On Tue, 08 Mar 2011 09:47:15 -0600, A.L. wrote:
>>Milcząco zakładam, że masz do dyspozycji popularny rower stacjonarny,
>
>By the way, czy rower stacjonarny za 2 i pol tysiaca dolcow jest
>"popularny" czy nie?...

Sparawdzic ile go fabryka sprzedala :-)

Chociaz .. powiedzmy pol miliona w 400 mln kraju to popularny czy nie
? :-)

J.

do góry

On Tue, 08 Mar 2011 20:03:17 +0100, J.F.
<j...@p...onet.pl> wrote:

>On Tue, 08 Mar 2011 09:47:15 -0600, A.L. wrote:
>>>Milcząco zakładam, że masz do dyspozycji popularny rower stacjonarny,
>>
>>By the way, czy rower stacjonarny za 2 i pol tysiaca dolcow jest
>>"popularny" czy nie?...
>
>Sparawdzic ile go fabryka sprzedala :-)
>

Kupiony w fabryce.

A.L.

do góry

W dniu 2011-03-08 16:18, A.L. pisze:

> A skad wiesz jak w moim rowerze to jest zrobione?...

Nie wiem. Jak to jest zrobione w rozwiązaniu za $2500 ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

On Mon, 07 Mar 2011 14:50:42 -0600, A.L. wrote:
>On Mon, 07 Mar 2011 18:37:43 +0100, J.F.
>>No coz, o ile dla pradu jest to rozwiazanie naturalne .. to ciekaw
>>jestem skad maja zasilanie dla gazu i wody. Z turbinki ?
>>
>Z sieci.

No to za to high-tech placisz bezposrednio Ty.
Ciekawe czy ci odliczaja za zuzyta energie :-)

Albo czy licznik liczy jak sie prad wylaczy :-)

>>>Poniewaz liczniki
>>>sa wlasnoscia firmy ktora je instaluje, nie kosztuje mnie to nic.
>>No popatrz, tyle lat za granica, a socjalistyczne myslenie zostalo.
>>To kto placi ? Tamci panstwo ? :-) [a prawda, nie znasz polskich
>>reklam ]
>Placi firma (prywatna) ktorej sie to z jakichs powodow oplaca. Praca
>tych "inkasentow" kosztuje sporo.

I tu pewnie jest roznica ze polski inkasent zarabia znacznie mniej.

>>>Obejzral liczniki i zapytal pelen uznania: "No, wujek, ale czym je tak
>>>dobzre przymocowales?" Poneiwaz zrobilem glupia mine, wyjasnil: "No,
>>>ze nie ukradli"
>>Chodliwa rzecz. W gorszych dzielnicach tez tak maja ? :-)
>Maja wszedzie. Widac liczniki tu neichodliwe. Podobnie jak agregaty do
>klimatyzatorow

Google ujawnia troche "stolen AC".

Ci panowie moze troche przesadzaja, ale widac zbyt maja
http://www.acstolen.com/

J.

do góry

On Wed, 09 Mar 2011 06:58:30 +0100, PeJot <P...@0...pl> wrote:

>W dniu 2011-03-08 16:18, A.L. pisze:
>
>> A skad wiesz jak w moim rowerze to jest zrobione?...
>
>Nie wiem. Jak to jest zrobione w rozwiązaniu za $2500 ?

Ja tez nie wiem. Wiem ze to-to pokazuje sie an ekranie komputera,
lacznei z predkoscia, oporem jazdy, rytmem serca, spalonymi kaloriami
itede

A.L.

do góry

W dniu 2011-03-09 14:57, A.L. pisze:

>> Nie wiem. Jak to jest zrobione w rozwiązaniu za $2500 ?
>
> Ja tez nie wiem. Wiem ze to-to pokazuje sie an ekranie komputera,
> lacznei z predkoscia, oporem jazdy, rytmem serca, spalonymi kaloriami
> itede

Z ciekawości - gdzie są jakieś czujniki ? W najprostszych rozwiązaniach
wystarczy znać *przybliżoną* charakterystykę hamulca i jego obroty, żeby
wyznaczyć *przybliżoną* moc.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

On nie, 27 lut 2011 19:44:57 in article
news:<rr6lm6tglcqdt91g0l9i760uc2s0fb40jn@4ax.com>
A.L. wrote:
> No i zarowke 100 watowa moge kupic.

Czyżby wycofano się banu dla żarówek w przyszłym roku?

do góry

On Thu, 10 Mar 2011 07:08:15 +0100, PeJot <P...@0...pl> wrote:

>W dniu 2011-03-09 14:57, A.L. pisze:
>
>>> Nie wiem. Jak to jest zrobione w rozwiązaniu za $2500 ?
>>
>> Ja tez nie wiem. Wiem ze to-to pokazuje sie an ekranie komputera,
>> lacznei z predkoscia, oporem jazdy, rytmem serca, spalonymi kaloriami
>> itede
>
>Z ciekawości - gdzie są jakieś czujniki ? W najprostszych rozwiązaniach
>wystarczy znać *przybliżoną* charakterystykę hamulca i jego obroty, żeby
>wyznaczyć *przybliżoną* moc.

Nie wiem. Rower jest calkowicie zammkniety, na zewnatrz wystaja tylko
pedaly, "trzymanka", siodelko i ekran komputera

A.L.

do góry

On Thu, 10 Mar 2011 13:39:34 +0000 (UTC), Mirek
<p...@d...zind.ikem.pwr.wroc.pl> wrote:

>On nie, 27 lut 2011 19:44:57 in article
news:<rr6lm6tglcqdt91g0l9i760uc2s0fb40jn@4ax.com>
>A.L. wrote:
>> No i zarowke 100 watowa moge kupic.
>
>Czyżby wycofano się banu dla żarówek w przyszłym roku?

W jakim kraju?...

Jezeli chodzi o to, cytuje: "Although the United States is not phasing
out incandescent light bulbs, it has set minimum efficiency standards
for lighting which preclude most legacy incandescent designs; these
minimum standards phase in between 2012 and 2014"

"legacy" to "legacy".

Zarowki halogenowe mieszcza sie swobodnie w "minimum efficiency
standards". Miesci sie tez sporo zarowek konwencjonalnych o ulepszonej
technologii

A.L.

do góry