eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › długi kabel sieciowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 61. Data: 2015-07-31 13:40:03
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 Jul 2015 13:10:19 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> tak jak nie ma znaczenia, że switch ma osiem portów, a ludzie średnio
    >>> korzystają z trzech dziurek.
    >> No, roznie bywa, ale mniejsze switche tez robia.
    > Mniejszych niż osiem portów już prawie nie ma. Widać nikomu nie zależy
    > na tych kilku groszach.

    Od paru lat nie patrzylem ... ale to nie tylko zlotowki, ale tez
    wielkosc, ciezar, zasilacz ... naprawde juz nie ma ?

    >>> Często w ogóle nie ma gniazdek. Luźne kable od routera do peceta czy
    >>> kamery wrzuca się gdzieś za szafę.
    >> No to mozna i luzny kabel 220V wrzucic :-)
    > Tak też ludzie często robią. Ja jednak bym wolał, żeby to był mniej
    > zabójczy przewód.

    No to mozna ten kabel co jest. 12, 24 czy ile tam V maja,

    >>>> Poza tym ... jak projektujesz okablowanie budynku, to dasz gniazdo
    >>>> RJ45, a sieciowego nie ?
    >>> No tak właśnie bym chciał!
    >> A potem bedziesz klal, bo ani drukarki, ani serwera, ani zadnego
    >> wiekszego urzadzenia tam nie postawisz :-)
    > Nie będę.

    Bedziesz :-)
    Chyba, ze to wydzielony kabel do kamery i absolutnie nic wiecej.

    >>>> Ale przeciez sa. Pierwsze bardzo drogie, inne przystepne:
    >>>> http://www.dipol.com.pl/switch_poe_tp-link_tl-sf1008
    p_8x10-100_mb-s_4xpoe__N29930.htm
    >>>> http://www.dipol.com.pl/switch_zarzadzalny_poe_tp-li
    nk_tl-sg3424p_24xge_24xpoe_4xsfp_N29961.htm
    >>>
    >>> No to fajnie że są. Szkoda tylko, że tak nieliczne.
    >>
    >> A po co Ci wiecej rodzajow ?
    >> Pewnie jest wiecej, te na szybko znalezione.
    >
    > Ale znaleźć na szybko w sklepie Ziutex Inc. już trudniej -- tych bez PoE
    > jest tyle rodzajów, że inne się w nich gubią i na wieśnie docierają.

    Nie wiem, wpisalem w google i znalazlem.
    Jak to sie ma do lokalnych sklepow ... a ostaly sie jeszcze jakies
    lokalne sklepy z osprzetem ?

    >>> Zwykły amator oglądania spod strzechy tego, kto przez gumno idzie,
    >>> nie ma zwykle wyboru. Sprzedawca w sklepie doradzi mu "bezprzewodową"
    >>> kamerę. A potem ciągnie pod rynnę 220V, bo zasilacz ma metrowy kabelek.
    >>> PoE w tym środowisku uważane jest za jakąś magię.
    >>
    >> Nie bardzo rozumiem - wlazlem w pierwszy znaleziony sklep i cztery
    >> losowo wybrane kamery PoE maja, np
    >> http://www.kamery-ip.com/Hikvision-DS-2DF6223-AEL-74
    718.html
    >> Plus cala masa osprzetu.
    >
    > A ile nie ma?

    Na 4 wybrane 4 maja ... to zaryzykuje "prawie wszystkie".

    >>>> No i kolo kamery powinna byc dobra lampa oswietleniowa - tez chcesz
    >>>> z PoE zasilic ?
    >>>> Takie 500W halogenu ... no, teraz to moze 50W LED ... stale sie
    >>>> swiecic nie musi ...
    >>> Przeważnie nie ma tam żadnej dodatkowej lampy, bo w sklepie powiedzieli,
    >>> że kamera w nocy też widzi.
    >>
    >> No, jak tak powiedzieli, to pewnie powiedzieli, ze wifi lepsze niz PoE.
    >
    > Tak powiedzieli. I trochę mieli w tym racji. Bo co komu po kamerze PoE
    > w domu? Gdyby PoE było też w switchu od neostrady (czy co on tam ma
    > w domu), to co innego.

    Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od najblizszego
    gniazda 220V :-)

    Tak czy inaczej - sprzet jest.
    Nie lubisz 220V na rynnie - da rade. Tylko chyba bedzie drozej
    kosztowalo.

    J.


  • 62. Data: 2015-07-31 14:02:16
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 Jul 2015 12:51:04 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Hello J.F.,
    >>>>>Kosztowny może jest. Niewygodny na pewno. Ale to wynika tylko z
    >>>>>małego zakresu stosowania, braku ogólnie przyjętych uzgodnień.
    >>>> Mialem na mysli te 48V. Troche za duzo ... a wiec drozsze
    >>>> przetwornice.
    >>> Droższe od czego?
    >> No np od przetwornicy 12->5V
    >
    > Izolowanej? Nie widzę istotnej różnicy w cenie.

    Ale w zasadzie to niekoniecznie izolowanej.

    >Natomiast widzę różnicę przy mocy 12W - żeby to przepuścić przez 50 metrów
    skrętki...

    Kamera 12W nie potrzebuje.

    J.


  • 63. Data: 2015-07-31 14:18:52
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F.,

    Friday, July 31, 2015, 2:02:16 PM, you wrote:

    >>>>>>Kosztowny może jest. Niewygodny na pewno. Ale to wynika tylko z
    >>>>>>małego zakresu stosowania, braku ogólnie przyjętych uzgodnień.
    >>>>> Mialem na mysli te 48V. Troche za duzo ... a wiec drozsze
    >>>>> przetwornice.
    >>>> Droższe od czego?
    >>> No np od przetwornicy 12->5V
    >> Izolowanej? Nie widzę istotnej różnicy w cenie.
    > Ale w zasadzie to niekoniecznie izolowanej.

    Koniecznie - niepotrzebne Ci dziwne potencjały. Szczególnie w
    kontekście indukowanych w czasie wyładowań.

    >>Natomiast widzę różnicę przy mocy 12W - żeby to przepuścić przez 50 metrów
    skrętki...
    > Kamera 12W nie potrzebuje.

    Z porządnym doświetlaniem? Potrzebuje.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 64. Data: 2015-07-31 14:20:00
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Mniejszych niż osiem portów już prawie nie ma. Widać nikomu nie
    >> zależy na tych kilku groszach.
    >
    > Od paru lat nie patrzylem ... ale to nie tylko zlotowki, ale tez
    > wielkosc, ciezar, zasilacz ... naprawde juz nie ma ?

    Jest jak w przypadku tych z PoE -- w internecie są, w realnym sklepie
    nie ma. W realnym świecie też mało. Co do złotówek, to te z pięcioma
    portami mogą być droższe od tych z ośmioma (zajrzałem do dostawcy
    hurtowego). Switch bywa droższy od routera Wi-Fi, ale jeśli coś ma
    kilka dziurek i antenkę, ale nie potrafi być routerem, to może być
    jeszcze droższe -- pewnie ze względu na fachową nazwę "access point".

    Te "kilka groszy" koreluje z pozycją na rynku, a nie z diodami czy
    innymi robaczkami w środku. Wszystko może być tanie, jeśli jest masowe
    i "masowo" się nazywa.

    >>>> Często w ogóle nie ma gniazdek. Luźne kable od routera do peceta
    >>>> czy kamery wrzuca się gdzieś za szafę.
    >>> No to mozna i luzny kabel 220V wrzucic :-)
    >> Tak też ludzie często robią. Ja jednak bym wolał, żeby to był mniej
    >> zabójczy przewód.
    >
    > No to mozna ten kabel co jest. 12, 24 czy ile tam V maja,

    Ale to juz trzeba umieć. Mnie wkurzał telefon, któremu trzeba było
    wetknąć kabel RJ-45 i drugi z zasilaniem obok. Wlutowałem mu dwa
    kabelki w środek, teraz zasilanie idzie na biurko jednym standardowym
    kablem razem z ethernetem. A zasilanie doprowadzone jest do grniazdka.

    Większość diwajsów ma na wejściu zasilacz impulsowy, który toleruje
    napięcia od kilku do kilkudziesięciu woltów. A jeśli nie ma, to może
    mieć. Nie chodzi o to, by każdy sobie sam lutował, tylko żeby to było
    jakoś ucywilizowane.

    >>>>> Poza tym ... jak projektujesz okablowanie budynku, to dasz gniazdo
    >>>>> RJ45, a sieciowego nie ?
    >>>> No tak właśnie bym chciał!
    >>> A potem bedziesz klal, bo ani drukarki, ani serwera, ani zadnego
    >>> wiekszego urzadzenia tam nie postawisz :-)
    >> Nie będę.
    >
    > Bedziesz :-)

    Jestem marudny, ale nie aż do tego stopnia.

    > Chyba, ze to wydzielony kabel do kamery i absolutnie nic wiecej.

    Jak będzie ustandaryzowane, to będzie do kamery, do telefonu, do switcha,
    do acces pointa. Do drukarki i do komputera, to ja wiem, że trzeba czegoś
    innego. Do odkurzacza też.

    >>> A po co Ci wiecej rodzajow ?
    >>> Pewnie jest wiecej, te na szybko znalezione.
    >>
    >> Ale znaleźć na szybko w sklepie Ziutex Inc. już trudniej -- tych bez PoE
    >> jest tyle rodzajów, że inne się w nich gubią i na wieśnie docierają.
    >
    > Nie wiem, wpisalem w google i znalazlem.
    > Jak to sie ma do lokalnych sklepow ... a ostaly sie jeszcze jakies
    > lokalne sklepy z osprzetem ?

    Jest, i to całkiem sporo. W każdym razie sporo widuję. Kilka razy
    korzystałem, gdy była nagła potrzeba.

    >>> Nie bardzo rozumiem - wlazlem w pierwszy znaleziony sklep i cztery
    >>> losowo wybrane kamery PoE maja, np
    >>> http://www.kamery-ip.com/Hikvision-DS-2DF6223-AEL-74
    718.html
    >>> Plus cala masa osprzetu.
    >>
    >> A ile nie ma?
    >
    > Na 4 wybrane 4 maja ... to zaryzykuje "prawie wszystkie".

    Ponownie zajrzałem do importera -- wśród tych najtańszych, do domu, to
    może jedna czwarta ma. W droższych więcej. Te są na stronie kamery-ip.com.
    Sklep mydlo-ipowidlo.com zamawia te tańsze.

    >>> No, jak tak powiedzieli, to pewnie powiedzieli, ze wifi lepsze niz PoE.
    >> Tak powiedzieli. I trochę mieli w tym racji. Bo co komu po kamerze PoE
    >> w domu? Gdyby PoE było też w switchu od neostrady (czy co on tam ma
    >> w domu), to co innego.
    >
    > Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od najblizszego
    > gniazda 220V :-)

    Spytałem. Nie ma zdania.

    > Tak czy inaczej - sprzet jest.
    > Nie lubisz 220V na rynnie - da rade. Tylko chyba bedzie drozej kosztowalo.

    Chodzi mi o to, żeby nie kosztowało drożej.

    --
    Jarek


  • 65. Data: 2015-07-31 14:32:19
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 Jul 2015 14:20:00 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> Mniejszych niż osiem portów już prawie nie ma. Widać nikomu nie
    >>> zależy na tych kilku groszach.
    >>
    >> Od paru lat nie patrzylem ... ale to nie tylko zlotowki, ale tez
    >> wielkosc, ciezar, zasilacz ... naprawde juz nie ma ?
    > Jest jak w przypadku tych z PoE -- w internecie są, w realnym sklepie
    > nie ma. W realnym świecie też mało. Co do złotówek, to te z pięcioma
    > portami mogą być droższe od tych z ośmioma

    No ba - za dodatkowe zalety trzeba zaplacic :-)

    >>> Tak też ludzie często robią. Ja jednak bym wolał, żeby to był mniej
    >>> zabójczy przewód.
    >> No to mozna ten kabel co jest. 12, 24 czy ile tam V maja,
    > Ale to juz trzeba umieć. Mnie wkurzał telefon, któremu trzeba było
    > wetknąć kabel RJ-45 i drugi z zasilaniem obok. Wlutowałem mu dwa
    > kabelki w środek, teraz zasilanie idzie na biurko jednym standardowym
    > kablem razem z ethernetem. A zasilanie doprowadzone jest do grniazdka.
    >
    > Większość diwajsów ma na wejściu zasilacz impulsowy, który toleruje
    > napięcia od kilku do kilkudziesięciu woltów.

    Ale 48 to juz niekoniecznie.

    Tak nawiasem mowiac - podlaczylem wiatraczek komputerowy, tzn taki
    zasilaczowej wielkosci, pod 24V zamiast 12. Nawet nie 24 - regulator
    byl po drodze, wiecej niz 20V chyba nie bylo.
    No i wiatrak mnie zniesmaczyl - chwile na maksa pochodzil i zdechl.

    > A jeśli nie ma, to może
    > mieć. Nie chodzi o to, by każdy sobie sam lutował, tylko żeby to było
    > jakoś ucywilizowane.

    Ale na prawde nie widze problemu - przeciez jak widac jest dostepne.
    Kupuj takie, to bedzie ich jeszcze wiecej.

    >>>> No, jak tak powiedzieli, to pewnie powiedzieli, ze wifi lepsze niz PoE.
    >>> Tak powiedzieli. I trochę mieli w tym racji. Bo co komu po kamerze PoE
    >>> w domu? Gdyby PoE było też w switchu od neostrady (czy co on tam ma
    >>> w domu), to co innego.
    >> Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od najblizszego
    >> gniazda 220V :-)
    >
    > Spytałem. Nie ma zdania.

    Ale uzmyslowiles, ze od routera to musi przez caly dom isc ?

    >> Tak czy inaczej - sprzet jest.
    >> Nie lubisz 220V na rynnie - da rade. Tylko chyba bedzie drozej kosztowalo.
    > Chodzi mi o to, żeby nie kosztowało drożej.

    No ba, wymagania specjalne kosztuja :-)

    J.


  • 66. Data: 2015-07-31 14:44:14
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Ale to juz trzeba umieć. Mnie wkurzał telefon, któremu trzeba było
    >> wetknąć kabel RJ-45 i drugi z zasilaniem obok. Wlutowałem mu dwa
    >> kabelki w środek, teraz zasilanie idzie na biurko jednym standardowym
    >> kablem razem z ethernetem. A zasilanie doprowadzone jest do grniazdka.
    >>
    >> Większość diwajsów ma na wejściu zasilacz impulsowy, który toleruje
    >> napięcia od kilku do kilkudziesięciu woltów.
    >
    > Ale 48 to juz niekoniecznie.

    Chyba 60V. Kiedyś z ciekawości sprawdziłem w dejtaszicie.

    > Tak nawiasem mowiac - podlaczylem wiatraczek komputerowy, tzn taki
    > zasilaczowej wielkosci, pod 24V zamiast 12. Nawet nie 24 - regulator
    > byl po drodze, wiecej niz 20V chyba nie bylo.
    > No i wiatrak mnie zniesmaczyl - chwile na maksa pochodzil i zdechl.

    On nie ma zasilacza impulsowego na wejściu. Też pewnie poczuł się
    zniesmaczony takim potraktowaniem.

    >> A jeśli nie ma, to może mieć. Nie chodzi o to, by każdy sobie sam
    >> lutował, tylko żeby to było jakoś ucywilizowane.
    >
    > Ale na prawde nie widze problemu - przeciez jak widac jest dostepne.
    > Kupuj takie, to bedzie ich jeszcze wiecej.

    Mam zbyt małą siłę nabywczą (i zbyt małe potrzeby), by zmienić świat.
    Ale popisać sobie o tym mogę.

    >>> Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od
    >>> najblizszego gniazda 220V :-)
    >> Spytałem. Nie ma zdania.
    > Ale uzmyslowiles, ze od routera to musi przez caly dom isc ?

    Nie, ale nie sądzę, by ta jakże ciekawa informacja wzmogła jej
    zainteresowanie tematem.

    >>> Tak czy inaczej - sprzet jest. Nie lubisz 220V na rynnie - da rade.
    >>> Tylko chyba bedzie drozej kosztowalo.
    >> Chodzi mi o to, żeby nie kosztowało drożej.
    > No ba, wymagania specjalne kosztuja :-)

    Chodzi o to, by nie były specjalne, lecz oczywiste.

    --
    Jarek


  • 67. Data: 2015-07-31 15:04:27
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 31 Jul 2015 14:44:14 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan J.F. napisał:
    >>> Większość diwajsów ma na wejściu zasilacz impulsowy, który toleruje
    >>> napięcia od kilku do kilkudziesięciu woltów.
    >> Ale 48 to juz niekoniecznie.
    >
    > Chyba 60V. Kiedyś z ciekawości sprawdziłem w dejtaszicie.

    Ano tak. To jeszcze gorzej.

    >> Tak nawiasem mowiac - podlaczylem wiatraczek komputerowy, tzn taki
    >> zasilaczowej wielkosci, pod 24V zamiast 12. Nawet nie 24 - regulator
    >> byl po drodze, wiecej niz 20V chyba nie bylo.
    >> No i wiatrak mnie zniesmaczyl - chwile na maksa pochodzil i zdechl.
    >
    > On nie ma zasilacza impulsowego na wejściu. Też pewnie poczuł się
    > zniesmaczony takim potraktowaniem.

    Poniekad to caly jest takim niby zasilaczem - kontroler, cewki.

    >>>> Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od
    >>>> najblizszego gniazda 220V :-)
    >>> Spytałem. Nie ma zdania.
    >> Ale uzmyslowiles, ze od routera to musi przez caly dom isc ?
    >
    > Nie, ale nie sądzę, by ta jakże ciekawa informacja wzmogła jej
    > zainteresowanie tematem.

    "Czy u nas w domu musi byc tyle kabli" ?

    >>>> Tak czy inaczej - sprzet jest. Nie lubisz 220V na rynnie - da rade.
    >>>> Tylko chyba bedzie drozej kosztowalo.
    >>> Chodzi mi o to, żeby nie kosztowało drożej.
    >> No ba, wymagania specjalne kosztuja :-)
    > Chodzi o to, by nie były specjalne, lecz oczywiste.

    Najtansze jest najprostsze, za reszte trzeba doplacic - taka naturalna
    kolej rzeczy :-)

    J.


  • 68. Data: 2015-07-31 15:26:11
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Większość diwajsów ma na wejściu zasilacz impulsowy, który toleruje
    >>>> napięcia od kilku do kilkudziesięciu woltów.
    >>> Ale 48 to juz niekoniecznie.
    >> Chyba 60V. Kiedyś z ciekawości sprawdziłem w dejtaszicie.
    > Ano tak. To jeszcze gorzej.

    Dla mnie lepiej.

    >>> Tak nawiasem mowiac - podlaczylem wiatraczek komputerowy, tzn taki
    >>> zasilaczowej wielkosci, pod 24V zamiast 12. Nawet nie 24 - regulator
    >>> byl po drodze, wiecej niz 20V chyba nie bylo.
    >>> No i wiatrak mnie zniesmaczyl - chwile na maksa pochodzil i zdechl.
    >> On nie ma zasilacza impulsowego na wejściu. Też pewnie poczuł się
    >> zniesmaczony takim potraktowaniem.
    >
    > Poniekad to caly jest takim niby zasilaczem - kontroler, cewki.

    Najprawdopodobniej zaprojektowanym tak, by dało się napięciem zasilania
    regulować prędkość obrotową. Przy pewnej wartości tego napięcia wiatrak
    musiał stwierdzić, że to go już nie kręci, taka zabawa.

    >>>>> Zony spytaj, czy woli kabelek od routera, czy kabelek od
    >>>>> najblizszego gniazda 220V :-)
    >>>> Spytałem. Nie ma zdania.
    >>> Ale uzmyslowiles, ze od routera to musi przez caly dom isc ?
    >> Nie, ale nie sądzę, by ta jakże ciekawa informacja wzmogła jej
    >> zainteresowanie tematem.
    >
    > "Czy u nas w domu musi byc tyle kabli" ?

    Musi. Z tym że kable ethernetowe łatwo doprowadza się na miejsce tak,
    że ich nie widać. Zasilanie, to albo paskudne przedłużacze, albo kucie
    ściany, gdy chce się coś zmienić.

    >>>>> Tak czy inaczej - sprzet jest. Nie lubisz 220V na rynnie - da rade.
    >>>>> Tylko chyba bedzie drozej kosztowalo.
    >>>> Chodzi mi o to, żeby nie kosztowało drożej.
    >>> No ba, wymagania specjalne kosztuja :-)
    >> Chodzi o to, by nie były specjalne, lecz oczywiste.
    >
    > Najtansze jest najprostsze, za reszte trzeba doplacic - taka naturalna
    > kolej rzeczy :-)

    Tę "naturalną kolej rzeczy" współczesny przemysł całkiem odwrócił.
    Najtałsze są rzeczy uniwersalne, które każdemu się przydadzą (nie ma
    więc odtwarzaczy tylko DVD, nie ma ethernetu tylko 100 Mbps, nie ma
    telefonów tylko 1900 MHz itd).

    --
    Jarek


  • 69. Data: 2015-08-01 19:57:47
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    W dniu 31.07.2015 o 14:18, RoMan Mandziejewicz pisze:

    >> Ale w zasadzie to niekoniecznie izolowanej.
    >
    > Koniecznie - niepotrzebne Ci dziwne potencjały. Szczególnie w
    > kontekście indukowanych w czasie wyładowań.

    Ale co ma być izolowane i od czego? Obstawiam, że nigdzie nie są
    izolowane - sprawdzę to jak się nadarzy okazja. Osobiście to bym wolał
    żeby obudowa urządzenia była izolowana od PoE i ethernetu a połączona
    jedynie z ekranem Rj-ki a w praktyce różnie z tym bywa.
    48V jednak trochę kłopotu sprawia - np. bardzo popularne u nas
    MikroTik-i są na 24V, a Ubiquiti na 12V.
    Ktoś tu jeszcze wspominał o telefonach VoIP - oczywiście że są na PoE.

    >> Kamera 12W nie potrzebuje.
    >
    > Z porządnym doświetlaniem? Potrzebuje.
    >
    Diody podczerwone potrzebują niecałe 2V, procek zwykle 3,3 najwyżej 5V -
    nie wiem po co sobie komplikować życie.

    --
    Mirek.


  • 70. Data: 2015-08-01 20:20:57
    Temat: Re: długi kabel sieciowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mirek napisał:

    > 48V jednak trochę kłopotu sprawia - np. bardzo popularne u nas
    > MikroTik-i są na 24V, a Ubiquiti na 12V.
    > Ktoś tu jeszcze wspominał o telefonach VoIP - oczywiście że są na PoE.

    Bywają. Czasem.

    >>> Kamera 12W nie potrzebuje.
    >> Z porządnym doświetlaniem? Potrzebuje.
    >
    > Diody podczerwone potrzebują niecałe 2V, procek zwykle 3,3 najwyżej 5V -
    > nie wiem po co sobie komplikować życie.

    Linia przesyłowa 220 kV to też "komplikowanie sobie życia"?!

    --
    Jarek

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: