eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingNiezmienniki pętli › Re: Niezmienniki pętli
  • Data: 2018-11-19 23:12:19
    Temat: Re: Niezmienniki pętli
    Od: g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 19 listopada 2018 21:18:16 UTC+1 użytkownik s...@g...com
    napisał:
    > > Warto przyjrzeć się językowi Idris i typom zależnym. Twórca Idris, Edwin Brady,
    > > opowiada tutaj o nim z humorem:
    > > https://www.youtube.com/watch?v=zSsCLnLS1hg
    >
    > Po po pierwsze, primo:
    > 1. C++ jest zupełnie wystarczający do wszystkiego.

    Im ciaśniejsze mamy umysły, tym węższe jest nasze
    wyobrażenie "wszystkiego", i tym łatwiej nam znaleźć
    "jendą rzecz, która nadaje się do wszystkiego".

    Dla mnie Scheme jest ostatecznym językiem programowania.
    Ale mimo tego rozglądam się dookoła, bo w różnych miejscach
    można znaleźć różne ciekawe pomysły.

    > A to co nie produkcyjne może być w Bash lub Pythonie.

    A dlaczego nie w C++?

    > A jak chcemy zrobić bazkę to dodatkowo Sql.

    A dlaczego nie C++?

    I czy oprócz C++, basha, pythona, htmla, javascriptu i sql znasz
    jeszcze jakieś języki?

    > Jest tego dość by mieć czego się uczyć przez 5 lat!

    Najwidoczniej siedzę w tych tematach dłużej niż 5 lat.

    > Po drugie, primo:
    > 2. W języku programowania jest najważniejsze by był kompilowany do kodu maszynowego
    (niżej nie zejdziemy - chyba że jeżyki opisu sprzętu Vhdl/Verilog są nam
    niestraszne).

    Dlaczego to jest najważniejsze?

    > Po trzecie, primo:
    > 3. Nie język programowania z Ciebie robi programistę, ale algorytmy jakich używasz.

    Nie rozumiem.
    Myślałem, że to programowanie robi ze mnie programistę.

    > Więc może sobie oszczędź tych wyjazdów z "odlotowymi" językami programowania, bo to
    wrabianie w stratę czasu na bzdury!

    Jeżeli nie chcesz, to się tego nie ucz.
    Jeżeli kogoś to zainteresuje, to sobie obejrzy.
    Akurat ma związek z tematem, który został poruszony
    (oraz wartość rozrywkową)

    > Lepiej już zaprojektować jakiś program (poćwiczyć projektowanie) z jakimiś
    ciekawymi algorytmami (poćwiczyć projektowanie algorytmów i ew. złożoność
    obliczeniową), a potem zastanowić się co w naszym dotychczasowym stylu kodowania było
    nie tak i to zakodować to wg najnowszych pomysłów i spostrzeżeń (poćwiczyć
    kodowanie).

    No, jak się uczy podstaw, to warto ćwiczyć podstawy.

    Przy okazji, "asercja" to po prostu inne słowo na "stwierdzenie"
    albo "uznawanie".
    Mówiąc technicznie, jest to kategoria wyrażenia należąca do
    tak zwanych "postaw propozycjonalnych", czyli aktów mentalnych,
    których możemy dokonywać względem sądów logicznych (czyli
    odniesień wyrażeń językowych, które mają wartość logiczną, tj.
    mogą być prawdziwe albo fałszywe).

    Inne przykłady postaw propozycjonalnych to np. założenie
    (hipoteza), wątpienie albo odrzucenie.

    Gottlob Frege jest autorem nowożytnej analizy pojęcia asercji.
    Polecam lekturę (to będzie albo Begriffschrift, albo Grundlagen
    den Arithmetik).

    > To jest racjonalne a nie strata czasu na kolejny (zbędny) język programowania.

    Skąd wiesz, że to "kolejny (zbędny) język programowania"?
    Na jakiej podstawie formułujesz taki sąd?

    > Jak nie rozumiesz tego: to jest tak jak byś pożyczał od kogoś innego instrukcję
    obsługi samochodu i się jarał jakie wymienione są tam ficzery - to paranoja masz swój
    wózek i masz gdzieś ficzery wymienione w instrukcji kumpla - co najwyżej można na
    temat tych ficzerów pogadać 5 min a nie czytać o tym tydzień!!!

    Nie rozumiem porównania.
    Serio.
    C++ to najgorszy język, z jakim miałem styczność.
    Już dawno oddałem go na złom.
    C++ sprawia, że pierdołowate programiki, które w innych
    językach zajęłyby kilka linijek, urastają do rangi
    wielkiego osiągnięcia.

    > Do trzeciego primo mam takie spostrzeżenie: zastanawiasz się czasem co programujesz
    na co dzień?!? Czy nie jest tak, że przez prawie czas po prostu kopiujesz zmienne z
    jednego miejsca w drugie?!? walcząc przy tym z jakimś obcym Api?!?

    Nie mam tak. Choć przyznam, że pracując przez ostatni rok
    w korporacji robiłem w ramach pracy dosłownie dokładnie to.
    Tzn. pisałem kod, który generował instrukcje asemblera,
    które wykorzystywały jakieś egzotyczne rozszerzenia procesorów
    do tego, żeby o kilka promili szybciej (na niektórych benczmarkach)
    implementować biblioteczną funkcję memmove.
    Ale zrezygnowałem z pracy w korporacji.

    Programując, staram się minimalizować dystans pomiędzy moimi
    myślami a programami. Język programowania jest dla mnie
    precyzyjną formą wyrazu myśli.

    > Ja np w ciągu pół roku zakodowałem tylko jeden algorytm z prawdziwego zdarzenia
    (problem producenta i konsumenta), co mi zajęło parę dni (walka z Api gniazdek i
    funkcją select Linux-a). Natomiast przez pozostały czas tylko kopiuję z jednego w
    drugie (wyświetlanie danych, zapisy do bazy i edycja parametrów urządzeń). Ale i tak
    jestem zadowolony, że mam tą robotę. Dobre jest to, że ten spadkowy projekt
    opanowałem i prowadzę ku końcowi. A teraz przygotowujemy się do stworzenia nowego
    ciekawego systemu z kilkoma algorytmami (ale i tak kopiowania danych będzie pewnie
    95% kodu systemu).

    Trzymam kciuki.
    Jak będziecie używać mojej funkcji memmove, to może nawet zadziała
    o ćwierć promila szybciej na niektórych procesorach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: