podobno bo bez tego po
> paru dniach mat powróci, a reflektor już wtedy nie do uratowania.
>
No właśnie tego chciałbym uniknąć. Moje auto to Bora. Na forum.vwgolf.pl
znalazłem też takie opisy , ale nie wiem czy podjął bym się tego sam .:)


--
1340014

do góry

On 2010-03-21 20:45, AW wrote:
> W dniu 2010-03-21 20:06, Mumin pisze:
>> Tylko trzeba to jakoś zabezpieczyć podobno bo bez tego po
>> paru dniach mat powróci, a reflektor już wtedy nie do uratowania.
>>
> No właśnie tego chciałbym uniknąć. Moje auto to Bora. Na forum.vwgolf.pl
> znalazłem też takie opisy , ale nie wiem czy podjął bym się tego sam .:)

Polerowalem sam - starczylo na 2 lata. A czy na przegladach sie czepiaja
- to nie wiem, moj diagnista przyczepil sie raz, pozniej polerowanie i
dopiero przyczepil sie po dwoch latach, ale wtedy wymienilem reflektory.
Tyle, ze ja wybieram takiego diagnoste, ktory slynie z "upierdliwosci".
Wole dostac po przegladzie liste rzeczy "to do" niz jezdzic autem
"sprawnym inaczej".

Pozdro

Maseł

do góry