W dniu piątek, 1 lutego 2019 04:57:03 UTC+1 użytkownik M.M. napisał:
> On Friday, February 1, 2019 at 3:45:32 AM UTC+1, fir wrote:
> > W dniu niedziela, 27 stycznia 2019 22:41:18 UTC+1 użytkownik Roman Tyczka
napisał:
> > > On Sun, 27 Jan 2019 21:56:33 +0100, Borneq wrote:
> > > > W dniu 27.01.2019 o 21:54, Borneq pisze:
> > > >> W dniu 27.01.2019 o 21:27, Borneq pisze:
> > > >>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Problem_plecakowy
> > > >>
> > > >> z drugiej strony nie chodzi mi o to by jeden plecak był najlepiej
> > > >> wypełniony, ale by było jak najmniej plecaków
> > > > czyli co innego: https://en.wikipedia.org/wiki/Bin_packing_problem
> > >
> > > Bloga sobie załóż.
> > >
> > > https://www.blogger.com/blogger.g#welcome
> > >
> > wg mnie problemem broneq jest nie tyle ze
> > pisze posty i na nie odpowiada - tylko ze jego pisaniny sa nieciekawe i
natchnione jakas denna szajba - W pewnym sensie traktuje broneq jako parodie czy moze
raczej karykature samego siebie tyle ze zdecydowan ie niezbyt udana ;c (nardzio wasko
zakresowa i z dolaczona glupota i szajbą)
> >
> > broneq nie spelnie podstawowych wymogow, np nie potrafi nawet zadac poprawnie
pytania o tyle robi wrazenie inwalidy umyslowego, (itd itd, o tyle dolaczylbym go do
znanego zestawu inwalidow umyslowych jak np ramine i spolka... )
>
>
> Co słychać Kapitanie Fir, bo u nas po staremu:
> https://img3.dmty.pl//uploads/481_600.jpg
>
> Pozdrawiam

no u mnie raczej po nowemu, sporo sie zmienilo, mniej koduje wiecej zajmowalem sie
innymi sprawami (tyle ze problemy ze zdrowiem ciezkie jak zawsze, a moze i gorsze)
obecnie akurat traumatyczny czas, bo dentysta wyrwal mi 1/4 szczeki tj dwa duze zemby
w tym jeden podstepnie bez pytania o zgode (i zastanawiam sie czy latac po prawnikach
i jak, z wielka rana i szwami w gebie)

jest tak srednio dla mnie to dosyc trudny czas, duzo rozmaitych przygod (typu gadanie
z tymi lub tamtymi) ale i zarazem zmeczenie ponadprzecietne i wysoka intoksykacje
syfem na ktory jestem chory - slowem nie jestem pewien czy jest powod by mi
zazdroscic.. duzo pracy ktore przetwaza sie na potezne zuzycie mnie samego
(psychiczne i fiz.)