eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWlałem do baku za dużo › Wlałem do baku za dużo
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
    OSTED!not-for-mail
    From: Alf/red/ <a...@u...waw.pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Wlałem do baku za dużo
    Date: Sun, 10 Jun 2018 22:14:33 +0200
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 34
    Message-ID: <pfk0ra$l5r$1@node1.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: 212.180.168.196
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1528661674 21691 212.180.168.196 (10 Jun 2018 20:14:34
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Jun 2018 20:14:34 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:52.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/52.8.0
    X-Mozilla-News-Host: news://news.atman.pl:119
    Content-Language: pl-PL
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2633287
    [ ukryj nagłówki ]

    Wstęp. Jeżdżę już 130kkm fabią benzynową, praktycznie zawsze wlewam do
    pełna, i wchodzi 42-45 litrów, na których przejeżdżam 600 km plus minus.

    A teraz historia w dwóch aktach.
    Akt 1. Wybrałem się w piątek wieczorkiem w kraj. Komputerek mi
    podpowiada, że dam radę tylko 50 km, więc skręcam na stację dolać. Leję,
    leję, leję... odbiło.
    Patrzę na dystrybutor: 52 litry. Hm.
    Patrzę pod samochód: kałuży nie ma. Hmm.
    Idę do obsługi. No pani, co jest grane? Obsługa idzie w zaparte, że
    dystrybutor wymieniany dwa tygodnie temu, więc ma świeżutki atest,
    pewnie przewody w aucie były zapowietrzone. Nie wierzę - siedem litrów
    zapowietrzenia? Pani mówi, że mogę złożyć reklamację. No to poproszę.
    Mogę u kierownika, a kierownik pracuje od poniedziałku do piątku od
    ósmej do szesnastej. Yyy....
    No to jadę w swoją stronę.

    Akt 2.
    Pojeździłem 300 km po szosach, drogach krajowych, miastach, drogach
    gruntowych i łąkowych. Strzałka poziomu paliwa ani drgnęła, a komputerek
    obiecuje mi 800 kolejnych kilometrów.
    Czyli na tankowaniu 52 litrów mam przejechać 1100 km. To dobrze, a nawet
    świetnie.

    No dobrze, ale GDZIE SIĘ ZMIEŚCIŁO TE SIEDEM LITRÓW? Od upałów się bak
    rozszerzył? Naprawdę akurat teraz się coś odpowietrzyło, beknęło, i
    łyknęło siedem litrów więcej niż przez lata? Benzyna na BP jest jakaś
    gęstsza, i więcej jej się mieści? Oba czujniki się popsuły? Zbiornik ma
    martwą strefę, którą wyjeździłem, mimo że dopiero co się rezerwa zaczęła
    świecić?
    No jak to możliwe?

    --
    Alf/red/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: