eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaNa razie zabawka › Re: Na razie zabawka
  • Data: 2016-10-18 10:50:25
    Temat: Re: Na razie zabawka
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 18 października 2016 16:30:44 UTC+9 użytkownik s...@g...com
    napisał:
    > > Ale co było warto, nie przewidzieć że konkurencja będzie nieuczciwa? To ja mam
    jeszcze lepszą historię, niejaki Oddhner, Szwed taki, produkował w carskim
    Petersburgu maszynkę Brunsviga. Przyszli bolszewicy i mu zajebali (nie ukradli, tylko
    właśnie zajebali) tę fabrykę. Widzisz już że pytanie "czy było warto" jest po prostu
    głupie w takich przypadkach?
    >
    >
    > Czy warto było przenosić produkcje do Chin.
    > Przecież z założenia Chiny miały być TYLKO podwykonawcą dla
    > wielkich amerykańskich korpo.
    > Tak chyba zakładali CEO amerykańskich korpo prawda?

    Trzeba było przejść z produkcji na handel. Polski Romet dał sobie spokój z produkcją,
    sprowadza chińskie żelastwo, nawet tego nie montuje. Zajął się handlowaniem i jakoś
    tam żyje. Właściwie to nie wiem kto jest właścicielem tej marki, może Polacy
    sprzedali ją komuś. A jeśli tak, to kwestia co zrobili z zarobionymi pieniędzmi, czy
    zainwestowali w następny biznes, czy je przejedli. W Danii wciąż jest kilku
    producentów rowerów, konkurencję wytrzymują designem, stylistyką. Po prostu to oni
    tworzą mody i trendy. Konkurencja je oczywiście naśladuje, ale zanim się przestawi,
    to klient kupuje droższe, ale duńskie, bo modne.

    >
    >
    > Ze Oddhner przykład do kitu bo pomiędzy była rewolucja która wszystko zmieniła.
    > A tutaj zmieniło się to że chińczyk z podwykonawcy zrobił się konkurentem.
    > Sytuacja ogólna się nie zmieniła.

    Bolszewik też okazał się konkurentem, dosyć mocnym.

    > Wiec jeszcze raz na co liczył amerykański prezes przenosząc
    > produkcje do chin?
    > Ja uważam że liczył na premie na koniec roku, a potem się zobaczy.
    > Efekt "zobaczenia" był taki że po 10 lat nie było ani prezesa ani firmy.

    Liczył na obniżenie kosztów, co na pewno osiągnął. Okazało się że to nie wystarczy,
    że trzeba było kompletnie się wycofać z produkcji. Tak jak na przykład Rolls Royce.
    Policzyli sobie że kilogram turbiny kosztuje tyle co kilogram srebra, a kilogram
    samochodu- tyle co kilogram hamburgera, a na takiej marży to oni nie wyżyją. No i
    sprzedali biznes motoryzacyjny, skupili się na tym co przynosi pieniądze, czyli
    turbinach.

    >
    >
    > > > Zastanwiam się tylko czy lepiej mieć 10 letniego passata w UE gdzie
    > > > jest 1000km autostrad czy Bentleya w Afryce gdzie nie ma dróg.
    > > > No i co zrobić z 99% ludzi?
    > >
    > > No to już filozujesz. Lepiej być młodym, bogatym i zdrowym.
    > Zastanawiam się tylko czy my zbliżamy się do poziomu Afryki czy Afryka do nas.

    Zasadniczo to Alpy są dowodem że to Afryka na nas napiera :-)
    A na poważnie, to ja nie mam nic przeciwko ogarnięciu się krajów zacofanych i
    podwyższeniu ich dobrobytu. Mieszkam w Korei, gdzie 20 lat temu była bieda, a jeszcze
    15 lat po podziale Północ była bogatsza od Południa. Jakoś zabrali się do roboty i
    teraz są bogaci. A nikomu niczego nie ukradli, nie napadli, kolonii nie doili. Każdy
    tak może, tylko trzeba się wziąć za robotę. Nawet przesadne zbrojenia nie
    przeszkadzają.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: