eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2015-03-02 11:24:25
    Temat: Re: Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości
    Wymyśliłem taki układ przerzutnika:
    >http://s1.fotowrzut.pl/36Z9UK1RCY/1.jpg
    >Wykres niebieski to wyjście z generatora impulsów,
    >zielony to napięcie na drenie.

    Co to jest 2n5460 ?
    Jfet, mosfet normalnie wlaczony ?

    Pdf dyskretnie pomija, choc ciekawie pisze ze D i S sa zamienialne ...

    >Niestety nie działa ani na symulacji, ani
    >w rzeczywistości. Uzasadnienie dla działania:
    >Jeśli tranzystor przewodzi, to na drenie jest 0V,
    >więc na bramce sprzężonej przez R2 też i układ
    >jest w stanie stabilnym.
    >Jeśli na bramce pojawi się 10V, to tranzystor
    >zostanie zatkany i na drenie będzie też 10V,
    >więc po zaniku napięcia na bramce układ podtrzyma
    >się w drugim stanie stabilnym.
    >A jednak tak się nie dzieje -- dlaczego?

    To jedno tlumaczenie, a drugie - po zwarciu bramki z drenem robi sie z
    tranzystora zrodlo pradowe, 6mA przy Uds=15V, 1.5mA przy 1.8V ... ani
    zrodlo pradowe nie jest przerzutnikiem, a ten spadek pradu jeszcze
    pogarsza.

    Czyli jak koledzy pisza - sprzezenie zwrotne niby jest, ale za slabe.

    J.


  • 12. Data: 2015-03-02 11:29:31
    Temat: Re: Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Dariusz Dorochowicz wrote:

    > Oczywiście. Tylko w tym momencie pojawia się hasło wtórnik źródłowy.

    To chyba rzeczywiście działa tak, jak napisał Piotr Gałka.

    > Jeszcze nie słyszałem, żeby na pojedynczym tranzystorze ktoś zrobił
    > przerzutnik bistabilny

    Wiem, cała zabawa zaczęła się od (udanej) próby zrobienia przerzutnika
    bistabilnego na sterowniku do MOSFETa. Chciałem zrobić układ, który
    z jednej strony potrafi przeładować bramkę MOS dużym prądem, a z drugiej
    potrafi pozostać w ustawionym stanie bez potrzeby ciągłego wymuszania
    tego stanu. Konkretnie chodziło o to, by układ zabezpieczenia
    nadprądowego w razie swego zadziałania natychmiast wyłączył klucz
    "na amen" i czekał na reakcję sterownika, który ewentualnie podejmie
    decyzję o ponownym włączeniu. No i się okazało, że wystarczy do tego
    MCP1416 i opornik 47k. :-)

    Potem dodałem UVLO na tranzystorze PJFET i zacząłem się zastanawiać,
    czy on sam się nie może zatrzasnąć, bo na pierwszy rzut oka wszystko
    co trzeba tam jest. No i okazuje się, że jeszcze nie wiem wszystkiego
    o FETach. :-)

    > Jak chcesz tak kombinować, to być może coś dałoby się zrobić w układzie
    > ze wspólną bramką, tylko że to wtedy mało użyteczne jest ze względu na
    > poziomy napięć, chociaż może...

    Tez nad tym myślę. :-) Tam jest i wzmocnienie napięciowe
    i brak odwrócenia fazy... Tylko pewnie tez nie zadziała,
    bo w przeciwnym razie ktoś by to już wymyślił.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 13. Data: 2015-03-02 11:32:53
    Temat: Re: Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    J.F. wrote:

    > Co to jest 2n5460 ?

    P-JFET z całych trzech znanych LTSpice. Fizycznie mam MMBFJ177.

    > Jfet, mosfet normalnie wlaczony ?

    Tak, z kanałem P.

    Pozdrawiam, Piotr


  • 14. Data: 2015-03-02 12:08:35
    Temat: Re: Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2015-03-02 o 11:29, Piotr Wyderski pisze:
    > Dariusz Dorochowicz wrote:
    >
    >> Oczywiście. Tylko w tym momencie pojawia się hasło wtórnik źródłowy.
    >
    > To chyba rzeczywiście działa tak, jak napisał Piotr Gałka.

    Dokładnie tak. Zarówno układ wtórnika emiterowego jak i źródłowego daje
    wzmocnienie mniejsze od 1 i to wystarcza, żeby się nie dało.

    > Potem dodałem UVLO na tranzystorze PJFET i zacząłem się zastanawiać,
    > czy on sam się nie może zatrzasnąć, bo na pierwszy rzut oka wszystko
    > co trzeba tam jest. No i okazuje się, że jeszcze nie wiem wszystkiego
    > o FETach. :-)

    Jakbyś powiedział, że wiesz o jakimkolwiek przyrządzie półprzewodnikowym
    wszystko, to ... no, jakoś to się określa tylko zapomniałem jak ;)

    >> Jak chcesz tak kombinować, to być może coś dałoby się zrobić w układzie
    >> ze wspólną bramką, tylko że to wtedy mało użyteczne jest ze względu na
    >> poziomy napięć, chociaż może...
    >
    > Tez nad tym myślę. :-) Tam jest i wzmocnienie napięciowe
    > i brak odwrócenia fazy... Tylko pewnie tez nie zadziała,
    > bo w przeciwnym razie ktoś by to już wymyślił.

    Nie, to ma szansę zadziałać, a nikt tego nie robi, bo można to zrobić
    łatwo w scalaku nie komplikując sobie życia problemami z polaryzacją.
    Właściwie to i bez scalaka - dodajesz jeden tranzystor i masz sprawę
    rozwiązaną. Układ ze wspólną bazą jest po prostu mało użyteczny.

    Pozdrawiam

    DD


  • 15. Data: 2015-03-02 12:33:18
    Temat: Re: Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2015-03-02 o 12:08, Dariusz Dorochowicz pisze:
    > W dniu 2015-03-02 o 11:29, Piotr Wyderski pisze:
    >> Dariusz Dorochowicz wrote:
    ...
    >>> Jak chcesz tak kombinować, to być może coś dałoby się zrobić w układzie
    >>> ze wspólną bramką, tylko że to wtedy mało użyteczne jest ze względu na
    >>> poziomy napięć, chociaż może...
    >>
    >> Tez nad tym myślę. :-) Tam jest i wzmocnienie napięciowe
    >> i brak odwrócenia fazy... Tylko pewnie tez nie zadziała,
    >> bo w przeciwnym razie ktoś by to już wymyślił.
    >
    > Nie, to ma szansę zadziałać, a nikt tego nie robi, bo można to zrobić
    > łatwo w scalaku nie komplikując sobie życia problemami z polaryzacją.
    > Właściwie to i bez scalaka - dodajesz jeden tranzystor i masz sprawę
    > rozwiązaną. Układ ze wspólną bazą jest po prostu mało użyteczny.

    Jednak wzmocnienie prądowe mniejsze od jedności też może być poważnym
    problemem, chociaż wydaje się, że powinno się dać tak dobrać punkt
    pracy, żeby układ przełączał, tylko że to nie będzie to, o co ci chodzi
    - bez dodatkowego tranzystora będzie to i tak bezużyteczne.

    Pozdrawiam

    DD


  • 16. Data: 2015-03-02 14:59:47
    Temat: Re: Przerzutnik bistabilny, dlaczego NIE działa?
    Od: "Ministerstwo Propagandy" <N...@g...pl>

    no na jednym tranzystorze to byś chyba wymyślił perpetum mobile...

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: