eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jak wrócić do domu...;-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2015-03-26 15:08:28
    Temat: Re: Jak wrócić do domu...;-)
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5513fcda$0$2207$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości
    > W dniu 2015-03-25 o 18:12, J.F. pisze:
    >>>>> Co nie zmienia faktu, ze IMO jakas polowa czy wiecej pojazdow z
    >>>>> zachodu jest tak sprzedawana.
    >>>> do czasu aż wychodzą kwiatki i potem płacz
    >>> Tych pojazdow sa setki tysiecy, a kwiatki raczej pojedyncze :-)
    >>> Co prawda im drozsze auto tym wieksza szansa na kwiatek a i ryzyko
    >>> finansowe wieksze ...
    >>Kwiatki nie są pojedyncze a te setki tysięcy to tylko propozycje.
    >>Większość ludzi jest świadoma i od razu stwierdza że umowa ma być
    >>na sprzedającego a nie na byt wirtualny. I sprzedający ma do wyboru
    >>zgodzić się (co zawsze robią) lub stracić klienta.
    >
    > No coz, mozesz kontrolnie wybrac pare ofert z allegro, zadzwonic, zapytac
    > jaka bedzie ta umowa.
    > Zobaczymy jak z ta zgoda.
    > Tylko wybierz jakie tansze auta.
    >
    > Smiem twierdzic, ze to dziala tez w druga strone - nabywca ma do wyboru
    > kupic auto wirtualnie, albo duzo doplacic. No i kupuje wirtualnie.
    > Ewentualnie sie nie zgadza, i w koncu kupuje zarejstrowane w Polsce, ktore
    > bylo kupione wirtualnie przez poprzednika :-)
    >

    Ale na wypadek "W", to poprzednik będzie się tłumaczył w sądzie z wirtualnej
    umowy.



    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 22. Data: 2015-03-26 15:10:20
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:mf0t7q$vv8$1@node1.news.atman.pl...
    >A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    > Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    > Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co dalej?
    > Szukaj niemca co sprzedal..
    >

    Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z Niemiec. Od
    kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 23. Data: 2015-03-26 15:33:58
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: masti <g...@t...hell>

    yabba wrote:

    > Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
    > news:mf0t7q$vv8$1@node1.news.atman.pl...
    >>A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    >> Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    >> Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co dalej?
    >> Szukaj niemca co sprzedal..
    >>
    >
    > Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    > skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z Niemiec. Od
    > kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.

    i dlatego kupujący ma cwaniakowi pomagać w oszustwie skarbowym?

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 24. Data: 2015-03-26 15:54:51
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    news:mf15cm$dhl$1@dont-email.me...
    > yabba wrote:
    >
    >> Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
    >> news:mf0t7q$vv8$1@node1.news.atman.pl...
    >>>A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    >>> Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    >>> Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co
    >>> dalej?
    >>> Szukaj niemca co sprzedal..
    >>>
    >>
    >> Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    >> skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z Niemiec.
    >> Od
    >> kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.
    >
    > i dlatego kupujący ma cwaniakowi pomagać w oszustwie skarbowym?
    >

    Wyjaśniam, dlaczego sprzedający nie chce załatwiać rejestracji.


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 25. Data: 2015-03-26 17:11:58
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:551421be$0$2194$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    > news:mf15cm$dhl$1@dont-email.me...
    >> yabba wrote:
    >>
    >>> Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
    >>> news:mf0t7q$vv8$1@node1.news.atman.pl...
    >>>>A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    >>>> Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    >>>> Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co
    >>>> dalej?
    >>>> Szukaj niemca co sprzedal..
    >>>>
    >>>
    >>> Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    >>> skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z Niemiec.
    >>> Od
    >>> kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.
    >>
    >> i dlatego kupujący ma cwaniakowi pomagać w oszustwie skarbowym?
    >>
    >
    > Wyjaśniam, dlaczego sprzedający nie chce załatwiać rejestracji.

    Jeśli już to podajesz preteksty, to nie są powody.



  • 26. Data: 2015-03-26 18:45:55
    Temat: Re: Jak wrócić do domu...;-)
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "J.F."

    ...
    Smiem twierdzic, ze to dziala tez w druga strone - nabywca ma do
    wyboru kupic auto wirtualnie, albo duzo doplacic. No i kupuje
    wirtualnie.
    Ewentualnie sie nie zgadza, i w koncu kupuje zarejstrowane w Polsce,
    ktore bylo kupione wirtualnie przez poprzednika :-)
    ---
    Nic tylko iść do salonu i nowe kupić :-)


  • 27. Data: 2015-03-26 19:28:18
    Temat: Re: Jak wrócić do domu...;-)
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-03-26 o 13:34, J.F. pisze:

    >>>> do czasu aż wychodzą kwiatki i potem płacz
    >>> Tych pojazdow sa setki tysiecy, a kwiatki raczej pojedyncze :-)
    >>> Co prawda im drozsze auto tym wieksza szansa na kwiatek a i ryzyko
    >>> finansowe wieksze ...
    >> Kwiatki nie są pojedyncze a te setki tysięcy to tylko propozycje.
    >> Większość ludzi jest świadoma i od razu stwierdza że umowa ma być
    >> na sprzedającego a nie na byt wirtualny. I sprzedający ma do wyboru
    >> zgodzić się (co zawsze robią) lub stracić klienta.
    >
    > No coz, mozesz kontrolnie wybrac pare ofert z allegro, zadzwonic,
    > zapytac jaka bedzie ta umowa.
    > Zobaczymy jak z ta zgoda.
    > Tylko wybierz jakie tansze auta.

    Żeby sprzedającego rozśmieszyć ? czy przestraszyć i dowiedzieć się
    że już nieaktualne ?
    Jedziesz, oglądasz, sprawdzasz a na końcu negocjujesz cenę
    i warunki sprzedaży.
    W praktyce okazuje się że jeśli chcemy kupić to można to
    zrobić poprzez zaprzyjaźniony komis. Potem jeśli wyjdą np.
    wady prawne to jest do kogo zwrócić się po kasę za samochód.

    > Smiem twierdzic, ze to dziala tez w druga strone - nabywca ma do wyboru
    > kupic auto wirtualnie, albo duzo doplacic. No i kupuje wirtualnie.
    > Ewentualnie sie nie zgadza, i w koncu kupuje zarejstrowane w Polsce,
    > ktore bylo kupione wirtualnie przez poprzednika :-)
    >
    Działa, tyle że sprzedający sam to przeważnie określa na
    kilkaset złotych więc jest logiczne że taką sumę będzie trzeba
    mu doliczyć do uzgodnionej ceny.


    Pozdrawiam


  • 28. Data: 2015-03-26 19:31:23
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-03-26 o 15:54, yabba pisze:

    >>>> A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    >>>> Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    >>>> Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co
    >>>> dalej?
    >>>> Szukaj niemca co sprzedal..
    >>>>
    >>>
    >>> Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    >>> skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z
    >>> Niemiec. Od
    >>> kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.
    >>
    >> i dlatego kupujący ma cwaniakowi pomagać w oszustwie skarbowym?
    >>
    >
    > Wyjaśniam, dlaczego sprzedający nie chce załatwiać rejestracji.
    >
    Nie wyjaśniasz, zaciemniasz sprawę.
    Jak się okaże że pojazd jest kradziony to za wady prawne odpowiada
    sprzedający. A jak dasz się namówić na lewe kwity z nieistniejącym
    Niemcem to faktyczny sprzedający się śmieje i szuka następnych
    głupców.


    Pozdrawiam


  • 29. Data: 2015-03-26 19:57:37
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:mf1b4h$f5o$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:551421be$0$2194$6...@n...neostrada
    .pl...
    >> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    >> news:mf15cm$dhl$1@dont-email.me...
    >>> yabba wrote:
    >>>
    >>>> Użytkownik "wchpikus" <w...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
    >>>> news:mf0t7q$vv8$1@node1.news.atman.pl...
    >>>>>A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    >>>>> Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    >>>>> Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co
    >>>>> dalej?
    >>>>> Szukaj niemca co sprzedal..
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    >>>> skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z Niemiec.
    >>>> Od
    >>>> kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.
    >>>
    >>> i dlatego kupujący ma cwaniakowi pomagać w oszustwie skarbowym?
    >>>
    >>
    >> Wyjaśniam, dlaczego sprzedający nie chce załatwiać rejestracji.
    >
    > Jeśli już to podajesz preteksty, to nie są powody.

    Jak zwał, tak zwał. Sprzedający nie chce za wszelką cenę występować w
    kwitach sprzedaży, żeby nie mieć żadnej odpowiedzialności. Szuka
    kupca-jelenia, który weźmie ryzyko na siebie.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 30. Data: 2015-03-26 20:02:13
    Temat: Re: Jak wr?ci? do domu...;-)
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:mf1j9n$nlf$2@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2015-03-26 o 15:54, yabba pisze:
    >
    >>>>> A nie prosciej by sprzedajacy zalatwial rejestracje?
    >>>>> Omina Ciebei klopoty, jakie moga wystapic w trakcie zalatwiania...
    >>>>> Tlumaczenia, clo, itp bzdety...utkniesz z bledem w dokumentach i co
    >>>>> dalej?
    >>>>> Szukaj niemca co sprzedal..
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Ale część sprzedających nie chce być ujawniana, zwłaszcza w urzędach
    >>>> skarbowych. On tylko na prośbę kolegi przyprowadził samochód z
    >>>> Niemiec. Od
    >>>> kogo było kupowane i za ile, to one nie wie.
    >>>
    >>> i dlatego kupujący ma cwaniakowi pomagać w oszustwie skarbowym?
    >>>
    >>
    >> Wyjaśniam, dlaczego sprzedający nie chce załatwiać rejestracji.
    >>
    > Nie wyjaśniasz, zaciemniasz sprawę.
    > Jak się okaże że pojazd jest kradziony to za wady prawne odpowiada
    > sprzedający. A jak dasz się namówić na lewe kwity z nieistniejącym
    > Niemcem to faktyczny sprzedający się śmieje i szuka następnych
    > głupców.
    >


    Ja nie tłumaczę sprzedającego z jego postępowania. Wyjaśniam dlaczego
    sprzedający broni się przed występowaniem w oficjalnych kwitach i dlaczego w
    razie wpadki cała wina spada na kupującego. Jest to ewidentne szukanie
    naiwniaka napalonego na tańszy zakup samochodu.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: