eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 21. Data: 2019-08-26 00:10:17
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2019-08-25 o 12:53, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Przyjmuję do siebie grzeczną uwagę
    >
    Hm, dzięki za podniesienie poziomu, w stronę bardziej kulturalną. Wszak
    moja uwaga była jednak nieco opryskliwa :)

    > Mógłbym się dowiedzieć czegoś więcej na temat babcinej techologii
    > "robienia koniaku"?
    >
    Niestety, potomnym szczegółów nie przekazała. Wiem tyle, że prócz śliwek
    (dla smaku) wchodziła tam herbata (dla koloru). A co jeszcze, to już
    zero info!

    Natomiast całkiem udatnie koniak naśladować może bimberek, no, ale tylko
    taki z najwyższej półki. Ja tam zresztą nie cierpię hary (czyściochy), a
    tylko takie napitki z fuzlami. Najlepsza, niedościgniona to była (już
    nie ma!) /passover slivovitz/ -- w czasach PRL-u dostępna tylko w
    Pewexie. Inne śliwowice też OK. albo calvados. Nie wiem czemu, wiele
    całkiem niezłych n. wyskokowych "wyparowało" (nomen-omen) z rynku.
    Nigdzie nie mogę kupić śliwowicy, choć podobno (tak twierdzi Wiki)
    produkuje ją Polmos Toruń. Jest jeszcze Łącka, ale trudno trafić. A
    winiaki? Jakoś mi nie wchodzą. To już wolę zagramaniczną brandy. Łyskacz
    też ma swoje uroki.

    Podobno znak firmowy ,,Złota jesień" i ,,Złota reneta" został wykupiony
    przez Francuzów, właścicieli znaku "calvados" -- tylko po to, aby je
    udupić. Wstrętne Żabojady!


    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 22. Data: 2019-08-26 09:30:01
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2019-08-24 o 18:43, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Andrzej P. Wozniak napisał:
    >
    >>>> Bez przesady, kranówa i szybko zdmuchnąć, żeby osad nie został.
    >>> Kupiłem demineralizowaną i wydmuchałem na ile się dało, było słoneczko
    >>> to wyschło pięknie.
    >>
    >> Skoro chciałeś myć benzyną, to mogłeś przecież przemyć roztworem wodnym
    >> izopropanolu. Schnie szybciej niż sama woda.
    >
    > Skoro już przy roztworach jesteśmy, to zauważę, że tequila dobra jest
    > w towarzystwie soli.
    >
    Nie dla mnie.
    Jak mnie uczyli pic na biwaku to wypiłem kielicha, pobrałem sól do gęby, i do
    trzeciego etapu, czyli cytryny, nie doszedłem, bo już rzygałem w tym momencie.



  • 23. Data: 2019-08-26 09:41:02
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2019-08-25 o 00:59, Jarosław Sokołowski pisze:

    > Whisky nigdy nie piła?! Przecież tam zapach dymu z wrzosowisk jest
    > obowiązkowy.
    >

    Ale to chyba w dobrych tylko.


  • 24. Data: 2019-08-26 10:05:27
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello robot,

    Monday, August 26, 2019, 9:30:01 AM, you wrote:

    > W dniu 2019-08-24 o 18:43, Jarosław Sokołowski pisze:
    >> Pan Andrzej P. Wozniak napisał:
    >>
    >>>>> Bez przesady, kranówa i szybko zdmuchnąć, żeby osad nie został.
    >>>> Kupiłem demineralizowaną i wydmuchałem na ile się dało, było słoneczko
    >>>> to wyschło pięknie.
    >>>
    >>> Skoro chciałeś myć benzyną, to mogłeś przecież przemyć roztworem wodnym
    >>> izopropanolu. Schnie szybciej niż sama woda.
    >>
    >> Skoro już przy roztworach jesteśmy, to zauważę, że tequila dobra jest
    >> w towarzystwie soli.
    >>
    > Nie dla mnie.
    > Jak mnie uczyli pic na biwaku to wypiłem kielicha, pobrałem sól do gęby, i do
    > trzeciego etapu, czyli cytryny, nie doszedłem, bo już rzygałem w tym momencie.

    Najpierw sól...



    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 25. Data: 2019-08-26 11:21:33
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 24.08.2019 o 18:30, Andrzej P. Wozniak pisze:

    > Skoro chciałeś myć benzyną, to mogłeś przecież przemyć roztworem wodnym
    > izopropanolu. Schnie szybciej niż sama woda.
    >

    Jakbym miał, to bym przemył.

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 26. Data: 2019-08-26 12:12:16
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan JaNus napisał:

    >> Przyjmuję do siebie grzeczną uwagę
    > Hm, dzięki za podniesienie poziomu, w stronę bardziej kulturalną.
    > Wszak moja uwaga była jednak nieco opryskliwa :)

    Nawet przy wódce trzeba z kulturą. A może zwłaszcza.

    >> Mógłbym się dowiedzieć czegoś więcej na temat babcinej techologii
    >> "robienia koniaku"?
    > Niestety, potomnym szczegółów nie przekazała. Wiem tyle, że prócz
    > śliwek (dla smaku) wchodziła tam herbata (dla koloru). A co jeszcze,
    > to już zero info!

    Dodatek dla smaku, dodatek dla koloru -- to wyczerpuje znamiona bycia
    nalewką. Intuicja wiodła mnie w dobrym kierunku.

    O podróbach koniaku przez barwienie (np. bejcą do drewna) i dosmradzanie
    dowolnego spirytu wiele słyszałem w latach dziewięćdziesiątych. Ale wtedy
    było to domeną mafii, a nie babć.

    > Natomiast całkiem udatnie koniak naśladować może bimberek, no, ale
    > tylko taki z najwyższej półki.

    Albo najniższej, piwnicznej. To wymaga leżakowania w drewnie. I nie
    będzie udawaniem, jeśli pominąć nazwę.

    > Nigdzie nie mogę kupić śliwowicy, choć podobno (tak twierdzi Wiki)
    > produkuje ją Polmos Toruń. Jest jeszcze Łącka, ale trudno trafić.

    W Łącku można u jednego z wielu producentów. W okolicach też. Ten
    proceder wciąż nie jest uregulowany prawnie, ale jest. W całkiem
    legalną i dobrą można zaopatrzyć się w Slawonii (połnocny wschód
    Chowracji, między Zagrzebiem a Vukovarem).

    > Podobno znak firmowy "Złota jesień" i "Złota reneta" został wykupiony
    > przez Francuzów, właścicieli znaku "calvados" - tylko po to, aby je
    > udupić. Wstrętne Żabojady!

    Nie można za wszystko winić Francuzów. Myśmy nigdzy nie potrafili
    tego potencjału wykorzystać. A jabłek ci u nas dostatek. Tyle że
    proces wymaga czasu i kultury produkcji. U nas liczy się tylko
    czyściocha rektyfikowana w błyskawicznym tempie i od razu lana do
    flachy.

    Jarek

    --
    Na lwy by -- na gorący Czarny Ląd!
    Na lwy by -- gdyby nieco bliżej stąd.
    Wziąłby człowiek amunicję, eksportową śliwowicję
    Drzwi opatrzyłby w inskrypcję: "Przedsięwzięto ekspedycję".


  • 27. Data: 2019-08-26 12:47:43
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2019-08-26 o 12:12, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan JaNus napisał:
    >
    >>> Przyjmuję do siebie grzeczną uwagę
    >> Hm, dzięki za podniesienie poziomu, w stronę bardziej kulturalną.
    >> Wszak moja uwaga była jednak nieco opryskliwa :)
    >
    > Nawet przy wódce trzeba z kulturą. A może zwłaszcza.
    >
    >>> Mógłbym się dowiedzieć czegoś więcej na temat babcinej techologii
    >>> "robienia koniaku"?
    >> Niestety, potomnym szczegółów nie przekazała. Wiem tyle, że prócz
    >> śliwek (dla smaku) wchodziła tam herbata (dla koloru). A co jeszcze,
    >> to już zero info!
    >
    > Dodatek dla smaku, dodatek dla koloru -- to wyczerpuje znamiona bycia
    > nalewką. Intuicja wiodła mnie w dobrym kierunku.
    >
    > O podróbach koniaku przez barwienie (np. bejcą do drewna) i dosmradzanie
    > dowolnego spirytu wiele słyszałem w latach dziewięćdziesiątych. Ale wtedy
    > było to domeną mafii, a nie babć.
    >
    >> Natomiast całkiem udatnie koniak naśladować może bimberek, no, ale
    >> tylko taki z najwyższej półki.
    >
    > Albo najniższej, piwnicznej. To wymaga leżakowania w drewnie. I nie
    > będzie udawaniem, jeśli pominąć nazwę.
    >
    No ale zaraz. Koniak się robi przez destylacje wina z winogron. To co to ma wspólnego
    z bimbrem?


  • 28. Data: 2019-08-26 12:51:37
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: robot <a...@o...pl>

    W dniu 2019-08-26 o 10:05, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello robot,
    >
    > Monday, August 26, 2019, 9:30:01 AM, you wrote:
    >
    >> W dniu 2019-08-24 o 18:43, Jarosław Sokołowski pisze:
    >>> Pan Andrzej P. Wozniak napisał:
    >>>
    >>>>>> Bez przesady, kranówa i szybko zdmuchnąć, żeby osad nie został.
    >>>>> Kupiłem demineralizowaną i wydmuchałem na ile się dało, było słoneczko
    >>>>> to wyschło pięknie.
    >>>>
    >>>> Skoro chciałeś myć benzyną, to mogłeś przecież przemyć roztworem wodnym
    >>>> izopropanolu. Schnie szybciej niż sama woda.
    >>>
    >>> Skoro już przy roztworach jesteśmy, to zauważę, że tequila dobra jest
    >>> w towarzystwie soli.
    >>>
    >> Nie dla mnie.
    >> Jak mnie uczyli pic na biwaku to wypiłem kielicha, pobrałem sól do gęby, i do
    >> trzeciego etapu, czyli cytryny, nie doszedłem, bo już rzygałem w tym momencie.
    >
    > Najpierw sól...
    >
    Rzeczywiście. Może najpierw była sól.
    A od tamtego czasu nie piję tekili, to i nie dziwne że takie podstawy pozapominałem.


  • 29. Data: 2019-08-26 13:11:20
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: RadoslawF <u...@d...invalid>

    W dniu 2019-08-26 o 12:47, robot pisze:

    >>>> Przyjmuję do siebie grzeczną uwagę
    >>> Hm, dzięki za podniesienie poziomu, w stronę bardziej kulturalną.
    >>> Wszak moja uwaga była jednak nieco opryskliwa   :)
    >>
    >> Nawet przy wódce trzeba z kulturą. A może zwłaszcza.
    >>
    >>>> Mógłbym się dowiedzieć czegoś więcej na temat babcinej techologii
    >>>> "robienia koniaku"?
    >>> Niestety, potomnym szczegółów nie przekazała. Wiem tyle, że prócz
    >>> śliwek (dla smaku) wchodziła tam herbata (dla koloru). A co jeszcze,
    >>> to już zero info!
    >>
    >> Dodatek dla smaku, dodatek dla koloru -- to wyczerpuje znamiona bycia
    >> nalewką. Intuicja wiodła mnie w dobrym kierunku.
    >>
    >> O podróbach koniaku przez barwienie (np. bejcą do drewna) i dosmradzanie
    >> dowolnego spirytu wiele słyszałem w latach dziewięćdziesiątych. Ale wtedy
    >> było to domeną mafii, a nie babć.

    To chyba na skalę przemysłową.
    Na skalę domową dwie czy trzy rodzynki i szczypta herbaty na flaszkę.

    >>> Natomiast całkiem udatnie koniak naśladować może bimberek, no, ale
    >>> tylko taki z najwyższej półki.
    >>
    >> Albo najniższej, piwnicznej. To wymaga leżakowania w drewnie. I nie
    >> będzie udawaniem, jeśli pominąć nazwę.
    >>
    > No ale zaraz. Koniak się robi przez destylacje wina z winogron. To co to
    > ma wspólnego z bimbrem?

    Koniak z bimbrem ma wspólny smak i zapach.
    Drożdżami czuć. :-)


    Pozdrawiam


  • 30. Data: 2019-08-26 13:19:00
    Temat: Re: Czy w benzynie rozpuszcza się sól? [Mycie płytki]
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    robot napisał:

    >>> Natomiast całkiem udatnie koniak naśladować może bimberek, no,
    >>> ale tylko taki z najwyższej półki.
    >>
    >> Albo najniższej, piwnicznej. To wymaga leżakowania w drewnie.
    >> I nie będzie udawaniem, jeśli pominąć nazwę.
    >>
    > No ale zaraz. Koniak się robi przez destylacje wina z winogron.
    > To co to ma wspólnego z bimbrem?

    Koniak (winiak, brandy, armaniak etc) robi się *z* destylatu winnego
    (spiritus vini). Na efekt końcowy większy wpływ ma sposób dojrzewania,
    niż sam surowiec. Poza najbardziej dostepnymi winogronami, bywają też
    wiśnie, śliwki, czy wreszczie jabłka, jak we wspomnianym calvadosie.
    To i bimbrek w ostateczności też by się nadał. Z tym że ja wciąż nie
    mogę pojąć uporczywego trzymania się robienia wódy z buraków. Tyle
    teraz owoców, tyle dobra się marnuje, że aż żal bierze.

    --
    Jarek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: