eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 114

  • 61. Data: 2011-10-11 16:45:18
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2011-10-11 16:39, Waldek Godel pisze:

    > A co, będziesz gonił z centymetrem i mierzył?

    Widzę, że zamierzasz sprowadzić dyskusję do własnego poziomu.

    To JA twierdzę, że takiej granicy nie ma, a TY coś tam wspomniałeś, że
    nie zawsze... że jak 300 m...

    Podzr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 62. Data: 2011-10-11 16:53:39
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Tue, 11 Oct 2011 16:45:18 +0200, LEPEK napisał(a):

    > Widzę, że zamierzasz sprowadzić dyskusję do własnego poziomu.
    >

    Wolałbym, ale niestety wciąż jest niski.

    > To JA twierdzę, że takiej granicy nie ma, a TY coś tam wspomniałeś, że
    > nie zawsze... że jak 300 m...

    Bo jakoś musiałem zobrazować, tak, aby inni wiedzieli o czym mówię (piszę).
    To jest jakby logiczne. Tak, wiem, niektórych logika boli.
    Zdecydowanie 300 metrów w JADĄCYM korku to jest dobra odległość, żeby
    myśleć w które miejsce będę wjeżdżał i z jaką prędkością a nie o
    wyprzedzaniu.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.


  • 63. Data: 2011-10-11 17:11:24
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-10-11, LEPEK <g...@w...pl> wrote:
    >> No niestety tak to wyglada. Do tego jest podzial - cwaniaki ktorzy
    >> omijaja korek pasem w innym kierunku i wbijajacy sie na poczatek (sa tez
    >> wyrafinowane sztuki ktore graja swoja rejestracja, ze niby oni nie stad
    >> i nie wiedzieli) i idioci ktorzy takich wpuszczaja. Trzezwi sa tylko
    >> kierowcy tirow, wlasnie na Torunskim w DC widzialem pare przypadkow
    >> edukcji takich wspanialomyslnych.
    >
    > Prezentujesz taki typowo polskie myślenie, zachowanie, które szczególnie
    > jest widoczne, jak się wróci z wakacji gdzieś na zachodzie, a jeszcze
    > lepiej - na południu. Ty dzielisz i wiesz, że ten ma tylko obcą
    > rejestrację, a tamten jest na prawdę nie stąd. Obserwujesz też pewnie
    > kto dojechał po tobie do korka i go nie puścisz przed siebie, bo "pan tu
    > nie stał". I inne takie. Zamiast po prostu jechać do przodu razem z
    > innymi...
    >
    No widzisz, bo ja jakos mam ten sam problem po powrocie do Polski. W
    Polsce widac jak na dloni czystej wody cwaniactwo.

    Co do dzielenia - generalnie mnie to tam korki zwisaja i powiewaja bo
    jezdze motocyklem 99% czasu a tyle co jezdze samochodem to przebolewam
    bez rozwazania, ot jade i akceptuje to co sie dzieje. To co napisalem
    to zwykla obserwacja tego co widze codziennie. W zadnym wypadku nie
    dziele na obcych i przyjezdnych bo sam jestem przyjezdnym i na dodatek
    teraz z obca rejestracja. Ale jak widze pare dni zrzedu ten sam
    samochod, z ta sama rejestracja ktory wciska sie kilometr za koncem
    korka to chyba mam prawo twierdzic ze gra na "obcego zagubionego"?

    --
    Artur


  • 64. Data: 2011-10-11 17:49:21
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2011-10-11 16:53, Waldek Godel pisze:

    > Bo jakoś musiałem zobrazować, tak, aby inni wiedzieli o czym mówię (piszę).
    > To jest jakby logiczne. Tak, wiem, niektórych logika boli.
    > Zdecydowanie 300 metrów w JADĄCYM korku to jest dobra odległość, żeby
    > myśleć w które miejsce będę wjeżdżał i z jaką prędkością a nie o
    > wyprzedzaniu.

    Pomyśleć - tak. Zwolnić/przyśpieszyć, aby wyrównać prędkość - tak. Ale
    zmieniać pas zawczasu - nie. Pas zmienić na końcu, a nie 100, 300, czy
    500 m wcześniej. Wtedy nikt nie jest uznawany za cwaniaka. Ba - nikt nie
    ma możliwości pocwaniakować, bo nie ma jak i gdzie.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00


  • 65. Data: 2011-10-11 17:59:41
    Temat: Re: Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: Laisar <k...@o...pl>

    Dnia Tue, 11 Oct 2011 11:26:50 +0000 (UTC), AZ napisa (a):

    > Nie wspominajac o sierotach w korkach ktore robia sobie 100m
    > do poprzedzajacego zeby wygodnie podjezdzac bo przeciez
    > i tak jest korek.

    No, to ja jestem taką "sierotą" i poproszę o oświecenie, co jest w tym
    takiego złego, bo jakoś nie widzę - dlaczego podjeżdżanie po 5-10-15 m
    i zatrzymywanie się co chwilę ma być lepsze niż stała, choć powolna
    jazda? Zawsze mi się wydawało, że to _płynność_ruchu_ jest dobra...

    (Przy czym na trasie te 100 m czasem może być nawet za mało, a w
    mieście zazwyczaj jest to jednak sporo za dużo).

    --
    Laisar


  • 66. Data: 2011-10-11 18:12:07
    Temat: Re: Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 11/10/2011 16:59, Laisar wrote:
    > Dnia Tue, 11 Oct 2011 11:26:50 +0000 (UTC), AZ napisa (a):
    >
    >> Nie wspominajac o sierotach w korkach ktore robia sobie 100m
    >> do poprzedzajacego zeby wygodnie podjezdzac bo przeciez
    >> i tak jest korek.
    >
    > No, to ja jestem taką "sierotą" i poproszę o oświecenie, co jest w tym
    > takiego złego, bo jakoś nie widzę - dlaczego podjeżdżanie po 5-10-15 m
    > i zatrzymywanie się co chwilę ma być lepsze niż stała, choć powolna
    > jazda? Zawsze mi się wydawało, że to _płynność_ruchu_ jest dobra...

    Przez światła przejedzie dziesięć zamiast 20 samochodów.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 67. Data: 2011-10-11 18:14:40
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: Shrek <u...@d...invalid>

    On 2011-10-11 12:12, Waldek Godel wrote:

    > Dobra, pośmiejmy się: na prawym pasie masz 10 tirów, na lewym 10 osobówek.
    > Opisz w prostych słowach płynność ruchu, zakładając, że osobówki
    > wykorzystują swój pas za każdym razem starannie do końca. Oczywiście zasada
    > zamka bezwzględnie obowiązuje.
    > Czekam niecierpliwie.

    Normalnie - 1 Tir, jedna osobówka, jeden TIR... albo na odwrót. W czym
    problem? Mogą być też autobusy, motory (te jak wiadomo są wszędzie) i
    inne pojazdy. Jeszcze raz w czym problem?

    Shrek.


  • 68. Data: 2011-10-11 18:16:00
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Waldek Godel wrote:
    > Dnia Tue, 11 Oct 2011 09:42:57 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
    >
    >> No w tym przypadku zamek to nie byl bo pojechal sam i wyszedl na
    >> cwaniaka. W Polsce niestety kierowcy szybko tego sie nie naucza a
    >> normalni beda wychodzic na cwaniaka.
    >
    > to zależy od sytuacji. Jezeli pasa jest 2 km, to owszem, wypadałoby go
    > zapełnić. Jeżeli 300 metrów, to zdecydowanie nie zawsze,

    Bzdura.

    > zwłaszcza jeżeli
    > na lewym sa tiry a na prawym osobówki.

    Jak tak jest to kierowcy już wykazali się głupotą i niezrozumieniem na czym
    polega jazda na zamek. TIRy mają się ustawiać na obu pasach a nie na jednym.

    > W każdym razie powinno być również tak, że jeżeli sytuacja się radykalnie
    > nie zmieni (np. 10 samochodów skręca w bok) to jedziesz obok tego, z kim do
    > korka wjechałeś - bo niby dlaczego inaczej?

    Nie. Jadę zgodnie z ruchem mnie poprzedzającym, aż dojadę do znajdującej się na
    samym końcu strefy gdzie się ruch z dwu pasów ma przeplatać. Jeśli mam się
    przepleść za tira to oczywiście będę się wplatał te naście metrów wcześniej niż
    gdybym miał się wpleść za osobówkę.

    > Niestety, wygląda że conajmniej połowa kierowców ma zaimplementowaną
    > funkcję "coooooo jaaaaaa mam stać z plebsem w korku? Nigdy w życiu..",
    > nawet jeżeli właśnie ta funkcja powoduje część korków.
    >

    Nie rozumiesz na czym polega zamek...

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 69. Data: 2011-10-11 18:18:16
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: Shrek <u...@d...invalid>

    On 2011-10-11 11:47, Waldek Godel wrote:

    > to zależy od sytuacji. Jezeli pasa jest 2 km, to owszem, wypadałoby go
    > zapełnić. Jeżeli 300 metrów, to zdecydowanie nie zawsze, zwłaszcza jeżeli
    > na lewym sa tiry a na prawym osobówki.

    Bo te 300 metrów asfaltu to wybudowali, bo im materiału zostały, czy
    może żeby z nich korzystać?

    > W każdym razie powinno być również tak, że jeżeli sytuacja się radykalnie
    > nie zmieni (np. 10 samochodów skręca w bok) to jedziesz obok tego, z kim do
    > korka wjechałeś - bo niby dlaczego inaczej?

    A niby dlaczego tak? Normalnie - dojeżdzasz do końca i wjeżdzasz 1 na
    jeden. Wybierasz sobie ten pas na którym mniej aut i tyle.

    > Niestety, wygląda że conajmniej połowa kierowców ma zaimplementowaną
    > funkcję "coooooo jaaaaaa mam stać z plebsem w korku? Nigdy w życiu..",
    > nawet jeżeli właśnie ta funkcja powoduje część korków.

    Niestety część kierowców preferuje stanie w korkach (i ich tworzenie), a
    co gorsza wymagają tego od innych, a niedostosowanie się do ich chorych
    oczekiwań nazywają chamstwem i cwaniactwem. Cwaniactwo to jazda z
    niewłaściwego pasa, a nie jazda na zamek.

    Shrek.


  • 70. Data: 2011-10-11 18:25:58
    Temat: Re: [DC] Podziwiam GDDKiA za Raszyn - poważnie
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Tue, 11 Oct 2011 18:14:40 +0200, Shrek napisał(a):

    > Normalnie - 1 Tir, jedna osobówka, jeden TIR... albo na odwrót. W czym
    > problem? Mogą być też autobusy, motory (te jak wiadomo są wszędzie) i
    > inne pojazdy. Jeszcze raz w czym problem?

    Bo jeżeli wszyscy podjeżdzają do każdego wolnego miejsca, to obok tira są 2
    albo nawet 3 samochody. Jeden zostaje przez niego wpuszczony, dwa muszą
    zwolnić albo czekać na swoje miejsce. Jeżeli tirów jest kilka, to korek na
    znikającym pasie narasta lawinowo, powodując zdenerwowanie i wpychanie się.
    To jest dowód, że wpychanie się w każdy cm wolnego miejsca nie jest dobre.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: