eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2018-11-12 15:58:31
    Temat: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    Mam problem.
    Była stłuczka z winy tego drugiego. Na tyle poważna, że kwalifikuje się
    do szkody całkowitej.
    Problem w tym, że samochód był naprawdę dobry - kupiony w salonie, cały
    czas w jednych rękach, żadnych "przygód", zadbany, itd.

    Niestety jego wartość teraz to najwyżej 30 tys. Problem w tym, że gdy
    dostanę odszkodowanie - to za 30 tys mam marne szanse kupić pojazd w tak
    dobrym stanie (w dodatku rzadki model - Mitsubishi Charisma) . Oznacza
    to - że nawet gdy dostanę pełną kwotę - ciągle jestem stratny.

    Co radzicie zrobić, żebym jako ofiara zdarzeń - nie czuł się "oszukany
    przez system"?

    Tak naprawdę sytuacja nie dotyczy bezpośrednio mnie, ale wygodniej mi
    tak pisać.


    --
    MN


  • 2. Data: 2018-11-12 16:36:34
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2018-11-12 o 15:58, Marcin N pisze:
    > Mam problem.
    > Była stłuczka z winy tego drugiego. Na tyle poważna, że kwalifikuje się
    > do szkody całkowitej.
    > Problem w tym, że samochód był naprawdę dobry - kupiony w salonie, cały
    > czas w jednych rękach, żadnych "przygód", zadbany, itd.
    >
    > Niestety jego wartość teraz to najwyżej 30 tys. Problem w tym, że gdy
    > dostanę odszkodowanie - to za 30 tys mam marne szanse kupić pojazd w tak
    > dobrym stanie (w dodatku rzadki model - Mitsubishi Charisma) . Oznacza
    > to - że nawet gdy dostanę pełną kwotę - ciągle jestem stratny.
    >
    > Co radzicie zrobić, żebym jako ofiara zdarzeń - nie czuł się "oszukany
    > przez system"?
    >
    > Tak naprawdę sytuacja nie dotyczy bezpośrednio mnie, ale wygodniej mi
    > tak pisać.
    >
    >

    Raczej nic.
    Podobnie miał mój kumpel z VW Phaeton. Dostał gówniane pieniądze za auto
    które kupił w salonie w DE i po 10 latach miało przebieg trochę ponad
    60tyś km. Uderzone w lewy tył, tam gdzie akumulator i elektronika
    zasilająca auto. Wyliczyli w salonie prawie 50kPLN za naprawę i szkoda
    całkowita. Za te śmieszne pieniądze co dostał nie był w stanie kupić
    nawet swojego auta od gościa co je wylicytował z ubezpieczenia, naprawił
    i wystawił w ogłoszeniu.

    --
    Irokez


  • 3. Data: 2018-11-12 16:51:41
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2018-11-12 o 15:58, Marcin N pisze:
    > Mam problem.
    > Była stłuczka z winy tego drugiego. Na tyle poważna, że kwalifikuje się
    > do szkody całkowitej.
    > Problem w tym, że samochód był naprawdę dobry - kupiony w salonie, cały
    > czas w jednych rękach, żadnych "przygód", zadbany, itd.
    >
    > Niestety jego wartość teraz to najwyżej 30 tys. Problem w tym, że gdy
    > dostanę odszkodowanie - to za 30 tys mam marne szanse kupić pojazd w tak
    > dobrym stanie (w dodatku rzadki model - Mitsubishi Charisma) . Oznacza
    > to - że nawet gdy dostanę pełną kwotę - ciągle jestem stratny.
    >
    > Co radzicie zrobić, żebym jako ofiara zdarzeń - nie czuł się "oszukany
    > przez system"?
    >
    > Tak naprawdę sytuacja nie dotyczy bezpośrednio mnie, ale wygodniej mi
    > tak pisać.
    >
    >

    Ogłaszają się jakieś firmy, że odzyskają więcej z OC.
    Może oni?
    Ale nic o nich nie wiem.
    Poszukaj w Internecie.


  • 4. Data: 2018-11-12 20:45:09
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 12 listopada 2018 15:58:49 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > Mam problem.
    > Była stłuczka z winy tego drugiego. Na tyle poważna, że kwalifikuje się
    > do szkody całkowitej.
    > Problem w tym, że samochód był naprawdę dobry - kupiony w salonie, cały
    > czas w jednych rękach, żadnych "przygód", zadbany, itd.
    >
    > Niestety jego wartość teraz to najwyżej 30 tys. Problem w tym, że gdy
    > dostanę odszkodowanie - to za 30 tys mam marne szanse kupić pojazd w tak
    > dobrym stanie (w dodatku rzadki model - Mitsubishi Charisma) . Oznacza
    > to - że nawet gdy dostanę pełną kwotę - ciągle jestem stratny.
    >
    > Co radzicie zrobić, żebym jako ofiara zdarzeń - nie czuł się "oszukany
    > przez system"?
    >
    > Tak naprawdę sytuacja nie dotyczy bezpośrednio mnie, ale wygodniej mi
    > tak pisać.
    >
    >
    Mozesz najpierw napisac reklamacje. Piszesz ze kwota jest niska i nie naprawia
    szkody. Mozesz isc do rzeczoznawcy co ci auto oceni i wypisze co w nim bylo takiego
    dobrego ze jego wartosc jest wyzsza.

    Z OC masz dostac tyle zeby ci szkode naprawili, tam nie ma szkody calkowitej.
    Maja ci naprawic szkode nawet jakby to kosztowalo milyjon.

    Jak sie beda stawiac to z papierami uzasadniajacymi wartosc auta idziesz do sadu.
    Ubezpieczyciele w sadach przegrywaja jak muchy.

    Jak bedziesz pisal udowlanie to poszperaj za wyrokami ktore zapadly w takich samych
    sprawach. Jak wyrok jest zgodny z Twoim interesem to spisz sobie sygnature wyroku i
    umiesc w dokumencie odwolwczym.

    Ubezpieczyciel przemieli ponownie i wypluje nowa wycene.

    Alternatywnie odstaw auto do aso i powiedz ze maja zrobic tak zeby bylo dobrze i
    rozliczyc sie z ubezpieczycielem.


  • 5. Data: 2018-11-12 23:39:55
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-11-12 o 20:45, s...@g...com pisze:
    > Z OC masz dostac tyle zeby ci szkode naprawili, tam nie ma szkody calkowitej.
    > Maja ci naprawic szkode nawet jakby to kosztowalo milyjon.

    Ależ jest, szkoda całkowita to naprawa w cenie 100% wartości pojazdu lub
    więcej, albo nieekonomiczność naprawy.

    Zakład ubezpieczeń nie musi naprawiać, ma ci wypłacić odszkodowanie. A
    choćby nie wiem jak zniszczony był samochód, twoja maksymalna szkoda to
    100% wartości samochodu (plus ewentualnie takie duperele jak koszt
    pojazdu zastępczego itp., które jednak nie mają w omawianym problemie
    znaczenia).

    --
    Liwiusz


  • 6. Data: 2018-11-13 11:00:35
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>

    Dnia 12.11.2018 Marcin N <m...@o...pl> napisał/a:

    > Niestety jego wartość teraz to najwyżej 30 tys. Problem w tym, że gdy

    Ale wartość _tego_ pojazdu, czy średnia rynkowa egzemplarzy
    w tym wieku itp?

    > dostanę odszkodowanie - to za 30 tys mam marne szanse kupić pojazd w tak
    > dobrym stanie (w dodatku rzadki model - Mitsubishi Charisma) . Oznacza

    "Wystarczy" udowodnić, że wartość Twojego pojazdu w wycenie jest
    zaniżona. Jeśli skórka warta wyprawki, to pewnie warto zainwestować
    w opinię rzeczoznawcy.

    --
    Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
    "W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
    Pisząc na priv zmień domenę na gmail.


  • 7. Data: 2018-11-13 12:59:38
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-11-12 o 23:39, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-11-12 o 20:45, s...@g...com pisze:
    >> Z OC masz dostac tyle zeby ci szkode naprawili, tam nie ma szkody
    >> calkowitej.
    >> Maja ci naprawic szkode nawet jakby to kosztowalo milyjon.
    >
    > Ależ jest, szkoda całkowita to naprawa w cenie 100% wartości pojazdu lub
    > więcej, albo nieekonomiczność naprawy.
    >
    > Zakład ubezpieczeń nie musi naprawiać, ma ci wypłacić odszkodowanie. A
    > choćby nie wiem jak zniszczony był samochód, twoja maksymalna szkoda to
    > 100% wartości samochodu (plus ewentualnie takie duperele jak koszt
    > pojazdu zastępczego itp., które jednak nie mają w omawianym problemie
    > znaczenia).
    >
    No nie. Ostatnio sasiad miał taką sprawę. Stara Honda wartości 10tys i
    się uparł na naprawę. Naprawili mu za 15 tys i sprzedał za bez problemu
    za 12tys.
    Na początku wycenili mu na 8tys i kasacja. Był rzeczoznawca, odwoływał
    się i nichuchu, więcej jak 8tys nie chcieli wypłacić.

    --
    LordBluzg(R)
    ?Sukces WOŚP klęską PiS?


  • 8. Data: 2018-11-13 16:49:57
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2018-11-12 15:58, Marcin N wrote:

    > Niestety jego wartość teraz to najwyżej 30 tys. Problem w tym, że gdy
    > dostanę odszkodowanie - to za 30 tys mam marne szanse kupić pojazd w tak
    > dobrym stanie (w dodatku rzadki model - Mitsubishi Charisma) . Oznacza
    > to - że nawet gdy dostanę pełną kwotę - ciągle jestem stratny.

    Mitsubishi Charisma faktycznie bylby rzadkim modelem. Nie chodzi
    Ci o Carisme? Wyceniasz go realnie i rynkowo na 30 tysiecy? Przeciez
    to auto produkowane do 2004 roku, w ofertach to juz 10 tysiecy za niego
    jest totalnym szklanym sufitem. Takze rozumiem sentyment i wlasna
    wycene, ale niestety trzeba brac pod uwage realna wartosc rynkowa.

    Chyba, ze to tylko taki hipotetyczny przyklad.


    --

    memento lorem ipsum


  • 9. Data: 2018-11-13 17:52:44
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: s...@g...com

    W dniu poniedziałek, 12 listopada 2018 23:39:59 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2018-11-12 o 20:45, s...@g...com pisze:
    > > Z OC masz dostac tyle zeby ci szkode naprawili, tam nie ma szkody calkowitej.
    > > Maja ci naprawic szkode nawet jakby to kosztowalo milyjon.
    >
    > Ależ jest, szkoda całkowita to naprawa w cenie 100% wartości pojazdu lub
    > więcej, albo nieekonomiczność naprawy.
    >
    > Zakład ubezpieczeń nie musi naprawiać, ma ci wypłacić odszkodowanie. A
    > choćby nie wiem jak zniszczony był samochód, twoja maksymalna szkoda to
    > 100% wartości samochodu (plus ewentualnie takie duperele jak koszt
    > pojazdu zastępczego itp., które jednak nie mają w omawianym problemie
    > znaczenia).
    >
    >

    Mylisz metode likwidacji z AC i z OC.
    Co nie zmienia faktu ze TU czesto domyslnie stosuja metody z AC liczac ze
    poszkodowany sie nie upomni.
    W AC zreszta stosuje sie inne brudne sztuczki ale to inna bajka.

    Z OC maja ci naprawic szkode. Czyli w praktyce wstawiasz do ASO i oczekujesz ze auto
    wyjedzie w niegorszym stanie niz przed naprawa.

    Z AC juz tak milo nie jest. Bo masz wycene auta przy zawieraniu i TU ryzykuje
    maksymalna wyplate na poziomie tego co wycenili na polisie.
    Ewentualne fluktuacje ceny danego auta to juz ewentualny temat na mila pogawedke. To
    nie zmienia faktu ze jak ta Charisma byla by naprawiana z AC a polisa byla na 10kpln
    to tyle maksymalnie mozna dostac. Z OC maja naprawic tak zeby bylo jak przed szkoda.
    Chocby pęc mieli.
    Oczywiscie w ramach zdrowego rozsadku.

    Jak rzeczoznawca uzna ze te auto bylo takie se to wysokie odszkodowanie mozna wlozyc
    miedzy bajki. Ani TU ani sąd sie ku temu nie przychyli. Ale jak auto bylo zrobione
    ladnie, z rachunkami, fotami a sam wrak jest w dobrym stanie mimo bycia rozbitym to
    jest podstawa aby argumentowac ze wart jest wiecej niz wycena z eurotaxu...


  • 10. Data: 2018-11-13 18:59:55
    Temat: Re: Zderzenie z winy innego - jak uzyskać uczciwe odszkodowanie?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Irokez n...@w...pl ...

    > Podobnie miał mój kumpel z VW Phaeton. Dostał gówniane pieniądze za
    > auto które kupił w salonie w DE i po 10 latach miało przebieg trochę
    > ponad 60tyś km. Uderzone w lewy tył, tam gdzie akumulator i
    > elektronika zasilająca auto. Wyliczyli w salonie prawie 50kPLN za
    > naprawę i szkoda całkowita. Za te śmieszne pieniądze co dostał nie
    > był w stanie kupić nawet swojego auta od gościa co je wylicytował z
    > ubezpieczenia, naprawił i wystawił w ogłoszeniu.

    A dlaczego sam nie naprawił?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Bądź odważny. A jeżeli nie jesteś, udawaj, ze jesteś.
    Nikt nie zauważy różnicy." H. Jackson Brown, Jr.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: