eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Silniczek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 1. Data: 2015-09-02 14:06:08
    Temat: Silniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    Czołem,
    Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z popsutych drukarek i
    innych zabawek. Chciałbym je czasem do czegos użyć (pora budować szopkę krakowską),
    ale nie wiem na jakie napięcie one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam, kręcę
    gałką, silniczek wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu dać tych woltów żeby on
    któregos dnia się nie spalił? Mam laserowy tachometr, on mierzy obroty tego
    silniczka, pokazuje różne obroty w zależności od napięcia jakie mu dam, ale to dalej
    nie mówi mi ile ten silniczek konstrukcyjnie wytrzymuje. Mam mierzyć temperaturę i
    patrzeć kiedy się zaczyna grzać? Czy może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć
    kiedy linia zaczyna się zakrzywiać? Czy może nie wolty a ampery do obrotów? Albo
    waty?


  • 2. Data: 2015-09-02 14:37:00
    Temat: Re: Silniczek
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2015-09-02 o 14:06, Konrad Anikiel pisze:
    > Czołem,
    > Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z popsutych drukarek
    i innych zabawek. Chciałbym je czasem do czegos użyć (pora budować szopkę krakowską),
    ale nie wiem na jakie napięcie one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam, kręcę
    gałką, silniczek wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu dać tych woltów żeby on
    któregos dnia się nie spalił? Mam laserowy tachometr, on mierzy obroty tego
    silniczka, pokazuje różne obroty w zależności od napięcia jakie mu dam, ale to dalej
    nie mówi mi ile ten silniczek konstrukcyjnie wytrzymuje. Mam mierzyć temperaturę i
    patrzeć kiedy się zaczyna grzać?

    Temperaturę czego ? A w ogóle na biegu luzem to bez sensu.

    > Czy może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć kiedy linia zaczyna się
    zakrzywiać?

    Jak się charakterystyka n(U) silnika DC zagina, to dla silnika jest już
    za późno.

    > Czy może nie wolty a ampery do obrotów? Albo waty?

    Szkoda zabawy. *Katalogowe* silniki DC są tanie. Można przeselekcjonować
    zbiory pod kątem pracy przy 5VDC oraz 12 VDC.

    --
    P.Jankisz


  • 3. Data: 2015-09-02 14:58:41
    Temat: Re: Silniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu środa, 2 września 2015 14:37:01 UTC+2 użytkownik PeJot napisał:
    > Jak się charakterystyka n(U) silnika DC zagina, to dla silnika jest już
    > za późno.

    No właśnie! Za późno, ale bez obciążenia jeszcze się nie spali. Czyli z obciążeniem
    tyle mu dawać nie można. Dobrze myślę?

    >
    > > Czy może nie wolty a ampery do obrotów? Albo waty?
    >
    > Szkoda zabawy. *Katalogowe* silniki DC są tanie. Można przeselekcjonować
    > zbiory pod kątem pracy przy 5VDC oraz 12 VDC.

    Nie chodzi o zabawę, tylko o metodę. Mogę jechać z napięciem do góry aż się silnik
    spali i stąd brać wiedzę ile wytrzymał, ale ja chcę mieć ciastko i zjeść ciastko,
    znaczy nie chcę wywalić spalonego silnika do kosza zadowolony z pozyskanej wiedzy,
    tylko użyć silnika do jakiegos ustrojstwa na podstawie tej wiedzy. Taki cwany bym
    chciał być :-)


  • 4. Data: 2015-09-02 15:09:11
    Temat: Re: Silniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:6b5c6150-0564-4fd6-8409-e178d795e45f@go
    oglegroups.com...
    >Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z
    >popsutych drukarek i innych zabawek. Chciałbym je czasem do czegos
    >użyć (pora budować szopkę krakowską), ale nie wiem na jakie napięcie
    >one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam, kręcę gałką, silniczek
    >wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu dać tych woltów żeby on
    >któregos dnia się nie spalił? Mam laserowy tachometr, on mierzy
    >obroty tego silniczka, pokazuje różne obroty w zależności od napięcia
    >jakie mu dam, ale to dalej nie mówi mi ile ten silniczek
    >konstrukcyjnie wytrzymuje. Mam mierzyć temperaturę i patrzeć kiedy
    >się zaczyna grzać? Czy może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć
    >kiedy linia zaczyna się zakrzywiać? Czy może nie wolty a ampery do
    >obrotów? Albo waty?

    Tak naprawde to ampery decyduja o grzaniu. Tylko pod obciazeniem, a
    nie luzem.
    A silniczek ma szeroki zakres pracy - bo watpie, abys przekroczyl
    wytrzymalosc izolacji, choc komutator moze zaczac iskrzyc przy wysokim
    napieciu.

    Obroty tez sa ograniczone konstrukcyjnie, ale trudno zmierzyc
    nieniszczaco ... i do szopki wcale nie musisz miec wysokich ...

    A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...

    J.


  • 5. Data: 2015-09-02 15:44:27
    Temat: Re: Silniczek
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 02.09.2015 15:09, J.F. wrote:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:6b5c6150-0564-4fd6-8409-e178d795e45f@go
    oglegroups.com...
    >> Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z
    >> popsutych drukarek i innych zabawek. Chciałbym je czasem do czegos
    >> użyć (pora budować szopkę krakowską), ale nie wiem na jakie napięcie
    >> one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam, kręcę gałką, silniczek
    >> wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu dać tych woltów żeby on
    >> któregos dnia się nie spalił? Mam laserowy tachometr, on mierzy obroty
    >> tego silniczka, pokazuje różne obroty w zależności od napięcia jakie
    >> mu dam, ale to dalej nie mówi mi ile ten silniczek konstrukcyjnie
    >> wytrzymuje. Mam mierzyć temperaturę i patrzeć kiedy się zaczyna grzać?
    >> Czy może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć kiedy linia zaczyna
    >> się zakrzywiać? Czy może nie wolty a ampery do obrotów? Albo waty?
    >
    > Tak naprawde to ampery decyduja o grzaniu. Tylko pod obciazeniem, a nie
    > luzem.
    > A silniczek ma szeroki zakres pracy - bo watpie, abys przekroczyl
    > wytrzymalosc izolacji, choc komutator moze zaczac iskrzyc przy wysokim
    > napieciu.
    >
    > Obroty tez sa ograniczone konstrukcyjnie, ale trudno zmierzyc
    > nieniszczaco ... i do szopki wcale nie musisz miec wysokich ...
    >
    > A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...

    Też spodziewałbym się krokowych, ale znajomy jak budował
    domową maszynkę CNC najpierw użył krokowych, ale dość
    szybko przeszedł na zwykłe DC i enkoder. Precyzja nie spadła.

    pzdr
    bartekltg



  • 6. Data: 2015-09-02 16:06:46
    Temat: Re: Silniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu środa, 2 września 2015 15:09:14 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:6b5c6150-0564-4fd6-8409-e178d795e45f@go
    oglegroups.com...
    > >Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z
    > >popsutych drukarek i innych zabawek. Chciałbym je czasem do czegos
    > >użyć (pora budować szopkę krakowską), ale nie wiem na jakie napięcie
    > >one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam, kręcę gałką, silniczek
    > >wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu dać tych woltów żeby on
    > >któregos dnia się nie spalił? Mam laserowy tachometr, on mierzy
    > >obroty tego silniczka, pokazuje różne obroty w zależności od napięcia
    > >jakie mu dam, ale to dalej nie mówi mi ile ten silniczek
    > >konstrukcyjnie wytrzymuje. Mam mierzyć temperaturę i patrzeć kiedy
    > >się zaczyna grzać? Czy może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć
    > >kiedy linia zaczyna się zakrzywiać? Czy może nie wolty a ampery do
    > >obrotów? Albo waty?
    >
    > Tak naprawde to ampery decyduja o grzaniu. Tylko pod obciazeniem, a
    > nie luzem.
    > A silniczek ma szeroki zakres pracy - bo watpie, abys przekroczyl
    > wytrzymalosc izolacji, choc komutator moze zaczac iskrzyc przy wysokim
    > napieciu.

    O, właśnie, dobra myśl. Komutatora nie widać, ale iskrzenie będzie słychać w radiu.

    >
    > Obroty tez sa ograniczone konstrukcyjnie, ale trudno zmierzyc
    > nieniszczaco ... i do szopki wcale nie musisz miec wysokich ...

    Ta szopka to raczej miał być żart. Raczej to będzie jakaś prowizorka która akurat do
    czegoś szybko jest potrzebna. O, na przykład coś co mi potnie buteklę na krążki. Ja
    mam różne wariackie pomysły :-)

    >
    > A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...

    Dwa piny, podłączyłem kilka wolt, kręci, minus kilka- kręci w drugą stronę. Kręcę
    pomału do zera- staje przy iluś tam, ale jak ruszę palcem to kilka obrotów robi.
    Normalne objawy. Co tam ma być niezwykłego?


  • 7. Data: 2015-09-02 16:11:02
    Temat: Re: Silniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu środa, 2 września 2015 15:44:28 UTC+2 użytkownik bartekltg napisał:
    > On 02.09.2015 15:09, J.F. wrote:
    > > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > > dyskusyjnych:6b5c6150-0564-4fd6-8409-e178d795e45f@go
    oglegroups.com...
    > >> Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z
    > >> popsutych drukarek i innych zabawek. Chciałbym je czasem do czegos
    > >> użyć (pora budować szopkę krakowską), ale nie wiem na jakie napięcie
    > >> one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam, kręcę gałką, silniczek
    > >> wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu dać tych woltów żeby on
    > >> któregos dnia się nie spalił? Mam laserowy tachometr, on mierzy obroty
    > >> tego silniczka, pokazuje różne obroty w zależności od napięcia jakie
    > >> mu dam, ale to dalej nie mówi mi ile ten silniczek konstrukcyjnie
    > >> wytrzymuje. Mam mierzyć temperaturę i patrzeć kiedy się zaczyna grzać?
    > >> Czy może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć kiedy linia zaczyna
    > >> się zakrzywiać? Czy może nie wolty a ampery do obrotów? Albo waty?
    > >
    > > Tak naprawde to ampery decyduja o grzaniu. Tylko pod obciazeniem, a nie
    > > luzem.
    > > A silniczek ma szeroki zakres pracy - bo watpie, abys przekroczyl
    > > wytrzymalosc izolacji, choc komutator moze zaczac iskrzyc przy wysokim
    > > napieciu.
    > >
    > > Obroty tez sa ograniczone konstrukcyjnie, ale trudno zmierzyc
    > > nieniszczaco ... i do szopki wcale nie musisz miec wysokich ...
    > >
    > > A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...
    >
    > Też spodziewałbym się krokowych, ale znajomy jak budował
    > domową maszynkę CNC najpierw użył krokowych, ale dość
    > szybko przeszedł na zwykłe DC i enkoder. Precyzja nie spadła.

    A możesz podpytać czy jest jakiś tani uniwersalny sterownik? Bo te wszystkie
    silniczki z drukarek mają bardzo drobny enkoder z jednej strony ośki (plus
    dioda/fotodioda jak w starej myszce), wystarczy pewnie trochę logiki i gotowe serwo.


  • 8. Data: 2015-09-02 16:21:46
    Temat: Re: Silniczek
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    On 02.09.2015 16:11, Konrad Anikiel wrote:
    > W dniu środa, 2 września 2015 15:44:28 UTC+2 użytkownik bartekltg
    > napisał:
    >> On 02.09.2015 15:09, J.F. wrote:
    >>> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    >>> dyskusyjnych:6b5c6150-0564-4fd6-8409-e178d795e45f@go
    oglegroups.com...
    >>>>
    >>>
    Mam pół szuflady jakichś przypadkowych silniczków DC wyrwanych z
    >>>> popsutych drukarek i innych zabawek. Chciałbym je czasem do
    >>>> czegos użyć (pora budować szopkę krakowską), ale nie wiem na
    >>>> jakie napięcie one są. Mam zasilacz laboratoryjny, podłączam,
    >>>> kręcę gałką, silniczek wiruje coraz szybciej. Ale ile ja mam mu
    >>>> dać tych woltów żeby on któregos dnia się nie spalił? Mam
    >>>> laserowy tachometr, on mierzy obroty tego silniczka, pokazuje
    >>>> różne obroty w zależności od napięcia jakie mu dam, ale to
    >>>> dalej nie mówi mi ile ten silniczek konstrukcyjnie wytrzymuje.
    >>>> Mam mierzyć temperaturę i patrzeć kiedy się zaczyna grzać? Czy
    >>>> może zrobić wykres wolty/obroty żeby zobaczyć kiedy linia
    >>>> zaczyna się zakrzywiać? Czy może nie wolty a ampery do obrotów?
    >>>> Albo waty?
    >>>
    >>> Tak naprawde to ampery decyduja o grzaniu. Tylko pod obciazeniem,
    >>> a nie luzem. A silniczek ma szeroki zakres pracy - bo watpie,
    >>> abys przekroczyl wytrzymalosc izolacji, choc komutator moze
    >>> zaczac iskrzyc przy wysokim napieciu.
    >>>
    >>> Obroty tez sa ograniczone konstrukcyjnie, ale trudno zmierzyc
    >>> nieniszczaco ... i do szopki wcale nie musisz miec wysokich ...
    >>>
    >>> A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...
    >>
    >> Też spodziewałbym się krokowych, ale znajomy jak budował domową
    >> maszynkę CNC najpierw użył krokowych, ale dość szybko przeszedł na
    >> zwykłe DC i enkoder. Precyzja nie spadła.
    >
    > A możesz podpytać czy jest jakiś tani uniwersalny sterownik? Bo te
    > wszystkie silniczki z drukarek mają bardzo drobny enkoder z jednej
    > strony ośki (plus dioda/fotodioda jak w starej myszce), wystarczy
    > pewnie trochę logiki i gotowe serwo.

    On to robił przez uC, bo to nie tyle było serwo, co ukłąd
    sterowania próbujący jechać po zadanych brezierach jeszcze
    z jakimś PIDem na tym. Mogę podpytać, ale pewnie nie uda
    mi sie w tym tygodniu.

    Tak, sterowniki na pewno są ;-)

    pzdr
    bartekltg




  • 9. Data: 2015-09-02 17:10:26
    Temat: Re: Silniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:623e783d-46ca-4ee0-be16-a69bd79ef753@go
    oglegroups.com...
    W dniu środa, 2 września 2015 15:09:14 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> Obroty tez sa ograniczone konstrukcyjnie, ale trudno zmierzyc
    >> nieniszczaco ... i do szopki wcale nie musisz miec wysokich ...

    >Ta szopka to raczej miał być żart. Raczej to będzie jakaś prowizorka
    >która akurat do czegoś szybko jest potrzebna.
    >O, na przykład coś co mi potnie buteklę na krążki. Ja mam różne
    >wariackie pomysły :-)

    Do ciecia butelki moze byc akurat jakas wieksza moc potrzebna, nie
    zabawkowa.

    >> A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...
    >Dwa piny, podłączyłem kilka wolt, kręci, minus kilka- kręci w drugą
    >stronę. Kręcę pomału do zera- staje przy iluś tam, ale jak ruszę
    >palcem to kilka obrotów robi. Normalne objawy. >Co tam ma być
    >niezwykłego?

    Skoro tak, to pewnie zwykly DC, tym niemniej w drukarce w drukarce bym
    sie raczej krokowych spodziewal, albo czegos ambitnego,
    bezszczotkowego.
    Ale zagladam do deskjeta ... faktycznie, jakby zwykle silniki DC, i to
    nawet calkiem spore.

    O ile naped glowicy mnie nie dziwi, to przesuw papieru troche juz tak
    ...

    J.


  • 10. Data: 2015-09-02 17:13:21
    Temat: Re: Silniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomości grup
    On 02.09.2015 15:09, J.F. wrote:
    >> A w drukarkach to raczej nie zwykle siniki DC ...
    >Też spodziewałbym się krokowych, ale znajomy jak budował
    >domową maszynkę CNC najpierw użył krokowych, ale dość
    >szybko przeszedł na zwykłe DC i enkoder. Precyzja nie spadła.

    Krokowych w maszynach CNC sie rzadko uzywa.
    Maja dwa problemy:
    a) ograniczona czestotliwosc pracy, a potem jak krok ma miec 0.01mm,
    to przesuw na drugi koniec stolu dlugo trwa,
    b) ryzyko gubienia krokow.

    Ale drukarka to nie obrabiarka CNC.

    J.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: