Znajdz film jak w butach to robia. Przydala by mi sie taka maszyka. W PRL usluga
poglebiania bieznika byla popularna.

do góry

W dniu 2017-09-11 o 11:59, 4...@g...com pisze:
> W PRL usluga poglebiania bieznika byla popularna.
Przyrządem przypominającym elktrowyrzigałkę. :-)

https://www.google.pl/search?safe=active&client=oper
a&hs=fPO&biw=1680&bih=940&tbm=isch&sa=1&q=elektrowyp
alarka+cccp&oq=elektrowypalarka+cccp&gs_l=psy-ab.3..
.6464.6464.0.6696.1.1.0.0.0.0.117.117.0j1.1.0....0..
.1.1.64.psy-ab..0.0.0.qJtNX0_vm8c#imgrc=miqUEgBroH2v
LM:

Robert

do góry

Te co widzialem malo przypominaly wypalarke do drewna. Byly podobne do tych z filmow.
Z brzeszczotow do metalu robili nozyki. Musze popatrzec po auto gieldzie czy czegos
takiego w gzorach nie beda mieli, poprawil bym opony w masterze.

do góry

W dniu 10.09.2017 o 20:22, Lisciasty pisze:
> Mam dość drogie buty z miękką podeszwą, zaczęły mi się przecierać
> nieco na piętach, toteż stwierdziłem, że trzeba by je podkleić
> czymsik. Eksperymentuję z łatkami rowerowymi, kawałkami dętek,
> różnymi klejami dostępnymi w sklepach ale idzie mi niemrawo.
> Macie pomysł, czym można to skleić (i ewentualnie czym podkleić,
> jeżeli pomysł z dętką jest słaby)? Szperając po sklepach natrafiłem
> nawet na klej do taśmociągów gumowych, ale nie wiem czy to dobry pomysł...
Tu masz kleje:
http://www.kleje-szu.pl/zastosowania/kleje_specjalis
tyczne/do_tasmociagow.html
Ja używałem kleju OKT 11, jak dla mnie jest zupełnie podobny do
butaprenu (butapren ma oznaczenie OBT).
Cała tajemnica dobrego klejenia to przygotowanie powierzchni. Jak się
dobrze wyczyści, nałoży klej według instrukcji i potem MOCNO ściśnie i
pozostawi na minimum kilka godzin, to jest efekt. Niedoróbki dadzą o
sobie znać szybciej, niż by się wydawało.
U mnie szewc za wymianę podeszew wziął 40 zł (wytrzymały ponad rok),
więc może lepiej oddać w ręce fachowca, niż samemu eksperymentować?
Jacek

do góry

W dniu 11-09-17 o 03:03, 4...@g...com pisze:
> A jak przyklei to dlutkiem bieznik sobie zrobi. Na taki pomysl
> gimbaza by nie wpadla.
>
Tak to jet, jak ktoś zabiera głos nie mając pojęcia. Ta guma na podeszwy
ma już bieżnik nacięty. Bo ona jest właśnie na podeszwy.

do góry

W dniu 11-09-17 o 08:17, Lisciasty pisze:
> W dniu poniedziałek, 11 września 2017 00:49:49 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik
napisał:
>> Ile te buty kosztują, ze opłaca się to tak reanimować?
>
> 4 stówki. Ale mają dopiero pół roku, planowałem że pożyją dłużej :]

Jeśli pół roku, to odnieś do sklepu w ramach niezgodności z umową, a nie
baw się w klejenie.
>
>> Ale skoro chcesz, to przejdź się do sklepu szewskiego. Mają tam
>> specjalną fumę na podeszwy o różnej grubości oraz specjalny do tego
>> klej.
>
> Muszę obczaić gdzie taki przybytek jest, bo jak patrzyłem na sklepy
> wysyłkowe to tych gum i klejów mają od cholery, a nie mam czasu się
> z tego doktoryzować...

U mnie w mieście wiem, gdzie są :-)

do góry

I na tym metrze co minimum trzeba kupic jak zrobili wielkosc pod buty, bo buty jak
bys nie wiedzial maja rozmiary. No chyba ze maja rolki i na kazdej jest inny rozmiar.
Daj linka jak taki arkusz wyglada. Dla ulatwienia dodam ze akurat ta firma co sie
spody wytarly nie robi butow do slubu i bieznik jest istotny.

do góry

W dniu 11.09.2017 o 12:19, Robert Wańkowski pisze:

> Przyrządem przypominającym elktrowyrzigałkę. :-)
He, he. Elektrowyrzigałka leży u mnie w piwnicy i nawet czasami znajduje
zastosowanie na przykład do spawania plastików.
Jacek

do góry

W dniu 11-09-17 o 18:24, 4...@g...com pisze:
> I na tym metrze co minimum trzeba kupic jak zrobili wielkosc pod
> buty, bo buty jak bys nie wiedzial maja rozmiary. No chyba ze maja
> rolki i na kazdej jest inny rozmiar. Daj linka jak taki arkusz
> wyglada. Dla ulatwienia dodam ze akurat ta firma co sie spody wytarly
> nie robi butow do slubu i bieznik jest istotny.
>

Bywają z naciętą jodełką, kratką, takimi "falkami".

do góry

Doskonale wiem jak wygladaja gumy o ktorych napisales. Wiem rowniez jak wygladaja
podeszwy w roznych butach. W tanich butach do garnituru jest taka guma jak na tych
plytach co napisales, w drozszych i w drogich jest gladka skora. W butach zimowych,
sportowych, roboczych jest bieznik jak na oponie, nawet tandetne chinskie tenisowki
maja bieznik. I guma z drobna kratka ze wzgledu na brak bieznika sie nie nadaje.
Oczywiscie mozna kupic gruba gume i na frezarce cnc odtworzyc bieznik. Oderwac stara
podeszwe i przykleic nowa. Tylko komu sie bedzie oplacalo to zrobic?

do góry