Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m528ce$6dp$...@d...me...

>> Dyskusja z Pszemolem nie ma sensu gdyż nie zdementował że jest płatnym
>> fanbojem, a jeśli nim jest to etatowo wprowadza w błąd potencjalnych
>> mniej zorientowanych klientów na smartfona.

>Nie zdementowałem też pogłoski jaką propaguje Ghost że szukam narzeczonej

Znów próbujesz mi w usta włożyć, kłamczuszku.

>Nie zdementowałem pogłoski, że jestem jaszczurem/ufokiem/masonem ani
>cyklistą.
>Po co miałbym wdawać się w takie tematy?

A jednak się wdałeś :-)

>Ludzie różne rzeczy wymyślają...
>Ci co wierzą i chcą wierzyć w takie brednie i tak będa w nie wierzyć,
>niezależnie od tego co powiem. Mało tego, dla takich ludzi "tylko winny się
>tłumaczy", więc im więcej będę dementował tym bardziej będą przekonani do
>swojej urojonej racji...

Wystarczy tak, tak, albo nie, nie :-)

>Chwalę iPhone bo używam od ponad 4 lat i dobrze go znam - jest to bardzo
>dobry produkt i jestem po prostu z niego zwyczajnie zadowolony. Zawiedziony
>jestem rozmiarami iP6 i mam nadzieję, że wciąż dostępny iPhone 5S nie jest
>ostatnim modelem w tym rozmiarze.

No i pszemol zalał temat potokiem słów ponownie nie zaprzeczając, sądząc
zapewne, ze nikt nie zauważy - jednak faktycznie cos ewidentnie jest na
rzeczy.

do góry

Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m528cg$6dp$...@d...me...

Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Użytkownik Ghost g...@e...com ...
>
>>>>> Nie widzisz że wychwalanie czegoś jest bezsensowne?
>>>>> (poza oczywiście kryptoreklamą)
>>
>>>> Nie, nie widzę. Wręcz przeciwnie - widzę w tym dużo sensu.
>>
>>> Ty widzisz, ale mało kto rozumie potrzeby attention whore, weź to pod
>>> uwagę.
>>
>> A dlaczego nie? Przeciez nie ma przymusu dyskusji...
>> Co ten Pszemol tak was denerwuje?

>Sam się właśnie często zastanawiam co takiego jest w moich wypowiedziach że
>jest atrakcyjne dla takich awanturników :-)
>Bo ja dużo chętniej, przyznam, pogadałbym chłodno i rzeczowo z rozsądnymi
>ludźmi. Bez tych chamskich i wulgarnych przepychanek jakie tu Ghost z
>kolegami tak lubi... :-(

Masz tu na mysi wmawianie ghostowi, ze nie odróżnia operacyjnej od masowej?

do góry

Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m528ce$6dp$...@d...me...

Trybun <i...@j...ru> wrote:
>> Przemol pisze na temat zwiazany z tematyka grupy. , czego niestety nie
>> można powiedzieć o tobie. Bo ty tylko o dupie maryni i swoich fobiach. A
>> już to przekręcanie prostych słów świadczy ewidentnie o daleko posuniętym
>> debilizmie.

>Dziękuję.

Aż się wzruszyłem.

do góry

W dniu 2014-11-25 o 07:19, Pszemol pisze:
> To już jakiś start... Teraz napisz dlaczego uważasz że jest najlepsza.

Bo ma bardzo dobry aparat foto, bo ma spust migawki, bo ma radio fm i
transmiter, bo jest tania (stosunek ceny do jakości) i nie martwię się
że mi upadnie, a jak upadnie to się nie potłucze, bo na pewno mi się w
kieszeni nie wygnie :-), bo ma slot na kartę pamięci, bo można podpiąć
pendrajwa, bo bateria trzyma 3 dni, bo mi się podoba kształt, bo w
porównaniu do satio jest dużo lepsza, bo ma symbiana, bo... jest dla
mnie najlepsza na świecie :-)
Zaprzecz.

z

PS. Ostatnio kolega potrzebował awaryjnie wysłać plik z ajfona bo mu
internet stacjonarny padł. Jakież było moje zdziwienie gdy na moje
hasło: Podepnij do kompa kablem żeby przegrać - nie da się
To ja sobie na n8 wgram i Ci prześlę po BT - nie da się nie będzie
połączenia. Wymiękłem. Ale za to lans na całą firmę :-)

Tak wiem... Pewnie nie umiał bo obsługa jest zbyt skomplikowana :-)

do góry

z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2014-11-25 o 07:19, Pszemol pisze:
>> To już jakiś start... Teraz napisz dlaczego uważasz że jest najlepsza.
>
> Bo ma bardzo dobry aparat foto,

Nokie mają dobre aparaty. I pewnie w tej klasie cenowe N8 ma bardzo dobry.

> bo ma spust migawki,

Mój iPhone4 też ma...

> bo ma radio fm i transmiter,

Plus... jeśli Ci to potrzebne...

> bo jest tania (stosunek ceny do jakości)

Jaka to półka cenowa?

> i nie martwię się że mi upadnie, a jak upadnie to się nie potłucze, bo na
> pewno mi się w kieszeni nie wygnie :-),

Ja też się nie martwię :-) Mój upadł mi mnóstwo razy...

> bo ma slot na kartę pamięci,

I do czego go używasz?

Napisz coś więcej na ten temat...
Ile masz miejsca w telefonie bez karty?
Jaką dużą kartę masz w tej chwili włożoną?
Co na niej masz i czemu nie trzymasz tego w trlefonie?

> bo można podpiąć pendrajwa,

Plus... jeśli Ci to potrzebne...

> bo bateria trzyma 3 dni,

Jak intensywnie korzystasz przez te trzy dni?
Chodzi o 3 dni czuwania?

> bo mi się podoba kształt,

He he :-)

> bo w porównaniu do satio jest dużo lepsza, bo ma symbiana,

Popularny os to podstawa!

> bo... jest dla mnie najlepsza na świecie :-)
> Zaprzecz.

Bardzo ładnie to podsumowałeś :-)
Nie wiem czemu chcesz abym zaprzeczał faktom...

Cenne są takie rozmowy i wymiany doświadczeń miedzy użytkownikami.
Ja się od Ciebie np dowiedziałem że są w ogóle telefony z nadajnikiem FM.
Nie wiedziałem że robi się takie...To napewno się przydaje w jakimś
starszym samochodzie bez BT na pokładzie do puszczania muzyki z telefonu
czy komunikatów nawigacji przez samochodowe radio...

> PS. Ostatnio kolega potrzebował awaryjnie wysłać plik z ajfona bo mu
> internet stacjonarny padł. Jakież było moje zdziwienie gdy na moje hasło:
> Podepnij do kompa kablem żeby przegrać - nie da się
> To ja sobie na n8 wgram i Ci prześlę po BT - nie da się nie będzie
> połączenia. Wymiękłem. Ale za to lans na całą firmę :-)
>
> Tak wiem... Pewnie nie umiał bo obsługa jest zbyt skomplikowana :-)

Być może nie umiał :-)

O jaki plik chodziło?
Najczęściej wysyła się z telefonu na komputer zdjęcia.
Czy o zdjęcie chodziło?

do góry

W dniu 2014-11-25 o 23:43, Pszemol pisze:
> O jaki plik chodziło?
> Najczęściej wysyła się z telefonu na komputer zdjęcia.
> Czy o zdjęcie chodziło?

chodziło o pdfa. Jakiś problem? :-)

Chciało Ci się to wszystko pisać?
Ja mam inne wymagania od telefonu noszonego codziennie przy sobie.
Z tego co napisałem naprawdę korzystam.
Mój telefon spełnia wszystkie moje wymagania i kosztuje 200 zł.

Sam widzisz że nie pogadamy i nie przekonasz mnie do zakupu ajfona
Zaprzestań to bezcelowe. Znajdę miliony wymówek i odwrócę kota ogonem.
Ludzi zakochanych w marce/modelu nie da się przekonać. Trzeba leczyć.
Sam dobrze o tym wiesz :-)

z

PS. Teraz pędzę do pracy żeby utrzymać rodzinę. A po pracy dużo czytam
ale żeby pisać aż tyle to trzeba mieć zdrowie albo za kasę. ;-)

do góry

W dniu 2014-11-25 o 16:48, Pszemol pisze:

>
> A więc racja, że aparat foto w Nokii 1020 jest naprawdę dobry.
> Faktem jest jednak, że ten w iPhone 6 jest lepszy.
>
> http://www.dxomark.com/Phones/Apple-iPhone-6-and-6-P
lus-overview-Bigger-Better/iPhone-6-vs-Nokia-1020
>
No, tu bym się troszkę spierał - z porównania w linku wynika, że są
obszary w których to Nokia jest lepsza. Teraz pytanie, jaką wagę
przykłada użytkownik do danej kategorii użyteczności. Dla mnie
istotniejsza jest jakość zdjęć zrobionych przy słabym oświetleniu niż
np. balans bieli (tym bardziej, że - z racji tego, że Nokia zapisuje
RAWy - można ten balans wraz z innymi parametrami bez strat zmienić
suwakiem już po zrobieniu zdjęcia; nie wiem, czy iPhone też ma taką
możliwość).
A tak szerzej spoglądając porównanie jest w tym przypadku mocno
niekorzystne dla Apple - mówimy o telefonie, który kosztuje 1300 PLN
(bez umowy) vs. telefonie za minimum 2 razy tyle (przy o połowę
mniejszej pamięci). W tym świetle kilka % przewagi w jakimkolwiek teście
jest dla Apple raczej powodem do wstydu a nie do chwały...
Oczywiście tu znowu można argumentować, że za te dwa razy więcej
pieniędzy zyskuje się mnóstwo innych funkcji - tyle, że akurat dla mnie
większość tych funkcji jest bezwartościowa (tym bardziej, że idą w parze
z ograniczeniami).
Żeby nie było - nie uważam iPhone za kiepski smartfon. Ale też wcale nie
widzę jego przewagi nad innymi smartfonami z "wyższej półki".

do góry

z <...@...pl> wrote:
> W dniu 2014-11-25 o 23:43, Pszemol pisze:
>> O jaki plik chodziło?
>> Najczęściej wysyła się z telefonu na komputer zdjęcia.
>> Czy o zdjęcie chodziło?
>
> chodziło o pdfa. Jakiś problem? :-)

No właśnie żaden problem.
Czyli nie umiał...

> Chciało Ci się to wszystko pisać?

Nie, siedzial kolo mnie chuligan i wykręcał mi rękę - musiałem pisać :-)

Po co takie głupie pytania? Oczywiście ze chciało mi się - od takiego
pisania jest ta grup właśnie. Tobie się nie chce pisać/czytać? To co tu
właściwie robisz?

> Ja mam inne wymagania od telefonu noszonego codziennie przy sobie.

Inne? Znaczy jakie? Bo z tego co napisałeś, to ka mam podobne wymagania....

> Z tego co napisałem naprawdę korzystam.

Odpowiedz mi jeszcze na moje pytania dotyczące tej opcjonalnej karty
pamięci: jaką dużą masz wsadzoną dziś w telefon, co na niej trzymasz, i
dlaczego tego nie trzymasz w telefonie, w jego wbudowanej pamięci...

> Mój telefon spełnia wszystkie moje wymagania i kosztuje 200 zł.

Za 200zl tofaktycznie bardzo dobrze!

> Sam widzisz że nie pogadamy i nie przekonasz mnie do zakupu ajfona
> Zaprzestań to bezcelowe.

Caly czas gadamy :-) Da sie!
A do zakupu iPhona nie próbuję Cie przekonywać przecież.


> Znajdę miliony wymówek i odwrócę kota ogonem.

Hm... Jesteś nie tylko racjonalnie na "nie" ale jak widzę, również
ideologicznie na "nie" :-)

> Ludzi zakochanych w marce/modelu nie da się przekonać. Trzeba leczyć. Sam
> dobrze o tym wiesz :-)

Nie wiem, Ty mi powiedz co robić z takimi co chorobliwie nienawidzą
marki/modelu?

> PS. Teraz pędzę do pracy żeby utrzymać rodzinę. A po pracy dużo czytam
> ale żeby pisać aż tyle to trzeba mieć zdrowie albo za kasę. ;-)

Albo umieć dobrze sobie zorganizować wolny czas...

do góry

"kosmos" <a...@u...pl> wrote in message
news:m542gs$j31$1@node1.news.atman.pl...
>> A więc racja, że aparat foto w Nokii 1020 jest naprawdę dobry.
>> Faktem jest jednak, że ten w iPhone 6 jest lepszy.
>>
>> http://www.dxomark.com/Phones/Apple-iPhone-6-and-6-P
lus-overview-Bigger-Better/iPhone-6-vs-Nokia-1020
>>
> No, tu bym się troszkę spierał - z porównania w linku wynika, że są
> obszary w których to Nokia jest lepsza. Teraz pytanie, jaką wagę przykłada
> użytkownik do danej kategorii użyteczności.

I dlatego przytoczyłem linka zamiast chłodno napisać że jest lepszy.
W ten sposób każdy sobie samemu oceni pod swoim kątem.

> Dla mnie istotniejsza jest jakość zdjęć zrobionych przy słabym
> oświetleniu niż np. balans bieli (tym bardziej, że - z racji tego,
> że Nokia zapisuje RAWy - można ten balans wraz z innymi
> parametrami bez strat zmienić suwakiem już po zrobieniu zdjęcia;
> nie wiem, czy iPhone też ma taką możliwość).

Też niestety nie wiem. Ale nie oczekuję tego typu jakości od aparatu
w telefonie - do lepszej jakości zdjęć lub zdjęć podwodnych, wymagających
więcej światła mam aparat Canon Powershot G9 w obudowie nurkowej.

> A tak szerzej spoglądając porównanie jest w tym przypadku mocno
> niekorzystne dla Apple - mówimy o telefonie, który kosztuje 1300 PLN (bez
> umowy) vs. telefonie za minimum 2 razy tyle (przy o połowę mniejszej
> pamięci). W tym świetle kilka % przewagi w jakimkolwiek
> teście jest dla Apple raczej powodem do wstydu a nie do chwały...
> Oczywiście tu znowu można argumentować, że za te dwa razy więcej pieniędzy
> zyskuje się mnóstwo innych funkcji - tyle, że akurat dla mnie większość
> tych funkcji jest bezwartościowa (tym bardziej, że idą w parze z
> ograniczeniami).

Jeśli dla kogoś cena jest na pierwszym miejscu na liście porównania
to rzeczywiście wynik porównania wypada negatywnie...

> Żeby nie było - nie uważam iPhone za kiepski smartfon. Ale też wcale
> nie widzę jego przewagi nad innymi smartfonami z "wyższej półki".

Jednym z elementów tej przewagi jest właśnie iOS dający przejrzysty,
schludny i dopracowany interfejs z użytkownikiem co się odbija na
dużej przyjemności w czasie użytkowania ich sprzętu. Ja to doceniam
bo poużywałem trochę sprzęt z iOS i sprzęt z Androidem, który uważam
za mocno zaśmiecony i "przedobrzony" jeśli chodzi o mnogość mało
komu potrzebnych detali do poustawienia oraz takie "niedopracowanie"
które oczywiście wynika z faktu że kto inny robi osa a kto inny hardware
ale nie da się tej wymówki łatwo zaakceptować bo odbija się to niestety
negatywnie na całokształcie doświadczenia z używania Androida.
To niedopracowanie widać dopiero gdy ktoś poużywa trochę dłużej iOS
i przekona się jak można dobrze dopracować detale... Coś jak z odbiorem
bieli: każda kartka białego papieru jest "biała" - dopiero jak weźmiesz dwie
kartki i położysz je blisko koło siebie i obejrzysz w tym samym świetle
to dopiero wtedy zobaczysz że jedna jest dużo bielsza niż druga... :-)
Jeśli ktoś nie doceni tej zalety iOS to iPhone rzeczywiście może nie mieć
przewagi nad innymi smartfonami z najwyższej półki cenowej...

do góry

W dniu 2014-11-26 o 14:06, Pszemol pisze:
> "kosmos" <a...@u...pl> wrote in message

>
> Jeśli dla kogoś cena jest na pierwszym miejscu na liście porównania
> to rzeczywiście wynik porównania wypada negatywnie...

Wydaje mi się, że akurat cena jest najłatwiejsza do porównania ze
wszystkich parametrów. I jeżeli cena jest wyższa o ponad 100%, a inne
(istotne) parametry o zaledwie kilka %, to jednak poważnie przemyślałbym
to przed zakupem.
>

> To niedopracowanie widać dopiero gdy ktoś poużywa trochę dłużej iOS
> i przekona się jak można dobrze dopracować detale...

Zgadzam się, że w iPhone wiele rzeczy jest dopracowanych lepiej niż w
Androidzie. Natomiast niestety wiele funkcjonalności całkowicie
pominięto, a niektóre okrojono.
Przy czym ja się nie kłócę - niektórym użytkownikom wcale nie potrzeba
wszystkich funkcji udostępnianych przez Androida.
Sam jestem tego przykładem - po kilku latach używania smartfonów z
Androidem obecnie używam od kilku miesięcy WindowsPhone i nie żałuję
przesiadki. Ale to nie znaczy, że do Androida mam jakiś żal - po prostu
chciałem zmienić telefon na taki, w którym aparat jest ponadprzeciętnie
dobry.
Android daje największą możliwość personalizacji, ale nie każdy tego
oczekuje.
Natomiast iPhone nie ma dla mnie żadnej istotnej przewagi, a wadą jest
jego cena. Tak jak dla niektórych cena może być bez znaczenia, a istotny
jest np. design, albo konkretne aplikacje niedostępne w innych systemach
operacyjnych.

do góry