eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaŁapanie CO2 z powietrza, ponoć Szwajcarzy już łapią › Re: Łapanie CO2 z powietrza, ponoć Szwajcarzy już łapią
  • Data: 2017-06-05 03:49:30
    Temat: Re: Łapanie CO2 z powietrza, ponoć Szwajcarzy już łapią
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 5 czerwca 2017 01:13:59 UTC+9 użytkownik WM napisał:
    > W dniu 2017-06-04 o 16:50, Konrad Anikiel pisze:
    > > W dniu niedziela, 4 czerwca 2017 23:15:23 UTC+9 użytkownik WM napisał:
    > >> W dniu 2017-06-04 o 15:40, Konrad Anikiel pisze:
    > >>
    > >>> To jest przykład na cykliczne przeradzanie się skutku w przyczynę i odwrotnie:
    byliśmy zbyt mało odporni, więc zaczęliśmy być gnębieni, a potem ustawiczne gnębienie
    wyrobiło w nas odporność. Teraz to my będziemy gnębiącymi, a gnębieni przez nas będą
    zyskiwać odporność na nas. Al Jazeera już zaczęła pisać źle o Polsce.
    > >>>
    > >>
    > >> Wiele wielkich cywilizacji (np. Egipt Faraonów, Rzym, Babilon) upadło,
    > >> ale Chińczycy trzymają się mocno.
    > >> Gdzie leży przyczyna ich wielowiekowego sukcesu?
    > >
    > > Terror na niewyobrażalną skalę. Zresztą nie ma czegoś takiego jak jacyś jedni
    Chińczycy. To jest zlepek wielu narodów o odmiennych kulturach, religiach, językach
    itd. Jedni drugich napadali, zniewalali, wyrzynali, burzyli się, powstawali. Ja bym
    nie nazwał tego 'trzymaniem się mocno'.
    > >
    >
    > Ja sądzę, że osiągnęli sukces dzięki kompetentnym urzędnikom, mandarynom.
    > '' Po powstaniu scentralizowanego cesarstwa rolę szlachty zmniejszano,
    > żeby zapobiec tendencjom odśrodkowym.
    > Już za dynastii Han wprowadzono egzaminy, które miały sprawić, że
    > stanowiska przypadną ludziom kompetentnym.''
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Mandaryn#Chi.C5.84ska_
    biurokracja_cesarska

    Przecież oni nawet nie mówili językiem który rozumiał lud. Ich kontakt z
    rzeczywistością był żaden. Tyle że nie byli zakutymi pałami. Ale już funkcjonariusze
    terenowi, znaczy ci którzy wdrażali tę uczoną władzę w nieuczonej rzeczywistości,
    wcale tacy fajni nie byli.

    >
    >
    > U nas kompetencja stała się mało ważna, ważna jest lojalność.
    > To równia pochyła niestety.

    Akurat to nie jest jeszcze takie tragiczne. Najgorsza jest polska kultura
    koniunkturalności. Nie mamy planu, ale damy radę, jakoś dopasujemy się do
    rzeczyczywistości którą stworzą inni. A potem zobaczymy czy się nam udało. Jeśli tak,
    to wypniemy pierś do orderów, jeśli nie- to poszukamy winnych, wskażemy ich palcem i
    krzykniemy "komuniści i złodzieje". Tam gdzie inni budują swój świat, tam Polacy
    mówią "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: