eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2017-10-20 18:22:59
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-10-20 o 08:39, miumiu pisze:

    > Mialem kiedys Renault Laguna, najbardziej wypasiona wersja Baccara. Po 10
    > latach wszystkie plastiki się lepiły jak lep na muchy bo były pomalowane
    > jakims gownem. Tapicerka sie rozpadla. Samochod stracil przez to wartosc
    > praktycznie do zera przy 150tys km. Nigdy wiecej reanult.

    Heh, ten temat nie Ty pierwszy poruszasz. Renault tak ma/miał.

    > Rada ogolna to unikac jak ognia malowanych plastików, bo jak sie ta
    > wierzchnia warstwa zacznie rozpadać to juz nic nie zrobisz.

    W moim aucie mam głównie skóry, trochę plastików plus gdzieniegdzie,
    głównie przy pokrętłach itp gumowate powierzchnie. Przebieg 260 tys. Nic
    złego się z tym nie dzieje. Elementy plastikowe lakierowane czyściłem
    kiedyś po całości z resztą tapicerki środkiem do skór. Nie chciało mi
    się po prostu innego środka używać. Ale... jest jedno ale, na którym się
    przejechałem. Kierownica posiada z tyłu przyciski do ręcznej zmiany
    biegów. One plus kilka innych miejsc były pokryte tym czymś gumowym. Po
    paru zastosowaniach środka zaczęły się lekko lepić do palców a potem
    coraz mocniej. Dodałem 2 do 2, uznałem, że środek jakiego używam
    szkodzi. I faktycznie. Alkoholem izopropylowym zmyłem lepką warstwę. Od
    tego czasu myję wszystkie te elementy jakimś profesjonalnym środkiem
    stosowanym w myjniach czy auto-detilingu i przestały się takie sytuacje
    przytrafiać.

    Piszę o tym dlatego, że na własnym tyłku doświadczyłem jak zły wpływ na
    takie powierzchnie może mieć środek czyszczący. Dlatego nie chcę
    niezamierzenie eksperymentować więcej i wolę wysłuchać opinii innych
    zanim cokolwiek wyczyszczę. Boję się teraz odkurzacz włączyć :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 22. Data: 2017-10-20 18:30:05
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:osd4o4$qjf$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-10-19 o 18:29, J.F. pisze:
    >> Teraz dales mi do myslenia - bo w pewnym momencie zaczela sie kleic
    >> ... czym ja ja przedtem natarlem ...

    >No więc właśnie. To klejenie pojawia się z dużym opóźnieniem od
    >"natarcia". Ciężko się zorientować w jakim momencie doprowadza się do
    >destrukcji.

    A moze to efekt naturalnego starzenia, bez zwiazku z nacieraniem ?

    >> Tak w ogolnosci - najbezpieczniejszym srodkiem wydaje sie
    >> izopropanol.
    >> To jest powszechnie uzywany w przemysle srodek czyszczacy.
    >> Ale to bylo w ogolnosci - moga byc wyjatki, np te gumowate
    >> tworzywa.

    >Właśnie nim zmywałem tą kleistość. Ponieważ i tak postanowiłem z
    >powodu kleistości zezłomować klawiaturę (zestaw wart 500zł!!!) to
    >wykonałem testy usuwania tejże kleistości.

    Kup tansza klawiature i sie nie przejmuj :-)

    > Do akcji weszły różne rozpuszczalniki. Wszystkie one albo nic nie
    > robiły albo matowiły plastik a kleistość pozostała. Dopiero
    > wspomniany alkohol izopropylowy pomógł. Ręczniczek papierowy
    > wyglądał po jednym przetarciu dokładnie tak jakby ktoś d... sobie
    > nim podtarł. Po kilku przetarciach kleistość zniknęła wraz ze sporym
    > kawałkiem materiału kleistego. Dziury powstały aż do twardego
    > plastiku.
    >Jednakże nie jestem w stanie ustalić czy tenże alkohol rozpuszczał
    >zdrową okładzinę "gumową". Wydaje mi się, że nie.

    Trzeba sobie kupic 10 myszek po 30 zl i nacierac :-)

    J.


  • 23. Data: 2017-10-21 22:52:22
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-10-20 o 18:30, J.F. pisze:

    >> No więc właśnie. To klejenie pojawia się z dużym opóźnieniem od
    >> "natarcia". Ciężko się zorientować w jakim momencie doprowadza się do
    >> destrukcji.
    >
    > A moze to efekt naturalnego starzenia, bez zwiazku z nacieraniem ?

    Nie. Ma to ścisły związek. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że dwa
    przedmioty w różnym, kilkuletnim wieku postanowiły się nagle zestarzeć w
    ciągu 3-4 kolejnych miesięcy.

    Mało tego, przedmiot, który uwziął się na spontaniczne zestarzenie, po
    potraktowaniu detergentem starzeje się jeszcze bardziej i to natychmiast.

    Mam odłożoną na boku klawiaturę, z której usunąłem zniszczoną warstwę.
    Jestem w stanie przeprowadzić kolejne eksperymenty na tym co zostało.


    > Kup tansza klawiature i sie nie przejmuj :-)

    To temat na inny wątek i chyba na innej grupie. Tylko bezprzewodowy
    Logitech mnie interesuje i to modele z wyższej półki. To już
    wyeksperymentowałem na sobie - znów kasa wyszastana. Wiesz, gdybym miał
    sklep to mógłbym testować mnóstwo klawiatur. Ograniczam się więc do
    tego, co wiem, że działać będzie.

    W kilku innych klawiaturach bezprzewodowych nie dało się pracować. Znaki
    znikały lub w ich miejsce wskakiwały inne i to bardzo odległe w układzie
    klawiszy lub nawet nieobecne. Po prostu w moim biurze rwie się
    transmisja radiowa więc ważne jest co stanie się w takim przypadku.
    Jedynie Logitech sobie z tym radzi bez żadnych błędów. Jeśli dojdzie do
    zakłócenia, to buforuje znaki i czeka na potwierdzenie ich odebrania.
    Inne klawiatury jakich używałem działają na zasadzie "wyślij i zapomnij".

    Kolejna rzecz to szyfrowanie połączeń. Mimo wszystko wolałbym uniknąć
    sytuacji aby jakiś harcerzyk podsłuchał to, co piszę.

    > Trzeba sobie kupic 10 myszek po 30 zl i nacierac :-)

    ... i tabletów po 2-12k zł. Zaje... pomysł :-)

    A tak na poważnie zastanawia mnie czy ludziska chlew preferują, że temat
    czyszczenia nie jest popularny? Żarty żartami, ale sytuacja robi się
    niefajna gdy kupiłeś auto za 100 tys. i masz dokładnie ten problem jak
    kolega miumiu miał z Renault.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 24. Data: 2017-10-22 00:47:59
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 20.10.2017 o 18:22, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-10-20 o 08:39, miumiu pisze:
    >
    >> Mialem kiedys Renault Laguna, najbardziej wypasiona wersja Baccara. Po 10
    >> latach wszystkie plastiki się lepiły jak lep na muchy bo były pomalowane
    >> jakims gownem. Tapicerka sie rozpadla. Samochod stracil przez to wartosc
    >> praktycznie do zera przy 150tys km. Nigdy wiecej reanult.
    >
    > Heh, ten temat nie Ty pierwszy poruszasz. Renault tak ma/miał.

    Ale chyba nie zawsze. Mam Renaulta, który pamięta chyba nawet Ramzesa
    III, plastiki ma w idealnym stanie :-)

    P.P.


  • 25. Data: 2017-10-22 00:54:32
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 21.10.2017 o 22:52, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-10-20 o 18:30, J.F. pisze:
    >
    >>> No więc właśnie. To klejenie pojawia się z dużym opóźnieniem od
    >>> "natarcia". Ciężko się zorientować w jakim momencie doprowadza się do
    >>> destrukcji.
    >>
    >> A moze to efekt naturalnego starzenia, bez zwiazku z nacieraniem ?
    >
    > Nie. Ma to ścisły związek. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że dwa
    > przedmioty w różnym, kilkuletnim wieku postanowiły się nagle zestarzeć w
    > ciągu 3-4 kolejnych miesięcy.
    >
    > Mało tego, przedmiot, który uwziął się na spontaniczne zestarzenie, po
    > potraktowaniu detergentem starzeje się jeszcze bardziej i to natychmiast.

    Popatrz na wzory współczesnych detergentów. Takie coś po prostu musi
    dyfundować do tworzyw sztucznych. Im mniej spoiste tworzywo, tym dyfuzja
    szybsza, a więc te "gumowate" są bardziej podatne. A jak już wdyfunduje,
    to materiał się rozłazi, taka już natura detergenta, po to on jest ;-)

    P.P.


  • 26. Data: 2017-10-22 12:23:20
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-10-22 o 00:47, Paweł Pawłowicz pisze:

    > Ale chyba nie zawsze. Mam Renaulta, który pamięta chyba nawet Ramzesa
    > III, plastiki ma w idealnym stanie :-)

    Masz wersję z "gumowanymi" plastikami? Bo o nich mowa. Jeśli masz
    gumowane i nic im nie jest, to zdradź czym je czyścisz :-)

    Tak na marginesie, zainspirowany tym co jeden z kolegów napisał o
    klejących się plastikach w jego aucie, pogrzebałem w sieci w branży
    motoryzacyjnej. Wyszło mi na to, że Fiat Stilo miał sporo większe
    problemy z takimi plastikami oraz, że więcej aut ma także tą przypadłość.

    Temat jest niefajny bo potem ciężko sprzedać auto. Jednakże nigdzie nie
    przeczytałem ani czym i jak czyścić by nie doszło do tego efektu, ani
    jak skutecznie (trwale) pozbyć się problemu gdy już wystąpił. Niektórzy
    zrywają tą warstwę i lakierują plastik. Jednakże nie wyobrażam sobie
    takich zabiegów na sprzęcie elektronicznym.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 27. Data: 2017-10-22 12:27:29
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2017-10-22 o 00:54, Paweł Pawłowicz pisze:

    > Popatrz na wzory współczesnych detergentów. Takie coś po prostu musi
    > dyfundować do tworzyw sztucznych. Im mniej spoiste tworzywo, tym dyfuzja
    > szybsza, a więc te "gumowate" są bardziej podatne. A jak już wdyfunduje,
    > to materiał się rozłazi, taka już natura detergenta, po to on jest ;-)

    Rozumiem. No może poza wzorami chemicznymi, które niewiele mi mówią :-)
    Wynika z tego, że lepiej niczego nie czyścić? :-) W końcu alergie zwane
    są czasem chorobą czystych rąk. Coś w tym musi być :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 28. Data: 2017-10-22 12:34:58
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 22.10.2017 o 12:23, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-10-22 o 00:47, Paweł Pawłowicz pisze:
    >
    >> Ale chyba nie zawsze. Mam Renaulta, który pamięta chyba nawet Ramzesa
    >> III, plastiki ma w idealnym stanie :-)
    >
    > Masz wersję z "gumowanymi" plastikami? Bo o nich mowa. Jeśli masz
    > gumowane i nic im nie jest, to zdradź czym je czyścisz :-)

    Nie. To chyba jeszcze sprzed mody na gumowatość. A czyszczę wodą z
    niewielkim dodatkiem jakiegoś "ludwika".

    P.P.


  • 29. Data: 2017-10-22 12:36:16
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>

    W dniu 22.10.2017 o 12:27, Marek S pisze:
    > W dniu 2017-10-22 o 00:54, Paweł Pawłowicz pisze:
    >
    >> Popatrz na wzory współczesnych detergentów. Takie coś po prostu musi
    >> dyfundować do tworzyw sztucznych. Im mniej spoiste tworzywo, tym
    >> dyfuzja szybsza, a więc te "gumowate" są bardziej podatne. A jak już
    >> wdyfunduje, to materiał się rozłazi, taka już natura detergenta, po to
    >> on jest ;-)
    >
    > Rozumiem. No może poza wzorami chemicznymi, które niewiele mi mówią :-)
    > Wynika z tego, że lepiej niczego nie czyścić? :-)

    Świnta prowda! Od czystego powietrza dwie wielki armie padły...

    P.P.


  • 30. Data: 2017-10-23 11:06:54
    Temat: Re: Czym czyścić tworzywa sztuczne stosowane w elektronice?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek S" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:oshrir$s7e$...@n...news.atman.pl...
    >Tak na marginesie, zainspirowany tym co jeden z kolegów napisał o
    >klejących się plastikach w jego aucie, pogrzebałem w sieci w branży
    >motoryzacyjnej. Wyszło mi na to, że Fiat Stilo miał sporo większe
    >problemy z takimi plastikami oraz, że więcej aut ma także tą
    >przypadłość.

    >Temat jest niefajny bo potem ciężko sprzedać auto. Jednakże nigdzie
    >nie przeczytałem ani czym i jak czyścić by nie doszło do tego efektu,
    >ani jak skutecznie (trwale) pozbyć się problemu gdy już wystąpił.
    >Niektórzy zrywają tą warstwę i lakierują plastik. Jednakże nie
    >wyobrażam sobie takich zabiegów na sprzęcie elektronicznym.

    Jest niuans - w aucie potrafi byc IMO 80 st C.

    A tak swoja droga - mialem myszke firmy MS zreszta.
    Plastik zwykly, twardy, ale kolko mialo taka gumowa "opone".

    Minely ze dwa lata ... ta opona sie jakos rozmiekla, zaczela
    kleszczyc.
    Czym ja to czyscilem ... na pewno rzadko.
    Moze po prostu tluszcz/sebum z palcow chlonie ?

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: