eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 150

  • 131. Data: 2020-04-21 12:13:29
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: q...@t...no1 (Queequeg)

    Atlantis <m...@w...pl> wrote:

    > Co jednak robi spora część sprzedających? Oferuje te radyjka jako
    > urządzenia PMR, wprost mówiąc o fabrycznie zaprogramowanych kanałach. Co
    > więcej, niektórzy nawet robią z podwyższonej mocy argument marketingowy.
    > No bo popularne Motorolki mają tylko 0,5W a nasze radia aż 3W!
    >
    > Dla UKE częstotliwości PMR nie są pewnie priorytetem. Tym bardziej na
    > sucho coś takiego ujdzie zapewne miłośnikom ASG, którzy biegają z tym po
    > jakimś lesie. Jednak w dużym mieście to już jest pewne ryzyko. ;)

    Zastanawiam się, czy da się to jakoś ukrócić. Nawet nie sprzedawanie (jak
    ktoś chce, to sobie zaprogramuje), tylko używanie. ASG biegające po lesie
    mi nie przeszkadza, przeszkadza mi, że PMR nie da się używać w mieście, bo
    wszystkie kanały są zajęte przez dźwigowych.

    Z drugiej strony jak przejdą na fabryczne PMR, to pewnie niewiele pomoże,
    bo tak naprawdę lokalizacja anteny ma największe znaczenie... te 5W w
    lesie niesie się dużo gorzej niż 500mW z żurawia.

    Wiesz może, jakie są w ogóle kary za używanie PMR z takiego radia, jakby
    ktoś się postarał, zrobił donos itd.? Ciekawe czy jest różnica, czy ma się
    pozwolenie radiowe (i wtedy jest to niezgodne z pozwoleniem) czy nie ma (i
    wtedy co... tak samo jak piracenie na innych pasmach?).

    --
    https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0


  • 132. Data: 2020-04-21 12:16:41
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne, miały
    >> rozrzucać paseczki folii aluminioweej w stratosferze do
    >> badań radarowych, ale wiadomo jak to z tymi oficjalnymi
    >> tłumaczeniami. Doskonalenie szło tak doskonale, że pod
    >> koniec lat siedemdziesiątych przekroczono pułap stu
    >> kilometrów, co zwykle uznawane jest już za przestrzeń
    >> kosmiczną.
    >
    > Naprawde w kosmos by to chyba nie polecialo, bo jak pokazuje
    > doswiadczenie - wymaga raczej silnika na paliwo ciekle.

    A jednak stówę przekroczyły. Na górę jechały z własnym tlenem.

    > Ale moze nie musielibysmy dzis prosic o Patrioty.

    Które już sobie nieco podrasowaliśmy (z cyklu: fakty mało znane).

    >> Wtedy przyjechali przerażeni towarzysze radzieccy i kazali
    >> pozamykać te niebezpieczne zabawki.
    >
    > Ale co - bali sie, ze im Moskwe zbombardujemy?

    Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    był duży. I uzasadniony.

    --
    Jarek


  • 133. Data: 2020-04-21 12:31:03
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne, miały
    >>> rozrzucać paseczki folii aluminioweej w stratosferze do
    >>> badań radarowych, ale wiadomo jak to z tymi oficjalnymi
    >>> tłumaczeniami. Doskonalenie szło tak doskonale, że pod
    >>> koniec lat siedemdziesiątych przekroczono pułap stu
    >>> kilometrów, co zwykle uznawane jest już za przestrzeń
    >>> kosmiczną.
    >
    >> Naprawde w kosmos by to chyba nie polecialo, bo jak pokazuje
    >> doswiadczenie - wymaga raczej silnika na paliwo ciekle.

    >A jednak stówę przekroczyły. Na górę jechały z własnym tlenem.

    Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    A to 32 razy wiecej energii.

    >> Ale moze nie musielibysmy dzis prosic o Patrioty.
    >Które już sobie nieco podrasowaliśmy (z cyklu: fakty mało znane).

    Wow. A mialy byc dostarczone w 2022

    https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2277869
    ,MON-zapewnia-polskie-wyrzutnie-Patriot-zostana-dost
    arczone-w-terminie

    >>> Wtedy przyjechali przerażeni towarzysze radzieccy i kazali
    >>> pozamykać te niebezpieczne zabawki.
    >
    >> Ale co - bali sie, ze im Moskwe zbombardujemy?

    >Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    >był duży. I uzasadniony.

    Moze i tak, ale jednak pozwolili nam robic Fiaty, i telewizory.

    J.


  • 134. Data: 2020-04-21 12:35:50
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne, miały
    >>>> rozrzucać paseczki folii aluminioweej w stratosferze do
    >>>> badań radarowych, ale wiadomo jak to z tymi oficjalnymi
    >>>> tłumaczeniami. Doskonalenie szło tak doskonale, że pod
    >>>> koniec lat siedemdziesiątych przekroczono pułap stu
    >>>> kilometrów, co zwykle uznawane jest już za przestrzeń
    >>>> kosmiczną.
    >>> Naprawde w kosmos by to chyba nie polecialo, bo jak pokazuje
    >>> doswiadczenie - wymaga raczej silnika na paliwo ciekle.
    >> A jednak stówę przekroczyły. Na górę jechały z własnym tlenem.
    >
    > Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    > A to 32 razy wiecej energii.

    O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    w przestrzeń kosmiczną.

    >>>> Wtedy przyjechali przerażeni towarzysze radzieccy i kazali
    >>>> pozamykać te niebezpieczne zabawki.
    >>> Ale co - bali sie, ze im Moskwe zbombardujemy?
    >> Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    >> był duży. I uzasadniony.
    >
    > Moze i tak, ale jednak pozwolili nam robic Fiaty, i telewizory.

    Czasem wręcz kazali. Na przykład lampy elektronowe.

    --
    Jarek


  • 135. Data: 2020-04-21 12:44:24
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>>>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne, miały

    A propos - V2 byl na paliwo ciekle.

    >>>>>> rozrzucać paseczki folii aluminioweej w stratosferze do
    >>>>>> badań radarowych, ale wiadomo jak to z tymi oficjalnymi
    >>>>>> tłumaczeniami. Doskonalenie szło tak doskonale, że pod
    >>>>>> koniec lat siedemdziesiątych przekroczono pułap stu
    >>>>>> kilometrów, co zwykle uznawane jest już za przestrzeń
    >>>>>> kosmiczną.
    >>>> Naprawde w kosmos by to chyba nie polecialo, bo jak pokazuje
    >>>> doswiadczenie - wymaga raczej silnika na paliwo ciekle.
    >>> A jednak stówę przekroczyły. Na górę jechały z własnym tlenem.
    >
    >> Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    >> A to 32 razy wiecej energii.

    >O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    >w przestrzeń kosmiczną.

    Malo uzyteczne jakby. Do niszczenia satelitow obserwacyjnych?

    >>>>> Wtedy przyjechali przerażeni towarzysze radzieccy i kazali
    >>>>> pozamykać te niebezpieczne zabawki.
    >>>> Ale co - bali sie, ze im Moskwe zbombardujemy?
    >>> Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    >>> był duży. I uzasadniony.
    >
    >> Moze i tak, ale jednak pozwolili nam robic Fiaty, i telewizory.

    >Czasem wręcz kazali. Na przykład lampy elektronowe.

    A tranzystory tez ?

    J.


  • 136. Data: 2020-04-21 12:56:31
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>>>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne,
    > A propos - V2 byl na paliwo ciekle.

    A dlaczego ja o tym napisałem?

    >>>>>> Doskonalenie szło tak doskonale, że pod koniec lat
    >>>>>> siedemdziesiątych przekroczono pułap stu kilometrów,
    >>>>>> co zwykle uznawane jest już za przestrzeń kosmiczną.
    >>>>> Naprawde w kosmos by to chyba nie polecialo, bo jak pokazuje
    >>>>> doswiadczenie - wymaga raczej silnika na paliwo ciekle.
    >>>> A jednak stówę przekroczyły. Na górę jechały z własnym tlenem.
    >>> Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    >>> A to 32 razy wiecej energii.
    >> O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    >> w przestrzeń kosmiczną.
    > Malo uzyteczne jakby. Do niszczenia satelitow obserwacyjnych?

    Jakby nie patrzeć, wszystkie rakiet przenoszące głowice sa rakietami
    balistycznymi.

    >>>> Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    >>>> był duży. I uzasadniony.
    >>> Moze i tak, ale jednak pozwolili nam robic Fiaty, i telewizory.
    >> Czasem wręcz kazali. Na przykład lampy elektronowe.
    > A tranzystory tez ?

    Nie miały takiego znaczenia strategicznego.

    Jarek

    --
    -- Cały czas mowa o o bombkach choinkowych.
    -- Też. A, a wie pan, jaki mamy asortyment? Od A do N...


  • 137. Data: 2020-04-21 13:03:12
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:

    >>>>>>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne,
    >> A propos - V2 byl na paliwo ciekle.

    >A dlaczego ja o tym napisałem?

    Nie wiem. Nie wiem, czy zasluguje na okreslenie "odprysk".


    >>>>>>> Doskonalenie szło tak doskonale, że pod koniec lat
    >>>>>>> siedemdziesiątych przekroczono pułap stu kilometrów,
    >>>>>>> co zwykle uznawane jest już za przestrzeń kosmiczną.
    >>>>>> Naprawde w kosmos by to chyba nie polecialo, bo jak pokazuje
    >>>>>> doswiadczenie - wymaga raczej silnika na paliwo ciekle.
    >>>>> A jednak stówę przekroczyły. Na górę jechały z własnym tlenem.
    >>>> Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    >>>> A to 32 razy wiecej energii.
    >>> O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    >>> w przestrzeń kosmiczną.
    >> Malo uzyteczne jakby. Do niszczenia satelitow obserwacyjnych?

    >Jakby nie patrzeć, wszystkie rakiet przenoszące głowice sa rakietami
    >balistycznymi.

    Owszem, ale jak widac - Patrioty jeszcze z 50 lat potrzebowaly.
    Chyba, ze myslelismy przyszlosciowo.

    >>>>> Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    >>>>> był duży. I uzasadniony.
    >>>> Moze i tak, ale jednak pozwolili nam robic Fiaty, i telewizory.
    >>> Czasem wręcz kazali. Na przykład lampy elektronowe.
    >> A tranzystory tez ?

    >Nie miały takiego znaczenia strategicznego.

    A z braku wojny ... znaczenie wzroslo :-)

    J.


  • 138. Data: 2020-04-21 13:19:22
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>>>>>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne,
    >>> A propos - V2 byl na paliwo ciekle.
    >> A dlaczego ja o tym napisałem?
    > Nie wiem. Nie wiem, czy zasluguje na okreslenie "odprysk".

    Jak ciekłe, to pryska, nie? Zostańmy przy tej wersji.

    >>>>> Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    >>>>> A to 32 razy wiecej energii.
    >>>> O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    >>>> w przestrzeń kosmiczną.
    >>> Malo uzyteczne jakby. Do niszczenia satelitow obserwacyjnych?
    >> Jakby nie patrzeć, wszystkie rakiet przenoszące głowice sa
    >> rakietami balistycznymi.
    > Owszem, ale jak widac - Patrioty jeszcze z 50 lat potrzebowaly.
    > Chyba, ze myslelismy przyszlosciowo.

    Patriot nie jest pociskiem balistycznym do przenoszenia głowic.

    >>>>>> Lęk Moskwy przed uzyskaniem samodzielności w jakiejś dziedzinie
    >>>>>> był duży. I uzasadniony.
    >>>>> Moze i tak, ale jednak pozwolili nam robic Fiaty, i telewizory.
    >>>> Czasem wręcz kazali. Na przykład lampy elektronowe.
    >>> A tranzystory tez ?
    >> Nie miały takiego znaczenia strategicznego.
    > A z braku wojny ... znaczenie wzroslo :-)

    Lecz lamp nie zmalało. Tranzystory to Ruskie same se robiły.

    --
    Jarek


  • 139. Data: 2020-04-21 13:45:03
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>>>>>>>> Taki tam odprysk po V2. Oficjalnie meteorologiczne,
    >>>> A propos - V2 byl na paliwo ciekle.
    >>> A dlaczego ja o tym napisałem?
    >> Nie wiem. Nie wiem, czy zasluguje na okreslenie "odprysk".

    >Jak ciekłe, to pryska, nie? Zostańmy przy tej wersji.

    Ale Meteory byly na stałe.

    P.S. https://pl.wikipedia.org/wiki/Meteor_(rakieta)


    "Zakończenie programu

    Według jednej z wersji od roku 1972 Polska miała uczestniczyć w
    programie badań meteorologicznych w ramach Interkosmosu, który odbywał
    się z użyciem rakiet radzieckich, osiągających pułap ponad 100 km i
    polski program rakietowy przestał być wtedy kontynuowany[14].
    W rzeczywistości w badania wysokiej jonosfery Polska zaangażowana była
    już w roku 1970, a misje odbywały się z użyciem rakiet Wertikał,
    osiągających pułap ponad 400 km. Równoczesny udział badaczy polskich w
    programie państw bloku wschodniego nie spowodował zatem zaniechania
    startów "Meteorów" w wersji "3", a co najwyżej "2".

    Inna radziecka konstrukcja przeznaczona do badań meteorologicznych -
    "MMR-06", która mogłaby ewentualnie zastąpić polskie, powstała
    natomiast później, bo w roku 1974 i uzyskiwała pułap jedynie 60 km.
    W roku 1973 prototypy tej rakiety startowały z polską sondą "Somit"
    (skrót od "Sonda Miniaturowa Temperatury"[15]) o wadze 1,15 kilograma,
    testowaną zresztą w tym samym czasie na polskich "Meteorach" w wersji
    "1" i "3"[16]. W tym celu odbyły się 4 starty rakiety w wersji
    "Meteor-1E" oraz 8 w wersji "Meteor-3E", z tego dziewięć w roku 1973 i
    trzy w kolejnym[15].

    W latach 1974-1979 opracowano natomiast wersję rakiety "MMR-06 DART" z
    wariantami rozwojowymi sondy "Somit", które wówczas budowano w
    Polsce[15].

    Program "Meteor" zakończył się wraz z wprowadzeniem do użycia
    seryjnych egzemplarzy "MMR-06" (patrz lista startów w
    angielskojęzycznej wersji hasła).
    Ostatni wzmiankowany lot, który odbył się 6 czerwca 1974 roku, nie
    mógł być jednak jedyną misją sondażową po roku 1973[15].
    Polskie rakiety, mimo wcześniejszego zainteresowania co najmniej ze
    strony NRD, nie znalazły wtedy nabywców zagranicznych[17], zaś rakiet
    "MMR-06" nie zakupiono by zastąpić wycofane.
    Pięć egzemplarzy rakiet "Meteor-1" wraz z wyrzutnią wyeksportowano
    wcześniej do NRD, a zainteresowanie na międzynarodowych wystawach
    wzbudzała także wersja "3"[18][19]. "

    >>>>>> Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    >>>>>> A to 32 razy wiecej energii.
    >>>>> O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    >>>>> w przestrzeń kosmiczną.
    >>>> Malo uzyteczne jakby. Do niszczenia satelitow obserwacyjnych?
    >>> Jakby nie patrzeć, wszystkie rakiet przenoszące głowice sa
    >>> rakietami balistycznymi.
    >> Owszem, ale jak widac - Patrioty jeszcze z 50 lat potrzebowaly.
    >> Chyba, ze myslelismy przyszlosciowo.

    >Patriot nie jest pociskiem balistycznym do przenoszenia głowic.

    Ale moze niszczyc takowe.

    Wiec pytanie, czy chodzilo nam cos takiego po glowie, czy to jednak
    tylko rakieta meteo miala byc.

    J.


  • 140. Data: 2020-04-21 13:57:16
    Temat: Re: [NTG]Potrzebna łączność radiowa.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>>>>> Stowa to malo. Jeszcze sie trzeba rozpedzic do 8km/s.
    >>>>>>> A to 32 razy wiecej energii.
    >>>>>> O czym innym mowa. Nie o wejściu na orbitę, lecz o wdarciu się
    >>>>>> w przestrzeń kosmiczną.
    >>>>> Malo uzyteczne jakby. Do niszczenia satelitow obserwacyjnych?
    >>>> Jakby nie patrzeć, wszystkie rakiet przenoszące głowice sa
    >>>> rakietami balistycznymi.
    >>> Owszem, ale jak widac - Patrioty jeszcze z 50 lat potrzebowaly.
    >>> Chyba, ze myslelismy przyszlosciowo.
    >> Patriot nie jest pociskiem balistycznym do przenoszenia głowic.
    > Ale moze niszczyc takowe.

    Znacząca różnica. Do trafienia w duży nieruchomy cel wystarczy dość
    toporna technologia. Żeby zniszczyć to coś w locie -- potrzeba tych
    50 lat.

    Jarek

    --
    -- Czy dworzec kolejowy trudno fotografować?
    -- Lżej niż cokolwiek innego, bo dworzec się nie rusza i ciągle
    stoi na jednym miejscu, a fotograf nie potrzebuje go napominać,
    żeby zrobił przyjemny wyraz twarzy.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: