Użytkownik "Tomasz Polus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cti5bj$fcd$1@news.onet.pl...
> "Wemif" <w...@a...pl> wrote in message
> news:ctgv99$5u2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Wemif <w...@a...pl> wrote:
>>>
>>> p.i.k milczy.
>
> Z tego co mi powiedziano, po tym jak router im padł okazało się,
> że backup również nie działa :-((((((((((
> W nocy przełączyli przez Katowice i teraz tak to działa...
> Czas trwania tej awarii to dla mnie kompletny szok, w tym czasie
> można byłoby postawić i skonfigurować od zera kilka nowych routerów,
> więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to tyle trwało....

mowisz jakbys pisal o postawieniu kilku nowych liuxow ;)
czasami awaria wymaga zmiany routera ktory 1. trzeba przywiesc 2. trzeba
skonfigurowac
pozatym awaria nie dotyczyla powaznych lacz, tylko tanich ADSLi

--
pozdrawiam,
Mateusz

do góry

"Mateusz Swatek" <m...@s...krakow.pl> wrote in message
news:ctia8g$fm7$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
[...]
>> Czas trwania tej awarii to dla mnie kompletny szok, w tym czasie
>> można byłoby postawić i skonfigurować od zera kilka nowych routerów,
>> więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to tyle trwało....
>
> mowisz jakbys pisal o postawieniu kilku nowych liuxow ;)
> czasami awaria wymaga zmiany routera ktory 1. trzeba przywiesc 2. trzeba
> skonfigurowac
> pozatym awaria nie dotyczyla powaznych lacz, tylko tanich ADSLi

Oczywiście nie mam na myśli linuxa. Mając przygotowaną konfigurację,
routery można stawiać znacznie szybciej. W końcu przechowywanie
w plikach konfiguracji routerów to nie problem. A routery jako
urządzenia powinni mieć zawsze w zapasie, dla mnie to oczywiste,
ale dla TPSA najwyraźniej nie.

--
Tomasz Polus

do góry

W artykule <ctij4g$s84$1@news.onet.pl> Tomasz Polus napisał(a):
> "Mateusz Swatek" <m...@s...krakow.pl> wrote in message
> news:ctia8g$fm7$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> [...]
>>> Czas trwania tej awarii to dla mnie kompletny szok, w tym czasie
>>> można byłoby postawić i skonfigurować od zera kilka nowych routerów,
>>> więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to tyle trwało....
>>
>> mowisz jakbys pisal o postawieniu kilku nowych liuxow ;)
>> czasami awaria wymaga zmiany routera ktory 1. trzeba przywiesc 2. trzeba
>> skonfigurowac
>> pozatym awaria nie dotyczyla powaznych lacz, tylko tanich ADSLi
>
> Oczywiście nie mam na myśli linuxa. Mając przygotowaną konfigurację,
> routery można stawiać znacznie szybciej. W końcu przechowywanie
> w plikach konfiguracji routerów to nie problem. A routery jako
> urządzenia powinni mieć zawsze w zapasie, dla mnie to oczywiste,
> ale dla TPSA najwyraźniej nie.
>
If informacja sprawdzona - backup zawiódł, czyli
* przenumerowanie wszystkich portów w konfiguracji
* przełączenie kanałów ATM'owych do innego routera
+ ich ew. renumeracja
* ew. regeneracja plików konfiguracyjnych dla modemów
* zmiana routingu w sieci (ew. dynamiczna, czyli mogła odpaść)

Biorąc pod uwagę ile tych DSL'i działa w okoliach Wrocławia poszło całkiem szybko
(jak na ręczną robotę)

do góry

"Admin" <a...@o...wroclaw.pl.invalid> wrote in message
news:slrncvpnoo.nk8.admin@pyro.tvk.wroc.pl...
[...]
> If informacja sprawdzona - backup zawiódł, czyli
> * przenumerowanie wszystkich portów w konfiguracji
> * przełączenie kanałów ATM'owych do innego routera
> + ich ew. renumeracja
> * ew. regeneracja plików konfiguracyjnych dla modemów
> * zmiana routingu w sieci (ew. dynamiczna, czyli mogła odpaść)

Na pewno współczuję adminom, bo mieli beznadziejny weekend
ale szczerze mówiąc mam w d... co oni musieli zrobić ręcznie
a co poszło z automatu. Zapłaciłem za łącze i nie chcę słyszeć
o tym, że nie działa przez cały dzień, bo ktoś zaniedbał swoje
obowiązki. Wypadałoby okresowo sprawdzać czy backupy jeszcze
działają... a oni tego najwyraźniej nie robili.
Jak mój system się zwali i klienci nie mogą z niego korzystać
to nikt mnie nie pyta czy musiałem przepisać wszystkie konfigi
ręcznie, czy postawić pół systemu od nowa, klientom po prostu
nie działa i to jest moja porażka.
A tym razem była to porażka adminów TPSA i to spora, bo awaria
trwała moim zdaniem strasznie długo.

Co więcej, nie usłyszałem z BOKu nawet oczywistego słowa "przepraszam",
jak również nikt do mnie nie oddzwonił, mimo że obiecali to zrobić
po usunięciu awarii. Wypadałoby nad tym również "nieco" popracować.

> Biorąc pod uwagę ile tych DSL'i działa w okoliach Wrocławia poszło całkiem
> szybko
> (jak na ręczną robotę)

Wg oświadczenia TPSA, awaria trwała od 11:45 do 2:40, czyli
15 godzin. To jest wg Ciebie "całkiem szybko"?

--
Tomasz Polus

do góry

Użytkownik "Tomasz Polus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctiooa$56n$1@news.onet.pl...
> "Admin" <a...@o...wroclaw.pl.invalid> wrote in message
> news:slrncvpnoo.nk8.admin@pyro.tvk.wroc.pl...
> [...]
>> If informacja sprawdzona - backup zawiódł, czyli
>> * przenumerowanie wszystkich portów w konfiguracji
>> * przełączenie kanałów ATM'owych do innego routera
>> + ich ew. renumeracja
>> * ew. regeneracja plików konfiguracyjnych dla modemów
>> * zmiana routingu w sieci (ew. dynamiczna, czyli mogła odpaść)
>
> Na pewno współczuję adminom, bo mieli beznadziejny weekend
> ale szczerze mówiąc mam w d... co oni musieli zrobić ręcznie
> a co poszło z automatu. Zapłaciłem za łącze i nie chcę słyszeć
> o tym, że nie działa przez cały dzień, bo ktoś zaniedbał swoje
> obowiązki. Wypadałoby okresowo sprawdzać czy backupy jeszcze
> działają... a oni tego najwyraźniej nie robili.
ile zaplaciles ?
254,98 ? 303,78 ? 547,78 ?

> Jak mój system się zwali i klienci nie mogą z niego korzystać
> to nikt mnie nie pyta czy musiałem przepisać wszystkie konfigi
> ręcznie, czy postawić pół systemu od nowa, klientom po prostu
> nie działa i to jest moja porażka.
> A tym razem była to porażka adminów TPSA i to spora, bo awaria
> trwała moim zdaniem strasznie długo.
jesli infrastruktura sklada sie z 1 linuxa i 1 modemu ADSL to rzeczywiscie -
awaria 15 godzin moze wydawac sie dluga :P

> Co więcej, nie usłyszałem z BOKu nawet oczywistego słowa "przepraszam",
> jak również nikt do mnie nie oddzwonił, mimo że obiecali to zrobić
> po usunięciu awarii. Wypadałoby nad tym również "nieco" popracować.
no i co mamy Ci napisac ?
zmien lacze na powazne, albo zmien operatora

--
pozdrawiam,
Mateusz

do góry

W artykule news:ctiooa$56n$1@news.onet.pl,
niejaki(a): Tomasz Polus z adresu <t...@p...onet.pl> napisał(a):

>
>
> Wg oświadczenia TPSA, awaria trwała od 11:45 do 2:40, czyli
> 15 godzin. To jest wg Ciebie "całkiem szybko"?

hmmm czy masz SLA na dsla ? ;>

--
Adam Paluch

do góry

"Mateusz Swatek" <m...@s...krakow.pl> wrote in message
news:ctiri9$mda$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
[...]
> ile zaplaciles ?
> 254,98 ? 303,78 ? 547,78 ?

Myślę że to nie powinno mieć znaczenia, ale płacimy za to łącze
jakieś 300 zł miesięcznie. Nie oczekuję cudów, ale 15 godzin
awarii to po prostu przegięcie, tym bardziej że dzień wcześniej
było jeszcze kilka dodatkowych godzin, z przerwami.

[...]
>> A tym razem była to porażka adminów TPSA i to spora, bo awaria
>> trwała moim zdaniem strasznie długo.
> jesli infrastruktura sklada sie z 1 linuxa i 1 modemu ADSL to
> rzeczywiscie - awaria 15 godzin moze wydawac sie dluga :P

Ale zrozum to, że mnie to nie interesuje jak wygląda ich infrastruktura.
Jestem klientem i interesuje mnie tylko to, że nie miałem sieci przez
15 godzin. Dla DSLa dopuszczalny czas awarii powinien wynosić jakieś
3-4 godziny, bo tyle wg mnie można spokojnie zaakceptować w rozwiązaniach
dla małych przedsiębiorstw. Jeżeli firma TPSA nie potrafi w tym czasie
usunąć awarii sprzętu, która zawsze może się wydarzyć, to albo powinna
zwiększyć zasoby sprzętowe, albo ludzkie. W przeciwnym razie klienci
nigdy nie będą poważnie traktowali TPSA i zawsze będą się pojawiały
głupie uśmieszki i docinki w trakcie rozmów o tej firmie. Może warto
zacząć coś z tym robić?

[...]
> no i co mamy Ci napisac ?
> zmien lacze na powazne, albo zmien operatora

Nie chcę, do tej pory było tam SDI z TPSA i działało naprawdę świetnie.
Awarie zdarzały się raz na kilka miesięcy i z reguły były naprawiane
po 1-2 h. Czyli: MOŻNA działać jak należy, tak jak oczekują klienci.
Dopiero po tej awarii na DSLu zrozumiałem, że nowsze, szybsze
i droższe łącze wcale nie znaczy bardziej profesjonalne :((
I natychmiast pożałowałem decyzji o zmianie łącza, ale mam nadzieję
że moje zdanie zmieni się w ciągu najbliższych miesięcy. Oby.

--
Tomasz Polus

do góry

On Sun, 30 Jan 2005, Tomasz Polus wrote:

>> ile zaplaciles ?
>> 254,98 ? 303,78 ? 547,78 ?
>
> Myślę że to nie powinno mieć znaczenia, ale płacimy za to łącze
> jakieś 300 zł miesięcznie. Nie oczekuję cudów, ale 15 godzin
> awarii to po prostu przegięcie, tym bardziej że dzień wcześniej
> było jeszcze kilka dodatkowych godzin, z przerwami.
[...]
> Ale zrozum to, że mnie to nie interesuje jak wygląda ich infrastruktura.
> Jestem klientem i interesuje mnie tylko to, że nie miałem sieci przez

Jasne, ,,płacę? żądam. płacę? wymagam''.

> 15 godzin. Dla DSLa dopuszczalny czas awarii powinien wynosić jakieś
> 3-4 godziny, bo tyle wg mnie można spokojnie zaakceptować w rozwiązaniach
> dla małych przedsiębiorstw. Jeżeli firma TPSA nie potrafi w tym czasie
> usunąć awarii sprzętu, która zawsze może się wydarzyć, to albo powinna
> zwiększyć zasoby sprzętowe, albo ludzkie. W przeciwnym razie klienci

I podnieść cenę.

Nie, żebym jakoś miłował TP S.A., ale nie wiesz, o czym piszesz; jak
oczekujesz gwarancji naprawy łącza w ciągu kilku godzin, musisz za coś
takiego zapłacić pieniądze wielokrotnie większe niż cena iDSL-a...


--
Paweł Małachowski

do góry

"Paweł Małachowski" <p...@t...niewazne> wrote in message
news:20050130200730.T20201@shellma.zin.lublin.pl...
[...]
> Jasne, ,,płacę? żądam. płacę? wymagam''.

Mniej więcej tak to wygląda w przypadku wszelkiego rodzaju usług
na rynku, więc dlaczego miałoby być inaczej na rynku usług informatycznych?
Niestety poziom takich usług w Polsce jest na tyle niski, że dla wielu osób
przerwa kilkunastogodzinna to nic nadzwyczajnego :(

[...]
> I podnieść cenę.

Polacy płacą za usługi internetowe szokujące kwoty w odniesieniu do krajów
unii europejskiej, do której - z tego co wiem - niedawno przystąpiliśmy.

> Nie, żebym jakoś miłował TP S.A., ale nie wiesz, o czym piszesz; jak
> oczekujesz gwarancji naprawy łącza w ciągu kilku godzin, musisz za coś
> takiego zapłacić pieniądze wielokrotnie większe niż cena iDSL-a...

Bez urazy, ale jesteś właśnie przykładem osoby, o jakiej napisałem powyżej.
Lepiej machnąć ręką i mówić wszystkim, że tak już musi być.
A jak nie chcesz długotrwałych awarii, zapłać więcej :)
A jak chcesz Pan auto co zapala na mrozie to dokup Pan pakiet Freeze :)

Wybacz, ale nadal pozostanę niezadowolonym klientem, bo niezadowolenie
jest motorem postępu. Może dzięki takim zgłoszeniom jak moje TPSA zwróci
większą uwagę na jakość swoich usług. Może tak, a może nie.
Pewne jest natomiast to, że jeśli wszyscy przyjmą Twój tok rozumowania,
to ta i inne firmy nigdy nie poprawią jakości swoich usług i pod względem
informatycznym Europie na pewno nie dorównamy. A ja bym chciał, żeby
tak się stało, w końcu sam z tych usług korzystam "dzień w dzień".

Widzę, że wątek zmierza w niepotrzebne advocacy, więc proponuję EOT,
nie mam zamiaru walczyć z wiatrakami.

--
Tomasz Polus

do góry

On Sun, 30 Jan 2005, Tomasz Polus wrote:

>> Jasne, ,,płacę? żądam. płacę? wymagam''.
> Mniej więcej tak to wygląda w przypadku wszelkiego rodzaju usług

Jest jeszcze drobiazg, *za co* się płaci.

[...]
> A jak nie chcesz długotrwałych awarii, zapłać więcej :)
> A jak chcesz Pan auto co zapala na mrozie to dokup Pan pakiet Freeze :)

Masz auta z niższej i wyższej półki. Od tych z niższej nie oczekujesz,
że za n lat nie będą rdzewieć, psuć się często itd.
Masz drukarki z niższej i wyższej półki. Od tych z niższej nie oczekujesz
druku tysięcy stron na miesiąc, bo się rozsypią.
Łącza masz z niższej i wyższej półki. iDSL jest łączem z niższej półki.

I tylko o to mi chodzi. :) Narzekać i reklamować oczywiście należy.
Też składanim się do EOT, chyba że ktoś coś ciekawego dopisze. ;)


--
Paweł Małachowski

do góry