eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 260

  • 81. Data: 2018-11-03 11:05:10
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2018 o 11:00, Mateusz Viste pisze:

    > Co będzie to przekonamy się tylko naocznie (my lub nasze wnuki). Te
    > wyliczenia ekologów, choć założenia mają z pewnością słuszne, to co
    > chwila się zmieniają więc ciężko mieć zaufanie.

    Właśnie o tym piszę. Tak naprawdę trochę ciężko to poważnie traktować,
    skoro w sumie niewiele o tym wiemy.

    > Ostatnio czytałem że
    > nagle ekolodzy są zdziwieni bo okazało się że oceany pochłaniają dużo
    > więcej ciepła niż wcześniej policzyli. Czas pokaże co będzie naprawdę.

    Ja dalej szukam ujemnego sprzężenia zwrotnego. Dopóki takiego nie ma lub
    ktoś mi nie wytłumaczy dlaczego układ z samymi silnymi sprężeniami
    dodatnymi nie "robiegł" się już dawno to będe twierdzi9ł, że nasz wiedza
    zawiera fundamentalne braki i nie jesteśmy w stanie stworzyć
    wiarygodnego modelu matematycznego klimatu.

    BTW - JF - zapomniałem wtedy odpisać - twój przykład z generatorem drgań
    był fajny, ale żeby była analogia to słoneczko raz musiałoby grzać a raz
    chłodzić;)

    Shrek



  • 82. Data: 2018-11-03 11:55:21
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 3 Nov 2018 11:05:10 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 03.11.2018 o 11:00, Mateusz Viste pisze:
    >> Ostatnio czytałem że
    >> nagle ekolodzy są zdziwieni bo okazało się że oceany pochłaniają dużo
    >> więcej ciepła niż wcześniej policzyli. Czas pokaże co będzie naprawdę.
    >
    > Ja dalej szukam ujemnego sprzężenia zwrotnego. Dopóki takiego nie ma lub
    > ktoś mi nie wytłumaczy dlaczego układ z samymi silnymi sprężeniami
    > dodatnymi nie "robiegł" się już dawno to będe twierdzi9ł, że nasz wiedza
    > zawiera fundamentalne braki i nie jesteśmy w stanie stworzyć
    > wiarygodnego modelu matematycznego klimatu.
    >
    > BTW - JF - zapomniałem wtedy odpisać - twój przykład z generatorem drgań
    > był fajny,

    Masz same dodatnie sprzezenia, a generuje :-)

    > ale żeby była analogia to słoneczko raz musiałoby grzać a raz chłodzić;)

    Spojrz na slonce jak na zasilanie tego wzmacniacza, ktorego nawet nie
    narysowano. Stale napiecie.

    A w srodku wzmacniacza jakis tranzystor tlumi przeplyw zasilania do
    wyjscia. W klimacie pewnie tez cos takiego jest, skoro piszesz, ze
    jest objete dodatnimi sprzezeniami.

    Tym niemniej faktycznie musi cos byc, co powoduje, ze sie uklad nie
    zakleszcza w jednej pozycji.

    J.


  • 83. Data: 2018-11-03 12:01:26
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2018 o 11:55, J.F. pisze:

    >> ale żeby była analogia to słoneczko raz musiałoby grzać a raz chłodzić;)
    >
    > Spojrz na slonce jak na zasilanie tego wzmacniacza, ktorego nawet nie
    > narysowano. Stale napiecie.

    Nie, nie - zasilanie pomijamy. Na wejściu wzmaniacza masz układ RC,
    który ma raz napięcie dodatanie a raz ujemne - to jest wejście
    analogiczne do wejścia klimatu na ziemi - wymuszenie radiacyjne - ze
    strony słońca jest zawsze dodatnie. Ze stronu układu RC raz na plusie
    raz na minusie - żeby była analogia - to albo słońce musi raz grzać raz
    chłodzić, albo w układ zamiast RC musisz dać baterię;)

    > Tym niemniej faktycznie musi cos byc, co powoduje, ze sie uklad nie
    > zakleszcza w jednej pozycji.

    Sam widzisz, że coś tu nie gra;)

    Shrek


  • 84. Data: 2018-11-03 14:24:24
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 3 Nov 2018 12:01:26 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 03.11.2018 o 11:55, J.F. pisze:
    >>> ale żeby była analogia to słoneczko raz musiałoby grzać a raz chłodzić;)
    >> Spojrz na slonce jak na zasilanie tego wzmacniacza, ktorego nawet nie
    >> narysowano. Stale napiecie.
    >
    > Nie, nie - zasilanie pomijamy. Na wejściu wzmaniacza masz układ RC,
    > który ma raz napięcie dodatanie a raz ujemne - to jest wejście
    > analogiczne do wejścia klimatu na ziemi - wymuszenie radiacyjne - ze
    > strony słońca jest zawsze dodatnie. Ze stronu układu RC raz na plusie
    > raz na minusie - żeby była analogia - to albo słońce musi raz grzać raz
    > chłodzić, albo w układ zamiast RC musisz dać baterię;)

    Niepotrzebnie na to patrzysz - to sie zalatwia stalym przesunieciem.
    Mozesz miec zawsze dodatnie napiecie, tylko mniejsze lub wieksze.

    Zobacz np na to, szczegolnie drugi rysunek
    https://electronics.stackexchange.com/questions/3378
    70/low-pass-phase-shift-oscillator

    Tu akurat sprzezenie jest ujemne, ale siec RC opoznia o 180 stopni i
    robi sie dodatnie. Dla pewnej czestotliwosci.
    A napiecie stale dodatnie ... albo ujemne, jakby mase namalowac z
    drugiej strony.

    Z tym wczesniejszym Wiena to samo - wystarczy mase przestawic :-)

    Ogolnie Ziemia jest ze Sloncem w rownowadze, ile dostanie tyle
    wypromieniuje. Tylko troche sie ta rownowaga chwieje :-)

    >> Tym niemniej faktycznie musi cos byc, co powoduje, ze sie uklad nie
    >> zakleszcza w jednej pozycji.
    >
    > Sam widzisz, że coś tu nie gra;)

    W teorii generacji wiadomo co - jakas forma "bezwladnosci" czy
    opoznienia.

    Kandytatow na Ziemii az za duzo. Dodaj jeszcze naturalny cykl roczny i
    moze sobie oscylowac bez problemow.

    J.


  • 85. Data: 2018-11-03 14:39:42
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2018 o 14:24, J.F. pisze:

    > Ogolnie Ziemia jest ze Sloncem w rownowadze, ile dostanie tyle
    > wypromieniuje. Tylko troche sie ta rownowaga chwieje :-)

    Stany nieustalone...

    >>> Tym niemniej faktycznie musi cos byc, co powoduje, ze sie uklad nie
    >>> zakleszcza w jednej pozycji.
    >>
    >> Sam widzisz, że coś tu nie gra;)
    >
    > W teorii generacji wiadomo co - jakas forma "bezwladnosci" czy
    > opoznienia.

    Tak czy inaczej - na wejściu wzmacniacza masz układ oscylacyjny RC więc
    nic dziwnego, ze da się to wprowadzić w oscylacje. Słońce generalnie nie
    oscyluje - znaczy trochę tak, ale my się zajmujemy tu wpływem na układ
    CO2 a nie oscylacjami "źródła"

    > Kandytatow na Ziemii az za duzo. Dodaj jeszcze naturalny cykl roczny i
    > moze sobie oscylowac bez problemow.

    Akurat cyklu rocznego czy 11 letniego nikt się nie czepia bo wiadomo z
    czego on wynika - oscylacji źródła.

    Shrek


  • 86. Data: 2018-11-03 15:21:54
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-11-02 o 09:29, J.F. pisze:

    > Jest w tym niuans - weglowych elektrowni sie nie wylacza.
    > Wiec pewna ilosc elektrykow moze sie w nocy ladowac bez powiekszenia
    > emisji CO2, bo ona i tak jest ...

    Stosując podobną logikę można powiedzieć, że plastik w środowisku jest
    naturalny skoro sortowanie śmieci zmniejszyło jego ilość zaledwie o 2% w
    skali globalnej. Stąd wniosek, że w 98% samo środowisko go sobie
    produkuje - np wulkany lub kosmici zrzucają go nocą gdy staż miejsca śpi :-D

    A co do elektryków, to życie pokazuje, że bardzo dużym % za dnia są one
    ładowane - w pobliżu miejsc pracy. Bo np. są tańsze ładowarki (za prąd
    firma płaci), bo są szybsze ładowarki, bo do domu trzeba jakoś wrócić
    etc. Po drugie - na chłopski rozum: ilość CO2 emitowanego przez
    elektrownię zależy w dużym stopniu od jej obciążenia. To tak jak ze
    starym dieslem, który bez obciążenia słabo kopci a jak depniesz, to
    dzielnicy nie widać.

    >> Nie zdziwiłbym się, gdyby byłaby to kolejna afera jak z dieslami i
    >> oprogramowaniem silników.
    >
    > Ale sa tez kraje, w ktorych wiatraki sie kreca, a panele na polach stoja ..

    ...co powoduje iż nadal 60% energii, nawet w takich krajach pochodzi z
    węgla. Przypomnę, że są też takie kraje, które zamykają elektronie jądrowe.

    >> - Na niepodważalny plus elektryków można wskazać brak emisji innych
    >> cząstek niż CO2. Lub pomijalnie mały bo elektrownie mają filtry.
    >
    > Pytanie czy dobre filtry.
    >
    > Diesle tez maja filtry.

    Ponoć te przemysłowe są skuteczniejsze.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 87. Data: 2018-11-03 15:24:14
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-11-02 o 13:19, Shrek pisze:

    >> W dodatku nigdzie nie spotkałem się w uwzględnieniem sprawności
    >> transmisji prądu elektrycznego do domów.
    >
    > Ok 90 procent.

    Wow, to całkiem sporo. Czyli "tankowanie" elektryka to CO2 z potrzebnej
    energii + 10%.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 88. Data: 2018-11-03 15:38:28
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-11-02 o 14:52, s...@g...com pisze:

    > To tlumaczy nikle ruchy elektryfikacyjne i relatywnie nieduza roznice w cenie przy
    grzaniu pradem, gazem, weglem, drewnem.
    > Bo roznice sa ale nie zabijajace.

    Że co? Może coś źle zrozumiałem. Małe różnice w grzaniu prądem czy
    gazem? Mówisz o domach? No to powiem Ci konkretnie jakie: gdy
    wprowadzałem się ponad 10 lat temu w lutym w miejsce, w którym obecnie
    mieszkam, nie miałem wyboru - musiałem grzać wodę prądem. Kosztowało
    mnie to miesięcznie ponad 2100zł przy bardzo oszczędnym gospodarowaniu
    ciepłą wodą. Obecnie, przy instalacji gazowej, na tych samych rurach i
    bez żadnego oszczędzania opłaty są na poziomie 100-200zł.

    Inny przykład: bardzo stare mieszkanie w Gdańsku, z piecem, ale
    ocieplone i okna wymienione. Nie wolno palić węglem itp. Zimą rachunki
    za prąd za nieduże mieszkanie ok 7000zł / m-c. U mnie grzanie gazem
    wielokrotnie większej powierzchni przy skrajnych mrozach nie dochodzą do
    3000zł, zwykle zimą ok 2000zł. Latem oczywiście 0zł.

    Śmiem twierdzić, że różnice w cenie grzania prądem vs czymkolwiek innym
    są porażające. A w niedługiej perspektywie mamy mega podwyżkę cen
    energii elektrycznej.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 89. Data: 2018-11-03 15:44:54
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 03.11.2018 o 15:21, Marek S pisze:

    >> Pytanie czy dobre filtry.
    >>
    >> Diesle tez maja filtry.
    >
    > Ponoć te przemysłowe są skuteczniejsze.

    I jedne i drugie są dobre. Problem w tym, że te w samochodach często...
    wycięte.

    Shrek


  • 90. Data: 2018-11-03 15:47:44
    Temat: Re: Elektryki gorsze czy lepsze dla środowiska
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2018-11-02 o 22:18, s...@g...com pisze:
    >
    > Masz auto na gaz? Ile taniej jazda wychodzi od dizla? Zbijesz koszt o 30-40%?

    Tu ja mogę się wypowiedzieć bo akurat mam poczynione konkretne
    obserwacje w tym kierunku. Mniej więcej tyle właśnie można zaoszczędzić
    jeżdżąc na gazie. Zwykle miesięcznie zostawiałem do niedawna 600 - 700zł
    w dieslu. Ta sama droga na gazie to ok 200zł ale przy sporo mniejszym
    silniku, więc z proporcji koni mechanicznych powiedzmy, że byłoby to 450zł.

    > O elektryku nawet nie pisze. inicjalny zakup to dodatkowe 3-4 auta spalinowe...

    Tu racja - to jeszcze nie są czasy dla elektryków.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: