eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaprzypomniało mi się... › Re: przypomniało mi się...
  • Data: 2019-09-18 14:54:31
    Temat: Re: przypomniało mi się...
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-09-18 o 14:20, Kris pisze:
    > W dniu środa, 18 września 2019 13:45:39 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
    >
    >> Swego czasu dużo jeździłem pociągami - tak gdzieś w latach 80-tych i
    >> 90-tych. W każdej, najmniejszej nawet stacyjce PKP można było kupić
    >> dowolny bilet, z dowolnej stacji na dowolną inną, z rezerwacją na
    >> wybrane miejsce (okno, korytarz). Trwało to kilkanaście sekund. A
    >> jeździłem czasami dwa lub trzy razy w tygodniu, do najróżniejszych miejsc.
    >
    > Jeśli mnie pamięć nie myli to nie kupowałes biletów na okreslone stacje(stąd-do)
    tylko wg kilometrów
    > Czyli w Pcimiu prosiłeś o bilet Warszawa Gdańsk, kasjerka w tabelce sprawdzała jak
    to odległość i dostawałeś stosowny bilet

    Tego nie kojarzę, natomiast wiem, że były bilety na kartonikach,
    drukowane igłówkami.
    Nie mylić z małymi twardymi kartonikami, wydawanymi albo przez maszyny
    samoobsługowe, albo "wytłaczane" na dużych maszynach, gdzie matryca do
    wytłoczenia była wskazywana przez kasjera za pomocą sporego wózka,
    jeżdżącego w dwóch osiach.

    > Czy można było konkretne miejsca rezerwować to się upierał nie będę ale z tego co
    pamiętam to raczej nie. W 81 roku jechaliśmy z Trójmiasta do Bielska Białej i cała
    drogę przyciśnięci do drzwi od kibla podróżowaliśmy bo taki był tłok w pociągu. Więc
    bilet na pewno nie gwarantował miejsca siedzącego.
    >

    Wydaje mi się, że w latach 83-85 już był system on-line do zakupu
    zwykłych i rezerwowanych biletów. Ale mogę się mylić o kilka lat - może
    był to przełom 89/90.

    Pamiętam, że czasem pociągi podstawiane na stację początkową już były
    pełne ludzi. Kiedyś liczyłem ilość osób w korytarzyku końcowym, od drzwi
    korytarza przy pierwszym przedziale - stało kilkanaście osób, włączając
    w to kibelek i umywalnię. Podróżowanie takim Przemyśl - Szczecin było
    dość ciekawym przeżyciem ;)


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: