On 10/15/2017 10:15 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
> Była druga rada, ta z użyciem hardware od monitora. Co to w ogóle za
> router? Po prostu pecet oddelegowany do tej fuchy?

Tak. ma troche więcej do roboty niż tylko forwardowanie pakietów. Czasem
i film przepakuje i pliki zaserwuje. Ogolnie miałem mały router ale moc
obliczeniowa byla kiepska a wydajność hdd żałosna.

> Jeśli się samenmu
> robi sprzęt, to są małe panele z interfejsem SPI. Soft linuksowy też
> do tego jest.

Nie warto w tym przypadku :D

do góry

On 10/15/2017 10:30 PM, JaNus wrote:
>> Tak. Mały TV LCD mogę wyszarpać za $10.
> Ale też (podobnie jak większe TV) zapewne *bez* wejścia VGA, nieprawdaż?

Nie wiem, ale wiem że na kasie w sasiednim hipermarkecie sa cz-b
monitory VGA około 8". Przynajmniej wtyczka jest VGA a i sam monitor
wygląda jakoś normalnie, pewno to 800x600 sadzac po wielkości czcionek w
trybie tekstowym. Na obudowie terminala bodaj IBM, na obudowie monitora nic.

> A inne rozwiązanie (acz nie znam się, więc nie wiem, czy da radę) to też
> jakiś-tam zestaw kolejnych przejściówek, tak, aby sygnał wysłać do netu,
> (może wystarczy do WLAN-u?) i łapać go na tablecie? Tak sobie strzelam
> "na rybkę"...

No mogę, zamiast kombinować może być zwykły ssh. Tylko że to niewygodne
jest jednak bo czasem bez dostepu do bios kiepska sprawa.

do góry

Pan Sebastian Biały napisał:

>> Była druga rada, ta z użyciem hardware od monitora. Co to w ogóle za
>> router? Po prostu pecet oddelegowany do tej fuchy?
>
> Tak. ma troche więcej do roboty niż tylko forwardowanie pakietów. Czasem
> i film przepakuje i pliki zaserwuje. Ogolnie miałem mały router ale moc
> obliczeniowa byla kiepska a wydajność hdd żałosna.
>
>> Jeśli się samenmu robi sprzęt, to są małe panele z interfejsem SPI.
>> Soft linuksowy też do tego jest.
>
> Nie warto w tym przypadku :D

No to pozostaje kupić gotowy monitor u Chińczyka i zapłacić mu ile żąda.
Albo zabawić się w Chińczyka i zmontować samemu monitor z dwóch części.
Jeśli wieźmie się szrotowe, ma szanse być tanio.

--
Jarek

do góry

Pan Sebastian Biały napisał:

>> A inne rozwiązanie (acz nie znam się, więc nie wiem, czy da radę) to też
>> jakiś-tam zestaw kolejnych przejściówek, tak, aby sygnał wysłać do netu,
>> (może wystarczy do WLAN-u?) i łapać go na tablecie? Tak sobie strzelam
>> "na rybkę"...
>
> No mogę, zamiast kombinować może być zwykły ssh. Tylko że to niewygodne
> jest jednak bo czasem bez dostepu do bios kiepska sprawa.

Nie żebym miał narzucać zmiany w koncepcji, ale warto wiedzieć, że stan
pamięci konfiguracji BIOS dostępny jest w systemie (przez sysfs).

--
Jarek

do góry

W dniu 2017-10-15 o 22:40, Sebastian Biały pisze:
> na kasie w sasiednim hipermarkecie sa cz-b monitory VGA około 8".
> Przynajmniej wtyczka jest VGA
>
A czy wyczaiłeś na Alledrogo to:
http://allegro.pl/monitor-samochodowy-7-cali-tft-12-
24v-2-kamery-av-i6942475872.html?reco_id=037a199e-b1
e5-11e7-a1e6-0212be2e3b94

99 złociszy, ekran 7" (mało?) a i wejście może Ci nie za-pasi:
2*Video AV (sprawdź, czy może gdzieś oferują przejściówki!)

Ale przesłanie sygnału na tablet ma chyba sporo zalet? Na przejścia
wydasz chyba mniej, niż na cały monitorek, no a tablet jeszcze do paru
rzeczy się przyda, więc jego ceny nie musisz z-amortyzować (jedynie) na
owo (tu-poszukiwane) rozwiązanie.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

On 10/15/2017 10:58 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
> Nie żebym miał narzucać zmiany w koncepcji, ale warto wiedzieć, że stan
> pamięci konfiguracji BIOS dostępny jest w systemie (przez sysfs).

To bardzo pomocne jak system nie wstał :)

do góry

Pan Sebastian Biały napisał:

>> Nie żebym miał narzucać zmiany w koncepcji, ale warto wiedzieć, że
>> stan pamięci konfiguracji BIOS dostępny jest w systemie (przez sysfs).
>
> To bardzo pomocne jak system nie wstał :)

Fajne są systemy, które wstają zawsze. Ale tu tym bardziej nie śmiem
narzucać koncepcji ani zmieniać indywidualnych upodobań.

--
Jarek

do góry

On 10/15/2017 11:31 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
>>> Nie żebym miał narzucać zmiany w koncepcji, ale warto wiedzieć, że
>>> stan pamięci konfiguracji BIOS dostępny jest w systemie (przez sysfs).
>> To bardzo pomocne jak system nie wstał :)
> Fajne są systemy, które wstają zawsze.

No wiem, ale one wymagają dysków twardych które się nie psują, systemów
plików które nie muszą pytać czy yes, zasilaczy w których kondensatory
są wieczne, kabli które nie wyskakuja z gniazdek. To się da kupić ale to
tylko router do domu a nie kontrola lotu sputnika.

> Ale tu tym bardziej nie śmiem
> narzucać koncepcji ani zmieniać indywidualnych upodobań.

Całe szczęście.

do góry

W dniu 2017-10-15 o 22:58, Jarosław Sokołowski pisze:
> warto wiedzieć, że stan pamięci konfiguracji BIOS dostępny jest w
> systemie (przez sysfs)
>
Mowa o BIOS-ie PC-ta? Byłbym zainteresowany, ale gdy wpisuję "sysfs" w
okno "uruchom", to dowiaduję się, że "system W~ nie może odnaleźć pliku
"sysfs" (...)".
Jak go odpalić?

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

Pan Sebastian Biały napisał:

>>>> Nie żebym miał narzucać zmiany w koncepcji, ale warto wiedzieć, że
>>>> stan pamięci konfiguracji BIOS dostępny jest w systemie (przez sysfs).
>>> To bardzo pomocne jak system nie wstał :)
>> Fajne są systemy, które wstają zawsze.
>
> No wiem, ale one wymagają dysków twardych które się nie psują, systemów
> plików które nie muszą pytać czy yes, zasilaczy w których kondensatory
> są wieczne, kabli które nie wyskakuja z gniazdek. To się da kupić ale
> to tylko router do domu a nie kontrola lotu sputnika.

Jak dysk w routerze jest zepsuty, to cały router jest zepsuty. Naprawić
trzeba. Słabo idzie mi wyobrażanie sobie sytuacji wymiany kondensatora
w zepsutym domowym routerze na miejscu, dajmy na to w przedpokoju na
pawlaczu, a nie na biurku z dostępem do monitora. Kabel, gdy wyskoczy
z gniazdka, to się go tam nazad wtyka. Ręcznie, a nie przez usrtawienia
w BIOS. Inaczej jest z pisaniem "yes" -- tego nie trzeba ręcznie. No
ale ja to dziwak jestem, więc moimi poglądami przejmować się nie należy.

>> Ale tu tym bardziej nie śmiem narzucać koncepcji ani zmieniać
>> indywidualnych upodobań.
>
> Całe szczęście.

Bo ja w ogóle bardzo sobie cenię oryginalność w podejściu do świata.

--
Jarek

do góry