eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaZamawianie rozmow › Re: Zamawianie rozmow
  • Data: 2018-02-02 03:48:07
    Temat: Re: Zamawianie rozmow
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:q6p770l40zii$.1lqpmz9rxw70g.dlg@40tude.net...
    >> Różnie różniście. To zależało od zastosowanego układu pracy, tak prosto
    >> mówiąc, czy nośna, czy PCM, czy czasowe, czy pochodne 1, 2, 3 i dalszych
    >> (raczej już niekoniecznie, ale matematycznie jak najbardziej) stopni. Za
    >> bardzo padnięty i za mało czasu, abym to opowiedział "jaja kobyły".
    >
    > Jak bedziesz mial luzniejsza chwile, to napisz.

    Jasne. Najdalej za dwa miesiące powinienem być już swobodniejszy. Co tu dużo
    gadać, po męsku, wpierdoliłem się we franczyzę, a się dodatkowo jeszcze
    pochrzaniły pewne sprawy (a szczegóły "nie na telefon") i muszę ciagnąć ten
    wózek, aż do minięcia okresu wypowiedzenia (co rzecz jasna zrobiłem).
    W międzyczasie postaram się na chwilę wpadać na grupę (nie sądziłem 20 lat
    temu, że będę musiał sobie limitować czas pobytu na niej) i jak się da, coś
    podpowiadać.

    >
    >>> Tak nawiasem mowiac - w latach 90-tych cos sie stalo i z Wroclawia do
    >>> wiosek pod Klodzkiem laczylo natychmiast.
    >>
    >> Ten krótki opis pozwala mi wywnioskować - zastosowanie dobrych
    >> elektromechanicznych - Pentaconta, ACMM we Wrocławiu był typu PC-GCI.
    >> Jeśli to był ruch podmiejski,
    >
    > 100km, w owym czasie to inne wojewodztwa, i inny kierunkowy.

    Tu niekoniecznie chodzi o odległości, a bardziej układ w jakim to działa.
    Swego czasu było całkiem fajne kuriozum, gdzie bodajże z Białegostoku (przy
    okazji HeSk-a pozdrawiam, jeśli czyta) do Siemiatycz, było połączenie
    strefowe, bo pula numeracji była lokalna i płaciło się odpowiednio dla 1
    strefy, czyli wówczas "do 25 km, lub w obrębie tej samej strefy
    numeracyjnej", zaś do miejscowości leżącej pośrodku, branej już przez numer
    kierunkowy, nie pamietam nazwy, płaciło się już, jak za strefę drugą, 25-100
    km... Im bliżej, tym drożej :D

    >>> Dawniej byly jakies dlugie stuki, puki, a tu sygnal dzwonienia niemal
    >>
    >> Tzw. sygnał marszrutowania, nadawany po to (u nas, we Francji, ale też
    >> np, w
    >> Kamerunie +237), aby abonent wołający, nie przerwał czekania na finał
    >> połączenia, gdy centrale po drodze właśnie zestawiają.
    >
    > A tu zestawianie nagle skrocilo sie do sekundy.

    Bo współpraca central zaczynała się już w fazie zestawiania. A to naprawdę
    potrafi zapieprzać, dwa przykłady, że to może odbywać się naprawdę szybko -
    to 1. Płock i 5ESS, oraz okoliczne miejscowości. Szczegóły już mi się
    pozacierały, ale, jak najbardziej Płock i miejscowiści, leciay dekadą. I Już
    niemal w momencie wybrania ostatniej cyfry na tarczy, dostawało sie
    zestawione połączenie z tą miejscowością. 2. Połączenie Łódź-Warszawa. 100%
    nośna, więc komunikacja analogowa, ACMM Łódź i Warszawa oparte o łącznice
    EWSD, kilka razy kreciłem, aby uśrednić wynik, automat jakiś Urmet,
    podwieszony pod lokalną EWSD, kręciłem na numer na jakiejś warszawskiej
    EWSD. Połączenie zestawiało nie dłużej, niż pół sekundy. Oszacowałem, że
    szybkość wymiany R2, to było ok. 5-6 znaków na sekundę, jeśli nie szybciej,
    R2 może ZTCP do 10cps, a lokalna sygnalizacja w "siódemce". Oba przykłady w
    roku 1993.

    > To nawet dzis VoIP dluzej zestawia :-)

    Ale to z czego innego wynika, silny kodek musi mieć czas na zakodowanie
    paczki, to już nie ma online. Rozrzut czasowy przy silnych kodekach potrafi
    przekraczać sekundę, co rodzi oczywiście niekiedy niezbyt śmieszne sytuacje,
    gdy na coś trzeba natychmiast zareagować. Narzuty na przemiany w nośnej, czy
    w starych TCK były na tyle niewielkie, że prawie było online. Jednak
    przejście przez 7 warstw połączenia trochę zajmuje... Rewelą by było, aby
    treść docierała w tyle, ile jest ping na serwerach (na niedalekich trasach
    często widuję poniżej 20 ms), ale jeszcze ramkowanie, routing... i znów czas
    narasta. Choć najważniejsze, aby nie traciło pakietów po drodze, bo wtedy i
    bdb PING nie pomoże. A jeszcze jak kodek chujowy...

    --
    Pies może złamać serce tylko raz,
    kiedy jego własne przestaje bić...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: