eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Serwisowanie auta.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 1. Data: 2010-08-18 06:57:09
    Temat: Serwisowanie auta.
    Od: Artur Frydel <a...@g...com>

    Witam.

    Do tej pory kulalem sie starymi trupami, ktore z powodzeniem byly naprawiane
    przez pana Jozia. Pan Jozio jest fajnym mechanikiem, ale jego wiedza i
    umiejetnosci koncza sie na modelach aut z lat 80/90 ubieglego wieku. Czyli
    tam gdzie jeszcze nie bylo zbyt duzo elektroniki.
    Wreszcie zamierzam kupic sobie pierwsze w miare porzadne auto (cos z
    rocznika 2001-2003). Konkretnie przymierzam sie do Forda Mondeo Mk3.
    I tutaj pytanie; Gdzie, jakie warsztaty, czy ASO? serwisujecie auta w wieku
    - powiedzmy - 10 letnim, gdzie juz gwarancja dawno sie skonczyla, ale auta
    sa juz troche bardziej skomplikowane i kapitalki silnika nie da sie zrobic
    na skrzyzowaniu.

    Jaka jest metoda na znalezienie dobrego fachowca dla naszego auta?

    --
    Artur 'bzyk' Frydel
    Dopóty próżny dzban wodę nosi, dopóki wół do karety nie naleje.


  • 2. Data: 2010-08-18 07:51:07
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    az tak bardzo sie nie roznia - jozio da rade, zwlaszcza ze nie jest
    partaczem.
    samochody z elektronika latwiej sie naprawia - po podpieciu do komputerka
    same podpowqiedza co boli

    kapitalka nie rozni sie niczym poza koniecznoscia pamietania o wiekszej
    liczbie kabli przy odpinaniu i podpinaniu silnika:)
    sirapacz


  • 3. Data: 2010-08-18 09:19:07
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: z <z...@g...pl>

    Artur Frydel pisze:
    > Witam.
    >
    > Do tej pory kulalem sie starymi trupami, ktore z powodzeniem byly naprawiane
    > przez pana Jozia. Pan Jozio jest fajnym mechanikiem, ale jego wiedza i
    > umiejetnosci koncza sie na modelach aut z lat 80/90 ubieglego wieku. Czyli
    > tam gdzie jeszcze nie bylo zbyt duzo elektroniki.
    > Wreszcie zamierzam kupic sobie pierwsze w miare porzadne auto (cos z
    > rocznika 2001-2003). Konkretnie przymierzam sie do Forda Mondeo Mk3.
    > I tutaj pytanie; Gdzie, jakie warsztaty, czy ASO? serwisujecie auta w wieku
    > - powiedzmy - 10 letnim, gdzie juz gwarancja dawno sie skonczyla, ale auta
    > sa juz troche bardziej skomplikowane i kapitalki silnika nie da sie zrobic
    > na skrzyzowaniu.
    >
    > Jaka jest metoda na znalezienie dobrego fachowca dla naszego auta?
    >

    Nie popełniaj mojego błędu.
    Samochody 200 -> mają dużo więcej elektroniki i ta elektronika stwarza
    nowe problemy. Nadal nie wiadomo co jest przyczyną usterki pomimo tych
    wszystkich czujników, sensorów. Te czujniki znowu mogą mieć swoje
    uszkodzenia. Zresztą jak z tą dzisiejszą całą elektroniką. Ma wytrzymać
    2 lata gwarancji a później MA się popsuć. Jak się nie popsuje to pech :-)
    Samochody nadal się psują nie mniej niż te starsza a części sporo
    droższe. Powłoki lakiernicze też nie najlepsze (ekologia tfu)

    Wniosek kup sobie samochód <-2000 (taki skrót myślowy) który będzie Ci
    się podobał, będzie odpowiedznio wyposażony i a resztę kasy właduj w
    jego remonty. Będziesz zadowolony a i tak Ci kasy zostanie.

    Albo kup nowy.

    z

    PS. Ostatnio moim typem jest Dacia Sandero z 8 zaworowym silnikiem
    benzynowym + instalacja gazowa najlepiej II generacji.


  • 4. Data: 2010-08-18 11:01:09
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "z" <z...@g...pl> wrote in message
    news:i4g1he$g63$1@inews.gazeta.pl...
    > Artur Frydel pisze:
    >> Witam.
    >>
    >> Do tej pory kulalem sie starymi trupami, ktore z powodzeniem byly
    >> naprawiane
    >> przez pana Jozia. Pan Jozio jest fajnym mechanikiem, ale jego wiedza i
    >> umiejetnosci koncza sie na modelach aut z lat 80/90 ubieglego wieku.
    >> Czyli
    >> tam gdzie jeszcze nie bylo zbyt duzo elektroniki. Wreszcie zamierzam
    >> kupic sobie pierwsze w miare porzadne auto (cos z
    >> rocznika 2001-2003). Konkretnie przymierzam sie do Forda Mondeo Mk3.
    >> I tutaj pytanie; Gdzie, jakie warsztaty, czy ASO? serwisujecie auta w
    >> wieku
    >> - powiedzmy - 10 letnim, gdzie juz gwarancja dawno sie skonczyla, ale
    >> auta
    >> sa juz troche bardziej skomplikowane i kapitalki silnika nie da sie
    >> zrobic
    >> na skrzyzowaniu.
    >>
    >> Jaka jest metoda na znalezienie dobrego fachowca dla naszego auta?
    >>
    >
    > Nie popełniaj mojego błędu.
    > Samochody 200 -> mają dużo więcej elektroniki i ta elektronika stwarza
    > nowe problemy. Nadal nie wiadomo co jest przyczyną usterki pomimo tych
    > wszystkich czujników, sensorów. Te czujniki znowu mogą mieć swoje
    > uszkodzenia. Zresztą jak z tą dzisiejszą całą elektroniką. Ma wytrzymać 2
    > lata gwarancji a później MA się popsuć. Jak się nie popsuje to pech :-)
    > Samochody nadal się psują nie mniej niż te starsza a części sporo droższe.
    > Powłoki lakiernicze też nie najlepsze (ekologia tfu)
    >
    > Wniosek kup sobie samochód <-2000 (taki skrót myślowy) który będzie Ci się
    > podobał, będzie odpowiedznio wyposażony i a resztę kasy właduj w jego
    > remonty. Będziesz zadowolony a i tak Ci kasy zostanie.

    A jeszcze lepiej Forda T albo furmanke.




    Pozdrawiam
    Kamil



  • 5. Data: 2010-08-18 11:17:06
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kamil pisze:

    >> Wniosek kup sobie samochód <-2000 (taki skrót myślowy) który będzie Ci
    >> się podobał, będzie odpowiedznio wyposażony i a resztę kasy właduj w
    >> jego remonty. Będziesz zadowolony a i tak Ci kasy zostanie.
    >
    > A jeszcze lepiej Forda T albo furmanke.

    W Fordzie T przynajmniej się pedał gazu nie zacinał ;->

    A poważniej - przesadzając bredzisz.

    "Nowoczesne" konstrukcje są obliczone na względnie szybki "obrót" - w
    związku z tym nie mogą być ani trwałe, ani proste w naprawie, bo to
    nieopłacalne dla producentów.

    Rosnące pozorne wyrafinowanie techniczne owszem, daje parę fajnych
    gadżetów - ale to są tylko gadżety. Przykład: elektryczne lusterka.
    Owszem, fajna rzecz, póki się nie zepsuje. Jak dla mnie stare, klasyczne
    lusterka - ustawiane bezpośrednio ręką - były najlepsze. Były proste,
    tanie, trudne do zepsucia, a że nie mam psychozy natręctw, więc lustarka
    i tak ustawiam "raz a dobrze" i potem ich nie ruszam podczas jazdy - bo
    i po co?

    Ma to sens, jeśli samochód jest wykorzystywany regularnie przez kilku
    różnych kierowców w ciągu dnia. W innym przypadku - to gadżet.

    Rosnąca komplikacja silnika też nie służy trwałości - zyski ekonomiczne
    są pomijalne, bo zużycie paliwa jeśli spada, to niewiele, a jak jakiś
    gówniany czujnik zwariuje, to może wręcz wzrosnąć. Więcej można zyskać
    na odchudzeniu pojazdu (wyrzuceniu ciężkich gadżetów, wymagających
    dodatkowego zasilania) i inteligentnej jeździe.


  • 6. Data: 2010-08-18 13:14:00
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > Rosnąca komplikacja silnika też nie służy trwałości - zyski ekonomiczne
    > są pomijalne, bo zużycie paliwa jeśli spada, to niewiele, a jak jakiś
    > gówniany czujnik zwariuje, to może wręcz wzrosnąć. Więcej można zyskać
    > na odchudzeniu pojazdu (wyrzuceniu ciężkich gadżetów, wymagających
    > dodatkowego zasilania) i inteligentnej jeździe.


    eeee nie przesadzaj
    ostatnio zszedlem do 4,3l diesla jadac >120. znajdz mi starocia ktory
    zejdzie w okolice tej granicy
    1.3 multijet fiata

    zgodze sie natomaist ze wiecej elementow w silniku to wiecej elementow ktore
    moga sie popsuc.... to fakt niezaprzeczalny. stare diesle dopoki trzymaly
    kompresje to jechaly.
    teraz?
    padnie ci jedna czujka i stoisz:)
    albo kompa zalejesz:) albo sie spali:) albo pompa wysokiego cisnienia
    zacznie dawac za male:)


  • 7. Data: 2010-08-18 13:21:35
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: z <z...@g...pl>

    kamil pisze:

    > A jeszcze lepiej Forda T albo furmanke.
    >
    No to może inaczej.
    Kupienie 10 czy 5-letniego samochodu wiąże się z takim samym ryzykiem
    przygarnięcia złomu, takimi samymi jeśli nie większymi wydatkami na
    utrzymanie, naprawy, ubezpieczenie, paliwo, taką samą funkcjonalnością
    dla użytkownika.
    Różnica jest tylko w cenie zakupu.
    Bardziej są tylko zadowoleni producenci i ekolodzy (ftu)
    Moim zdaniem nie warto. Jak już to nowy ale przy polskich pensjach to
    nie jest proste.

    z


  • 8. Data: 2010-08-18 13:24:35
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl>


    Użytkownik "z" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i4g1he$g63$1@inews.gazeta.pl...
    > Artur Frydel pisze:
    >> Witam.
    >>
    >> Do tej pory kulalem sie starymi trupami, ktore z powodzeniem byly
    >> naprawiane
    >> przez pana Jozia. Pan Jozio jest fajnym mechanikiem, ale jego wiedza i
    >> umiejetnosci koncza sie na modelach aut z lat 80/90 ubieglego wieku.
    >> Czyli
    >> tam gdzie jeszcze nie bylo zbyt duzo elektroniki. Wreszcie zamierzam
    >> kupic sobie pierwsze w miare porzadne auto (cos z
    >> rocznika 2001-2003). Konkretnie przymierzam sie do Forda Mondeo Mk3.
    >> I tutaj pytanie; Gdzie, jakie warsztaty, czy ASO? serwisujecie auta w
    >> wieku
    >> - powiedzmy - 10 letnim, gdzie juz gwarancja dawno sie skonczyla, ale
    >> auta
    >> sa juz troche bardziej skomplikowane i kapitalki silnika nie da sie
    >> zrobic
    >> na skrzyzowaniu.
    >>
    >> Jaka jest metoda na znalezienie dobrego fachowca dla naszego auta?
    >>
    >
    > Nie popełniaj mojego błędu.
    > Samochody 200 -> mają dużo więcej elektroniki i ta elektronika stwarza
    > nowe problemy. Nadal nie wiadomo co jest przyczyną usterki pomimo tych
    > wszystkich czujników, sensorów. Te czujniki znowu mogą mieć swoje
    > uszkodzenia. Zresztą jak z tą dzisiejszą całą elektroniką. Ma wytrzymać 2
    > lata gwarancji a później MA się popsuć. Jak się nie popsuje to pech :-)
    > Samochody nadal się psują nie mniej niż te starsza a części sporo droższe.
    > Powłoki lakiernicze też nie najlepsze (ekologia tfu)
    >
    > Wniosek kup sobie samochód <-2000 (taki skrót myślowy) który będzie Ci się
    > podobał, będzie odpowiedznio wyposażony i a resztę kasy właduj w jego
    > remonty. Będziesz zadowolony a i tak Ci kasy zostanie.
    >
    > Albo kup nowy.
    >
    > z
    >
    > PS. Ostatnio moim typem jest Dacia Sandero z 8 zaworowym silnikiem
    > benzynowym + instalacja gazowa najlepiej II generacji.

    Z takich nieco archaicznych samochodow to mozna kupic nowa Lade Kaline,
    albo jeszcze bardziej hardkorowo - 111 :) ogladalem i w Lodzi na celnym
    stoja nowki sztuki :D

    PZDr
    Adam


  • 9. Data: 2010-08-18 14:01:33
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Michał Gut pisze:
    > ostatnio zszedlem do 4,3l diesla jadac >120. znajdz mi starocia ktory
    > zejdzie w okolice tej granicy
    > 1.3 multijet fiata

    Trasa? Ile powyżej 120?

    Bo skoro mi na cyklu pół-miejskim z kilkoma wypadami do Warszawy (w
    korki jak cholera - m.in. jak te pielgrzymki szły) Corsą B 1,5D udało
    się zejść do 4,9l/100km, to na trasie 4l/100km byłby zupełnie realne.


  • 10. Data: 2010-08-18 14:15:58
    Temat: Re: Serwisowanie auta.
    Od: AL <a...@s...tam>

    Andrzej Lawa pisze:
    > Michał Gut pisze:
    >> ostatnio zszedlem do 4,3l diesla jadac >120. znajdz mi starocia ktory
    >> zejdzie w okolice tej granicy
    >> 1.3 multijet fiata
    >
    > Trasa? Ile powyżej 120?
    >
    > Bo skoro mi na cyklu pół-miejskim z kilkoma wypadami do Warszawy (w
    > korki jak cholera - m.in. jak te pielgrzymki szły) Corsą B 1,5D udało
    > się zejść do 4,9l/100km, to na trasie 4l/100km byłby zupełnie realne.

    byly AX zonowy 1.5D na trasie (100-130km/h) schodzil spokojnie ponizej
    4l/100km 4l/100km to palil po miescie (Katowice).


    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: