eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Prowadzenie masy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 21. Data: 2016-10-24 21:34:29
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nulmuh$rus$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2016-10-24 o 18:21, J.F. pisze:
    >>>> https://en.wikipedia.org/wiki/Cycloconverter

    >> Swoja droga ... spojrzcie na ten schemat ... jesli chce puscic
    >> zasilanie
    >> z jednej fazy wejsciowej, powiedzmy na krotko w koncowce polokresu,
    >> to musze tez otworzyc jeden lub dwa inne tyrystory, aby prad mial
    >> gdzie
    >> plynac.
    >> Czy te pozostale sie potem zamkna ? Na ich fazie zasilanie wcale
    >> nie
    >> spada wlasnie do zera, tylko narasta.

    >Jak przestanie płynąć prąd, to się zamkną. Napięcie nie odgrywa tu
    >roli.

    Jest napiecie, to zazwyczaj i prad chce plynac.

    Ja np robie soft start i chce puscic niewielki prad z koncowki
    polokresu.
    Powiedzmy od 150 stopnia. Przy 180 + przesuniecie fazy prad sam
    wygasnie.

    No i tak analizuje ... jesli chce to puscic tylko przez dwie fazy
    silnika, to moge, tylko musze dwa tyrystory odpalic te 30 stopni przed
    przejsciem napiecia miedzyfazowego przez zero.

    Jesli jednak chcialbym zasilac tez trzecia faze, to sie robi klopot -
    bo prawdopodobnie dlugo jeszcze tyrystory sie nie wylacza.

    A jak bede chcial miec dluzsze katy otwarcia, to chyba uzycie trzeciej
    fazy bedzie konieczne.

    J.


  • 22. Data: 2016-10-24 21:36:13
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>

    W dniu 2016-10-24 o 21:12, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:nulluk$qqh$...@n...news.atman.pl...
    >>> Używając Twojej retoryki - jeśli twierdzisz, że cyklokonwerter może
    >>> podwyższać częstotliwość to naczytałeś się fantasy.
    >
    >> No ja się domyślam, że w latach 70. tyrystory GTO i tranzystory IGBT
    >> to było fantasy. Ale mamy rok 2016 i one kurwa istnieją! Wyjmij głowę
    >> z 40-letniego zamrażalnika marki Mińsk.
    >
    > Tyrystory zwykle dalo/daje sie wylaczac drugim tyrystorem.
    > To stosowano wlasnie gdzies w latach 70.
    > A kto wie czy nie wczesniej
    > https://en.wikipedia.org/wiki/High-voltage_direct_cu
    rrent#Mercury_arc_valves
    >
    >
    > Choc opisu by wynikalo, ze sie wylaczyc nie daly ... i mogly tylko
    > zasilac silniki synchroniczne ? Dziwne to troche..

    Falowniki na zwykłych tyrystorach zasilały głównie silniki
    synchroniczne, bo silnik synchroniczny zachowuje się jak prądnica i w
    określonym punkcie on zdusi prąd do zera, dzięki czemu tyrystor
    konwencjonalny się zamknie.

    Zresztą to widać po rozwoju technicznym pociągów TGV:

    I generacja - komutatorowe DC - 1981
    II generacja - synchroniczne / zwykłe tyrystory - 1989
    III generacja - asynchroniczne / GTO - 1993



  • 23. Data: 2016-10-24 21:44:45
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>

    W dniu 2016-10-24 o 21:34, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:nulmuh$rus$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2016-10-24 o 18:21, J.F. pisze:
    >>>>> https://en.wikipedia.org/wiki/Cycloconverter
    >
    >>> Swoja droga ... spojrzcie na ten schemat ... jesli chce puscic zasilanie
    >>> z jednej fazy wejsciowej, powiedzmy na krotko w koncowce polokresu,
    >>> to musze tez otworzyc jeden lub dwa inne tyrystory, aby prad mial gdzie
    >>> plynac.
    >>> Czy te pozostale sie potem zamkna ? Na ich fazie zasilanie wcale nie
    >>> spada wlasnie do zera, tylko narasta.
    >
    >> Jak przestanie płynąć prąd, to się zamkną. Napięcie nie odgrywa tu roli.
    >
    > Jest napiecie, to zazwyczaj i prad chce plynac.
    >
    > Ja np robie soft start i chce puscic niewielki prad z koncowki polokresu.
    > Powiedzmy od 150 stopnia. Przy 180 + przesuniecie fazy prad sam wygasnie.
    >
    > No i tak analizuje ... jesli chce to puscic tylko przez dwie fazy
    > silnika, to moge, tylko musze dwa tyrystory odpalic te 30 stopni przed
    > przejsciem napiecia miedzyfazowego przez zero.
    >
    > Jesli jednak chcialbym zasilac tez trzecia faze, to sie robi klopot - bo
    > prawdopodobnie dlugo jeszcze tyrystory sie nie wylacza.
    >
    > A jak bede chcial miec dluzsze katy otwarcia, to chyba uzycie trzeciej
    > fazy bedzie konieczne.

    Ten schemat w Wikipedii moim zdaniem jest bez sensu. Generalnie, ja
    widzę cyklokonwerter starego typu tak:

    masz matrycę 3x3 - 3 fazy wejściowe i 3 wyjściowe. Na każdym
    skrzyżowaniu instalujesz antyrównolegle dwa tyrystory. Przy określonym
    kącie odpalasz parę: plusowy z jednej fazy zasilającej, minusowy z
    drugiej fazy zasilającej. Dopóki prąd w tym kierunku płynie, one
    pozostają otwarte, potem się zamkną. I to wszystko. W takim układzie
    cyklokonwerter może tylko zmniejszać częstotliwość, bo on nie ma
    możliwości przerwania prądu w trakcie.


  • 24. Data: 2016-10-24 22:37:25
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk">

    On 2016-10-24 20:06, J.F. wrote:
    (ciaach)
    >
    > Te prostokaty po prawej to przekazniki ?
    >
    > Faktycznie, nie widze tu miejsca na falownik ... ale ten jeden
    > tranzystor/triak to chyba za maly jak inne rozwiazania ...
    >
    Czy aby napewno to TA płytka,
    bo tak dość często wizytuję pobliski szrot (w swoich pralkach tez już
    {niestety} grzebałem) i zuwazam że sterowanie silnika jest na osobnej PCB
    zakamuflowanej gdzieś w miare blisko silnika.
    Na tejże płytce specjalizowany scalak...

    Włodek


  • 25. Data: 2016-10-25 10:55:10
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Elektrolot <e...@N...pl>

    W dniu 2016-10-24 o 21:26, Tomasz Wójtowicz pisze:
    > W dniu 2016-10-24 o 18:06, Elektrolot pisze:
    >> W dniu 2016-10-24 o 16:46, Tomasz Wójtowicz pisze:
    >>> Jeśli silnik AC, to raczej falownik.
    >>>
    >>> Gdyby to zrobili na sterowaniu impulsowym, czyli cyklokonwerter ale
    >>> jednofazowy (macierz 2x2 = 4,
    >>> nie 3x3 = 9):
    >>> https://en.wikipedia.org/wiki/Cycloconverter
    >>>
    >>> to wówczas musieliby bardzo uważnie pilnować równania U/f = const.
    >>
    >> Przy falowniku i sterowaniu skalarnym, też musieliby utrzymywać stały
    >> stosunek U/f.
    >
    > ... i przy sterowaniu wektorowym również, tylko w tym przypadku f odnosi się do
    prędkości obrotowej
    > silnika,

    Nieprawda. Przy sterowaniu wektorowym nie utrzymujemy U/f = const. Na przykład w
    metodzie DTC w
    oparciu o aktualną wartość i położenie wektora strumienia stojana oraz wartość
    momentu silnika
    wybiera się bezpośrednio określony wektor napięcia stojana.

    > bo częstotliwość przeskoków wektora przestrzennego jest oczywiście dużo większa.

    To oczywiste. Tak jest również w przypadku sterowania skalarnego.
    Uściślijmy - piszemy o wektorze przestrzennym napięcia stojana.

    > Po prostu niezachowanie U/f zmienia silnik asynchroniczny w piec indukcyjny do
    topienia klatki.

    Przy założeniu że jest odpowiednio obciążony.


  • 26. Data: 2016-10-25 11:09:58
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Elektrolot <e...@N...pl>

    W dniu 2016-10-24 o 21:44, Tomasz Wójtowicz pisze:
    > Ten schemat w Wikipedii moim zdaniem jest bez sensu. Generalnie, ja widzę
    cyklokonwerter starego
    > typu tak:
    >
    > masz matrycę 3x3 - 3 fazy wejściowe i 3 wyjściowe. Na każdym skrzyżowaniu
    instalujesz antyrównolegle
    > dwa tyrystory. Przy określonym kącie odpalasz parę: plusowy z jednej fazy
    zasilającej, minusowy z
    > drugiej fazy zasilającej. Dopóki prąd w tym kierunku płynie, one pozostają otwarte,
    potem się
    > zamkną. I to wszystko. W takim układzie cyklokonwerter może tylko zmniejszać
    częstotliwość, bo on
    > nie ma możliwości przerwania prądu w trakcie.

    Schemat z wikipedi jest jak najbardziej poprawny, w przeciwieństwie do tego który ty
    przedstawiłeś.
    Jest to jeden z najczęściej wykorzystywanych układów. Biorąc pod uwagę jedną fazę
    mamy po prostu
    przekształtnik nawrotny (dwa prostowniki sterowane połączone przeciwrównolegle).
    Najczęściej takie
    przekształtniki są sterowane fazowo. Zmiana kąta opóźnienia włączenia tyrystorów
    zmienia się w
    kolejnych krokach tak aby uzyskać pierwszą harmoniczną napięcia o odpowiedniej
    częstotliwości. W
    takim układzie każdy z prostowników pracuje zarówno w zakresie pracy prostownikowej
    jak i falownikowej.




  • 27. Data: 2016-10-25 11:14:13
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Elektrolot <e...@N...pl>

    W dniu 2016-10-24 o 21:36, Tomasz Wójtowicz pisze:
    > bo silnik synchroniczny zachowuje się jak prądnica i w określonym punkcie on zdusi
    prąd do zera

    Możesz rozwinąć tą myśl?

    Silnik asynchroniczny, synchroniczny, prądu stałego - każdy z nich może pracować jako
    prądnica. Ale
    jeśli maszyna synchroniczna pracuje jako silnik, to zachowuje się jak silnik a nie
    jako prądnica.




  • 28. Data: 2016-10-25 11:18:29
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Elektrolot <e...@N...pl>

    W dniu 2016-10-24 o 21:13, Tomasz Wójtowicz pisze:
    >>> Przy zasilaniu 230V wystarczy, żeby silnik był zwymiarowany tak, że przy
    >>> f=50Hz U=115V na przykład. Wówczas da się go pogonić do 100 Hz.
    >>
    >> A widziałeś taką pralkę, z takim silnikiem i cyklokonwerterem? Ile
    >> kosztowała?
    >
    > Przecież nie o to chodzi. Pytanie było jak to można zrobić, a nie, jak to jest
    zrobione w konkretnej
    > pralce, skoro żadne oznaczenie modelu nie padło.

    Zastosowanie cyklokonwertora do sterowania prędkości silnika w pralce nie ma
    technicznego, ani
    ekonomicznego sensu.
    Takie przekształtniki mają sens w przypadku dużych mocy.


  • 29. Data: 2016-10-25 11:24:04
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:nulobg$5s5$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2016-10-24 o 21:34, J.F. pisze:
    >>>>> https://en.wikipedia.org/wiki/Cycloconverter
    >
    [...]
    >Ten schemat w Wikipedii moim zdaniem jest bez sensu. Generalnie, ja
    >widzę cyklokonwerter starego typu tak:

    Az przyjrzalem sie dokladniej ... faktycznie - inny niz mi sie
    wydawalo.
    Az tak bez sensu to chyba nie ... pod warunkiem, ze i tak wymagamy
    transformatorow, bo napiecie w sieci za wysokie.

    >masz matrycę 3x3 - 3 fazy wejściowe i 3 wyjściowe. Na każdym
    >skrzyżowaniu instalujesz antyrównolegle dwa tyrystory. Przy
    >określonym

    No i ja o czyms takim myslalem.

    >kącie odpalasz parę: plusowy z jednej fazy zasilającej, minusowy z
    >drugiej fazy zasilającej. Dopóki prąd w tym kierunku płynie, one
    >pozostają otwarte, potem się zamkną. I to wszystko. W takim układzie
    >cyklokonwerter może tylko zmniejszać częstotliwość, bo on nie ma
    >możliwości przerwania prądu w trakcie.

    IMO to :
    -nawet przy zmniejszaniu cuda wyjda, chyba, ze zmniejszamy do bardzo
    malej i cuda sie staja pomijalnie male,
    -przy wiekszych katach otwarcia trzeba otworzyc trzecie wyjscie w
    czasie gdy pierwsze dwa jeszcze pracuja ... to sie beda dlugo
    wylaczac.

    J.


  • 30. Data: 2016-10-25 11:25:14
    Temat: Re: Prowadzenie masy
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>

    W dniu 2016-10-25 o 11:14, Elektrolot pisze:
    > W dniu 2016-10-24 o 21:36, Tomasz Wójtowicz pisze:
    >> bo silnik synchroniczny zachowuje się jak prądnica i w określonym
    >> punkcie on zdusi prąd do zera
    >
    > Możesz rozwinąć tą myśl?
    >
    > Silnik asynchroniczny, synchroniczny, prądu stałego - każdy z nich może
    > pracować jako prądnica. Ale jeśli maszyna synchroniczna pracuje jako
    > silnik, to zachowuje się jak silnik a nie jako prądnica.

    Chodzi o to, że jeśli otworzysz tyrystor i płynący w uzwojeniu prąd
    spowoduje obrót wirnika, to zbliżający się do tego uzwojenia przeciwny
    biegun magnetyczny spowoduje wytworzenie przeciwnie skierowanej SEM,
    która zdusi prąd, tym samym wyłączając tyrystor. Asynchroniczny silnik
    tego nie zrobi, szeregowy również nie. PWM w silnikach szeregowych na
    zwykłych tyrystorach używało pomocniczych kondensatorów robiących
    podobny efekt.

    A wiesz że przewzbudzony silnik synchroniczny produkuje moc bierną?
    Dlatego silnik synchroniczny może być prądnicą jednocześnie, dla
    pozostałych typów to jest albo-albo.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: